|
Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...
|
Ogłoszenie |
Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"
Chronimy Twoją prywatność Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO |
Rower w lutym? |
Autor |
Wiadomość |
adels
|
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 17:37 Rower w lutym?
|
|
|
Odpalamy nasze rowery na przejażdżkę zimową w sobotę tj. 20 lutego? Trasa, godzina do ustalenia... |
_________________ Zawsze i wszędzie w obłędzie. |
Ostatnio zmieniony przez StormChaser Czw 18 Lut, 2010 17:50, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
argus
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 17:58 Re: Rower w lutym?
|
|
|
adels napisał/a: | Odpalamy nasze rowery na przejażdżkę zimową w sobotę tj. 20 lutego? Trasa, godzina do ustalenia... |
Nie zapomnicie o łańcuchach na koła i o łopatach do odśnieżania :) i życzę udanej wyprawy |
Ostatnio zmieniony przez argus Czw 18 Lut, 2010 17:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Linka
Mistrz Bride of Francula
Pomogła: 8 razy
|
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 18:30
|
|
|
Powodzenia, jednak wolę poczekać na normalne warunki jazdy... |
_________________ ............................................. |
|
|
|
|
adels
|
Wysłany: Nie 21 Lut, 2010 21:48
|
|
|
No szkoda, że negatywnie została ta mała wyprawka odebrana. Nie jest nowością, że ludzie jeżdżą zimą na rowerach. Ostatnio wyczytałam na forum Polskiego Klubu Przygody, że org. wyprawę Reda-Hel (13 luty) i nie jest to żadna sensacja. Ale to tylko taka mała uwaga nic więcej, ja będę jeździć i mogą ludzie patrzeć na mnie jak na dziwaka (mnie to nie przeszkadza) a że chętnych więcej nie ma to tylko mogę szczerze żałować i żałuję, ;) ;)
P.S sobotni wieczorny spacer rowerowy był exstra..a pogoda wbrew pozorom dopisała.
Pozdrawiam |
_________________ Zawsze i wszędzie w obłędzie. |
|
|
|
|
Linka
Mistrz Bride of Francula
Pomogła: 8 razy
|
Wysłany: Nie 21 Lut, 2010 21:53
|
|
|
adels napisał/a: | ja będę jeździć i mogą ludzie patrzeć na mnie jak na dziwaka |
Nie sądzę. Codziennie widuję takich "dziwaków", jednak sama wolę zaczekać na dogodne warunki pogodowe ze względu na to, iż jeżdżę głownie dla zwiedzania, nie dla samego jeżdżenia Powodzenia w wyprawach, zimowych, czy nie |
_________________ ............................................. |
|
|
|
|
Siostra Irena
Administrator
Pomogła: 14 razy
|
|
|
|
|
adels
|
Wysłany: Nie 21 Lut, 2010 22:11
|
|
|
Ok. Dziękuję ;) |
_________________ Zawsze i wszędzie w obłędzie. |
|
|
|
|
sybiseck
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 21 Lut, 2010 23:07
|
|
|
Droga koleżanko nie przejmuj się uwagami innych. Chętnie przyłącze się do Twoich wypraw. Jednak ostatnio weekendy poświęcam na narty i z tego powody rower jest odstawiony na plan dalszy. Kiedy w pracy pojawiam się z wypchanym po brzegi plecakiem koledzy szeroko otwierają ze zdziwienia oczy i zadają pytania " gdzie tym razem?" Dla nich zawsze jest coś nie tak, bo przecież zimno, bo pada deszcz, czy coś innego. Najważniejsze , że to sprawia Ci radość. Ja w przyszłą sobotę wybieram się na kilkudniową wyprawę na narty z noclegiem w namiocie. Pozdrawiam i życzę udanych wycieczek. |
|
|
|
|
adels
|
Wysłany: Pon 22 Lut, 2010 07:44
|
|
|
;) aaa no fajnie, że ktoś się znalazł ! Ja za tydzień wybieram się na 55,76km-owy marsz nocny, tzw. śniegołazy na trasie Jurata-Krokowa. Jeżeli jest ktoś zainteresowany-wiećej info tutaj http://www.akk.pg.gda.pl/...wyswietl&id=438
P.S nooo a jak mowa o nartach, namiocie i plecaku - to już wiadomo o co chodzi, tylko pozostało mi życzyć udanej wyprawy ! |
_________________ Zawsze i wszędzie w obłędzie. |
|
|
|
|
adels
|
Wysłany: Pon 22 Lut, 2010 08:24
|
|
|
54,7 km. - dokładnie ;) |
_________________ Zawsze i wszędzie w obłędzie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|