Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Tczewski zamek
Autor Wiadomość
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Pią 05 Lis, 2010 18:46   

Tak na marginesie...
Chyba to nie jest zamek. Wzniesiony w podstawowym zrębie z cegły o długości około 27 cm a więc niekrzyżackiej ... albo krzyżackiej ale bardzo wczesnej z około 1250-1260 roku. W tym wczesnym czasie musiałby to być w Tczewie obiekt niekrzyżacki (uwarunkowania historyczne) a Pomorzanie raczej takich budowli (ceglanych) w tym czasie nie byli w stanie wybudować. Więc później - jeśli po 1308 roku to będzie już cegła krzyżacka o długości 1 stopy chełmińskiej czyli 29 - 30 cm. A więc raczej lata 1290 - 1308 i zbudowany nie przez Krzyżaków. Kto dysponował taką techniką budownictwa ceglanego na Pomorzu w tym czasie? - jedynie cystersi i dominikanie. Na górze znajduje się klasztor dominikanów, więc może oni? Trzeba przyjrzeć się obiektowi, technice budowy i produkcji cegły.
Funkcja
Jest to regularne, bardzo okazałe założenie zbudowane w czworobok, z dziedzińcem pośrodku. Wielokrotnie przebudowywane, niewykluczone, że w I połowie XIV wieku przez Krzyżaków. Oni to wykonują w nim sklepienia. W niektórych pomieszczeniach są pozostałości spalonego ziarna zbóż. Pochodzą one zapewne z późniejszego okresu, ale ale nie da się wykluczyć, że na początku istnienia taka funkcja tu także istniała. Część pomieszczeń miała charakter być może nawet mieszkalny (nad narożną salą ze sklepieniem). Budynek związany z portem?; zaplecze klasztoru dominikanów? Wszystko możliwe.
Reasumując
Raczej niekrzyżacki obiekt pochodzący z okresu 1290 - 1310 (w dolnych partiach ścian), potem wielokrotnie przebudowywany. Założony na rzucie zapewne czworoboku z dziedzińcem pośrodku. Mieści funkcje magazynowo-spichlerzowe połączone ze strażniczymi i mieszkalnymi. Założony w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki oraz portu pozwalał na kontrolowanie ruchu na Wiśle.

Tczew 2.JPG
Sala z krzyżackim sklepieniem. Fundament kamienny i mury w większości przedkrzyżackie (inny układ kamieni oraz mała cegła)
Plik ściągnięto 143 raz(y) 140,61 KB

Tczew 1.JPG
Te czarne plamy to zwęglone zboże
Plik ściągnięto 119 raz(y) 116,16 KB

_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
Ostatnio zmieniony przez kolekcjoner Pią 05 Lis, 2010 18:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pią 05 Lis, 2010 19:02   

kolekcjoner napisał/a:
(...) Kto dysponował taką techniką budownictwa ceglanego na Pomorzu w tym czasie? - jedynie cystersi i dominikanie. Na górze znajduje się klasztor dominikanów, więc może oni? Trzeba przyjrzeć się obiektowi, technice budowy i produkcji cegły. (...)

Może wykorzystano wiedzę i techniki dominikanów w celu wzniesienia innej (nie sakralnej) budowli? ...tak tylko sobie myślę :-?
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Pią 05 Lis, 2010 22:24   

kolekcjoner napisał/a:
Wzniesiony w podstawowym zrębie z cegły o długości około 27 cm a więc niekrzyżackiej ... albo krzyżackiej ale bardzo wczesnej z około 1250-1260 roku.


