Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Napoleons Kiefer zu Liebenthal
Autor Wiadomość
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Maj, 2007 18:53   Napoleons Kiefer zu Liebenthal

Napoleons Kiefer zu Liebenthal

Czy ktoś zna pochodzenie nazwy tego miejsca i jego historię???

Mapa ogolna.jpg
Plik ściągnięto 14283 raz(y) 103,7 KB

Mapa ogolna napoleon kiefer.jpg
Plik ściągnięto 14283 raz(y) 28,13 KB

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 02 Maj, 2007 19:02   

W zasadzie to dwie nazwy, ich umieszczenie na mapie sugeruje, że jedna ale nie.
Człon drugi zu Liebenthal - do Liebenthal czyli część miejscowości
Natomiast pierwszy: Napoleon Kiefer - Sosna Napoleona, ale dlaczego?
Wojska napoleońskie w okolicy były to fakt, wyraźnie drzewko rośnie na wzgórzu - punkt orientacyjny, ale co ma wspólnego z Napoleonem...
Może wciąż tam rośnie?
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Sro 02 Maj, 2007 19:12   

kiefer to sosna po niemiecku... pewnie jakiś przekaz z czasów pobytu Napoleona i jego wojsk w Malborku mówiący o sośnie Napoleona (wątpię, żeby jakąś zasadził, ale może pod jakąś się zatrzymał albo odpoczywał?) - cesarz kilkakrotnie podróżował między Kamieńcem (gdzie wypoczywał u boku pani Walewskiej) a Malborkiem gdzie przebywali jego żołnierze (na Zamku mieścił się m.in lazaret) więc miał "po drodze"! - miałem gdzieś ciekawy artykuł o pobycie Napoleona w Malborku i okolicach - jak znajdę, to wrzucę skan!
takich pamiątek z tamtego okresu jest czy raczej było w okolicy więcej: w lesie przy drodze ze Sztumu do Uśnic, do końca II wojny znajdował się Franzosengrab - kurhanik z pomniczkiem, w miejscu pochówku napoleońskich wiarusów - dziś nie ma nawet śladu po tym miejscu (wiem, bo szukałem...)

Franzosengrab 1936.jpg
Plik ściągnięto 14274 raz(y) 83,57 KB

_________________

 
 
Bartosz 
Administrator



Pomógł: 27 razy
Wysłany: Sro 02 Maj, 2007 19:19   

Według mnie to te miejsce zaznaczone żółtą ramką.

mapka.JPG
mapka
Plik ściągnięto 14269 raz(y) 69,49 KB

_________________
www.sklejmy.com
Zapraszam na mojego photobloga:
www.flickr.com/photos/bartoszmalbork/
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Maj, 2007 19:24   

Też tak myslę Bartosz - brawo!!! Trzeba będzie tam podjechać

Google i Geoportal

sosna napoleona geoportal.jpg
Plik ściągnięto 14260 raz(y) 51,33 KB

sosna napoleona.jpg
Plik ściągnięto 14265 raz(y) 35,61 KB

Ostatnio zmieniony przez konto_usunięte Sro 02 Maj, 2007 19:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Maj, 2007 20:24   

Hmmm.... ma ktoś może wykaz pomników przyrody? Powiat malborski by wystarczył 8-)
 
 
Bartosz 
Administrator



Pomógł: 27 razy
Wysłany: Sob 05 Maj, 2007 18:08   

Dziś wracając z Dzierzgonia patrzałem na te wzgórze, jest tam linia drzew większość młodych bo były małe oraz 3-4 wysokie drzewa. Możliwe że któreś z tych drzew to te gdzie zatrzymał się Napoleon.
_________________
www.sklejmy.com
Zapraszam na mojego photobloga:
www.flickr.com/photos/bartoszmalbork/
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Pon 07 Maj, 2007 17:24   

Bartosz napisał/a:
Dziś wracając z Dzierzgonia patrzałem na te wzgórze, jest tam linia drzew większość młodych bo były małe oraz 3-4 wysokie drzewa. Możliwe że któreś z tych drzew to te gdzie zatrzymał się Napoleon.


