Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Rozmowy niekoniecznie nieciekawe
Autor Wiadomość
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Nie 10 Lut, 2008 19:35   

Podpisuję się (prawicą i lewicą) pod słowami Kolekcjonera. Mądre to słowa, w wyważonym a do tego również grzecznym tonie. Równajmy (wszyscy) do Niego :peace:
 
 
Ankh 


Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 00:24   

Drogi Kolekcjonerze!Cieszy mnie bardzo Twój wyrozumiały ton i zrozumienie dla faktu, że czasem ludzie mają inne zdanie. Być może rzeczywiście jako nowy forumowicz nie spotkałes sie z wrogością innych, co świadczy na Twoją korzyść. ja niestety jestem osobą o dosyc cholerycznym charakterze, impulsywną i nie dającą się traktować z góry (patrz: tekst o panience) co na pewno jeszcze nie raz da się zauwazyć na tym forum. Mam swoje zdanie i zawsze je miałam. Jeżeli wypowidam się na tym forum (i tu uwaga do ADMINA) to wypowiadam się w swoim imieniu i nikt mi tekstów nie pisze. Każda umieszczana przeze mnie opinia na jakikolwiek temat jest i będzie opinią prywatną. Nie zamierzam nikogo obrażać, nie uważam też, żebym użyła jakichkolwiek inwektyw na tym forum. Być może pewne wypowiedzi budzić będą "kontragersję", aczkolwiek to określenie nie do końca mi pasuje, bo oznaczałoby odpowiedź agresją na agresję, a ja pisząc o stosunku dużej liczby Forumowiczów nie miałam w zamiarze być agresywną, a po prostu napisać to co myślę. A myślę właśnie tak, jak napisałam. Nie uważam się za WYKSZŁCIUCHA, aczkolwiek skończyłam studia wyższe. Moje oburzenie dyskusją odnośnie wykształcenia wynikało głównie z tego, że znam profesorów, którzy nie posiadają pewnej mądrości życiowej i polotu oraz absolwentów podstawówki, którzy potrafią "zagiąć" trafnymi komentarzami odnośnie otaczającej rzeczywistości. I nie chodzi mi tu o politykę bynajmniej. po prostu nie uważam, żeby posiadane wykształcenie miało ZAWSZE znaczenie dla poziomu, jaki reprezentuje człowiek.
Wiem, że obecni tu Forumowicze, to osoby, którym zależy na teraźniejszości, przeszłości i przyszłości naszego miasta. Gdyby tak nie było, nie zawracałabym sobie głowy umieszczaniem jakichkolwiek komentarzy na tej stronie. Szanuję zaangażowanie większości osób z marienburg.pl w sprawy Malborka i wierzę, że większość z tych osób również pisze to co myśli. Ja chcę jadnak pozwolić sobie na reprezentowanie zgoła odmiennego zdania od większości, co wcale nie oznacza, że leży mi mniej na sercu los miasta, w którym mieszkam i do którego jestem bardzo przywiązana.
"Cóż - burmistrza się wybiera, gorzej jak on kłamie."
To są DUŻE słowa. Co to znaczy, że kłamie?
Mogę podjąc dyskusję w sprawie rozbiórek, do czego jednak mam się odnieść?

Z pozdrowieniami dla Kolekcjonera i dla wszystkich Forumowiczów
Ja
_________________
Nie pytaj co Malbork może zrobić dla Ciebie, zapytaj co Ty możesz zrobić dla Malborka...
 
 
duśka 
Administrator



Pomogła: 3 razy
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 00:42   

Jeśli wyraz "panienka" uważa Szanowna Pani za obraźliwy to biję sie w pierś. Atmosfera na tym forum jest zgoła przyjazna, ale jeśli ktoś wchodzi i wypowiada się pretensjonalnym tonem - jak to Szanowna Pani raczyła poczynić to Pani wybaczy, większość forumowiczów wita sie z tą społecznością w kulturalniejszy sposób i bez znaczenia czy maja takie czy siakie poglądy.
Dodatkowo jeszcze nie wiem czy prowokacyjnie, czy nie - już nie wnikam, ustawiła sobie Szanowna Pani taką sygnaturę, która jednoznacznie się odnosiła do mojej. Nie pozostaje bierna na prywatne ataki bo również mam dosyć choleryczny charakter, więc witam Szanowną Panią w klubie.