Idąc tropem tej "wcześniejszej" krzyżackiej cegły, można przedstawić hipotezę, że to pozostałości zamku Sambora II, który był budowany właśnie w tych mniej więcej latach przy pomocy Krzyżaków oraz ich ówczesnej myśli inżynierskiej, w późniejszych latach, to jest po zajęciu miasta przez Zakon w 1308 r. i spaleniu samborowej siedziby, przebudowany na budynek o innej funkcji, np. mający za zadanie kontrolowanie ruchu na Wiśle.
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pią 05 Lis, 2010 22:44   

dirschauowiec napisał/a:
kolekcjoner napisał/a:
Wzniesiony w podstawowym zrębie z cegły o długości około 27 cm a więc niekrzyżackiej ... albo krzyżackiej ale bardzo wczesnej z około 1250-1260 roku.


Idąc tropem tej "wcześniejszej" krzyżackiej cegły, można przedstawić hipotezę, że to pozostałości zamku Sambora II, który był budowany właśnie w tych mniej więcej latach przy pomocy Krzyżaków oraz ich ówczesnej myśli inżynierskiej, w późniejszych latach, to jest po zajęciu miasta przez Zakon w 1308 r. i spaleniu samborowej siedziby, przebudowany na budynek o innej funkcji, np. mający za zadanie kontrolowanie ruchu na Wiśle.

Czytając Twój post przypomniała mi się pewna wypowiedź, a mianowicie że zamek Sambora II musiał być murowany w 70 %. Był to (i wciąż jest mimo uregulowania biegu Wisły i wzmocnienia jej brzegów) teren zalewowy więc drewniana konstrukcja szybko uległaby zniszczeniu ...nie pamiętam niestety kto to powiedział, wiem że te słowa nie znajdują nigdzie potwierdzenia.
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Sob 06 Lis, 2010 08:51   

dirschauowiec napisał/a:
(...) to pozostałości zamku Sambora II, który był budowany właśnie w tych mniej więcej latach przy pomocy Krzyżaków oraz ich ówczesnej myśli inżynierskiej, w późniejszych latach (...)

Idąc tropem Twojego myślenia ta budowla musiałaby powstać w latach 1250 - 1260 - wtedy Zakon używał takiej cegły, bo tą długość - 27 cm w przybliżeniu miała stopa chełmińska. Wtedy Krzyżacy nie myślą jeszcze o założeniach regularnych. W tym czasie pierwsze regularne założenie zakonne Elbląg jest jeszcze w powijakach a Sambora na pewno nie stać na wzniesienie takiej budowli, nie ma on także takich potrzeb.
Według mnie ta budowla pochodzi z ostatniej dekady XIII wieku i udział Zakonu w istniejących najstarszych reliktach jest widoczny jedynie w regularności założenia. Sama technika budowy i materiał nie są krzyżackie - widać to w szczegółności w kamiennym murze fundamentowym.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
Ostatnio zmieniony przez kolekcjoner Sob 06 Lis, 2010 08:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Sob 06 Lis, 2010 22:45   

kolekcjoner napisał/a:
Według mnie ta budowla pochodzi z ostatniej dekady XIII wieku


Tylko jak ta opinia ma się do faktu, że w tym rejonie (ul. Zamkowa 8 - 13) i w podanym przez Ciebie okresie nadal stoi tu zamek Sambora?
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Nie 07 Lis, 2010 13:08   

dirschauowiec napisał/a:
Tylko jak ta opinia ma się do faktu, że w tym rejonie (ul. Zamkowa 8 - 13) i w podanym przez Ciebie okresie nadal stoi tu zamek Sambora?

A skąd o tym wiesz - jaki dokument o tym mówi wskazując to właśnie miejsce?
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Nie 07 Lis, 2010 18:44   

kolekcjoner napisał/a:
A skąd o tym wiesz - jaki dokument o tym mówi wskazując to właśnie miejsce?


Ech... Zachęcam do przeczytania tego wątku od początku.
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Nie 07 Lis, 2010 19:14   

dirschauowiec napisał/a:
Ech... Zachęcam do przeczytania tego wątku od początku.