Jeżeli sosna istnieje to jest niewidoczna z ulicy Malbork - Dzierzgoń - zasłania je teren tzw "bomboskładu" trzeba jechać za ten ogrodzony lasek i tam przejść się w pole - wybieram się tam wkróce, ale jakby ktoś chciał to zamieszczam dokładną mapkę doajzdową

sosna napoleona.jpg
Plik ściągnięto 14224 raz(y) 78,61 KB

 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sob 12 Maj, 2007 17:12   

Wpadliśmy do sosny na chwile dziś z Bartoszem a oto krótka relacja:

Miejsce znajduje się za "bomboskładem", trzeba trochę przejść po łącę pod górę, od drogi jakieś 150-200 metrów, na górze, jedno z najwyższych miejsc w okolicy znajduje się młody i rzadki drzewostan, z jednym dużym starym drzewem iglastym o wys. ok 20 m. i średnicy pnia ok 60-70 cm, ale najciekawsze w tym miejscu są bunkry i stanowiska artylerii, ale relacja z tego wędrowania to już w innym czasie ;-)

sosna_napoleona.jpg
Plik ściągnięto 14203 raz(y) 57,45 KB

Ostatnio zmieniony przez konto_usunięte Sob 12 Maj, 2007 17:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 31 Sie, 2011 17:47   

Z dzisiejszej wycieczki

20110831_160617.JPG
Plik ściągnięto 12959 raz(y) 93,28 KB

20110831_160749.JPG
Plik ściągnięto 12959 raz(y) 98,13 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 31 Sie, 2011 18:24   

Fragment muru blisko sosny - nie pasujący do pobliskich, betonowych umocnień

20110831_160903.JPG
Plik ściągnięto 9729 raz(y) 91,6 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
mr_x 

Wysłany: Sro 31 Sie, 2011 20:25   

No to co Panowie, sprzęt do kopania i szukania metali brać i działać w okolicy, może uda się znaleźć jakieś pamiątki napoleońskie. ;-)
 
 
Sławomir 

Wysłany: Sob 29 Paź, 2011 20:28   

ta sosna juz nieistnieje....a napewno nie tam. Tam byla linia obronna twierdzy Marienburg a pokazna sosna w tym miejscy byla by idealnym dozorem dla przeciwnika.
_________________
poświst
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Nie 30 Paź, 2011 12:34   

Jako, że teren osobiście obejrzałem nie zgadzam się z tym, ze to nie to miejsce. M.in. ze względu na pozostałości widocznych na starych mapach obiektów inżynieryjnych, odległości od nich, oraz współrzędne GPS samej sosny. To jest dokładnie to miejsce, czy to ta sama sosna to nie wiem, ale jest stara i rosła tam także gdy były to czynne linie obronne.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Sławomir 

Wysłany: Pon 31 Paź, 2011 20:22   

Napewno to nie ta sosna...tez tam bylem i fakt jest tam w okolicy sosna ale jest zbyt "mloda" jak na tamte czasy.Moze to samosiejka po tamtej sosnie. Jak nazwa wskazuje sosna Napoleonska powinna juz rosnac ok 1802 roku.Nopoleon pewnie jej na oczy nie widzial ale ze pochodzila z tych czasow to pewnie tak miejscowi nazwali.Moim zdaniem sosna z tych czasow powinna byc bardziej okazala lub grubsza w pniu w tak korzystnym glebo-klimacie. chcialbym .... nie miec racji....
_________________
poświst
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 01 Lis, 2011 04:18   

Sławomir napisał/a:
chcialbym .... nie miec racji....
Bądź dobrej myśli, sosna w wieku 100 - 150 lat praktycznie zatrzymuje swój wzrost, a te samotne jak ta rosną do kilkunastu metrów najwyżej, im mają bardzie wietrzne środowisko tym są niższe i bardzie pokręcone.

