Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Osadniki Cukrowni Malbork - cuchnący problem
Autor Wiadomość
alix
[Usunięty]

Wysłany: Sro 18 Cze, 2008 22:20   

argus napisał/a:
Powyższy fakt jeszcze raz przemawia za tym, że cukrownia w centrum Malborka to nieporozumienie. Taka sytuacja to wstyd i żenada dla mieszkańców miasta a dla turystów (zwłaszcza zagranicznych) niezła egzotyka.
Należy skończyć z jesienno-zimowym smrodem i wiosenno-letnim brudem.
Jestem stanowczo za zamknięciem cukrowni.


A dla mnie to wstyd i żenada, że ktoś tak pisze o cukrowni z tradycjami, która jest potrzebna całym Żuławom. Na tych glebach wyjątkowo udają się buraki cukrowe i one chyba nadal będą tu uprawiane (a przynajmniej powinny być, jeśli chcemy mieć polski cukier). Bez sensu więc byłoby wozić je gdzieś do odległej cukrowni (koszty transportu). Poza tym, cukrownia zapewnia stałe i sezonowe miejsca pracy, więc likwidacja jej byłaby niekorzystna dla tutejszego rynku pracy.
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sro 18 Cze, 2008 23:07   

alix napisał/a:
A dla mnie to wstyd i żenada, że ktoś tak pisze o cukrowni z tradycjami, która jest potrzebna całym Żuławom. Na tych glebach wyjątkowo udają się buraki cukrowe i one chyba nadal będą tu uprawiane (a przynajmniej powinny być, jeśli chcemy mieć polski cukier). Bez sensu więc byłoby wozić je gdzieś do odległej cukrowni (koszty transportu). Poza tym, cukrownia zapewnia stałe i sezonowe miejsca pracy, więc likwidacja jej byłaby niekorzystna dla tutejszego rynku pracy.

Nie jestem przeciwko cukrowniom, bo gdzieś ten cukier musi być produkowany, ale na miłośc boską czemu akurat ma to się odbywać w centrum historycznego miasta, odwiedzanego przez turystów z całego świata.
Pobudujmy więc nową nowoczesną cukrownię gdzieś na polach z dala od Malborka. Idźmy z duchem cywilizacji i wyprowadźmy tego smroda, jakim jest malborska cukrownia z miasta.
A co do miejsc pracy, nie bądźmy śmieszni, gdyż w cukrowni jest przede wszystkim praca sezonowa, dorywcza dla niewykwalifikowanych robotników, a dla nich obecnie malborski Powiatowy Urząd Pracy ma od ręki kilkadziesiąt propozycji pracy. Ale przede wszystkim trzeba chcieć pracować.
 
 
vonplauen 


Pomógł: 5 razy
Wysłany: Czw 19 Cze, 2008 23:32   

argus napisał/a:
czemu akurat ma to się odbywać w centrum historycznego miasta, odwiedzanego przez turystów z całego świata

Szczególnie tłumnie w czasie kampanii
Cytat:
Pobudujmy więc nową nowoczesną cukrownię gdzieś na polach z dala od Malborka. Idźmy z duchem cywilizacji i wyprowadźmy tego smroda, jakim jest malborska cukrownia z miasta.

Racja,budowa nowej cukrowni to tania i prosta technicznie inwestycja.Dla KSC żaden wydatek.Starą się zburzy,a teren po kawałku sprzeda.
Cytat:

A co do miejsc pracy, nie bądźmy śmieszni, gdyż w cukrowni jest przede wszystkim praca sezonowa, dorywcza dla niewykwalifikowanych robotników, a dla nich obecnie malborski Powiatowy Urząd Pracy ma od ręki kilkadziesiąt propozycji pracy.

Jakie to proste :->
Wielu z tych niewykwalifikowanych robotników w sezonie pracuje na budowach,a na czas kampanii idzie właśnie do cukrowni.Na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż np.praca w firmie pana G.zajmującej się obróbką drewna na umowę zlecenie za 600zł,którą oferuje malborski PUP.

