Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Cyganek - kościół grekokatolicki pw. Św. Mikołaja
Autor Wiadomość
zapała 

Pomógł: 8 razy
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 14:24   

Za kościołem (patrząc od strony drogi) zauważyłem dwa nagrobki, które ostały się w pobliżu krzaków, przed kościołem jest ich trochę więcej i chyba są trochę późniejsze (mam na myśli te in situ). Być może "klepisko", o którym pisałem, to teren przygotowany na lapidarium, o którym wspominali Starykot i Linka. No i by przerwać tę jałową wymianę spostrzeżeń - może mógłby odezwać się ktoś, kto ma aktualne wiadomości.
 
 
starykot 


Wysłany: Sro 09 Gru, 2009 00:22   

zapała napisał/a:
może mógłby odezwać się ktoś, kto ma aktualne wiadomości.

Służę uprzejmie. Klepisko o którym mówisz, półtora dwa miesiące temu było miejscem mieszania zapraw do fugowania fundamentów. Betoniarka stała na warstwach folii. Dziwne, że nie zauważona.
zapała napisał/a:
to dosyc szczególny zabieg - likwidowac cmentarz by założyc na jego miejscu lapidarium

Pewnie, że tak. Gdyby przyjąć tę konstrukcję logiczną. Wydumana trochę i tendencyjna. Zachowanych nagrobków nie da się przenieść o tej porze roku w inne miejsce. Jak nie wierzysz, przejdź się po gruncie nie utwardzonym. Co się da, to się robi. :-D Przy najbliższej okazji sfocę specjalnie dla Ciebie, kilka pozytywnych stron zagadnienia nurtującego Cię tak bardzo.
_________________
Lubię tu wpadać
Ostatnio zmieniony przez starykot Sro 09 Gru, 2009 00:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zapała 

Pomógł: 8 razy
Wysłany: Sro 09 Gru, 2009 11:18   

starykot napisał/a:
zapała napisał/a:
może mógłby odezwać się ktoś, kto ma aktualne wiadomości.

Służę uprzejmie. Klepisko o którym mówisz, półtora dwa miesiące temu było miejscem mieszania zapraw do fugowania fundamentów. Betoniarka stała na warstwach folii. Dziwne, że nie zauważona.
zapała napisał/a:
to dosyc szczególny zabieg - likwidowac cmentarz by założyc na jego miejscu lapidarium

Pewnie, że tak. Gdyby przyjąć tę konstrukcję logiczną. Wydumana trochę i tendencyjna. Zachowanych nagrobków nie da się przenieść o tej porze roku w inne miejsce. Jak nie wierzysz, przejdź się po gruncie nie utwardzonym. Co się da, to się robi. :-D Przy najbliższej okazji sfocę specjalnie dla Ciebie, kilka pozytywnych stron zagadnienia nurtującego Cię tak bardzo.


Z góry dziękuję, i bez obaw - Cyganek i jego zabytki nie spędzają mi snu z powiek, byłem tam dwa razy w życiu, a co widziałem to opisałem. Będąc tam w różnym czasie, pewnie widzieliśmy co innego - jeśli ma być tam lapidarium - to szacunek i wyrazy uznania dla wszystkich w to zaangażowanych.
 
 
starykot 


Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 00:01   

Te dwa nagrobki nie wyglądają na dzień dzisiejszy na ruinę. ;-) Na marginesie zboczenia wątku Linii Żeglugi Żuławskiej. => Dla koneserów

