Marienburg.pl

[rob3rt]

dokładnie , niektóre tematy są "luźne" niektóre nie to trzeba wyczuć

[mw]

[miro]

Btw ostatnio podrożało w Macu. Wczoraj niemiło zostałem zaskoczony, że wszystko, co było po 2zł jest po 3.

[duszy]

Zbierają kasę na McDonalda w Malborku

[Agares]

[Mr.Kłosik]

McDonald s budują już w Tczewie niech nasze władze się pośpieszą bo McDonald s ominie nas koło nosa i nic nie będzie z tego mieć

McDonald s budują już w Tczewie niech nasze władze się pośpieszą bo McDonald s ominie nas koło nosa i nic nie będzie z tego mieć

[duśka]

Spokojnie, jak będzie miał być to będzie i to, że powstanie w Tczewie na pewno nie wpłynie na jego budowę w Malborku. To są przedsiębiorstwa działające w oparciu o franczyzę i ulokowanie i bliskość jednego i drugiego nie maja ty żadnego wpływu. Potrzebny jest tylko chętny do prowadzenia tego i lokalizacja :)

Btw... teraz jest wszystko w Mc'u po 3zł, dlatego żeby dorównać do strefy euro... w Niemczech jest promocja - wszystko za 1 euro. Wiec i tak mamy taniej niż reszte EU.

[konto_usunięte]

[francula]

[konto_usunięte]

Co nie zmienia faktu, żę zapewne wpadne raz na dwa miechy z żoną do Maca jak bedzie w MK'u, przynajmniej sie nie bede musial tłuc samochodem do inszego miasta - Wielkie Plus maca w malborku

Co nie zmienia faktu, żę zapewne wpadne raz na dwa miechy z żoną do Maca jak bedzie w MK'u, przynajmniej sie nie bede musial tłuc samochodem do inszego miasta - Wielkie Plus maca w malborku

[Mytoon]

Jak Greenpeace zablokuje budowę MC to sobie nie pojesz

Oni ostatnio wiele blokują

[plonek90]

[konto_usunięte]

Trochę OTując to ma wrazenie ze zieloni troche sie przejechali na Rospudzie - nie wazne jak sie zakonczy ta sprawa - wiekszosc z nich kpi, szydzi i nienawidzi, rzucone zostalo na szale troche ptaszow i zielska z Rospudy przeciw kawalkadom TiRow i zyciu ludzkiemu - tak to przedstawiaja media - najwiecej na tym stracą Zieloni i Greenpeace

Trochę OTując to ma wrazenie ze zieloni troche sie przejechali na Rospudzie - nie wazne jak sie zakonczy ta sprawa - wiekszosc z nich kpi, szydzi i nienawidzi, rzucone zostalo na szale troche ptaszow i zielska z Rospudy przeciw kawalkadom TiRow i zyciu ludzkiemu - tak to przedstawiaja media - najwiecej na tym stracą Zieloni i Greenpeace

[Agares]

Z jednej strony Mc przyda sie dla rozwoju Malborka i turystyki, ale z drugiej strony zarcie tam sprzedawane naprawde jest beznadziejne i nie rozumiem calego tego szalu zwiazanego z sieciami tego rodzaju fast foodow, a co do Zielonych i Greenpeace to maja racje co do Mckow

[sebecco]

Ja tam w MCD nie jadalem i nie jadam a od czasu jak na studiach (2001) bylo glosno o MCD w Elblagu to nawet nie zagladam do MCD. Jak byla kontrola sanepidu. Wzieli pod lupe Shake'i (szejki). Okazalo sie, ze to produkty bardzo wysoko bialkowe. Znaleziono znaczne ilosci nasienia... nic dodac nic ujac! Smacznego. Zreszta kumple z akademika jak opowiadali co sie dzieje czasem w kuchni w MCD to glowa puchnie...

Jesli musialbym stawiac na jakas lokalizacje to wybralbym ul. KOPERNIKA, z tego wzgledu ze to przy trasie przelotowej i nie musialby ten tlum (samochodowy) wjezdzac do i tak zakorkowanego centrum. Sami dobrze wiecie jak latwo jest wyjechac z kosciuszki na rodla. Czasami to jest makabra. No i ta druga propozycja (obok Lotosu) jak pisal jeden z przedpiscow rowniez jest o wiele ciekawsza niz Plac Narutowicza...

Ja tam w MCD nie jadalem i nie jadam a od czasu jak na studiach (2001) bylo glosno o MCD w Elblagu to nawet nie zagladam do MCD. Jak byla kontrola sanepidu. Wzieli pod lupe Shake'i (szejki). Okazalo sie, ze to produkty bardzo wysoko bialkowe. Znaleziono znaczne ilosci nasienia... nic dodac nic ujac! Smacznego. Zreszta kumple z akademika jak opowiadali co sie dzieje czasem w kuchni w MCD to glowa puchnie...

Jesli musialbym stawiac na jakas lokalizacje to wybralbym ul. KOPERNIKA, z tego wzgledu ze to przy trasie przelotowej i nie musialby ten tlum (samochodowy) wjezdzac do i tak zakorkowanego centrum. Sami dobrze wiecie jak latwo jest wyjechac z kosciuszki na rodla. Czasami to jest makabra. No i ta druga propozycja (obok Lotosu) jak pisal jeden z przedpiscow rowniez jest o wiele ciekawsza niz Plac Narutowicza...

