Marienburg.pl

[rob3rt]

Dość nieciekawym rozwiązaniem poszczycili się załozyciele poczty na "południu". Budująć pocztę w bloku mieszkalnym nie zabezpieczyli się w parking na samochody a na ten, który jest zaraz obok poczty postawili blokadę wzjazdu... W zwykłe dni stoi kilka samochodów na ulicy i blokuje ruch pojazdów. Ale to jeszcze nic ;) Dzisiaj postawili cyrk na polance i ludzie się zebrali ;] Ciekawe zjawisko a wszysko przez brak parkingu moze jak zbudują nowy blok nie zalożą blokady parkingowej....

co do cyrku mozna było oglądać wielbłądki lamy kucyki i koniki nie płacąc 30 zeta za wstęp ;)

---

2.gif

Plik ściągnięto 5872 raz(y) 84,41 KB

1.gif

Plik ściągnięto 5873 raz(y) 65,65 KB

[konto_usunięte]

Ogólnie Kotabińskiego jest niewydolna - ograniczenie 30km/h na calej dlugosci, setki dziur, dwa markety, kilkanascie blokow, samochody parkujace na ulicy oraz idiotyczne wyjazdy na de Gaulle'a (dziury) i Konopnickiej (podjazd bed zdodatkwoego pasa w prawo)

Ogólnie Kotabińskiego jest niewydolna - ograniczenie 30km/h na calej dlugosci, setki dziur, dwa markety, kilkanascie blokow, samochody parkujace na ulicy oraz idiotyczne wyjazdy na de Gaulle'a (dziury) i Konopnickiej (podjazd bed zdodatkwoego pasa w prawo)

[StormChaser]

Poczta wynajęła lokal po spożywczym zapewne od wspólnoty mieszkaniowej - budynki są prywatne, i to poczta powinna przewidzieć, że klient może przyjechać i gdzieś musi zaparkować i uwzględnić w umowie najmu (czy kupna)
A co do kwestii parkowania to wszystkie malborskie osiedla maja ten sam problem - zostały zaprojektowane gdy samochód był marzeniem, a nie codziennością, chociaż wspomniane miejsce ma maximum dostępnego (posiadanego) terenu wykorzystane do parkowania.

[StormChaser]

[Bendzi]

Widziałem co się działo na tej ulicy koszmar!