Ankh napisał/a:
Mogę podjąc dyskusję w sprawie rozbiórek, do czego jednak mam się odnieść?


Do tego co Szanowna Pani sądzi o tym temacie, każdy ma prawo sie swobodnie wypowiadać na tym forum , do momentu gdy nie szasta nazwiskami, pomówieniami, oszczerstwami, osobistymi wyjazdami do innych osób podanych z nazwiska. Zatem skoro Szanowna Pani jest zwolenniczką obecnego włodarza to strona przeciwna chciałaby poznać Pani stanowisko w tej sprawie.
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 01:03   

Ankh napisał/a:
do czego jednak mam się odnieść

Poniżej link do strony z listą obiektów do rozbiórki
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=2795
To sprawa, która nam bardzo leży na sercu. Oczywiście rozumiem, że nie wszystko warto ratować. Ale są, czy były, w naszym mieście obiekty, które winny pozostać - mało - powinny pracować swoją historią na to miasto. A niestety - znalazły się ona na tej liście. A niekiedy już ich od pewnego czasu nie ma. I to jest przykre - że ludzie, którzy mają decydować o bliczu naszego miasta nie rozumieją jego wartości, nie chcą tego zrozumieć. Mówią wielkie słowa a czyny ich są głupie. Nie mówię tego o burmistrzu, ale o tych, którzy tym miastem zarządzają. I często nasza władza ustawodawcza stara się jak może by to miasto zniszczyć.
Proszę poczytać tą listę i wyrazić swój pogląd
I proszę czytać także między wierszami wypowiedzi - tu zebrali się ludzie - bardzo różni, ale zaangażowani. Trzeba mieć zawsze na uwadze to napisałem w poprzednim poście - bądźmy tolerancyjni i wyrozumiali. Szukajmy dobra w słowach, które czasami wydają się być złymi.
I dziękuję za te słowa
Ankh napisał/a:
Z pozdrowieniami ... dla wszystkich Forumowiczów
.
Ja też pozdrawiam :->
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 11:36   

Ankh napisał/a:
Mogę podjąc dyskusję w sprawie rozbiórek, do czego jednak mam się odnieść?


proponuję odnieść się do umieszczenia na liscie budynku, który został wyburzony kilka miesięcy temu Wejhera 55 może wtedy zrozumie Pani z jakimi ludźmi mamy do czynienia (stoją ponad prawem?)
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 13:42   

Więcej luzu mili Państwo :mrgreen:
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 14:01   

Azaziz napisał/a:
Więcej luzu mili Państwo :mrgreen:
cały czas na luzie Ojcze dyrektorze :mrgreen:
 
 
Mytoon 
Administrator
misiu okrąglisiu



Pomógł: 6 razy
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 15:31   

Tak to już jest w naszym społeczeństwie, że krytyka jest odbierana jako atak... A krytykować wolno.

To, że na naszym forum jest przeważająca większość osób, które negatywnie odbierają działalność burmistrza i władz miejskich nie oznacza, że ludzie ci dostrzegają tylko same negatywy. Miło, że znalazł się ktoś, kto próbuje walory naszego włodarza pokazać w świetle pozytywnym, ale niech odbędzie się to na zasadzie przedstawienia argumentów. Każdy z nas ma prawo wyrazić swoją opinię i odczucia.

Zacznę może od wizerunku i predyspozycji danej osoby. Burmistrz jest wizytówką miasta. Jego działalność, wygląd i poglądy oceniają nie tylko mieszkańcy, ale też osoby spoza miasta. Tak więc ubiór człowieka, który ma nas reprezentować nie powinien budzić u ludzi mieszanych uczuć. Przypomnę przysłowia „Jaki pan taki kram”, „Jak cię widzą, tak cię piszą”.
Ankh napisał/a:

Poprzedni włodarz spędzał godziny na dziesiątkach tego typu spotkań, w gazetach trudno go było zobaczyć w czymś innym niż pogniecionej marynarce koloru Safari, jak duży fiat ze "Zmienników".

