Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Co sie dzieje z woda?
Autor Wiadomość
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sob 26 Gru, 2009 22:08   

"Woda z Juranda" :hahaha:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Nie 27 Gru, 2009 00:24   

Linka napisał/a:
Ja wiem, co będzie - będą rozlewać w takie 5-litrowe butle z napisem "Malborczanka de luxe" i sprzedawać 5 zł za 5 l :roll:

:hahaha: :hahaha: :hahaha:
 
 
agrest123 
Dojrzały/niedojrzały owoc


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Pon 28 Gru, 2009 12:05   Woda

Zadzwoniłem do Sanepidu :) z pytaniem czy to co jest w kranach sie nadaje do użytku. Owszem: nadaje sie wg unijnych wzorców :) Na pytanie kiedy będzie normalnie uzyskałem odpowiedź że za kilka miesięcy :/
To jeszcze sporo butelek 5L wody trzeba będzie kupić... Koszty życia wzrastają.
_________________
Malbork - kocham to miasto!!!
Ale czy ludzi niekompetentnych, robiących z niego własny folwark i prowincję?
 
 
duśka 
Administrator



Pomogła: 3 razy
Wysłany: Pon 28 Gru, 2009 12:13   

Normalnie to pojęcie względne - bo z pewnością nie będzie to tożsame, z tym co było kiedyś. :->
 
 
Robin Hood 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Pon 28 Gru, 2009 13:00   

Nadmierna twardość wody jest rzeczywiście irytująca. Tym bardziej, że mamy świeżo w pamięci miękkość poprzedniej wody. Szkoda więc, że nie zastosowano metod usunięcia nadmiaru fluoru w sposób nie pozbawiający wody innych jej zalet. Co zaś do samego celu jaki był do zrealizowania nie można mieć wątpliwości – fluor to rzeczywiście „skrytobójca”. W wodzie niewyczuwalny i niewidzialny a potrafiący siać spustoszenie o wiele większe niż tylko plamkowate szkliwo zębów. Tym samym należy przyznać rację, że uzdatnianie wody było konieczne, choć skutki ekonomiczne dla gospodarstw domowych z uwagi na częstsze awarie sprzętu, większe zużycie energii i środków myjących będą dosyć dotkliwe. Jak to wygląda w ogólnym bilansie gdy pod uwagę weźmie się zarówno skutki ekonomiczne jak i zdrowotne ?
Przed ostatecznym osądzeniem warto chyba zapoznać się z tym co wiadomo na temat fluoru. Polecam lekturę z tej strony: http://zbigniew-sz-n.salo...-upiorny-gadzet

Być może zaprojektowany wariant uzdatniania nie zakładał technologii dającej wodę o parametrach komfortowych czyli bez floru, bez amoniaku i jednocześnie z minimalną zawartością CaCO3 poniżej 100mg/l. Obecnie jedynym co powoduje dyskomfort jest twardość i choć mieści się ona w normach to w trosce o mieszkańców i w ramach podwyżek cen za wodę, nad pozbyciem się tej cechy PWiK powinno solidnie popracować.
_________________
Liber is est existimandus, qui nulli turpitudini seruit.
Cave me, Domine, ab renegatus, ab inimico vero me ipse cavebo.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 28 Gru, 2009 16:16   

Cytat:
nawet niewielkie dawki fluoru powodują u ludzi uległość i podatność na manipulacje
z przytoczonej powyżej strony, znaczy teraz nam demokracja bedzie rozkwitała :ok:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 08 Sty, 2010 15:50   

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
W każdej gminie powiatu malborskiego zdrożeje woda

Jacek Skrobisz

Dzisiaj 02:01:02

Nadejście nowego roku już tradycyjnie oznacza również to, że trzeba spodziewać się różnego rodzaju podwyżek. W gminach powiatu malborskiego zdrożeje woda. Największa zmiana czeka mieszkańców Malborka. Woda zdrożeje o 27 gr. Dotychczasowa cena za jeden metr sześcienny - 2,21 zł (plus 7 procent VAT) zostanie podniesiona do poziomu 2,48 zł (plus VAT). Taryfa opłat została już zatwierdzona przez Radę Miasta Malborka i będzie obowiązywała od 1 lutego br. Podwyżka ma związek z działającą już w mieście stacją uzdatniania wody.