Raaaatunku..............
_________________
a kto pyta, ten wielbłądzik.
Ostatnio zmieniony przez vonplauen Czw 19 Cze, 2008 23:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Foryner 

Wysłany: Pią 20 Cze, 2008 17:15   

Jak KSC wygaszala produkcje w Nowym Stawie, zapowiadala, ze jednym z wariantów na przyszłość jest budowa fabryki w nowym miejscu, oczywiście na naszym terenie. Gdzieś "w polu". Nie lepiej, żeby cukier był produkowany w Nowym Stawie? To po pierwsze bylby jednak prestiż (no nazwijmy to w ten sposób, tzn. - ja nazywam to tak) dla miasteczka. W Malborku by nie śmierdziało. Po drugie, stała kadra na pewno by sobie poradziła z dojazdami do pracy. Gorzej z pracownikami sezonowymi. Minus - nie byłoby już drużyny smoczych łodzi Cukrownia Malbork:)
 
 
Bartosz 
Administrator



Pomógł: 27 razy
Wysłany: Wto 01 Lip, 2008 14:05   

Dzisiaj z Kłosikiem byłem na Grobelnie, i tam też wywożą te coś z tych osadników. Ale co ciekawe to chyba z cukrowni w Nowym Stawie, bo ciężarówki jechały w stronę Nowego Stawu.

IMG_6003.JPG
Plik ściągnięto 15192 raz(y) 107,77 KB

IMG_6000.JPG
jedna ciężarówka na pierwszym planie, druga na dalszym czeka na swoją kolej
Plik ściągnięto 15192 raz(y) 111,42 KB

_________________
www.sklejmy.com
Zapraszam na mojego photobloga:
www.flickr.com/photos/bartoszmalbork/
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Czw 04 Wrz, 2008 15:54   

Dobrze że siecią smrodu się nie prześle, a może źle...?

20080904_113427.JPG
Plik ściągnięto 15254 raz(y) 115,43 KB

20080904_113436.JPG
Plik ściągnięto 15254 raz(y) 116,38 KB

20080904_114404.JPG
Plik ściągnięto 15254 raz(y) 105,02 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
OLE2008 
mrPWOmk na YOU TUBE


Wysłany: Sob 24 Sty, 2009 17:04   Aż dziwne że jeszcze niedoszło do tragedii. . . . .

Nikt tego nie pilnuje jest tylko tabliczka . . . .
Ostatnio zmieniony przez OLE2008 Sob 24 Sty, 2009 17:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Nie 03 Maj, 2009 20:21   

Dziś

20090503_144546.JPG
Plik ściągnięto 15133 raz(y) 168,46 KB

20090503_144946.JPG
Plik ściągnięto 15133 raz(y) 151,68 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
gumek
[Usunięty]

Wysłany: Pon 04 Maj, 2009 12:07   

A może by jakiś aquapark i basen z małymi zjeżdżalniami
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 08 Maj, 2009 08:32   

http://malbork.naszemiast...nia/996346.html
Cytat:
Mieszkańcy narzekają na przykre zapachy - dyrektor cukrowni wyjaśnia

Co roku powraca temat nieprzyjemnych zapachów będących pozostałością kampanii cukrowej, a które dochodzą do nosów mieszkańców Malborka i drażnią. Nie inaczej jest w tym roku. Najbardziej cierpią mieszkańcy domów przy cukrowni i osadnikach w pobliżu ul. de Gaulle'a. Zaalarmowali o swoim problemie burmistrza miasta i sanepid.


- Od kilku lat, wraz z sąsiadami, przeżywamy tragedię w związku ze smrodem roznoszącym się z terenów cukrowni - opowiada mieszkanka ul. Chrobrego, prosząc o anonimowość. - Co roku otrzymujemy zapewnienia, że więcej się to nie powtórzy, ale tak się nie dzieje. W tym roku smród pojawił się jeszcze wcześniej niż zwykle. Nie da się normalnie żyć w takich warunkach.
Poprosiliśmy dyrektora Cukrowni Malbork o wyjaśnienie tej sytuacji.

- Problem ten może występować z uwagi na stosunkowo wysoką temperaturę powietrza. Ze względu na wczesną wiosnę sytuacja ta wystąpiła szybciej niż we wcześniejszych latach - wyjaśnia Bogusław Raczyński, dyrektor malborskiej fabryki cukru. - Wysoka temperatura powoduje bowiem przyspieszanie procesów gnilnych części roślinnych mogących znajdować się w osadach oraz ściekach. W konsekwencji zwiększa się wydzielanie zapachów z osadników ziemnych. Znając tę sytuację, staramy się jak najszybciej przepompowywać ścieki przemysłowe z kampanii do Przedsiębiorstwa Nogat w celu ich utylizacji. W niedługim czasie, już w maju, zostanie uruchomiony proces wywozu osadów z naszego zakładu, co pozwoli na neutralizację przykrego zapachu.

