|
Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...
|
Ogłoszenie |
Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"
Chronimy Twoją prywatność Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO |
Wycieczki rowerowe 2009 rok |
Autor |
Wiadomość |
amot
andy
|
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2009 22:46
|
|
|
Według przewidywań PKP mam być o 8.46 na dworcu PKP w Marienburgu. To działo samobieżne na Grunwaldzkiej (nie mylić z GDA Wrzeszcz) tkwi w moich bardzo odległych wspomnieniach sprzed ćwierćwiecza - dajcie mi szansę na dotarcie na start sobotniego rowerowania do 9.15 - o.k ? |
|
|
|
|
kolekcjoner
Mistrz
Pomógł: 57 razy
|
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2009 23:13
|
|
|
Silna grupa czekać będzie do 9.20 :) . |
_________________ Witam Malborżanki i Malborżan!
|
|
|
|
|
luanda
Emerytowany Rycerz Jedi
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2009 01:47
|
|
|
Ja niestety nie zainauguruję sezonu w szlachetnym gronie. :( Jeszcze pracuję, potem małe lulu od 06:15 znowu kierat i tak do południa. Życzę udanej wyprawy! Next time!
amot napisał/a: | Według przewidywań PKP mam być o 8.46 na dworcu PKP w Marienburgu. To działo samobieżne na Grunwaldzkiej (nie mylić z GDA Wrzeszcz) tkwi w moich bardzo odległych wspomnieniach sprzed ćwierćwiecza - dajcie mi szansę na dotarcie na start sobotniego rowerowania do 9.15 - o.k ? |
Czyżbyś śmigał z Gdańska? To był też nasz kierunek, ale z powodów jw. wykonamy relację następnym razem :D |
_________________ 總是看美好的一面生活
Więc po śladach cudzej krwi wiedzie wąski ślad na szczyt... |
|
|
|
|
amot
andy
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2009 17:40
|
|
|
Gdańsk to moje miejsce pracy od kilkudziesięciu już lat, a do Marienburga udałem się z lewego brzegu Wisły, bo Tczew to moje miejsce zamieszkania. Teraz jest już po .... szkoda wielka bo było SUPER. Matka pogoda była łaskawa, a krajobrazy cudo. Dzięki wielkie współrowerowiczom. Do następnego ... kręcenia ! |
|
|
|
|
MrKłosik
Mistrz Inwestycji
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:12
|
|
|
A gdzie fotorelacja z wycieczki? |
_________________
"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk
"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach |
|
|
|
|
amot
andy
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 22:03
|
|
|
No to na dobry początek bo mistrzowie zapewne będą później
1. W oczekiwaniu na marienburskiego Don Kichot'a
2. Kto to tak "suszy" ? Myślę, że na tych trzech przypada chociaż jeden antyradar.
|
Ostatnio zmieniony przez amot Nie 05 Kwi, 2009 22:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
luanda
Emerytowany Rycerz Jedi
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2009 20:07
|
|
|
Kiedy następna?
Nie chcę straszyć, ale zmieniłem styl, a raczej dodałem kolejne wcielenie Lu-Cyklisty i mam nowy sprzęcior turystyczny (dzień dobry klubie wapniaka :) ), który jak sądzę łyka bez bólu poniżej krzyża 100km jednym haustem :D |
_________________ 總是看美好的一面生活
Więc po śladach cudzej krwi wiedzie wąski ślad na szczyt... |
|
|
|
|
LnxTx
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 18:25
|
|
|
W związku z nabyciem roweru przez nieznaną nam osobę, może jakaś wycieczka w ten weekend? Będziemy mogli przetestować ów rower. |
|
|
|
|
luanda
Emerytowany Rycerz Jedi
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 18:48
|
|
|
LnxTx napisał/a: | nieznaną nam osobę |
Masz kogoś konkretnego na myśli?..
|
_________________ 總是看美好的一面生活
Więc po śladach cudzej krwi wiedzie wąski ślad na szczyt... |
|
|
|
|
Kuglow
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 21:10
|
|
|
Z dobrze poinformowanych zródeł wiem,że w kwietniu już niestety nie będzie wyprawy rowerowej ze względu na braki czasowe podpory polskiego gangsterstwa rowerowego, Jaśnie nam jeżdżącego Ojca Towarzysza Kolekcjonerowa. Jest nadzieja,że pojedziecie z nim w drugi weekend maja. |
|
|
|
|
Mytoon
Administrator misiu okrąglisiu
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 21:15
|
|
|
Przydałoby się, aby organizator wycieczki zakładał wąteczek na daną wycieczkę jak było kiedyś.