(...)
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
grizli 


Wysłany: Pią 08 Sty, 2010 23:50   

Ja napiszę taką ciekawostkę: tej wody nie chce pić nawet mój pies. Toleruje każdą butelkowaną a nasza z kranu, ostatnio stała 2 dni i nawet jej ne ruszył.
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 00:51   

grizli napisał/a:
Ja napiszę taką ciekawostkę: tej wody nie chce pić nawet mój pies. Toleruje każdą butelkowaną a nasza z kranu, ostatnio stała 2 dni i nawet jej ne ruszył.

Ale przecież człowiek nie pies, nie świnia i ... wszystko wypije co mu z kranu poleci :hahaha:
 
 
piaskowiec52 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 08:18   

argus napisał/a:
grizli napisał/a:
Ja napiszę taką ciekawostkę: tej wody nie chce pić nawet mój pies. Toleruje każdą butelkowaną a nasza z kranu, ostatnio stała 2 dni i nawet jej ne ruszył.

Ale przecież człowiek nie pies, nie świnia i ... wszystko wypije co mu z kranu poleci :hahaha:



Potwierdzam mój pies też nie chce pić tej wody.
Za co "oni" chcą podnieść cenę tej wody?????
_________________
piasek
Ostatnio zmieniony przez piaskowiec52 Sob 09 Sty, 2010 08:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 08:47   

Mój kot pije. Ale on nie jest normalny, więc mnie to nie dziwi. Martwi mnie natomiast to, że jako kastrat, ma potencjalnie większe szanse na jakieś niekorzystne zmiany w układzie moczowym. Boję się, że wysiądą mu nerki :-|
_________________
.............................................
 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 12:22   

piaskowiec52 napisał/a:
Za co "oni" chcą podnieść cenę tej wody?????


Za stację uzdatniania wody, ktoś musi spłacić kredyt zaciągnięty na nią. Wyszło na nas, czyli odbiorów wody :lol:
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
Robin Hood 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 13:18   

Temat malborskiej wody można byłoby już podsumować. Z wypowiedzi na forum jak i tych „z ulicy” można się przekonać, że zdecydowana większość tęskni za walorami wody z trującym fluorem lecz za to o innych przyjaznych cechach. Można zrozumieć, że dostawca wody ma obowiązek dostosować jej parametry do obowiązujących norm UE. Co do tego nie ma wątpliwości. Trudniej jednak zrozumieć inne działania związane z realizacją tej inwestycji. Po pierwsze wybrano technologię rozcieńczania fluorków zamiast ich częściowego usunięcia. Po drugie całkowicie przemilczano koszty uboczne tej tzw." lepszej wody" co już z troską o dobro mieszkańców nieco się kłóci. Do tych kosztów należy zaliczyć zarówno te ponoszone przez mieszkańców jak i środowiskowe. Mówiąc o tych pierwszych nie chodzi wcale o podwyżkę ceny za 1m3 wody (te nie są aż tak bolesne). O wiele bardziej dotkliwe będą te spowodowane „ulepszeniem wody” do twardości sięgającej prawie 400mg CaCO3/dm3. Według uproszczonych wyliczeń w stosunku do tzw. „starej miękkiej wody” wzrost miesięcznych wydatków 4 – osobowej rodziny może sięgać:

1.na środki czystości i higieny osobistej – 65 PLN
2.na ogrzewanie i ciepłą wodę użytkową – 50 PLN
źródło:
http://www.centrum-wody.p...id=49&Itemid=41
Oczywiście jest to wyliczenie bardzo uproszczone, nieco zawyżone lecz nie obejmuje na przykład kosztów częstszych napraw urządzeń w gospodarstwach domowych czy kosztów remontów instalacji wodociągowych wewnątrz budynków.