A ten dociera m.in. do pobliskiej ul. Kościuszki, która ma się stać wizytówką Malborka... Wiatr rozwiewa go także w dalsze rejony miasta. Przed tegoroczną kampanią cukrową mają zostać przeprowadzone prace modernizacyjne w zakładzie, które mogą zmniejszyć intensywność nieprzyjemnej woni.

- W tym roku wykonane będą prace mające na celu zmniejszenie ilości części roślinnych oraz innych zanieczyszczeń organicznych w wodzie służącej do oczyszczania i mycia buraków - zapowiada Raczyński. - Ich obecność jest bowiem główną przyczyną występowania problemu, który sygnalizuje czytelniczka. Zmodernizowana stacja oczyszczania wód spławiakowych zostanie włączona do eksploatacji przed tegoroczną kampanią.

Uwagi odnośnie fetoru nie są jedynymi, które trafiają pod adres cukrowni od naszych Czytelników. Zakład jest podejrzewany jako główny sprawca zabrudzenia ulicy Sikorskiego, a także pobliskich jezdni. Bogusław Raczyński nie zgadza się z takimi opiniami.

- W okresie kampanii i bezpośrednio po jej zakończeniu (początek grudnia 2008) cukrownia zleciła specjalistycznym firmom oczyszczenie ulic przyległych do zakładu, w tym również ul. Sikorskiego - informuje dyrektor. - Zlecenie to zostało wykonane poprawnie. Należy jednak nadmienić, że jest to ogólnie dostępna droga wojewódzka. Jej nawierzchnia, podobnie jak i ulic sąsiednich była posypywana środkami uszorstkniającymi dla zapewnienia zimowego utrzymania. Z racji swego położenia jest też dość mocno eksploatowana przez uczestników ruchu drogowego.

Jacek Skrobisz - POLSKA Dziennik Bałtycki
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 08 Maj, 2009 08:54   

Feuchtwangen napisał/a:
W niedługim czasie, już w maju, zostanie uruchomiony proces wywozu osadów z naszego zakład

Oczywiście ciężarówkami jak zawsze, trochę osadów, podczas podróży znajdzie się na drodze :hihi:
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 28 Lip, 2009 15:45   

Czy takie coś wogóle może poruszać się po drodze publicznej? Dlaczego nie jest czyszczone przed wyjazdem z odstojników? Rozsiewa toto syf przez kilkaset metrów, na Wybickiego i Konopnickiej nadal z burt kapie.

20090728_113757.JPG
Plik ściągnięto 15330 raz(y) 166,46 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Wto 28 Lip, 2009 18:28   

Temat wraca co roku, nikogo z odpowiedzialnych za ten stan to nie obchodzi :idont:
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 31 Sie, 2009 22:08   

Teraz bujają się po centrum

20090831_143119.JPG
Plik ściągnięto 15265 raz(y) 145,66 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2009 15:17   

Wygląda jak plantacja ryżu ;-)

20090915_132753.JPG
Plik ściągnięto 104 raz(y) 216 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 13 Cze, 2011 22:18   

Kolejne zrzutowisko

20110613_202126.JPG
Plik ściągnięto 14741 raz(y) 96,31 KB

20110613_202311.JPG
Plik ściągnięto 14741 raz(y) 91,88 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 17:15   

http://malbork.naszemiast...nikow,id,t.html
Cytat:
Nie ma norm dla fetoru z odstojników

(...)
- Zapachy z odstojników cukrowniczych są rzeczywiście elementem psującym wizerunek miasta, zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów - mówi Barbara Kozicka, gospodarz miasta. - Zwracaliśmy się z tym problemem już do kierownictwa cukrowni i uczynimy to ponownie.

