Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Autobusem po krawędzi bankructwa
Autor Wiadomość
karolk
[Usunięty]

Wysłany: Wto 02 Mar, 2010 22:07   

argus napisał/a:
dla dyrekcji MZK i decydentów miejskich
to w spółce rządzi dyrektor czy decydenci miejscy?
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Wto 02 Mar, 2010 22:35   

karolk napisał/a:
argus napisał/a:
dla dyrekcji MZK i decydentów miejskich
to w spółce rządzi dyrektor czy decydenci miejscy?

Rządzi dyrektor, a decydenci miejscy mają kasę, z której dotowane jest MZK
 
 
karolk
[Usunięty]

Wysłany: Sro 03 Mar, 2010 15:25   

argus napisał/a:
Rządzi dyrektor
to może niech dyrektor decyduje o firmie a decydenci zajmą się likwidacją zniżek, czy prywatni przewoźnicy też wożą za darmo bo tak decydenci uchwalili?
 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 12 Mar, 2010 14:56   

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
Władze Malborka: MZK nie jest na sprzedaż

(JS)

Dzisiaj 10:41:09

Miejski Zakład Komunikacji w Malborku nie będzie prywatyzowany. Urząd Miasta długo promował taką formę ratowania sytuacji finansowej miejskiej firmy przewozowej. Sprzedaży MZK nie udało się jednak magistratowi przeprowadzić i obecnie prywatyzacja nie jest rozpatrywana.

(...)
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 17:05   

http://82-200.pl/index.ph...ask=view&id=163

Cytat:
Miasto chce wzbogacić tabor MZK

Jeszcze w tym roku tabor malborskiego Miejskiego Zakładu Komunikacji ma szanse wzbogacić się o 3 nowe autobusy. Zakup jednego z nich miałby być sfinansowany w całości przez miasto i zakład, dofinansowanie na kupno kolejnych dwóch Malbork może otrzymać w ramach konkursu, ogłoszonego przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

(...)

- Miejmy nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się wprowadzić 3 nowe autobusy na nasze drogi – stanowiłoby to milowy krok na drodze ku odtworzeniu taboru w Malborku – dodaje burmistrz Rychłowski, według którego nowy tabor MZK stanowić powinien także charakterystyczny element naszego miasta.- Chcielibyśmy przywrócić w Malborku czerwone miejskie autobusy, takie, jakie niegdyś jeździły ulicami miasta – mówi włodarz – Dzisiaj w Malborku oglądamy różnie wyglądające pojazdy MZK, które nie są w żaden sposób charakterystyczne dla tego miasta. Nowe miałyby wpisywać się w cały System Informacji Miejskiej, nad którym obecnie pracujemy.


_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
Ostatnio zmieniony przez MrKłosik Wto 06 Kwi, 2010 17:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 17:47   

Busy panie burmistrzu busy!!! Malborkowi są potrzebne busy i to w dużej ilości, a nie autobusy. Jak po miejskich drogach jeżdżą puste wielkie i paliwożerne Scanie wszyscy wiemy
 
 
vonplauen 


Pomógł: 5 razy
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 23:45   

Potrzebne są i autobusy klasy midi, jak i większe, pokroju Scanii.
Ale mam nadzieję, że nigdy nie dojdzie do tego, że po Malborku będzie jeździć busiarstwo.
Swoją drogą to bardzo dobra wiadomość, że w końcu pojawi się coś nowego,
_________________
a kto pyta, ten wielbłądzik.
 
 
 
Siostra Irena 
Administrator



Pomogła: 14 razy
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 23:59   

vonplauen napisał/a:
po Malborku będzie jeździć busiarstwo

Nooo, busy nijak mi pasują do wizerunku miasta :-?
_________________
Surge Polonia
 
 
Ichu 

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 06:26   

Owszem, busy są ok - małe, w miarę zwrotne, szybkie - ale w warunkach miejskich raczej byłoby ciężko. Mała liczba drzwi, utrudnione wejście... Pamiętacie żółte Jelcze L11? Były całkiem spore, pojemne, ale nawet w warunkach pozamiejskich przy większej liczbie pasażerów wsiadanie i wysiadanie było utrudnione. Wyobrażacie sobie matki z wózkami w takich busach?
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 10:54   

W wielu miastach busy naprawdę się sprawdzają, do tego są są tańsze w eksploatacji, co w warunkach malborskich jest sprawą niebagatelną.
Co do matek z wózkami, nie przesadzajmy ... na wszystko są wyjścia awaryjne :)
 
 
Siostra Irena 
Administrator



Pomogła: 14 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 12:19   

argus napisał/a:
Co do matek z wózkami, nie przesadzajmy ... na wszystko są wyjścia awaryjne

