Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Fontanna!!!!!
Autor Wiadomość
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 06:59   

stanisławn napisał/a:
przecież woda w Malborku jest zdrowa po ostatnich inwestycjach

Fontanna, zdaje się posiada obieg zamknięty. Nie słyszałam, żeby tę wodę uzdatniano i odkażano pod placem fontannowym. Filtry wyłapują grubsze zanieczyszczenia, niestety grzybic i różnych "innych parchów" nie odsieją :-/
 
 
wojtek_glowka
[Usunięty]

Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 11:31   

I znowu nasza fontanna została zepsuta. Czyli dalej siadajmy na te dysze i może w końcu wezmą się za pilnowanie porządku na naszym Fakt Ładnym Skwerku:)
PS. Dość już tych uprzejmości - Siostra
Ostatnio zmieniony przez Siostra Irena Pon 18 Lip, 2011 12:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Robin Hood 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 21:39   

„...Prawdopodobnie w wyniku zapchania wylotu dyszy (np. przez siedzenie na niej) przewody dostarczające wodę nie wytrzymały ciśnienia i pękły...”

Tej treści „news” prasowy poszerza naszą wiedzę na temat kolejnej możliwej opcji zastosowania fontanny w życiu codziennym mieszkańców. Po myciu czworonogów, ssaków dwunożnych, praniu skarpetek i dyskretnym opróżnianiu pęcherzy moczowych - wraz ze strugami wody obmywającymi ciała - przyszła kolej na bardziej skomplikowane zabiegi terapeutyczne z dziedziny gastroenterologii. Siadanie na wylocie dyszy to nic innego jak nowoczesny i darmowy zabieg hydrokolonoterapii, z którego ta fontanna może wkrótce zasłynąć. :hahaha: Kolejny hit na promocyjnej mapie miasta – skromna namiastka uzdrowiska. Może więc biznes się rozkręci: przed południem ablucje i przepierki, po południu inhalacje, wieczorem pokazy a po ich zakończeniu... terapia na kilkanaście dysz. :mrgreen: Już przy promocyjnej cenie dycha za miejscówkę na dyszy były niezły zastrzyk do budżetu...

Tym razem jelito prawdopodobnego pacjenta siedzącego na dyszy okazało się bardziej odporne na ciśnienie niż przewody. No i dobrze, w przeciwnym wypadku mielibyśmy do czynienia z fontanną zabójcą roznoszącą trzewia na strzępy. :shock: ;-)
_________________
Liber is est existimandus, qui nulli turpitudini seruit.
Cave me, Domine, ab renegatus, ab inimico vero me ipse cavebo.
Ostatnio zmieniony przez Robin Hood Pon 18 Lip, 2011 21:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 21:45   

Wizja TAAAKIEJ lewatywy doszczętnie mnie rozniosła :hahaha:
_________________
.............................................
 
 
francula 
Mr Bimler


Pomógł: 11 razy
Wysłany: Pon 25 Lip, 2011 12:51   

http://www.82-200.pl/inde...d=1225&Itemid=1

W dzikim kraju nie wiedzą, do czego służy fontanna.
To nie publiczny natrysk. Niektórzy oszczędzają na opłatach za wodę w domu.
 
 
agrest123 
Dojrzały/niedojrzały owoc


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Pon 25 Lip, 2011 15:23   Ciężko karać

francula napisał/a:
http://www.82-200.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1225&Itemid=1

W dzikim kraju nie wiedzą, do czego służy fontanna.
To nie publiczny natrysk. Niektórzy oszczędzają na opłatach za wodę w domu.


Wczoraj miałem niewątpliwą przyjemność oglądać "dzieciaka" kąpiącego sie na głównej dyszy fontanny:/ O ile dzieciaki biegające do lat 5 nie przeszkadzały mi bo raczej nie sądzę by narobiły szkód to ten "dzieciak" monstrum, lat około 12, w gaciach z prawie gołą dupą, spowodował moje zniesmaczenie. Bezwzględnie karać głupotę.
Ogrodzenie zmieni wizerunek tego miejsca. Nawet jak będzie 10cm. Wystaczy postawić tabliczki i skutecznie egzekwować mandaty. Choć współczuję "strażnikowi" egzekwowania tych mandatów i namierzania rodziców dzieci tam się kąpiących.
_________________
Malbork - kocham to miasto!!!
Ale czy ludzi niekompetentnych, robiących z niego własny folwark i prowincję?
 