Czytam, czytam ... a pytam nie o wnioski a źródła średniowieczne. Nawet źródła XVIII - wieczne mówią o zlokalizowaniu "zamku" w pobliżu Bramy Legenthore a nie w miejscu odkrytych reliktów. Poza tym na pewno - ta budowla nie pochodzi z lat 1250 - 1260. Sambor II nie był w stanie wznieść takiej budowli - nie dysponował warunkami finansowymi, technicznymi i ludzkimi do realizacji takiej inwestycji. Jeśli mogę - poczytaj trochę literatury na temat budownictwa zakonnego (Arszyński) czy na temat źródeł historycznych (np. Długokęcki). Przepraszam, że się wymądrzam, ale oglądałem te relikty przed kilkunastoma dniami pod kątem ich datacji i w konfrontacji z moim doświadczeniem w zakresie XIII i XIV - wiecznego kamienno ceglanego budownictwa na Pomorzu i w Państwie Zakonnym taka realizacja jest w Tczewie w tym czasie niemożliwa. Chyba, że książę pomorski wyprzedził Krzyżaków, Cystersów i Dominikanów o jedno pokolenie budowlane.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Nie 07 Lis, 2010 23:50   

kolekcjoner napisał/a:
Przepraszam, że się wymądrzam


Nie masz za co - przecież o to chodzi w tej całej "zabawie". :ok:

Co do źródeł średniowiecznych istnieją - jeśli się nie mylę - tylko dwa (dokument Sambora z 30 kwietnia 1252 r., w którym wspomina się o budowie nowego grodu w Tczewie oraz relacja rycerza Antoniego, towarzysza Kazimierza III, z zajęcia miasta przez Krzyżaków), ale i one nie mówią dokładnie, gdzie stał zamek. Wszystkie późniejsze relacje o ruinach zamku, lub o obiekcie identyfikowanym jako dawny zamek, mówią o jego lokalizacji nad Wisłą - niech zacytuję Schneidera - "na Dolnym Mieście przy bramie Nizinnej, poniżej klasztoru u skraju miasta". Inne miejsce niż Zamkowa 8-13 nie wchodzi moim zdaniem w rachubę.

kolekcjoner napisał/a:
Poza tym na pewno - ta budowla nie pochodzi z lat 1250 - 1260. Sambor II nie był w stanie wznieść takiej budowli - nie dysponował warunkami finansowymi, technicznymi i ludzkimi do realizacji takiej inwestycji.


Sambor nie, ale skoro mówi się, że korzystał z pomocy Krzyżaków, którzy mieli w tej materii doświadczenia z Torunia, Chełmna, Starogrodu i Grudziądza...
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Nie 07 Lis, 2010 23:58   

dirschauowiec napisał/a:
Sambor nie, ale skoro mówi się, że korzystał z pomocy Krzyżaków, którzy mieli w tej materii doświadczenia z Torunia, Chełmna, Starogrodu i Grudziądza...

Ale Krzyżacy w pełni regularne założenia zaczęli budować dopiero po 1970 roku (nie licząc Elbląga - ale on był czworokątny a nie regularny. Poza tym materiał i sposób murowania wskazują na czas około 1300 roku. Mur kamienny nie w technice "zakonnej", i ta mała cegła - niekrzyżacka. Okres powstania tego obiektu zawęża się do czasu 1290- 1310. A wpomniane przez Ciebie założenia to zamki nieregularne.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 07:58   

kolekcjoner napisał/a:
Ale Krzyżacy w pełni regularne założenia zaczęli budować dopiero po 1970 roku (

chyba miało być 1270? ;-)
_________________

 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 18:16   

Hagedorn napisał/a:
chyba miało być 1270? ;-)

No przecież to jasne ... przepraszam :roll:
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 22:23   

kolekcjoner napisał/a:
Ale Krzyżacy w pełni regularne założenia zaczęli budować dopiero po 1970 roku (nie licząc Elbląga - ale on był czworokątny a nie regularny. Poza tym materiał i sposób murowania wskazują na czas około 1300 roku. Mur kamienny nie w technice "zakonnej", i ta mała cegła - niekrzyżacka. Okres powstania tego obiektu zawęża się do czasu 1290- 1310. A wpomniane przez Ciebie założenia to zamki nieregularne.