Może mają biec za busem? :idont:
_________________
Surge Polonia
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 13:22   

Siostra Irena napisał/a:
argus napisał/a:
Co do matek z wózkami, nie przesadzajmy ... na wszystko są wyjścia awaryjne

Może mają biec za busem? :idont:

Nigdy nie woziłem chorego dziecka w autobusie, a inne sytuacje nie wymagają wózka czy też autobusu.
Dla zdrowia dziecka czasami warto przespacerować się, zwłaszcza, że w Malborku wszędzie jest blisko. ;-)
 
 
Ichu 

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 13:54   

To może lepiej w ogóle zlikwidować komunikację miejską :idont:
Wszyscy na tym by skorzystali. Młodzi, starsi, dzieci... A na przystankach dostawiłoby się dodatkowe ławeczki, niech przysiądą sobie ludkowie podczas wędrówek ulicami miasta.
Ostatnio zmieniony przez Ichu Sro 07 Kwi, 2010 13:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pbialk 
pbialk

Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 14:50   

Ichu napisał/a:
Wyobrażacie sobie matki z wózkami w takich busach?

A najnowsze Soliny z niskopodłogowym tyłem w barwach Rydwana Ty widział?
 
 
camel 
mieszkaniec

Pomógł: 7 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 15:08   

Wszystko zależy od obciążenia godzinowo-pasażerskiego poszczególnych linii autobusowych.
Bez badań liczby i rodzaju pasażerów (chociażby orientacyjnego rozpytania kierowców poszczególnych linii MZK) i porównaniu ich z badaniami innych przewoźników oraz bez symulacji poszczególnych przejazdów nie da się stwierdzić ile i jakich pojazdów potrzeba. To czego nam się "chce" i co się nam podoba może dalece odbiegać od rzeczywistości. Decyzję zostawmy ludziom, którzy potrafią takie rzeczy wyliczyć.
_________________
Pozdrawiam - camel
 
 
Ichu 

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 15:12   

A widział. Tyle że słysząc o busach, mam na myśli zaadaptowane na autobusy długie dostawczaki, jak Mercedes Sprinter czy Iveco Daily. Solinie bliżej do autobusu, niż do busa.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 20:38   

argus napisał/a:
Nigdy nie woziłem chorego dziecka w autobusie, a inne sytuacje nie wymagają wózka czy też autobusu.
Dla zdrowia dziecka czasami warto przespacerować się, zwłaszcza, że w Malborku wszędzie jest blisko.
Mama lub tata dzieciaka w zęby po siacie z zakupami i biegusiem, genialne... Są jednak na świecie rodziny bez samochodu, czy z jednym tylko w domu... A i w przypadku choroby może być wybór albo autobus albo piechotą, bo nikt nie pomoże, bo nie ma pieniędzy... O niepełnosprawnych nie wspomnę, jak pokonają nasze genialne kostki i krawężniki w drodze na przystanek to i pewnie busikowi muszą podołać...

Cytat:
- Wniosek dotyczy zakupu busów na minimum 12 miejsc siedzących,
- klasyczne busiarstwo, które w pewnych godzinach ubije się już na pierwszym przystanku, potem może nawet się nie zatrzymywać.
(np: linia 6 7:36 z Kotarbińskiego na Piaski)
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Andrzej 123 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 21:28   

Nie popadajcie w skrajności. Autobusy są produkowane w wielu rozmiarach. Kupowanie nowych wielkości SCANII to była by przesada, zakup tych wielkości IVECO to przegięcie w drugą stronę. Ale autobus wielkości tego siwego SOLARISA, który jeździ w "barwach" Rydwanu byłby akuratny, no i ci z siatami w zębach i z dwoma wózkami w każdej ręce zmieściliby się w takim pojeździe. Oczywiście autobus w wersji miejskiej.
http://www.solarisbus.pl/...Alpino,4,0.html
Albo coś takiego
http://www.autosan.com.pl...ria_a8v/002.htm
http://www.autosan.com.pl...ria_a8v/003.htm
http://www.autosan.com.pl...ria_a8v/004.htm
Tu coś większego
http://www.autosan.com.pl...ia_0808/001.htm
http://www.autosan.com.pl...ia_0808/005.htm
I to wszystko nasze POLSKIE.
 