 
DiMateo 

Wysłany: Pon 25 Lip, 2011 15:25   

szkoda gadać,
a zakaz wjazdu dalej jest martwy. Straz Wiejska nawet ** z auta nie ruszy jak na ich oczach prują tamtedy wieczorami. Oczywiście większość łamiących to lokalne wsiuny, sporadycznie ktoś z głębi kraju, z oczami dookoła głowy, próbujący zorientowac się gdzie jechać.

Co do egzekwowania - niech kamery powieszą obok głośników. Korzyść będzie podwójna - namierzy się rodziców małolatów popierających dewastacje mienia i zrobi fotki łamiącym zakaz wjazdu.
Ostatnio zmieniony przez DiMateo Pon 25 Lip, 2011 15:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 25 Lip, 2011 16:43   

Ogrodzenie ograniczy może trochę, ale cudu nie dokona, awarie jak były tak będą. Dlaczego nie zastosować zaworów ciśnieniowych które zadziałają gdy ciśnienie będzie groźne dla instalacji? Zatkać dyszę może też i wiele innych rzeczy poza ludźmi...
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
margan1983 
...


Wysłany: Wto 26 Lip, 2011 13:04   

plaża miejska płatna :( wygląda jak wygląda - Nogat także wydaje się nie za czysty (wzrokowo) to ludzie chodzą nad fontannę i jak to paru forumowiczów pisało za dobrym pomysłem nie jest ze względów higienicznych ale i także jak się okazuję nie wiedząc o tym dewastują dość drogą zabawkę burmistrza. Nic nie mam przeciwko jak dzieci biegają i się bawią tą wodą ale jak widzę starszych dzieciaków siadających na tą fontannę to aż piwo mi tam nie wchodzi i wolę iść nad Nogat do baru! Rodzice proszę zabierajcie dzieci swoje np do Sztumu (chyba najbliżej) nad jezioro niech się uczą pływać i ta woda tam nie jest tak chlorowana - lepiej im to wyjdzie na zdrowie a bilet autobusowy raz na weekend wydany chyba nie zabiję domowego budżetu.
_________________
Kiedyś było jak by fajniej.
 
 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Wto 26 Lip, 2011 22:27   

Może jestem stara i marudna... Za mojej młodości taplaliśmy się, uczyliśmy się pływać, a niektórzy także kąpali się - w pełnym tego słowa znaczeniu - w Nogacie, bo nie każdy miał łazienkę, czy wannę w domu. W celach higienicznych chodziło się też do łażni miejskiej, która była przy dzisiejszym szpitalu, - ale przez wejście od ul. Słowackiego.
Od kąpieli w Nogacie nikt (o ile wiem) nie umarł, o ile się nie utopił; chociaż od czasów wczesno - powojennych rozmaite truchło tam pływało, na którym pasły się węgorze jak smoki...
Jestem przeciwna temu, żeby fontanna na ul. Kościuszki miała spełniać rolę kąpieliska miejskiego, łaźni, czy aquaparku. Była raczej pomyślana jako element architektoniczno - widokowy, nie zaś jako miejsce dokonywana ablucji. Rozkosznym grubaskom i innym "naszym dzieciaczkom" niech rodzice zafundują odpowiednią wodną rozrywkę - ich w tym głowa. Ledwo odziane dzieciątka, czy "młode efeby" baraszkujace po dyszach fontanny są niekoniecznie pożądanym i miłym widokiem zarówno dla nas, mieszkańców, jak i dla odwiedzajacych nasze miasto turystów.
 
 
stanisławn 

Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011 09:22   

Grażyna napisał/a:
bo nie każdy miał łazienkę, czy wannę w domu
niektórzy mają tak do dzisiaj głównie w starych komunalnych budynkach.
 
 
superfan 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011 18:01   

Fontanna dziś została uruchomiona i działa od kilku godzin.
_________________
airfoto.pl
lotnictwo.net.pl
 
 
 
rutek_m 
Malborżanin vel Malborczyk

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011 18:36   

wczoraj też już działała - bynajmniej popołudniowo - wieczorne granie było, a pomiędzy pokazami dzieciaki jak zawsze się w niej kąpały oczywiście siadając na słynną dyszę.
 
 
xray1815 
fresh MD


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011 18:38   

To wspaniała wiadomość. Gawiedź pierze ręczniki, zbiera prowiant i snuje piknikowe plany związane z centrum miasta. Magistrat przywrócił nadzieję na miłe spędzenie wakacji setkom milusińskich....