Nie napisałem, że zamek Sambora był założeniem regularnym, bo zapewne nie był. To, czy odkryty na Zamkowej budynek jest regularny dowiemy się tylko po rozszerzeniu badań archeologicznych na sąsiednie działki, co na dzień dzisiejszy jest z przyczyn - że tak powiem - własnościowych i technicznych - niemożliwe...
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 22:40   

dirschauowiec napisał/a:
To, czy odkryty na Zamkowej budynek jest regularny dowiemy się tylko po rozszerzeniu badań archeologicznych...

Odkryta część wskazuje, że to budowla regularna, na razie wiemy, że trójskrzydłowa i z dziedzińcem pośrodku. Na 1252 rok to nie wygląda...
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 23:31   

kolekcjoner napisał/a:
Odkryta część wskazuje, że to budowla regularna


Rzeczywiście, na to wskazuje układ odsłoniętych murów oraz kierunek, w którym biegną ich nieodsłonięte fragmenty.

Aha - żeby było jasne - nie twierdzę, że te ruiny to pozostałości zamku Sambora.
 
 
Feterniak 


Wysłany: Czw 11 Lis, 2010 13:35   

No człowiek wraca po tygodniu, a tu parę ciekawych rzeczy wyszło.

Po pierwsze murowana budowla o takich rozmiarach z czasów przedkrzyżackich, to by była dopiero sensacja. O wiele większa, niż resztki po krzyżackim zamku.

Po drugie, czy ten dziedziniec się już objawił? Bo wynosząc z szeroko cytowanych rozmów z archeologami, to ci twierdzili, że odkryto ciąg budynków, który może być ewentualnie skrzydłem jakiegoś większego założenia, z ewentualnym dziedzińcem etc., ale niestety to wszystko znajduje się pod świeżo wybudowaną drogą biegnącą z Zamkowej nad Wisłę (patrząc od Wisły po lewej od wykopalisk). Zatem nie ma nawet pewności, że takowe istnieją. Jak nic się nie zmieniło, a jeszcze parę dni temu ta dróżka stała nienaruszona, to jakim sposobem wiadomo, że pod nią są inne skrzydła (a brak nam potencjalnych dwóch czy trzech) z dziedzińcem?

Po trzecie przy tej okazji napiszę, że zadziwia mnie trochę wybiórcze czytanie źródeł przez kolejnych archeologów badających Tczew. Otóż bez wątpienia odkopano relikty budynku, który od XVI wieku tczewianie, uważali za zamek, a co ważniejsze, jako należący do starostów, był bez wątpienia obiektem należącym przed 1454 rokiem do Zakonu Krzyżackiego. Tutaj już nie może być żadnych wątpliwości. Mamy dokładne opisy reliktów tego budynku z XVIII i XIX wieku wraz z jego lokalizacją.

Notebne każdy kto oglądał ostatnią wystawę „Tczew w archiwaliach”, doskonale zrozumiał co miał na myśli pastor Schneider, pisząc, że owa ruina znajdowała się obok bramy Nizinnej. Nie niektórych mapach tą nazwą określana była dość rozbudowana brama w ciągu dzisiejszej ulicy Zamkowej, zaczynająca się gdzieś na wysokości dzisiejszego zejścia z Placu Grzegorza tuż obok posesji na Zamkowej 13. Żeby było weselej na innych planach, brama ta nazywa się identycznie jak brama koło fary, czyli Młyńska.

Wiemy, że obiekt ten już w XVI wieku był w dużym stopniu ruiną, częściowo zagospodarowaną na potrzeby istniejącego nieopodal kompleksu młyńsko-tartaczno-foluszowego. Wiemy również to, że po robotach fortyfikacyjnych podjętych przez Szwedów w 1626 roku, znajdował się na tym miejscu pusty plac, ergo większość tego obiektu została rozebrana.