 
Siostra Irena 
Administrator



Pomogła: 14 razy
Wysłany: Sro 07 Kwi, 2010 21:43   

Andrzej 123 napisał/a:
I to wszystko nasze POLSKIE

Idealne :ok:
_________________
Surge Polonia
 
 
bogdan 

Pomógł: 6 razy
Wysłany: Czw 08 Kwi, 2010 20:06   

argus napisał/a:
W wielu miastach busy naprawdę się sprawdzają,


W którym to mieście, dla przykładu?
 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Czw 08 Kwi, 2010 23:04   

Siostra Irena napisał/a:
Idealne :ok:


Mnie też się podobają :-) I żeby nie miały reklam na szybach (jak obecnie niektóre, takie drukowane na siatce), bo szału i oczopląsu idzie dostać ;-)
_________________
.............................................
 
 
JacekB 

Pomógł: 4 razy
Wysłany: Czw 08 Kwi, 2010 23:27   

Siostra Irena napisał/a:
Andrzej 123 napisał/a:
I to wszystko nasze POLSKIE

Idealne :ok:


Powiem więcej. Okazuje się, że nawet w "stolycy" nikomu nie przeszkadza, że na niektórych liniach jeżdżą bardzo małe jak na warszawskie warunki krajowe Autosany H7-20. Na przykład u mnie na Chomiczówce obsługują linię 203. Czasami są mocno zapchane, gdy dużo ludzi wysiada z metra na końcowej stacji Młociny i chce dojechać na swoje osiedle. Ale to jest raczej kwestia mało elastycznego ustawienia częstotliwości kursów niż wielkości pojazdów. Trasa ma długość około 3, nie więcej niż 4 kilometry, czyli jest - z grubsza biorąc - zbliżona do długości linii malborskich.
Można poczytać na przykład tutaj:
http://www.przegubowiec.c...an-h7-20-solina

Jestem przekonany, że takie lub podobne małe autobusy doskonale sprawdzałyby się w Malborku. Do tego kilka większych pojazdów do obsługi tras/kursów najbardziej obłożonych i wszystko w temacie.
Ostatnio zmieniony przez JacekB Czw 08 Kwi, 2010 23:37, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 06:57   

Gdyby busy, czy też małe autobusiki jak kto woli, jeździły z częstotliwością 8-10 minut (jak w cywilizowanych miastach), to nie byłoby tłoku i chyba wszyscy byliby zadowoleni ;-)
Ostatnio zmieniony przez argus Pią 09 Kwi, 2010 06:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 08:51   

Parę minut w tę czy inna stronę to na zakupy można się wybrać, na pociąg, do szkoły czy pracy to już nie bardzo. rzecz w tym, ze autobusy powinny być gabarytowo dostosowane do obciążenia, nie tak jak obecnie że wyjeżdża rano i wraca wieczorem duża scania jadąc nawet przepełniona przez 2-3 godziny, a potem na półpusta, wtedy na niektórych liniach i bus dałby radę, ale w porannym i popołudniowym szczycie nigdy.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 12:38   

Kiedyś rano jechałam do pracy takim busikiem (podstawionym zamiast zepsutej zapewne scanii) - NIE POLECAM, ludzie rezygnowali z wsiadania, a ci, co byli w środku stali sobie na stopach.
Zdarza mi się również jazda rydwanem, dają mały busik, chętnych sporo, ludzie z dużymi psami też chcą jechać i robi się normalny tłok. Te busiki to jednak porażka, bo wystarczy, że wsiądą 2-3 "nadprogramowe" osoby, które jadą przypadkowo i robi się problem. Takie busiki rydwanopodobne sprawdzają się jako wynajęty transport dla kameralnej grupki, a przewóz pasażerów po mieście i poza nim jednak wymaga większych pojazdów.
_________________
.............................................
Ostatnio zmieniony przez Linka Pią 09 Kwi, 2010 12:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 12:47   

Linka napisał/a:
Kiedyś rano jechałam do pracy takim busikiem (podstawionym zamiast zepsutej zapewne scanii) - NIE POLECAM, ludzie rezygnowali z wsiadania, a ci, co byli w środku stali sobie na stopach.
Zdarza mi się również jazda rydwanem, dają mały busik, chętnych sporo, ludzie z dużymi psami też chcą jechać i robi się normalny tłok. Te busiki to jednak porażka, bo wystarczy, że wsiądą 2-3 "nadprogramowe" osoby, które jadą przypadkowo i robi się problem. Takie busiki rydwanopodobne sprawdzają się jako wynajęty transport dla kameralnej grupki, a przewóz pasażerów po mieście i poza nim jednak wymaga większych pojazdów.