To jednak nie tylko malborski problem. W Bydgoszczy jest wiele fontann i w każdej w upalny dzień siedzi odpowiednia ekipa spragnionych chłodu, brudu, sinic i pierwotniaków.


źródło: http://www.pomorska.pl


źródło: http://www.bydgoszcz.pl


źródło: http://img121.imageshack..../dsc00159sw.jpg
_________________
XRAY

Jeśli "a" oznacza szczęście, to a=x+y+z; x - to praca, y - rozrywki, z - umiejętność trzymania języka za zębami.

A. Einstein
Ostatnio zmieniony przez xray1815 Sro 27 Lip, 2011 19:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
DiMateo 

Wysłany: Sro 27 Lip, 2011 20:51   

Jak zwykle brakuje w Polsce umiarkowania :(
Straż Wiejska mogłaby dostać prikaz z magistratu i egzekwować nieblokowanie dysz. Widok dzieciarni ganiającej w fontannie jest już folklorem krajowym i chyba nie do wyplenienia bez zakładania płotu.
Natomiast samo ganianie krzywdy fontannie i estetyce nie robi przecież. Chodzi o likwidację czynności "higienicznych" i "zabaw" uszkadzających mechanizm fontanny.

Na Starym Mieście swego czasu dzieciaki 7-10lat topiły jakiegoś pluszaka w fontannie. Oczywiście, samopas.
 
 
 
xray1815 
fresh MD


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011 21:02   

Swoją drogą dziwię się trochę miastu. Dawno nie byłem przy fontannie, ale na fotkach nie widziałem nigdzie tabliczki z zakazem kąpieli albo ostrzeżeniem że ślisko. A dziwię się miastu dlatego że wystarczy że dzieciak się przewróci i zbada potylicą twardość i fakturę podłoża. Nie daj Bóg zafunduje sobie krwiaka w głowie albo złamie kończynę... Ostrzeżeń że ślisko i że zakaz kompieli brak... Piękna czysta dość sprawa o odszkodowanie.
_________________
XRAY

Jeśli "a" oznacza szczęście, to a=x+y+z; x - to praca, y - rozrywki, z - umiejętność trzymania języka za zębami.

A. Einstein
 
 
 
Ichu 

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Pon 01 Sie, 2011 09:33   

xray1815 napisał/a:
Ostrzeżeń że ślisko i że zakaz kompieli brak... Piękna czysta dość sprawa o odszkodowanie.

Wystarczy, że znaków drogowych mamy więcej niż drzew przydrożnych. Czy naprawdę myślenie trzeba zastępować setkami tabliczek ostrzegawczych? To trochę jak w Ameryce, gdzie producenci sprzętów wszelakich muszą prześcigać się z bezmyślnością użytkowników i umieszczać setki ostrzeżeń w instrukcjach obsługi (żeby nie suszyć zwierząt w mikrofali itd...)
 
 
gospider 

Wysłany: Pon 01 Sie, 2011 23:22   

Tabliczki są, cztery sztuki o ile się nie mylę co prawda są nieduże ale wyraźnie jest napisane co można a czego nie, z tego co wiem są starania o to żeby za nieprzestrzeganie warunków korzystania z fontanny wlepiać mandaty - jedyna skuteczna metoda z buractwem. Obecnie miasto zakupiło kolejne nowe dysze, dwie boczne już ledwo zipią, oraz wąż ( jeden z czeterech doprowadzający wodę do głównej dużej dyszy ) gdyż mądre dzieci pozapychały patyczkami po lizakach i ciśnienie nie wytrzymało to znalazło sobie gdzieś słaby punkt konstrukcji :). Jedna moja uwaga na koniec, nie bójmy się zwracać uwagi obcym ludziom - może 9/10 nas oleje, ale dla tej jednej mądrzejszej osoby warto to robić.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 10:08   

Sprowadzić z powrotem szeryfa :idea: :hahaha:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 12:37   

StormChaser napisał/a:
Sprowadzić z powrotem szeryfa :idea: :hahaha:
Widziałem wczoraj szeryfa jak swoim punto gnał na Kotarbińskiego ponad 90 km/h (na ograniczeniu 30 km/h), widać nadal stoi ponad prawem. :ot:
 
 
agrest123 
Dojrzały/niedojrzały owoc


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 12:54   Pastuch

argus napisał/a:
StormChaser napisał/a:
Sprowadzić z powrotem szeryfa :idea: :hahaha:
Widziałem wczoraj szeryfa jak swoim punto gnał na Kotarbińskiego ponad 90 km/h (na ograniczeniu 30 km/h), widać nadal stoi ponad prawem. :ot:


Jak widać, szeryf to niezbyt dobre rozwiązanie, mógłby sobie nie poradzić z problemem. Pozostaje podłączenie instalacji wodnej, pod "pastucha". W dwa dni, dla oporniejszych -trzy, problem rozwiązany. Nawyk się wyrobi, a wtedy będzie można pastucha odłączyć i cieszyć się widokami fontanny :hahaha: :peace:
_________________
Malbork - kocham to miasto!!!
Ale czy ludzi niekompetentnych, robiących z niego własny folwark i prowincję?
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 10 Sie, 2011 21:58   

http://www.marienburg.pl/...p=133777#133777

Cytat:
Dlaczego nie zastosować zaworów ciśnieniowych które zadziałają gdy ciśnienie będzie groźne dla instalacji?


http://malbork.naszemiast...ed8e3fd82,1,3,3

Cytat:
- Zainstalowany zostanie w fontannie wyłącznik przeciążeniowy, który w przypadku zatykania dysz będzie powodował wyłączenie mechanizmu fontanny, by nie powodować uszkodzeń, a jednocześnie przerwać taką ewentualną „zabawę” - wyjaśnia Rychłowski.


Można? Można! :ok:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sob 20 Sie, 2011 22:00   

Popadało, powiało i ledwie daje radę najsilniejsza dysza... Ciekawym kosztów tych ciągłych napraw, czyszczenia itd...

20110820_151458.JPG
Plik ściągnięto 14989 raz(y) 91,92 KB

20110820_152029.JPG
Plik ściągnięto 14989 raz(y) 98,51 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
rutek_m 
Malborżanin vel Malborczyk

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Nie 21 Sie, 2011 20:49   

do tego jeszcze oświetlenie dysz coś się skiepściło.... w zewnętrznym kręgu połowa LEDów świeci prawidłowo - część od strony Juranda - a w wewnętrznym kręgu wszystkie swiecą dużo ciemniej.
 
 
stanisławn 

Pomógł: 3 razy
Wysłany: Nie 21 Sie, 2011 21:35   

dzisiaj wytrysk był prawidłowy
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Nie 21 Sie, 2011 21:52   

stanisławn napisał/a:
dzisiaj wytrysk był prawidłowy
Ano był

20110821_185544.JPG
Plik ściągnięto 14910 raz(y) 75,83 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
gospider 

Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 16:58   

fontanna tzn. filtry które znajdują się pod misą fontanny są regularnie dwa razy dziennie płukane i raz dziennie czyszczone tak aby w miarę należycie chodziła (w taką pogodę wystarczy raz dziennie - słabsze nasilenie malborskiego buractwa). Jeżeli chodzi o lampki led niektóre zarosły kamieniem który to niesie ze sobą nasza wspaniała malborska woda, część ma być wymieniona przez firmę z wawy która budowała fontannę.
PS. przy takich silnych wiatrach fontanna powinna się automatycznie wyłączyć (jest od tego czujnik który znajduje się na jednym ze słupów) aby uniknąć wyskokiego ubytku wody mimo automatycznego uzupełniania.
Ostatnio zmieniony przez gospider Pon 22 Sie, 2011 17:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
stanisławn 

Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 20:13   

wycieczka- dzieciaki były zafascynowane zabawą ze strumieniami wody a opiekunki miały chwilę dla siebie.

SAM_0002.jpg
Plik ściągnięto 14781 raz(y) 98,35 KB

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 20:49   

gospider napisał/a:
zarosły kamieniem który to niesie ze sobą nasza wspaniała malborska woda
śmiesz szydzić ;-)
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 21:19   

Gorzej, że takim czymś mogą zarosnąć nery :-( dysze się zawsze jakoś tam wymieni. A kolka nerkowa, oj...
A w ogóle nie mieliście wrażenia, że woda jakoś dziwnie smakowała podczas tegorocznego Oblężenia? Bo u mnie w domu każdy to odczuł, herbata totalnie straciła swój smak, kawa też jakaś dziwna była. Dosypali czegoś?
_________________
.............................................
Ostatnio zmieniony przez Linka Pon 22 Sie, 2011 21:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group