06.12.2009 ASM 014.jpg
Plik ściągnięto 86 raz(y) 80,29 KB

06.12.2009 ASM 012.jpg
Plik ściągnięto 86 raz(y) 70,53 KB

06.12.2009 ASM 011.jpg
Plik ściągnięto 83 raz(y) 67,35 KB

_________________
Lubię tu wpadać
 
 
zapała 

Pomógł: 8 razy
Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 10:21   

starykot napisał/a:
Te dwa nagrobki nie wyglądają na dzień dzisiejszy na ruinę. ;-) Na marginesie zboczenia wątku Linii Żeglugi Żuławskiej. => Dla koneserów


jasne że nie - dziwne byłoby rujnować, to co samemu się stawiało - mam na myśli grób grekokatolicki, chociaż patrząc na cmentarz w Malborku przy. ul. Jagiellońskiej można mieć co do tego wątpliwości, groby księży też zwyczajowo są pozostawiane, np. w Starym Targu,

dzięki za zdjęcia - a czy mógłbyś jeszcze dorzucić inne zdjęcia z cmentarza zwłaszcza z tej części za kościołem (patrząc od strony ulicy), czy inne groby są tam tak samo zadbane?
 
 
starykot 


Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 23:48   

Cytat:
jasne że nie - dziwne byłoby rujnować, to co samemu się stawiało - mam na myśli grób grekokatolicki, chociaż patrząc na cmentarz w Malborku przy. ul. Jagiellońskiej można mieć co do tego wątpliwości, groby księży też zwyczajowo są pozostawiane

A cyklistów chociaż lubisz? ;-) W tej części dawnego cmentarza zachowały się tylko te dwa groby. Jest jeszcze kilka od strony drogi. Nawet niemiecki się uchował.
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
zapała 

Pomógł: 8 razy
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 00:05   

starykot napisał/a:
Cytat:
jasne że nie - dziwne byłoby rujnować, to co samemu się stawiało - mam na myśli grób grekokatolicki, chociaż patrząc na cmentarz w Malborku przy. ul. Jagiellońskiej można mieć co do tego wątpliwości, groby księży też zwyczajowo są pozostawiane


A cyklistów chociaż lubisz? ;-) W tej części dawnego cmentarza zachowały się tylko te dwa groby. Jest jeszcze kilka od strony drogi. Nawet niemiecki się uchował.


Nie zwykłem prowadzic wymiany zdań na takim poziomie, bądź uprzejmy tego typu "przaśny" dowcip darowac sobie, przynajmniej w dyskusji ze mną, zwłaszcza jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia. Dwa miesiące temu po tej samej stronie kościoła (przy krzakach przy płocie były jeszcze dwa poniemieckie nagrobki). Tak czy owak dalszą dyskusję z Tobą uważam za bezcelową i z mojej strony to wszystko.
 
 
starykot 


Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 01:16   

:ok: Idę sobie zmądrzeć. :piwo:
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Nie 06 Cze, 2010 15:30   

gdzieś pod płotem...

cyg.JPG
Plik ściągnięto 61 raz(y) 292,14 KB

_________________

 
 
starykot 


Wysłany: Nie 06 Cze, 2010 23:32   

Pod którym i kiedy? :shock:
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 08:29   

starykot napisał/a:
Pod którym i kiedy? :shock:

wczoraj, pod płotem od strony "ulicy", po drugiej stronie drzewa stały oparte jeszcze inne podobne krzyże, jakby hurtem skądś zabrane...
_________________

 
 
eruda 
Mierzeja Wiślana


Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 10:19   

Właśnie. Trwa porządkowanie terenu wokół cerkwi ( jak kogo boli to kościoła), w tamtym roku całość była niwelowana i obniżona o ok. 0,5 metra. Aby to było możliwe trzeba było przenieść to, co znajdowało się na "wierzchu", stad nagromadzenie nagrobków od strony południowej. Obecnie jest grabione, trawa siana, ziemia dosypywana . Nagrobki zostały ustawione w miejscu przeznaczenia czyli od strony północnej, a fragmenty krzyży leżą razem. Ich ekspozycja jest w trakcie opracowywania.
Wszelkie prace wokół terenu i przy nagrobkach są całkowicie finansowane przez Parafię - bez dotacji.
Nagrobki nie gniją w chaszczach czekając na kasę skądś.
Szkoda Hagedornie , że wyjąłeś fragment otoczenia. Mam nadzieję , że to przypadek .
P.S. Grekokatolicy administrują tym kościołem od od 2002 roku i nie mogą też odpowiadać za całokształt.