Druga grupa „groźnych” kosztów, to te które będą konsekwencją poprzednich. Do ścieków trafi więcej detergentów powodujących eutrofizację wód otwartych. Chociaż przedsiębiorstwo „Nogat” Sp. z o.o. deklaruje redukcję fosforanów rzędu 95,28% (według danych z 2007r. -
źródło: http://nogat.malbork.pl/jakosc.php ) to i tak w ogólnym bilansie przy zwiększeniu o około 30% ilość detergentów i innych substancji powierzchniowo czynnych w ściekach ( w wyniku większej twardości wody w kranach) przy tym samym poziomie redukcji spowoduje dodatkowy zrzut do Nogatu ponad pół tony fosforu rocznie mimo utrzymana się w dop. normie 2mgP/m3
Wyliczenie w oparciu o ilość i parametry ścieków w roku 2007r.
Ilość ścieków – 2 237 800 m3 (po odliczeniu zawiesin trafiających do osadu ściekowego, parowania itd.) do Nogatu trafiło z powrotem ok. 2 232 400 m3 po oczyszczeniu. W każdym m3 było 0,88grama fosforu czyli łącznie trafiło w 2007r. - 1994,5 kg fosforu. Teraz będzie 30% więcej fosforanów w ściekach doprowadzanych do oczyszczalni co przy dotychczasowej skuteczności ich redukcji da dodatkowy zrzut ok. 598 kg fosforu rocznie.
Nie jestem na 100% pewien tych wyliczeń, tak jak nie jestem do końca pewien czy czasem wody Nogatu nie powinny zostać uznane i wyznaczony jako obszar wrażliwy zgodnie z dyrektywą z dnia 21 maja 1991 r. dotyczącą oczyszczania ścieków komunalnych (91/271/EWG). Wrażliwość i podatność na eutrofizację jest widoczna co roku gołym okiem więc ograniczenia w ilości punktowego zrzutu fosforanów mają decydujące znaczenie na stan wód. Dla zainteresowanych tematem polecam m.in. tytuł: „Fosfor ze ścieków – głównym zagrożeniem eutrofizacji rzek” na stronie: http://www.rzgw.gliwice.p...article&sid=325
W dbałości o środowisko by zachować dotychczasową roczną masę zrzutu fosforu ogólnego konieczne będą dodatkowe koszty po stronie oczyszczalni chcącej zwiększyć stopień redukcji np. do 97% co może w konsekwencji przynieść podwyżkę opłat za odbiór ścieków.

Zaczęło się od wody a kończy na ściekach i ochronie środowiska co może nie wszystkich interesować. ;-) No cóż zostaliśmy postawieni przez PWiK przed faktem dokonanym i dzięki czystszej wodzie w kranach staliśmy się niechcący „trucicicielami”. :oops:

P.S. Jeżeli się w swoich opiniach mylę proszę o fachowców o sprostowania.
_________________
Liber is est existimandus, qui nulli turpitudini seruit.
Cave me, Domine, ab renegatus, ab inimico vero me ipse cavebo.
 
 
duśka 
Administrator



Pomogła: 3 razy
Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 18:47   

Zastanawia mnie fakt, że niektóre dzielnice Malborka - w tym Wielbark, mają wodę ze starych ujęć. Czyżby potrzeba posiadania starej wody tam była większa, a może to specjalnie dla osób o arystokratycznych kubkach smakowych? Czemu centrum się męczy z tą breją lecącą z kranu, a inni zostają wyróżnieni? Jak wszyscy to wszyscy !
 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 19:18   

duśka napisał/a:
Czemu centrum się męczy z tą breją lecącą z kranu, a inni zostają wyróżnieni? Jak wszyscy to wszyscy !


Duśka, spojrzyj na to pozytywnie ;-) Jeśli Wielbark ma jeszcze starą, dobrą wodę, to przynajmniej będzie gdzie jechać na porzadną kawę, czy herbatę :-)
A co do breji: Odlewam przegotowaną wodę do szklanego dzbanka, po dwóch dniach zrobił mi sie na dnie biały granulat - dosłownie. Pocieszam się, że może mi się kości wzmocnią po tej kuracji :-P
 
 
Robin Hood 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 19:28   

duśka napisał/a:
Zastanawia mnie fakt, że niektóre dzielnice Malborka - w tym Wielbark, mają wodę ze starych ujęć. Czyżby potrzeba posiadania starej wody tam była większa, a może to specjalnie dla osób o arystokratycznych kubkach smakowych? Czemu centrum się męczy z tą breją lecącą z kranu, a inni zostają wyróżnieni? Jak wszyscy to wszyscy !

To są tzw. prominentne dzielnice objęte programem OSS ;-)
_________________
Liber is est existimandus, qui nulli turpitudini seruit.
Cave me, Domine, ab renegatus, ab inimico vero me ipse cavebo.
 
 
duśka 
Administrator



Pomogła: 3 razy
Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 19:30   

Toteż właśnie chciałam temat odgrzać. W końcu wszyscy w Malborku powinni mieć 'zdrową wodę' szaraczkom z prominentnych dzielnić też się należy woda bez fluoru. :roll:
 
 
duszy 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 22:28   

Nie możemy dopuścić aby mieszkańcy dzielnicy Wielbark podupadła na zdrowiu,jak trzeba będzie to staniemy murem za <lepszą wodą> dla dzielnicy Wielbark. :peace: :clap: No chyba że dzielnica Wielbark jest enklawą wydzieloną z UE i nie tyczą się jej normy jakości wody takie jak w całej Unii Europejskiej. Komuna wróciła. :nununu:
_________________