To wszystko wiemy od XIX wieku co najmniej, a w Tczewie od dwudziestu lat przyjeżdżają kolejni archeolodzy, którzy niezmiennie mają ciągle to samo pytanie: ale skąd wy wiecie, że w tym miejscu miał stać jakiś zamek? Przecież nie ma źródeł….

Wiemy, że tu stało coś, co przez 400 lat tczewianie uważali za zamek. Co bynajmniej nie wyklucza tego, że w średniowiecznym oryginale, to wcale zamkiem nie było. Zresztą jak sobie porównamy wielkość tego co już odkopano, choćby z takim zamkiem w Skarszewach czy Nowem, to można uznać, że nawet jak to było całkiem coś innego, to była to budowla na warunki tczewskie dość duża (i mówię tylko o tym co już odkopano!), co mogło spowodować narodzenie się takiej ewentualnie bałamutnej identyfikacji.

Aczkolwiek powiem to wprost. Gdy czytam w lustracji z 1565 roku, że komisarze królewscy nazywają tą budowlę zamkiem, to trochę siedząc akurat w tej materii, mam 90% pewność, że pisząc o budynku, który był własnością króla, wiedzą co piszą. Archiwum miejskie, a było to chwilę przed jego pożarem, było na miejscu, wraz ze starostą, który musiał mieć kwity na wszystkie obiekty i majątki będące w jego zarządzie. To byli ludzie, których zadaniem było znalezienie, opisanie i zakwalifikowanie tego typu obiektów.

Co znowu bynajmniej nie wyklucza faktu, że funkcje zamkowe pełnić mógł obiekt projektowany pierwotnie w innym celu.


Zaś co do samej teorii, że to budowla zbudowana w latach 1290-1310. Teoria ciekawa, tylko nam tu nic nie pasuje. Po pierwsze to okres dynamicznych zmian politycznych, w przeciągu tych 20 lat, aż siedmiokrotnie zmieniał się władca miasta! A praktycznie ostatnie pięciolecie przed 1310 rokiem to ciągłe niebezpieczeństwo kolejnych najazdów. Przecież takiej budowli nie budowano w rok, czy dwa.

Po drugie topografia. Jakby miała to być np. budowla dominikańska, to wszystko wskazuje, że musiałby powstać w bezpośrednim sąsiedztwie grodu/zamku książęcego (o którym wiemy, że sąsiadował z kościołem dominikańskim, czyli jakby nie patrzeć, mógł być najdalej kilkadziesiąt metrów obok). Biorąc pod uwagę nawet te zmiany polityczne, to czy którykolwiek władca dopuścił by tuż pod jego siedzibą zaczęto budować coś, co drastycznie pogorszy jej walory militarne?

Po trzecie Krzyżacy, którzy w 1308 roku niszczą gród (obawiając się kontrakcji Łokietka, chcieli go pozbawić możliwości odbicia i wykorzystania Tczewa) na pewno nie oszczędzili by tak strategicznie położonej budowli. Tymczasem pierwszorzędny świadek, gdański dominikanin, goszczący w Tczewie jakiś czas potem, ani słowem nie wspomina, by ucierpiała jakakolwiek inna budowla zakonna poza kościołem. Zatem dominikanów raczej możemy sobie odpuścić. Zresztą po co im taki wielki budynek, tuż obok wznoszonego powoli i z trudem klasztoru i kościółka klasztornego?

To, że mało prawdopodobne, by Sambor mógł sobie zbudować murowany zamek w połowie XIII wieku, specjaliści nam już dość skutecznie wbili do głowy, stąd jako budowniczych czegoś takiego logika dotąd podpowiadała właśnie Krzyżaków.