10.06.01 Cyganek 005.jpg
Plik ściągnięto 79 raz(y) 49,71 KB

 
 
 
starykot 


Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 11:10   

Jakoś nie odbieram postu Hagedorna jako przypadkowego. Trudno nie zauważyć ustawianych obok nagrobków. Inne żeliwne elementy też nie poniewierają się w trawie. „Hurtem” ustawione, czekają na swoją kolej.
Prezentując drobny wycinek cygankowej rzeczywistości, manipulujesz Hagedornie faktami. Po co jeżeli można wiedzieć? :shock:
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 11:31   

starykot napisał/a:
manipulujesz Hagedornie faktami. Po co jeżeli można wiedzieć?

biję się w piersi!
nie zamierzałem niczym manipulować, a już na pewno mój post nie miał być atakiem na kogokolwiek czy cokolwiek!
zauważyłem wczoraj krzyże oparte o drzewo, których nie widziałem tam wcześniej (i je także sfotografowałem), ale ten jeden "ułomek" leżący samotnie po drugiej stronie wpadł mi wyraźnie w oko - raz, że jest jakby ogólnym symbolem losu żuławskich cmentarzy, a dwa, że wyglądał po prostu malowniczo (w sensie obiektu fotografii)...
_________________

 
 
eruda 
Mierzeja Wiślana


Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 12:20   

Hagedorn napisał/a:

biję się w piersi!
nie zamierzałem niczym manipulować, a już na pewno mój post nie miał być atakiem na kogokolwiek czy cokolwiek

:ilm:
 
 
 
zapała 

Pomógł: 8 razy
Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 20:41   

Hagedorn napisał/a:
starykot napisał/a:
manipulujesz Hagedornie faktami. Po co jeżeli można wiedzieć?

biję się w piersi!
nie zamierzałem niczym manipulować, a już na pewno mój post nie miał być atakiem na kogokolwiek czy cokolwiek!
zauważyłem wczoraj krzyże oparte o drzewo, których nie widziałem tam wcześniej (i je także sfotografowałem), ale ten jeden "ułomek" leżący samotnie po drugiej stronie wpadł mi wyraźnie w oko - raz, że jest jakby ogólnym symbolem losu żuławskich cmentarzy, a dwa, że wyglądał po prostu malowniczo (w sensie obiektu fotografii)...


Witam w klubie Hagedorn ;-) , jak widac zaangażowanie i emocje trochę czasami przesłaniają trzeźwą ocenę w zamian oferując spiskową teorię dziejów - w każdym razie ja również prace niwelacyjno-porządkowe wziąłem za likwidację cmentarza - ale chwała Parafianom i Księdzu - że, jak widac, myliłem się.
 
 
starykot 


Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 23:05   

Dobre sobie.
Zatem dla jasności sytuacji. - Na terenie dawnego cmentarza przy kościele Św. Mikołaja zachowało się pięć grobów. Dwa opisane w języku niemieckim, trzy w ukraińskim. Dwa nagrobki znajdujące się przy południowej ścianie cerkwi, na czas trwania prac przy fundamentach, zostały rozebrane. Po ich zakończeniu, złożone na powrót. Chodziło o to, by ich nie uszkodzić. Trzy groby znaleźć można przy południowej granicy działki. Dwa z nich w ostatnich dniach zostały zdemolowane - rozbito szklane tablice z nazwiskami osób pochowanych.
Pozostałe elementy, eksponowane wcześniej po południowej stronie cerkwi, pochodzą z Cyganka ale ich pierwotnej lokalizacji, ze względu na brak inwentaryzacji cmentarza, nie sposób ustalić. Przeniesiono je zatem na stronę północną, gdzie przynajmniej je widać.
W czasie prac ziemnych, wydobyto fragment nagrobka. Został on umieszczony w sąsiedztwie pozostałych.
Jeżeli ktokolwiek z Was ma jakąkolwiek wiedzę na temat pierwotnej lokalizacji krzyży nagrobnych jakie zachowały się w Cyganku, gospodarze chętnie skorzystają z tej wiedzy i ustawią je na właściwym miejscu.
Parafia Greckokatolicka w Cyganku powstała w roku 1991, samodzielne zaś decyzje w sprawie nieruchomości podejmować mogła dużo później, gdzieś pod koniec lat dziewięćdziesiątych.

