Marienburg.pl

[konto_usunięte]

źródło: http://sztum.naszemiasto....93e2931546b29e5

Cytat:

Sztum. W szpitalu budują salę, a w szkole halę Zgodnie z planem przebiega budowa hali sportowej przy Gimnazjum nr 1, choć ostatnio pojawiły się kłopoty z podłożem. Z kolei Starostwo Powiatowe i miejscowy Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej przygotowują się do remontu szpitalnej świetlicy. Ma spełniać funkcję m.in. szkoleniową oraz konferencyjną i ma być kolejnym argumentem za włączeniem lecznicy do krajowej sieci szpitali. REKLAMA Trwają prace organizacyjne - przyznaje Tadeusz Wojszkun, dyrektor SP ZOZ. - Myślimy głównie o odnowieniu ścian, sufitu, wymianie okien, które są w złym stanie technicznym. Jeszcze nie wiemy, ile pieniędzy uda się nam pozyskać, ale zakończenie robót planujemy na jesień tego roku. Pomieszczenie może być wykorzystywane jako sala dydaktyczna, konferencyjna czy też przeznaczone na organizację różnych uroczystości. Nie nastawiamy się na dokupowanie jakiegoś specjalnego wyposażenia. Remont nie obciąży budżetu szpitala. - Pieniądze chcemy pozyskać z różnych źródeł, także od sponsorów - mówi Piotr Stec, starosta sztumski. - Częściowo skorzystamy z rozpoczynających się szkoleń budowlanych dla osób bezrobotnych prowadzonych przez Powiatowy Urząd Pracy. Kalkulujemy teraz koszt remontu. Na pewno będziemy mierzyli siły na zamiary. W odnowionej sali będą mogły się odbywać szkolenia i konferencje, a posiadanie takiego miejsca jest jednym z wymogów przy tworzeniu krajowej sieci szpitali. Ale to nie jest jedyny cel. Sala ma być wykorzystywana także przez środowiska niezwiązane ze szpitalem. Placówka będzie mogła dodatkowo zarobić za wynajem. A oto inna inwestycja. W ciągu kilku najbliższych miesięcy zza Gimnazjum nr 1 w Sztumie wyłoni się konstrukcja żelbetonowa przyszłej sali sportowej. Robotnicy korzystają z wiosennej pogody i prowadzą prace przy fundamentach. Budowa hali idzie zgodnie z planem, ale pojawiły się problemy z gruntem. Po zimie teren pod obiekt stał się na tyle grząski, że trzeba będzie wymienić grunt, wysypując pospółkę. Kolejnym problemem okazał się brak w kosztorysie inwestycji informacji o izolacji pionowych ścian konstrukcji. - Bez tego za kilka lat wnętrze hali mogłoby zacząć gnić - tłumaczy Paweł Szajek, kierownik budowy. - My oczywiście zabezpieczamy konstrukcję i wykonujemy izolację. Problemy zostały już rozwiązane poprzez podpisanie odpowiednich aneksów do umowy. - Przy tak dużych inwestycjach muszą się pojawić pewne komplikacje, ale nie powoduje to żadnego zagrożenia - mówi Leszek Tabor, burmistrz Sztumu. - Jeżeli w trakcie inwestycji okazuje się, że trzeba zainstalować dodatkowe rzeczy, które są z korzyścią dla budowy, to my to uwzględniamy. Jacek Skrobisz - NaszeMiasto.pl

Hmmm, ktoś zapomniał o izolacji pionowej ścian? Może warto w takim razie sprawdzić jeszcze raz projekt pod względem konstrukcyjnym

źródło: http://sztum.naszemiasto....93e2931546b29e5

Cytat:

Sztum. W szpitalu budują salę, a w szkole halę Zgodnie z planem przebiega budowa hali sportowej przy Gimnazjum nr 1, choć ostatnio pojawiły się kłopoty z podłożem. Z kolei Starostwo Powiatowe i miejscowy Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej przygotowują się do remontu szpitalnej świetlicy. Ma spełniać funkcję m.in. szkoleniową oraz konferencyjną i ma być kolejnym argumentem za włączeniem lecznicy do krajowej sieci szpitali. REKLAMA Trwają prace organizacyjne - przyznaje Tadeusz Wojszkun, dyrektor SP ZOZ. - Myślimy głównie o odnowieniu ścian, sufitu, wymianie okien, które są w złym stanie technicznym. Jeszcze nie wiemy, ile pieniędzy uda się nam pozyskać, ale zakończenie robót planujemy na jesień tego roku. Pomieszczenie może być wykorzystywane jako sala dydaktyczna, konferencyjna czy też przeznaczone na organizację różnych uroczystości. Nie nastawiamy się na dokupowanie jakiegoś specjalnego wyposażenia. Remont nie obciąży budżetu szpitala. - Pieniądze chcemy pozyskać z różnych źródeł, także od sponsorów - mówi Piotr Stec, starosta sztumski. - Częściowo skorzystamy z rozpoczynających się szkoleń budowlanych dla osób bezrobotnych prowadzonych przez Powiatowy Urząd Pracy. Kalkulujemy teraz koszt remontu. Na pewno będziemy mierzyli siły na zamiary. W odnowionej sali będą mogły się odbywać szkolenia i konferencje, a posiadanie takiego miejsca jest jednym z wymogów przy tworzeniu krajowej sieci szpitali. Ale to nie jest jedyny cel. Sala ma być wykorzystywana także przez środowiska niezwiązane ze szpitalem. Placówka będzie mogła dodatkowo zarobić za wynajem. A oto inna inwestycja. W ciągu kilku najbliższych miesięcy zza Gimnazjum nr 1 w Sztumie wyłoni się konstrukcja żelbetonowa przyszłej sali sportowej. Robotnicy korzystają z wiosennej pogody i prowadzą prace przy fundamentach. Budowa hali idzie zgodnie z planem, ale pojawiły się problemy z gruntem. Po zimie teren pod obiekt stał się na tyle grząski, że trzeba będzie wymienić grunt, wysypując pospółkę. Kolejnym problemem okazał się brak w kosztorysie inwestycji informacji o izolacji pionowych ścian konstrukcji. - Bez tego za kilka lat wnętrze hali mogłoby zacząć gnić - tłumaczy Paweł Szajek, kierownik budowy. - My oczywiście zabezpieczamy konstrukcję i wykonujemy izolację. Problemy zostały już rozwiązane poprzez podpisanie odpowiednich aneksów do umowy. - Przy tak dużych inwestycjach muszą się pojawić pewne komplikacje, ale nie powoduje to żadnego zagrożenia - mówi Leszek Tabor, burmistrz Sztumu. - Jeżeli w trakcie inwestycji okazuje się, że trzeba zainstalować dodatkowe rzeczy, które są z korzyścią dla budowy, to my to uwzględniamy. Jacek Skrobisz - NaszeMiasto.pl

Hmmm, ktoś zapomniał o izolacji pionowej ścian? Może warto w takim razie sprawdzić jeszcze raz projekt pod względem konstrukcyjnym