 
 
karolk
[Usunięty]

Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 23:50   

duśka napisał/a:
Jak wszyscy to wszyscy !
i Rycho też :hihi:
 
 
Caingorn 


Wysłany: Wto 16 Lut, 2010 22:58   

Więc nie napiję się więcej waszej wody z kranu?? A taka pyszna była-powiedział bym że słodka;) Kożucha w naszej wodzie nie ma już z 15 lat ale my przeszlismy z gorszej na lepszą (troche lepszą;) a u was jakoś tak na odwrót :idont:
Ostatnio zmieniony przez Siostra Irena Wto 16 Lut, 2010 23:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
agrest123 
Dojrzały/niedojrzały owoc


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 17 Lut, 2010 09:46   By napić się

Caingorn napisał/a:
Więc nie napiję się więcej waszej wody z kranu?? A taka pyszna była-powiedział bym że słodka;) Kożucha w naszej wodzie nie ma już z 15 lat ale my przeszlismy z gorszej na lepszą (troche lepszą;) a u was jakoś tak na odwrót :idont:


By napić się lepszej wody to musisz korzystać z innych zródeł np: Biedronka, Kaufland ... itp... To ujęcie wody jest obecnie najlepsze :/
_________________
Malbork - kocham to miasto!!!
Ale czy ludzi niekompetentnych, robiących z niego własny folwark i prowincję?
 
 
piaskowiec52 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 17 Lut, 2010 13:48   

Caingorn napisał/a:
Więc nie napiję się więcej waszej wody z kranu?? A taka pyszna była-powiedział bym że słodka;) Kożucha w naszej wodzie nie ma już z 15 lat ale my przeszlismy z gorszej na lepszą (troche lepszą;) a u was jakoś tak na odwrót :idont:



Dawniej też nie miałem kożucha a dziś nie mogę domyć kubka.
Czy może ktoś poradzić czy jakiś filtr do wody do radę?
_________________
piasek
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sro 17 Lut, 2010 15:30   

Czy to prawda, że Wielbark jest dyskryminowany i w kranach ma starą dobrą (smaczną) wodę? Hmm, a Główny Andrew z ulicy Poprzecznej również jeszcze cierpi na starą wodę? Jeżeli to prawda, to ... niczego nie rozumiem. :-/
 
 
duśka 
Administrator



Pomogła: 3 razy
Wysłany: Sro 17 Lut, 2010 15:55   

Ja również tego nie rozumiem, cóż za poświecenie... :->
 
 
agrest123 
Dojrzały/niedojrzały owoc


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 08:31   Poświęcenie...

duśka napisał/a:
Ja również tego nie rozumiem, cóż za poświecenie... :->


To jest służba publiczna. Nie wybiera się przyjemności. Działa sie dla dobra ogółu... :hihi:
_________________
Malbork - kocham to miasto!!!
Ale czy ludzi niekompetentnych, robiących z niego własny folwark i prowincję?
 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pią 19 Lut, 2010 14:39   

Parę postów wstecz wspomniałam o granulacie, który wytwarza się w przegotowanej, odlanej do dzbanka wodzie. Poniżej parę zdjęć "dowodowych". I żeby nie było, że mam jakiś stary, zakamieniały czajnik. Przepraszam za jakość, ale to było robione komórką.

smaczna woda 3.JPG
Plik ściągnięto 42 raz(y) 43,19 KB

smaczna woda 4.JPG
Plik ściągnięto 43 raz(y) 65,87 KB

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 19 Lut, 2010 16:35   

Oj tam jak się wrzuca wapno musujące do szklanki też taki coś zostaje potem na dnie, teraz mamy free wapienko :mrgreen:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pią 19 Lut, 2010 16:55   

I wszyscy zostaniemy wapniakami :mrgreen:
 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Czw 25 Lut, 2010 11:43   

Taki mam filtr do pieca po wprowadzeniu "zdrowej wody" :kij: :lol:

IMG_9928.JPG
Plik ściągnięto 51 raz(y) 117,79 KB

_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
duszy 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Czw 25 Lut, 2010 13:38   

MrKłosik napisał/a:
Taki mam filtr do pieca po wprowadzeniu "zdrowej wody" :kij: :lol:

A dlaczego wprowadzałeś nowa wodę do układu ja mam taką z przed ośmiu lat.
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group