Powoływanie się w tym przypadku na to, że poprzedni burmistrz miał podobne problemy (ubiór) nie jest chyba właściwe bo nie może to być furtką do usprawiedliwiania obecnego wyglądu burmistrza, który nie zarabia chyba, aż tak mało, aby nie mógł sobie kupić kilku garniturów. Za kilkaset złotych można kupić całkiem ładny dopasowany garnitur. ;-) Poza tym forum istnieje od roku i przez pierwsze miesiące skupialiśmy się praktycznie tylko na działalności historycznej, a to warto zauważyć bo sporo ciekawych informacji o historii Malborka można znaleźć na naszym forum ;-)

Ankh napisał/a:

I ukończone studia jakoś nie polepszyły sytuacji naszego miasta.

Czy ukończone studia mogą polepszyć sytuację miasta? Oczywiście, że tak. Popieram tezę, że są ludzie mniej wykształceni i zarazem bardziej błyskotliwi niż niejedna osoba wykształcona. Jednak dokształcanie jest formą zdobywania wiedzy. Inaczej patrzy się na człowieka, który zakończył edukację na szkole średniej i ma aspiracje do wysokich stanowisk, a inaczej na człowieka, który swoją wiedzę systematycznie poszerza, zdobywając nowe umiejętności, wiadomości itp. itd. 8-)

Ankh napisał/a:

Z tego co widzę natomiast z 90% komentarzy na tym forum we wszystkich tematach, teraz to jest dopiero straszna tragedia.

Na pewno nie 90% i nie we wszystkich tematach. Bez przesady. To nie forum poświęcone UM i burmistrzowi.

Ankh napisał/a:
Wszystko, cokolwiek by to nie było, jest robione ŹLE. ŹLE budowane, ŹLE powiedziane, ŹLE po prostu dla zasady.

Negatywne odczucia i wrażenia można omawiać ze znajomymi na imprezie u cioci Józi, w kolejce w sklepie mięsnym, w poczekalni do lekarza, można napisać list do gazety, można też napisać na forum. I tak też część ludzi tutaj to czyni. Polecam sprawdzić sobie liczbę użytkowników forum, zliczyć tych z „negatywnymi” wobec burmistrza postawami. Rachunek jest prosty. Krytykantów jest tutaj bardzo mało.

Mi osobiście nie podoba się podejście niektórych urzędników, w tym burmistrza do wszystkiego co jest w naszym mieście „stare”. Jeśli zawadza to trzeba to usunąć, zrobić miejsce na coś nowego.
No i chciałbym przypomnieć, że burmistrz jest dla mieszkańców, a nie mieszkańcy dla burmistrza ;-)

Tak więc...
Miłego pisania Ankh na forum. Będę z ciekawością czytał Twoje posty. I nie pisze tego złośliwie. Chcąc być obiektywnym trzeba poznać opinie obu stron.

Korzystając z okazji chciałbym oświadczyć, że nie życzę sobie, aby w przyszłości ktokolwiek na forum zwracał się do mnie w formie „Pan”. To tak na przyszłość bo zauważyłem tendencję (nie tylko w tym wątku) do „panowania” i „paniowania” sobie wzajemnie wtedy, gdy dyskusja osiąga poziom sprzeczki lub wymiany zdań w tonie mniej lub bardziej ostrym. Dla mnie nie ważne czy ktoś ma na forum 10 lat czy 80. Tak więc „Mytoon” jestem. :-D

Azaziz napisał/a:
Więcej luzu mili Państwo :mrgreen:

Ja tam nie chcę mieć żadnych luzów ;-)
_________________
Wielkie dzieła powstają nie dzięki obłędowi, lecz mimo niego.
 
 
 
gordon
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 15:45   

Mytoon napisał/a:
Czy ukończone studia mogą polepszyć sytuację miasta? Oczywiście, że tak.
a ja bym sie kłócił - chciałbym zauważyć ze bracia kaczynscy tez po studiach są :mrgreen: taki joke :peace:

wracajac do tematu, nasze wladze razem z burgermeisterem rychlowskim oraz userem ankh (na 90% wiem kim ona jest) nie znają i nie rozumieją historii miasta malborka i nie zdają sobie sprawy jak ogromny potencjał w tym tkwi, gdyby włożyli choć trochę rozumu w to wszystko można by zrobić z malborka cudowne zaplecze kulturalno-historyczno-turystyczne w europie.

ale nie, u nich liczy sie tylko wypychanie własnych kieszeni i bazowanie na układach i układzikach :-(
 