Niby źródła dobrze poinformowane, ale lepiej mieć informacje z pierwszej ręki
Moje rowerzycho po paru latach niebytu na drogach odkurzone i gotowe do drogi |
|
|
|
|
Kuglow
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 21:54
|
|
|
Tymoon napisał/a: | lepiej mieć informacje z pierwszej ręki | Ależ ja jestem prawie pierwsza ręka Myt...,tfu Tymoonku |
|
|
|
|
Mytoon
Administrator misiu okrąglisiu
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 22:09
|
|
|
Kuglow napisał/a: | Tymoon napisał/a: | lepiej mieć informacje z pierwszej ręki | Ależ ja jestem prawie pierwsza ręka Myt...,tfu Tymoonku |
Kuglonku ja wiem, ale tak jak było po staremu to chyba nieźle wychodziło
Możesz nawet jako rzecznik rowerowy wątki zakładać ale będzie ładniej i składniej |
|
|
|
|
Kuglow
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 22:30
|
|
|
Tymoon napisał/a: | Możesz nawet jako rzecznik rowerowy wątki zakładać ale będzie ładniej i składniej | Dobrze,postaram się twoje sugestie wziąć pod uwagę. |
|
|
|
|
amot
andy
|
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 07:51
|
|
|
Szkoda wielka, że perspektywy rowerowania takież odległe bo to i gumowe kopyta stalowych rumaków w marienburskich stajniach parcieją, a takoż podstępna rdza zżera cięgna (nie mylić ze ścięgnami) w ich pancerzach, jako to zwykła czynić ze starym żelastwem |
|
|
|
|
konto_usunięte [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 08:07
|
|
|
No ale sami chyba też możecie jechać na wycieczkę rowerową? |
|
|
|
|
sybiseck
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 09:17 rowery.
|
|
|
Właśnie tak czynię. W tym roku byłem już na trzech. W ostatnią sobotę/niedzielę i poniedziałek byłem na samochodowo-rowerowej ze znajomymi z Gdańska. Było zimno, ale to co zobaczyłem i przeżyłem nie da się opisać. Cała relacja będzie lada dzień na stronie Tomasza. Polecam i pozdrawiam. |
|
|
|
|
amot
andy
|
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 10:43
|
|
|
... można i samemu pokręcić , ale nie ma to jednak jak "Wespół Wzespół"... |
|
|
|
|
konto_usunięte [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 14:05
|
|
|
Łociec Gangster Kolekcjoner zawsze z wami duchem jeździć, zwiedzać, focić, odpoczywać |
|
|
|
|
Laskowski
Pomógł: 1 raz
|
|
|
|
|
luanda
Emerytowany Rycerz Jedi
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sro 22 Kwi, 2009 08:08
|
|
|
A ja łojca Koleccyonerova wczoraj na wiełosipedie widziałem! Od strony ronda Szpręgi zjeżdżał. Niestety nie zanotowałem ile okrążeń wczesniej zrobił... :) |
_________________ 總是看美好的一面生活
Więc po śladach cudzej krwi wiedzie wąski ślad na szczyt... |
|
|
|
|
sybiseck
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 08:01
|
|
|
Ponieważ "marienburgi" zajęci są polerowaniem zbroi i nic się nie dzieje w sprawie wycieczek rowerowych, skorzystałem z okazji i wypuściłem się z elblążanami. Start z Pasłęka przez Godkowo, Dobry, Gładysze, Słobity, Młynary i powrót do Elbląga . Wycieczka bardzo fajna. Organizacja i atmosfera super. Pozdrawiam całą grupę rowerową z Elbląga. Tak trzymać i do zobaczenia na trasie. |
|
|
|
|
amot
andy
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 09:35
|
|
|
... a może malują je Hamereit - em i wtedy dopiero dosiądą "dwukołowych rumaków" bo zbrój korozja "nie będzie się imać"...
W wycieczkowym antrakcie rowerowaliśmy skrajem B.Tucholskich tak trochę lewym i trochę prawym brzegiem Wdy jadąc trochę po mostach drogowych i jednym wiadukcie kolejowym, a tak głównie to lasem, borem, lasem...
Do zobaczenia |
|
|
|
|
Linka
Mistrz Bride of Francula
Pomogła: 8 razy
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 10:56
|
|
|
Smarujcie lepiej rowery, bo są już plany kolejnej wycieczki, o ile pogoda dopisze |
_________________ ............................................. |
|
|
|
|
amot
andy
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 11:28
|
|
|
... rowery nasmarowane i w ślad za tym wyprana "ubabrana" smarem z łańcucha podczas sobotniego "jechania" wewnętrzna dolna powierzchnia prawej nogawki długich spodni - jak widzisz pranie wyłącznie powierzchniowe i "baaardzo wybiórcze", a nie tak zdjąć z siebie wszystko i do pralki - niech się ... suszy |
|
|
|
|
sybiseck
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 10:42
|
|
|
Ponieważ rycerstwo tępi rdzę i niema czasu na rowerownie. Skorzystałem z okazji i pojechałem na piękną wycieczkę rowerową z zprzyjaźnioną grupą z Elbląga. Wycieczka bardzo fajna ludzie dobrze zorganizowani. Pozdrawiam tą drogą wszystkich jej uczestników i do zobaczenia na następnej wycieczce tzw. Nocnej. |
|
|
|
|
Linka
Mistrz Bride of Francula
Pomogła: 8 razy
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2009 23:27
|
|
|
Dziś zrobiliśmy sobie z Franculą wycieczkę podsumowująca nasze dokonania z zeszłego roku. Zabrało nam to 70 km, ale jest też spory materiał poglądowy.