Krajowa Spółka Cukrowa twierdzi, że nie ma pewności, iż to z jej odstojników wydobywa się smród, który w ostatnich dniach uprzykrzał życie mieszkańcom i turystom.
- Krajowa Spółka Cukrowa nie wyklucza, iż nieprzyjemny zapach, który w ubiegły weekend odczuwali mieszkańcy Malborka, nie pochodził z odstojników przynależnych do cukrowni. Jego źródło najprawdopodobniej znajduje się w innym miejscu, którego właścicielem nie jest Krajowa Spółka Cukrowa - informuje Aleksandra Paulska, rzecznik KSC.

Na prośbę o wskazanie innej lokalizacji źródła fetoru z ubiegłego weekendu rzecznik KSC odpowiedziała, że nie jest ono znane spółce.



Zagadka rozwiązana, oto gdzie trafiają odpady z odstojników!

Zauważcie, że jedna "kupa" wywalona jest jak popadło, jakby kogoś zaskoczono...

DSC00001.JPG
Plik ściągnięto 14557 raz(y) 93,44 KB

DSC00002.JPG
Plik ściągnięto 14557 raz(y) 95,85 KB

DSC00003.JPG
Plik ściągnięto 14557 raz(y) 97,2 KB

DSC00004.JPG
Plik ściągnięto 14557 raz(y) 95,53 KB

DSC00005.JPG
Plik ściągnięto 14557 raz(y) 97,52 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 17:18   

Jeszcze parę "widoków"... Wierzyć mi się nie chce by KSC dysponowało czyjąkolwiek zgodą na ten proceder.

DSC00006.JPG
Plik ściągnięto 14551 raz(y) 94,34 KB

DSC00007.JPG
Plik ściągnięto 14551 raz(y) 96,32 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
markis 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 19:30   

Co czują mieszkańcy okolicznych domów :shock: Oni też nie wiedzą skąd ten fetorek ?
_________________
"Dopiero, gdy się człowiek ruszy z własnej norki, docenia cuda, które czają się nawet w bliskiej okolicy." ( Linka)
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 19:49   

markis napisał/a:
Co czują mieszkańcy okolicznych domów :shock: Oni też nie wiedzą skąd ten fetorek ?
nie mieszkam daleko, a pomimo smrodu dopiero tak rozjeżdżone pole mnie zaciągnęło do epicentrum, ani razu nie widziałem "wozicieli" na tzw. "gorącym" to też zastanawiające...
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
markis 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 20:13   

Wygląda na to, że cukrownia weszła w układ z właścicielem pola i legalnie wywozi zawartość osadników traktowanych potem jako naturalny nawóz. Różne cuda się dzieją. Dawno temu też strzeliłem taką głupotę. Z oczyszczalni ścieków w Ostródzie przywieżli (na moje życzenie) 4 wywrotki osadów. Miały być wykorzystane do uszczelnienia dna stawów - zbyt duża przesiąkliwość. W nocy obudził mnie koszmarny smród i to był koniec eksperymentu. A tak naprawdę, to szczerze współczuję okolicznym mieszkańcom...
_________________
"Dopiero, gdy się człowiek ruszy z własnej norki, docenia cuda, które czają się nawet w bliskiej okolicy." ( Linka)
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 23:22   

Patrząc na inne miejsca - poligonowe nieużytki, różne dziwne miejsca nie raz tuż przy drodze, rowy na polach, m.in stare bunkry itd, różne refleksje się nasuwają... Zwłaszcza ta sterta wywalona ot tak sobie... I jeszcze jedno w niektórych miejscach odległość od Młynówki to kilkanaście metrów, a to to w stanie półpłynnym dociera. ciekawe też, ze zanim na którymś polu to wyląduje, poletko takowe jest nieuprawiane przez czas jakiś, zadziwiające zbiegi okoliczności.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 01 Maj, 2012 19:49   

Mówią, że nawóz - drzewa i krzewy nie doceniły tego dobra.

20120501_132042.JPG
Plik ściągnięto 3674 raz(y) 90,79 KB

20120501_132048.JPG
Plik ściągnięto 3674 raz(y) 97,46 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
luanda 
Emerytowany Rycerz Jedi


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Wto 01 Maj, 2012 21:53   

StormChaser napisał/a:
Mówią, że nawóz - drzewa i krzewy nie doceniły tego dobra.


Przedawkować można nawet wodę ;)
_________________
總是看美好的一面生活
Więc po śladach cudzej krwi wiedzie wąski ślad na szczyt...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group