 
Anowi 
Dziewczę


Pomogła: 2 razy
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 15:56   

Gordon na burmistrza!!!! :peace:

A tak serio, to uważam, że trzeba na wszystko czasu. Przyglądam się.
Większość na forum pewnie powie, że nie głosowało na obecnego burmistrza, no ale KTOŚ
go wybrał.
Można się domyślać, ze mieszkańcy Malborka 8-)

Mnie tam jego przykrótkie rękawy nie wadzą.
Smuci mnie to, co zobaczyłam na spotkaniu z mieszkańcami.
Uważam, że dorosły człowiek potrafi zapanować nad złośliwościami i powściągnąć emocje.
Te umiejętności dla mnie oznaczają dobre i czyste intencje.
Ich brak... :-/

Zaznaczam, to jest wyłącznie moje zdanie.
_________________
Lepiej żeby mnie nienawidzili taką, jaką jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
-------------------------------------------------------------------
Tu, gdzie jestem teraz, to miejsce, gdzie powinnam być.

 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 15:59   

anowi napisał/a:
Większość na forum pewnie powie, że nie głosowało na obecnego burmistrza, no ale KTOŚ
go wybrał.
Można się domyślać, ze mieszkańcy Malborka


Ja od razu powiem, że odpuściłam głosowanie z powodu braku odpowiedniego kandydata :-P
_________________
.............................................
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 18:45   

Mytoon napisał/a:
Czy ukończone studia mogą polepszyć sytuację miasta? Oczywiście, że tak. Popieram tezę, że są ludzie mniej wykształceni i zarazem bardziej błyskotliwi niż niejedna osoba wykształcona. Jednak dokształcanie jest formą zdobywania wiedzy. Inaczej patrzy się na człowieka, który zakończył edukację na szkole średniej i ma aspiracje do wysokich stanowisk, a inaczej na człowieka, który swoją wiedzę systematycznie poszerza, zdobywając nowe umiejętności, wiadomości itp. itd. 8-)


Kultura osobista, ogłada, dobre wychowanie, szacunek dla innych tego nie nauczysz się na studiach, tego brakuje Burmistrzowi, ale to świadczy tylko o charakterze człowieka, jego problemach... Skądś się biorą takie zachowania. :-(

Mytoon napisał/a:
Poza tym forum istnieje od roku i przez pierwsze miesiące skupialiśmy się praktycznie tylko na działalności historycznej, a to warto zauważyć bo sporo ciekawych informacji o historii Malborka można znaleźć na naszym forum


Ale pewne naciski na administracje forum spowodowały, że rozszerzyliśmy nasz światopogląd :ok: :kij:
Ostatnio zmieniony przez konto_usunięte Pon 11 Lut, 2008 18:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 18:57   

Azaziz napisał/a:

Kultura osobista, ogłada, dobre wychowanie, szacunek dla innych tego nie nauczysz się na studiach, tego brakuje Burmistrzowi, ale to świadczy tylko o charakterze człowieka, jego problemach... Skądś się biorą takie zachowania. :-(

traktuje urząd burmistrza jak własną firmę. A o szefie zapewne pracownicy mieliby sporo do powiedzenia ale wiadomo każdy chce mieć prace i stąd się to bierze, społeczne przyzwolenie na wybryki destrukcji miasta, plany wyburzeń bez zgody czy ze zgodą a kto mu podskoczy jak trzeba maszynka do głosowania bedzie za.
Ostatnio zmieniony przez konto_usunięte Pon 11 Lut, 2008 18:57, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lut, 2008 21:59   

Witam wszystkich Forumowiczów !

Przeczytałem na tym forum wiele opinii, niestety nie zgadzam sie w zasadzie z 80% z Waszych wypowiedzi, chyba mam prawo prawda? Już się bowiem boje , że Ms. Duśka zlinczuje mnie jak Szanowną Panią "Ankh". Zeby sie przedstawic - jestem wyksztalciuchem, ale rowniez uwazam, ze wykstzalcenie to nie wykladnik madrosci. Niestety wielu ludzi, ktorych znam, a ktorzy sa bardzo dobrze wyksztalceni, nie grzesza madroscia.. Ale nie o tym mowa.. Postaram sie cos wniesc do Waszych dyskusji, jednakze zastrzegam, ze jestem po stronie Malborka i tego co sie teraz w nim dzieje. :lol:


Pozwoliłam sobie edytować. Jeszcze Mrs. nie jestem. 8-)
Ostatnio zmieniony przez duśka Wto 12 Lut, 2008 22:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lut, 2008 22:12   

konserwator napisał/a:
niestety nie zgadzam sie w zasadzie z 80% z Waszych wypowiedzi


Czyli ok 24 000 postów, podziwiam, to jakaś nowa moda, że grzecznie spytam, zaanonsowanie w pierwszym poście na forum - nie zgadzam się itd itp :-D

konserwator napisał/a:
Mrs. Duśka zlinczuje mnie jak Szanowną Panią "Ankh"


Prowokacje nie są przeze mnie dobrze widziane, proszę o tym pamiętać
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lut, 2008 23:46   

To jakas moda - cytowanie wszystkich czesci wypowiedzi? Czy to sie odnosi tylko do niektorych? Nie zachecacie szczerze mowiac do rozmowy... ale ok, nie jestem znowu taki latwo zniechecalny... :) W kazdym razie nie znacie mnie i mojego dosc zrywnego czasami toku myslenia, to tylko wytlumacze ze nie zgadzam sie z 80% wypowiedziami, ktore przeczytalem. Wybacz mi Azaziz ale inne wazne czynnosci takie jak praca czy zajmowanie sie rodzina nie pozwalaja mi na siedzenie tu u Was caly Bozy dzien i nie zdolalbym przeczytac 24.000 postow. Nie bedziemy sie tez licytowac jakie posty przeczytalem , po prostu troche tu zawiewa złością, żółcią, nienawiścią, ale moze sie myle. Jestem tu nowy, wiec wszystko przede mna. Duska, szacuneczek, panny sa teraz w modzie podobno. Jezeli jest to Twoje zdjecie , ktore masz obok nicku to podwojny szacuneczek. Nie rozumiem tylko, ale moze to wynika z mojego nie czytania regul tutaj panujacych - mozna zmieniac czyjes wypowiedzi? Rozumiem ze to robi Admin i Pani Adminowa czy sa jakies Adminy VIPy ? :) Dobra , nie kumam, ale niewazne :) W kazdym razie dzis juz nie mam weny , ale jutro sprobuje z Wami podyskutowac na rozne tematy :) A moze po prostu tylko zapytac sie Was skad wynika taka a nie inna postawa czesci z Was ? I skad ta wszechwylewajaca sie zółć....?
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Wto 12 Lut, 2008 23:57   

konserwator napisał/a:
zółć

Tak piszesz o tej żółci - nie wiem czy tak jest faktycznie. Jesteśmy krytyczni co do niektórych ważnych dla miasta i jego mieszkańców tematów. I nie każdy ma identyczne zdanie jak pozostali. Jeśłi ma inne zdanie - uzuasadnia swoje stanowisko. Ale to nie jest żółć.
Masz nik "konserwator" - jeśli wolno zapytać , to czego? Kiedyś konserwator wkręcał żarówki, przetykał umywałkę, wymieniał uszczelki w cieknącym kranie. Albo .... A le też pod pojęciem kryje się ktoś zajmujący się takim czyms jak domy, obrazy, "makulatura", metale itd. To też jest konserwator :mrgreen: .Ale jeśli nie chcesz - nie musisz odpowiadać. Jeśłi jesteś konserwatorem branży wymienionej na drugim miejscu, to mamy szerokie pole do wymiany poglądów. W naszych tematach, nawet tych długo nieaktywnych takich zagadnień jest multum. Więc zapraszam do dyskusji.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
Ostatnio zmieniony przez kolekcjoner Sro 13 Lut, 2008 00:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lut, 2008 23:59   

Przepraszam za moj Avatar, taki miałem pod reka, w kazdym razie jest to big sweet kiss dla was na powitanie :) No moze niekoniecznie dla meskiej czesci forumowiczow ale zawsze - gest dobrej woli :) a wiec do nastepnego...
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:03   

No i mnie Kolekcjoner wywołał na koniec dnia do dyskusji, wiec nie chcac byc niegrzecznym i pozostawic Twa wypowiedz bez odpowiedzi - witam , milo mi poznac , nie nie jestem konserwatorem wkrecajacym zarowki. Nie , nie porozmawiamy o tematach Wam bliskich czyli o kolekcjonowaniu historii tego miasta , zdjec, pocztowek, medali, lyzeczek, itp. Ale mysle, ze na tematy biezace mam duzo do powiedzenia, bo fach konserwatora jest mi bardzo bardzo bliski. Nawet powiedzialbym ...rodzinny :) Pozdrawiam i zycze dobrej nocy.
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:06   

konserwator napisał/a:
Ale mysle, ze na tematy biezace mam duzo do powiedzenia, bo fach konserwatora jest mi bardzo bardzo bliski.