Gdy busy będą kursowały co 5-10 minut, a nie jak obecnie jeżdżą autobusy co 30-40 minut, to sytuacja będzie normalna, bez tłoku. Owszem w godzinach szczytu można wypuścić na trasę większy tabor.
 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 12:51   

Co 5 minut - nie za naszej kadencji ;-) Nie wiem, czy to by było opłacalne. Choć np. w takiej Pradze tramwaje tak kursują, a i tak każdy prawie pełen :-)
_________________
.............................................
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 12:59   

Gdyby na miejski autobus nie trzeba było się wybierać jak na koniec świata (bo następny za godzinę) to i frekwencja też inna by była, wielu właśnie z tego względu mając wybór stawia na samochód czy własne nogi, realia są takie, że busy ze względu na brak miejsc stojących, dla wózków czy osób niepełnosprawnych na typową komunikacje miejską się nie nadają i nadawać nie będą, chyba że z gumy je zaczną robić. Przykłady rozwiązań nie za wielkich ktoś już tu podał.
Cytat:
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY

z dnia 31 grudnia 2002 r.

w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia

§ 18. 1. Autobus powinien być wyposażony w:
1) co najmniej jedne drzwi po prawej stronie, a autobus regularnej miejskiej komunikacji publicznej - co najmniej w dwoje drzwi po prawej stronie, wyposażone w uchwyty lub poręcze; w razie urządzenia oddzielnego przedziału kierowcy przedział ten powinien umożliwiać wyjście na zewnątrz autobusu;
I to w sumie tyle na temat busów w komunikacji miejskiej, trzeba by się jaszcze dowiedzieć co z częścią "floty" MZK która wymogów nie spełnia
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
JacekB 

Pomógł: 4 razy
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010 21:46   

Cytat:
busy, czy też małe autobusiki jak kto woli,


Cytat:
autobusy powinny być gabarytowo dostosowane do obciążenia, nie tak jak obecnie że wyjeżdża rano i wraca wieczorem duża scania jadąc nawet przepełniona przez 2-3 godziny, a potem na półpusta, wtedy na niektórych liniach i bus dałby radę, ale w porannym i popołudniowym szczycie nigdy.


Cytat:
Takie busiki rydwanopodobne sprawdzają się jako wynajęty transport dla kameralnej grupki, a przewóz pasażerów po mieście i poza nim jednak wymaga większych pojazdów.


Cytat:
busy ze względu na brak miejsc stojących, dla wózków czy osób niepełnosprawnych na typową komunikacje miejską się nie nadają i nadawać nie będą,


Pewne nieporozumienia w tej dyskusji wynikają - mam wrażenie - z operowania przez dyskutantów niezbyt precyzyjnymi pojęciami. Trzeba pamiętać, na co pierwszy zwrócił uwagę Andrzej123, że taka przykładowa "Solina", o długości 8 metrów, zabierająca do 40 pasażerów, z wejściem niskopodłogowym na wózki, to jest w zasadzie regularny mały autobus, czyli jednak coś innego, niż "busik rydwanopodobny" na kilkanaście miejsc.

StormChaser napisał/a:
Gdyby na miejski autobus nie trzeba było się wybierać jak na koniec świata (bo następny za godzinę) to i frekwencja też inna by była, wielu właśnie z tego względu mając wybór stawia na samochód czy własne nogi,


I to jest, moim zdaniem, istota zagadnienia. Na własnym przykładzie: odwiedzając Malbork chętnie codziennie jeździłbym "jedynką" z Wielbarku do miasta i z powrotem jak za dawnych dobrych czasów, gdyby np. w szczycie kursowała co 10 minut, a poza szczytem co 15-20. Jeśli mam czekać pół godziny albo dłużej, a o dziesiątej wieczorem nie mam szans wrócić, to z definicji wybieram inny środek lokomocji. Tracę na tym, bo chociażby w lecie piwa nad Nogatem się nie napiję, ale coś za coś.
W szczycie powinien jechać większy autobus, wieczorem coś małego (ale nie "busiarskiego", lecz a'la "Solina" jak w cywilizowanym mieście) i sporo osób byłoby zadowolonych, jak sądzę.
Ostatnio zmieniony przez JacekB Pią 09 Kwi, 2010 21:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
vonplauen 


Pomógł: 5 razy
Wysłany: Wto 13 Kwi, 2010 19:46   

bogdan napisał/a:
argus napisał/a:
W wielu miastach busy naprawdę się sprawdzają,

W którym to mieście, dla przykładu?

argus napisał/a:
Gdyby busy, czy też małe autobusiki jak kto woli, jeździły z częstotliwością 8-10 minut (jak w cywilizowanych miastach), to nie byłoby tłoku i chyba wszyscy byliby zadowoleni ;-)

Będę drążył. Jakiś konkretny przykład "cywilizowanego miasta", w którym "busy, czy też małe autobusiki" jeżdżą co 8-10 minut, nie ma w nich tłoku i wszyscy są zadowoleni ?
_________________
a kto pyta, ten wielbłądzik.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group