Jeżeli teoria o cegłach się potwierdzi, to według mnie są dwa logiczne, acz naciągane wyjaśnienia.

Pierwsze, z jakichś względów, budowla, ta choć wzniesiona przez Krzyżaków, była prowadzona z wykorzystaniem nietypowego materiału, być może silami „miejscowymi”, co mogło być np. spowodowane chęcią jak najszybszego wzniesienia tej budowli (zamku?) już w roku 1309, gdy stało się jasne, że chwilowo Łokietek nie jest w stanie odbić Pomorza. Być może miano jakieś zapasy cegły i stąd ta anomalia. W pewnym momencie po prostu zakon mógł wziąć realizacje budowli na swoje barki, kontynuując ją w klasycznym stylu.

Drugie to takie, że jest to jednak owoc działalności książąt pomorskich, pytanie czy Sambora II, czy Mściwoja? Jakbyśmy tak daleko mieli zabłądzić, to ja bym się w takim wypadku chyba się jednak głęboko zastanowił, czy nie kruszyć kopi o wyprzedzanie swojej epoki przez założyciela Tczewa.

Tylko przy tych wszystkich dywagacjach przypominam o jednym fakcie: katastrofie budowlanej, która być może miała ogromny wpływ na ostateczne losy tego gmachu!

W tym momencie ja podtrzymuje to co twierdziłem do tej pory: nim nie zobaczymy całego zarysu obiektu i nie poznamy dokładnych datowań, możemy jedynie twierdzić, że odkopano relikty średniowiecznego obiektu, który tczewianie od XVI wieku identyfikowali z zamkiem.
Ostatnio zmieniony przez Feterniak Czw 11 Lis, 2010 13:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Czw 11 Lis, 2010 21:47   

Feterniak napisał/a:
nim nie zobaczymy całego zarysu obiektu i nie poznamy dokładnych datowań, możemy jedynie twierdzić, że odkopano relikty średniowiecznego obiektu, który tczewianie od XVI wieku identyfikowali z zamkiem.


Amen.
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Czw 30 Gru, 2010 00:34   

O Zamku znów głośno
http://tczew.portalpomorz...=6628&Itemid=34
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Czw 30 Gru, 2010 22:31   

zet48 napisał/a:
O Zamku znów głośno
http://tczew.portalpomorz...=6628&Itemid=34


Kusząca teoria. Ciekawe co na to archeolodzy pracujący przy zamku.
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Sob 08 Sty, 2011 01:17   

Fragment książeczki "FARA ŚW. KRZYŻA W TCZEWIE" z 1939 roku w którym mowa o zamku Sambora II.
Kod:
Mestwin II, Książę Pomorski był fundatorem kościoła klasztornego Ojców Dominikanów w roku 1289. Ponieważ na dole stał niegdyś zamek książęcy, a znów w bok zaraz kościół farny, więc areał przyznany OO Dominikanom pod kościół i zabudowania klasztorne był ściśle ograniczony wprost na stropy. Za to przyznał Mestwin II zakonnikom większą dotację poza obrębem miasta.=
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 23:18   

Czytam właśnie wznowienie tej powieści (a właściwie tych powieści) - http://sklep.zysk.com.pl/...gie-ostrza.html

Mamy lata 1408-1410 i co ciekawe tczewski zamek - krzyżacki! - ma się dobrze. To oczywiście tylko licentia poetica... ;-)

A sama książka świetna. Sienkiewicz wysiada.
 