To oczywiscie zdanie bez sensu - slowo "bo" jest zupelnie niepotrzebne, powinna byc kropka. "Zamotalem" sie juz. Chyba jestem troche zmeczony , przepraszam. Pozdrawiam.


Nie no Azaziz, zaczynam sie Ciebie bac, zupelnie jakbys sidzial mi na ramieniu , siedzisz 24h na tym Forum ?
Ostatnio zmieniony przez konserwator Sro 13 Lut, 2008 00:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:07   

Nicki bywają mylące - dla niepoznaki. A że mam nick "kolekcjoner" nie znaczy wcale, że tylko na tym się znam. Wręcz przeciwnie - jestem dopiero na początku drogi poznawania tej frapującej dziedziny życia. Cóż - nauka przez całe życie. A jeśli chodzi o o to, czym się zajmujesz - myślę, że będziemy mieli co nieco do pogadania i wymienienia się poglądami na tematy Tobie bliskie.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
Ostatnio zmieniony przez kolekcjoner Sro 13 Lut, 2008 00:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:08   

Nie pisz post pod postem co 3 minuty - korzystaj z opcji edytuj
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:15   

Azaziz napisał/a:
Nie pisz post pod postem co 3 minuty - korzystaj z opcji edytuj



Tak jest Panie Adminie !
Jezu czuje sie jak w jakiejs sekcie :) haha
Niemozliwi jestescie .
Dobranoc
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:18   

konserwator napisał/a:
Jezu czuje sie jak w jakiejs sekcie


Może wystarczy przestrzegać netykiety i kultura mile widziana
 
 
Kuglow 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:19   

Wreszcie zaczyna robić się ciekawie w naszych niekoniecznie ciekawych rozmowach :hahaha: :hahaha: :hahaha: :mrgreen:
 
 
 
konserwator
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:21   

Azaziz napisał/a:
konserwator napisał/a:
Jezu czuje sie jak w jakiejs sekcie


Może wystarczy przestrzegać netykiety i kultura mile widziana



Postaram sie nauczyc od Was, a o kulturze mozemy porozmawiac. Nie zawsze kultura tu panuje , wybacz, ale taka jest prawda. W kazdym razie ja staram sie byc kulturalny i tego tez oczekuje zawsze od innych. Teraz juz faktycznie dobranoc, bo widze, ze z Wami tak mozna do rana ? :)
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:23   

konserwator napisał/a:
tak mozna do rana

Noooooo .... i jeszcze dłużej.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:23   

konserwator napisał/a:
Nie zawsze kultura tu panuje , wybacz, ale taka jest prawda.


Ale rozmawiamy w tym wątku w kilka osób i nie rozszerzamy toku myślenia o zachowania gdzieś tam ;-)
 
 
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:29   

konserwator napisał/a:
W kazdym razie ja staram sie byc kulturalny i tego tez oczekuje zawsze od innych

Cenna zasada - tylko pamiętaj - stosuj ją równo do wszystkich, także do siebie. I nie czytaj czego nie napisano - nie wyciągaj pochopnych wniosków. I nie obrażaj uczestników dyskusji. I nie używaj inwektyw. I nie wkładaj w czyjeś usta słów przez niego nie wypowiedzianych. To nie są zasady z tego forum - to są naczelne zasady współżycia społeczności. I jeszcze jedno - najważniejsze - bądź tolerancyjny.
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
Ostatnio zmieniony przez kolekcjoner Sro 13 Lut, 2008 00:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Kuglow 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sro 13 Lut, 2008 00:34   

kolekcjoner napisał/a:
tolerancyjny.
Hmmm...bardzo trudne słowo dla niektórych. :mrgreen:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group