Przeglądając odwiedzone kąty, zobaczyliśmy, że:
- w Jegłowniku krzyż, który w oburzający sposób "robił" za wieszak na tablice z ogłoszeniami parafialnymi, został odrestaurowany i nawet nie ma w nim śladu po śrubach podtrzymujących tablicę (zawieszoną obecnie na kościele). Za tę inicjatywę - wielkie brawa
- "siódemce" w gminie Elbląg towarzyszy wygodna ścieżka rowerowa. Szkoda, że gmina Nowy Dwór nie pokwapiła się pociągnąć jej na swoim terytorium
- cmentarz mennonicki w Różewie, niedawno przez nas zwiedzony, straszliwie zarósł ostami. Jest teraz wprost nie do zwiedzania, bo nie ma gdzie nogi postawić. Ciekawe, jak czułaby się wycieczka, dajmy na to, z Holandii, kiedy zechciałaby odwiedzić owo miejsce spoczynku mennonitów. Wstyd, gmino Nowy Dwór. Cyganek - pokazowy, a Różewo nieważne?
- w Cyganku z kolei postępują prace budowlane nad odtwarzanym domem podcieniowym, przeniesionym z Jelonek. Przyjrzeliśmy się z uwagą. Szkoda, że pies z kulawą nogą nie zainteresuje się losem podobnego obiektu w Lasowicach Małych, skazanego na powolną śmierć. Ale może i on znajdzie swojego sponsora?
- wreszcie znaleźliśmy cmentarz mennonicki w Orłowie, więcej - mieliśmy szczęście, że świeżo skoszono tam zielsko, w związku z czym mogliśmy go nieźle obfocić. Szkoda tylko, że jest tak zdewastowany. Jak widać, ludzie nie mają szacunku nawet dla cudzych grobów.
- w Lubieszewie odnotowaliśmy dwie stele mennonickie, oparte o ścianę kościoła. Ciekawe, skąd się tam wzięły, bo w zeszłym roku chyba ich nie było. Ładnie wyglądają, więc pomysł OK
- w Tui nie mogliśmy zobaczyć płyt przy kościele, bowiem niedbale zasłano je odpadami z poddawanego właśnie renowacji dachu. Szkoda
- w Nowym Stawie, tradycyjnie krótki postój i "popas", a potem - pędem do domu! Na niezdrowe fryty z colą ale nie z Mac'a.
Cieszy nas też to, że w wielu miejscach pojawiły się ładne tablice informacyjne (kościoły, cmentarze).
Ale muzeum nowodworskie nas wnerwiło, gdyż pocałowaliśmy klamkę, a ściślej rzecz ujmując - kłódkę. Czy tak się dba o turystów?
Podsumowując - wycieczka udana w 99%, bowiem przytrafił nam się kapeć. Szczęściem w nieszczęściu blisko domu, a nie np. w Orłowie.
krzyz before01.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25454 raz(y) 98,3 KB |
krzyz before02.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25454 raz(y) 97,98 KB |
krzyz after01.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25454 raz(y) 92,54 KB |
krzyz after02.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25454 raz(y) 101,9 KB |
angelicznosc.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25454 raz(y) 99,72 KB |
|
|
|
|
|
Linka
Mistrz Bride of Francula
Pomogła: 8 razy
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2009 23:29
|
|
|
ciąg dalszy ilustracji:
lubieszewo stele.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25447 raz(y) 98,29 KB |
orlowo mennonicki.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25447 raz(y) 100,81 KB |
cyganek-jelonki.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25447 raz(y) 97,69 KB |
wodne tez piekne.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25447 raz(y) 97,37 KB |
zulawskie widoki.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25447 raz(y) 97,47 KB |
|
|
|
|
|
Linka
Mistrz Bride of Francula
Pomogła: 8 razy
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2009 23:30
|
|
|
I na koniec:
Polska, biało czerwoni
oraz
hit z Nowego Stawu - chyba nie jest to podróż za jeden uśmiech?
po polsku.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25445 raz(y) 98,71 KB |
ostatnia podroz.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25445 raz(y) 80,8 KB |
|
|
|
|
|
francula
Mr Bimler
Pomógł: 11 razy
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2009 23:51
|
|
|
Wycieczka bardzo udana, tylko smutek i nieopisana złość ogarnia, widząc, co się dzieje z niektórymi miejscami. Poniżej trochę żuławskich zdjęć, głównie cmentarnych.
P1170446.JPG
|
|
Plik ściągnięto 25433 raz(y) 87,96 KB |
P1170386.JPG
|
|
Plik ściągnięto 25433 raz(y) 96,35 KB |
P1170378.JPG
|
|
Plik ściągnięto 25433 raz(y) 92,08 KB |
P1170364.JPG
|
|
Plik ściągnięto 25433 raz(y) 95,26 KB |
P1170330.JPG
|
|
Plik ściągnięto 25433 raz(y) 95,94 KB |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|