10.06.01 Cyganek 008.jpg
Plik ściągnięto 15557 raz(y) 35,17 KB

10.06.01 Cyganek 007.jpg
Plik ściągnięto 15557 raz(y) 39,9 KB

_________________
Lubię tu wpadać
 
 
starykot 


Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 23:13   

PS
Każde tego typu miejsce ma swoje tajemnice. Cyganek też. Ale żeliwne krzyże widać było od dawna w innym miejscu. Trochę wcześniej Francula je sfocił. ;-)
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012 13:50   

Dobre wieści od sąsiadów- wielki szacun i gratulacje! :peace: :clap: :kciuki:
_________________
.............................................
 
 
markis 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012 22:47   

Wspaniale :peace:
_________________
"Dopiero, gdy się człowiek ruszy z własnej norki, docenia cuda, które czają się nawet w bliskiej okolicy." ( Linka)
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012 09:03   

kawał niesamowicie dobrej roboty, gratulacje!!! :kciuki:
i pozwolę sobie wrzucić tu także efekt końcowy:

FDG.jpg
Plik ściągnięto 6589 raz(y) 101,6 KB

_________________

 
 
starykot 


Wysłany: Pon 15 Paź, 2012 21:44   

:ops:
Z tego co wiem, to do końca jeszcze kawałek drogi... Krzyże leżące po prawej stronie, zamontowane będą na skrajnych cokołach. Zachowały się dwie tablice. Umieszczone mają być na niewielkich podstawkach. Dwa żeliwne krzyże, widoczne po lewej stronie podparte będą lekko... To do zimy ma być zrobione, bo kosztuje najmniej.
Pomiędzy dwoma żeliwnymi krzyżami, tymi co już stoją, planowane jest umieszczenie na niewielkim cokoliku tablicy granitowej z inskrypcją opowiadającą co to i po co. W trzech językach - polskim, ukraińskim i niemieckim.
Taki tam pomysł. ;-)
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
platenhof 

Wysłany: Wto 06 Lis, 2012 21:14   

Włożona praca i widoczny efekt mówią same za siebie. Szacuneczek
 
 
seiko 


Wysłany: Sro 07 Lis, 2012 10:17   

Piękny przykład tylko czy w innych miejscowościach ludziska tak zrobią w razie potrzeby?
_________________
SEIKO
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Sro 07 Lis, 2012 10:52   

seiko napisał/a:
Piękny przykład tylko czy w innych miejscowościach ludziska tak zrobią w razie potrzeby?

jak sam nie zrobisz, to nie licz na kogokolwiek!
taka jest ogólna zasada... :idont:
_________________

 
 
starykot 


Wysłany: Czw 08 Lis, 2012 00:03   

seiko napisał/a:
tylko czy w innych miejscowościach ludziska tak zrobią w razie potrzeby?
Przecież na forum można znaleźć mnóstwo przykładów podobnych działań. :roll: Fajnie jest tak długo, jak długo podobne inicjatywy realizowane są z potrzeb innych niż finansowe. Bo tam gdzie chodziło tylko o kasę, po zainkasowaniu gratyfikacji zapomina się o sprawie. :cry:
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group