 
Kuba90 

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011 15:54   

Witam to mój pierwszy post na forum. Zajmuję się dla zabicia czasu grafiką 3D i ostatnio zrobiłem model na podstawie "zdjęć" z internetu. Jest to kawałek z zamku tczewskiego.
Na pewno nie jest to idealne odwzorowanie, ale myślę, że nie jest złe. No i chyba rozbuduję to :)


proszę wrzucać zdjęcia bezpośrednio na serwer forum - te z I-shacka za jakiś czas znikną...
Hag


zamek 1.jpg
Plik ściągnięto 25882 raz(y) 102,28 KB

zamek 2.jpg
Plik ściągnięto 25882 raz(y) 113,21 KB

Ostatnio zmieniony przez Hagedorn Pon 30 Maj, 2011 16:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pon 30 Maj, 2011 16:14   

Kuba90 napisał/a:
Witam to mój pierwszy post na forum.Zajmuję się dla zabicia czasu grafiką 3d.I ostatnio zrobiłem model na podstawie "zdjęc" z internetu. Jest to kawałek z zamku tczewkskiego:
Kod:
http://imageshack.us/photo/my-images/854/render1g.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/405/render2m.jpg/

napewno nie jest to idealne odwzorowanie.Ale myślę ,że nie jest złe.No i chyba rozbuduję to :)

Zrobiłeś to na podstawie ryciny - posłużyłeś się nawet moim objaśnieniem tej ryciny i chyba trochę żle to objaśnienie zrozumiałeś. No właśnie ...nie mówię że to co zrobiłeś jest złe i brzydkie, ale tylko wieża mogła być częścią zamku (o ile była na tyle wysoka aby przewyższyć skarpę i klasztor Dominikanów). Wieża mogła też być wieżą obronna przyległą do murów miejskich za klasztorem. Rycina przedstawia Tczew widziany od zachodu i przed zamkiem stał szereg kamienic. kościoły i klasztor, ponadto sam Zamek stał za skarpą na której stoi Kościół Szkolny (dość spory uskok między pl. św. Grzegorza a ul. Zamkową).
Ty w swojej grafice "skleiłeś" wszystko do jednej budowli ...czyli kamienice na dawnym Rynku, Klasztor Dominikanów i ów tajemniczą wieżę.
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
Kuba90 

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011 16:22   

No możliwe ,że źle wiem jak to mniej więcej wygląda bo mieszkam na starówce.No ale jakoś nie widziałem tego po tej rycinie.No ale próbowałem.Myślę ,ze to poprawię i dokończę to może coś z tego będzie :)
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pon 30 Maj, 2011 16:29   

To objaśnienie jest bardziej prawdopodobne :ok:

panorama_tczewa.jpg
Plik ściągnięto 25873 raz(y) 58,42 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pon 30 Maj, 2011 16:29   

Musisz prześledzić cały temat o Zamku ...może mapy i inne ryciny będą bardziej zrozumiałe
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Ostatnio zmieniony przez zet48 Pon 30 Maj, 2011 16:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kuba90 

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011 16:38   

No napewno prześledzę.Jak coś wyskrobię nowego napewno dam znac :)
 
 
KrzysztofW 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Czw 02 Cze, 2011 11:14   

Ja zwróciłem uwagę na nie najszczęśliwszy dobór budulca. Ta konstrukcja wygląda jakby była zbudowana z kamienia (nie polnego). Tak wyglądające konstrukcje powstawały nie na naszym terenie.
 
 
svistak 


Wysłany: Nie 03 Lip, 2011 13:14   

Wieża na rycinie: to mogła być wieża muru okalającego, na skarpie (obecnie między szkołą kolejową a kościołem szkolnym- teraz tam są schody), dlatego widoczna. Zamek był poniżej. Może od strony Wisły niekoniecznie obronny, raczej tylko wspierany jakimś falochronem. Od strony miasta była fosa. Był niżej. Kto wie, może częściowo drewniany. Potem był NIEODBUDOWYWANY... Dodam tylko, że w okolicy młyna na Zamkowej (przedłużenie Podgórnej) kiedyś był port, pobierano myto, baszta (jej rzekomy zarys "rewitalizowano")... Na starych mapach zamek jest nieco "za" miastem...
_________________
Możesz mnie nazwać Jasna, a ja i tak wciąż będę strzec brzegu rzeki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group