PS. Poszukaj przycisku "Alt" na prawo od spacji.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
mr_x 

Wysłany: Czw 03 Lis, 2011 10:51   

Może jakiś dendrolog jest potrzebny, żeby ocenił tę sosnę. Popytać u znajomych i niech zbada, wtedy posuniemy się o krok do przodu w naszych dywagacjach. PS. Przyadałoby się przeanalizować najstarsze wzmianki o tym miejscu, bo rozumiem, że na razie to tylko ta mapa jest jedynym, pewnym źródłem, a reszta to dowolna interpretacja forumowiczów. Z którego roku jest ta mapa, jeśli można wiedzieć?
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Czw 03 Lis, 2011 19:51   

Poniżej z 1905, sosna może mieć te 106 latek, a czy 200 od czasów Bonapartego...

kiefer.JPG
Plik ściągnięto 9251 raz(y) 68,25 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
stanisławn 

Pomógł: 3 razy
Wysłany: Czw 03 Lis, 2011 22:43   

tłumacz Google kiefer tłumaczy- sosna,szczęka, żuchwa może pójść w tym kierunku skoro był tam szaniec to może miał nazwę Szczęka Napoleona. Natomiast drzewo to może przypadek
 
 
aszmbk 
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wysłany: Pią 04 Lis, 2011 09:26   

Moim zdaniem chodzi o drzewo.
Na mapie zaznaczono jako wystające drzewo (iglaste) - Hervorragender Baum.

sn1.jpg
Plik ściągnięto 9201 raz(y) 66,7 KB

_________________
Witam!
 
 
 
mr_x 

Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 14:55   

stanisławn napisał/a:
skoro był tam szaniec to może miał nazwę Szczęka Napoleona. Natomiast drzewo to może przypadek


Na korzyść drzewa przemawia więcej przesłanek, nawet legenda mapy z drzewkiem i opisem hervorragender Baum, czyli wybitne drzewo, wskazuje na to. Problem w tym, że opieramy się ciągle tylko na mapie z 1905 roku. Brak innych dowodów, które by te info zweryfikowały. Kolejna wątpliwość, co dla człowieka z 1905 roku oznaczało "wybitne drzewo", jeśli ktoś widział sekwoje sięgające 100 metrów, to nasza sosna Napoleona była by czymś małym. "Szczęka Napoleona" jakoś mnie nie przekonuje. W szaniec na początku XIX wieku w tamtym miejscu jakoś trudno mi uwierzyć, nawet z samej analizy sztuki wojennej wojen napoleońskich, wtedy większość bitew rozstrzygano różnymi manewrami na otwartej przestrzeni, dopiero I wojna światowa przyniosła walkę "pozycyjną" w okopach, bunkrach, fortyfikacjach itp. Szaniec przypisałbym, o ile jakiś tam istniał, bardziej do XX wieku, ale nie na początek XIX w., oczywiście fortyfikacje czy umocnienia były w tamtym czasie, ale jaki sens miał by mieć szaniec w tamtym miejscu i kto by miał go zbudować (Prusacy, Rosjanie, Francuzi?). Przy armiach liczących od 60 do 200 tys.żołnierzy w czasach napoleońskich taką fortyfikację zdobyto by w pół godziny. Bez zbadania drzewa nie ruszymy dalej.
 
 
jacek.km 

Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 18:45   

Szańce to raczej czasy szwedzkie, Francuzi nie budowali szańców na tych terenach. Szwedzi w tym rejonie też raczej nie, choć były na przedmieściach miasta od strony Nowej Wsi.
Nie spotkałem na mapach przed 1900 oznaczenia tego miejsca, z drugiej strony warto pamiętać, że Napoleon nie był kochany w Prusach i raczej wątpliwe by takie miejsce mogło przetrwać tym bardziej na początku XX wieku przy budowie pasa obronnego "Festung Marienburg". Ciekawe jest to, że to dosyć opuszczone miejsce w czasach dawnych, zwykłe pole na górce.
W kilku książkach, które przeglądałem nie ma wzmianki o tym miejscu. Pozostają tylko mapy z XX wieku.

Może ktoś wie więcej. ;-)
Ostatnio zmieniony przez jacek.km Sob 05 Lis, 2011 18:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group