[miro]

Też o tych shake`ach słyszałem, ale nie przeszkodziło mi to ich spijać.
Równie dobrze w każdej innej restauracji ktoś może ci dodać czegoś od siebie. Ryzyko wszędzie moim zdaniem takie same.
A macdonaldsa jedni lubią drudzy nie. Uważam, że od czasu do czasu można sobie w nim coś wciągnąć i nic się człowiekowi od tego złego nie stanie. Ważne, żeby tylko nie przesadzać.

[łysy]

A co wy tam pierdo***cie....NIe lubiałem Maka, potem w nim pracowałem i dalej nie lubiłem a teraz go bardzo lubię...Ich kanapeczki są świetne i niech mi nie wciska kity żaden ANTY że jak mu dam BicMaca to powie że nie dobry...Sami się oszukujecie, mówiąc że w Macu takie niedobre i niezdrowe ale nikt już nie wspomni o hamburgerach z Karolinki na dworcu gdzie karaluchy biegały po blacie...wszędzie nas trują chyba że sami sobie wszystko wychodujemy a jak już nas mają truć to ja wolę tę smaczniejszą wersję....Bardzo ale to bardzo jestem ZA Macdonaldem w Malborku...szkoda mi tylko tego skweru na Narutowicza ( moja dzielnica )...mógłby stanąć na solnej, na parkingu koło solnej albo na tym placu po zerówce gdzie był kiedyś Wesoły Roger....zajebiste miejsce jak dla firmy....smak ami narobiliście tymi postami

A co wy tam pierdo***cie....NIe lubiałem Maka, potem w nim pracowałem i dalej nie lubiłem a teraz go bardzo lubię...Ich kanapeczki są świetne i niech mi nie wciska kity żaden ANTY że jak mu dam BicMaca to powie że nie dobry...Sami się oszukujecie, mówiąc że w Macu takie niedobre i niezdrowe ale nikt już nie wspomni o hamburgerach z Karolinki na dworcu gdzie karaluchy biegały po blacie...wszędzie nas trują chyba że sami sobie wszystko wychodujemy a jak już nas mają truć to ja wolę tę smaczniejszą wersję....Bardzo ale to bardzo jestem ZA Macdonaldem w Malborku...szkoda mi tylko tego skweru na Narutowicza ( moja dzielnica )...mógłby stanąć na solnej, na parkingu koło solnej albo na tym placu po zerówce gdzie był kiedyś Wesoły Roger....zajebiste miejsce jak dla firmy....smak ami narobiliście tymi postami

[Mr.Kłosik]

Może ktoś ma najnowsze informacje na temat lokalizacji McDonald's w Malborku?

Może ktoś ma najnowsze informacje na temat lokalizacji McDonald's w Malborku?

[konto_usunięte]

Cytat:

A co wy tam pierdo***cie

jakby wszyscy byli za, to nie znalibyśmy tego smaku.

Cytat:

A co wy tam pierdo***cie

jakby wszyscy byli za, to nie znalibyśmy tego smaku.

[konto usunięte]

Eeee, ja mam bardzo dobre wspomnienia jeżeli chodzi o Mc'Donalds:) Prawie straciłem przez nich dziewczynę

Otóż stało się to na początku lipca;) Pamiętam ten dzień jak dziś, wcześnie rano byłem w Elblągu, załatwiałem wpisy i takie tam różne... no i oczywiście byłem bez śniadania;) Zajrzałem do tej cudownej restauracji i... uratowała mi życie - zjadłem nowiutką w menu kanapkę 'kurczakburger' - najadłem się całkiem nieźle:)

I to by było na tyle, gdyby nie to, że około 12 zaczęła boleć mnie głowa, ok 17 miałem 38 stopni gorączki a ok 21 moja kochana dziewczyna zbijała kompresami 40-sto stopniową gorączkę, zdecydowaliśmy jechać na 'ostry dyżur' schodząc na dół przez gorączkę przytuliłem się nie do tej siostry co trzeba, ale to jeszcze mało - zacząłem całować ją czule w czółko;) No nie muszę chyba pisać co się stało, kiedy właściwa siostra zobaczyła co się dzieje;)

Ale wracając do tematu;)

Pojechaliśmy do lekarza, jak Pani Doktor usłyszała Mc'Donalds, od razu wysłała mnie do ambulatorium na trzy domięśniowe zastrzyki:)

Rano byłem zdrowy;)

Ale tyłek bolał przez dwa dni:)

Tyle.... warto jeszcze powiedzieć, że jak przyjechałem z wakacji to od razu wciągnąłem kurczakburgera:P

Eeee, ja mam bardzo dobre wspomnienia jeżeli chodzi o Mc'Donalds:) Prawie straciłem przez nich dziewczynę

Otóż stało się to na początku lipca;) Pamiętam ten dzień jak dziś, wcześnie rano byłem w Elblągu, załatwiałem wpisy i takie tam różne... no i oczywiście byłem bez śniadania;) Zajrzałem do tej cudownej restauracji i... uratowała mi życie - zjadłem nowiutką w menu kanapkę 'kurczakburger' - najadłem się całkiem nieźle:)

I to by było na tyle, gdyby nie to, że około 12 zaczęła boleć mnie głowa, ok 17 miałem 38 stopni gorączki a ok 21 moja kochana dziewczyna zbijała kompresami 40-sto stopniową gorączkę, zdecydowaliśmy jechać na 'ostry dyżur' schodząc na dół przez gorączkę przytuliłem się nie do tej siostry co trzeba, ale to jeszcze mało - zacząłem całować ją czule w czółko;) No nie muszę chyba pisać co się stało, kiedy właściwa siostra zobaczyła co się dzieje;)

Ale wracając do tematu;)

Pojechaliśmy do lekarza, jak Pani Doktor usłyszała Mc'Donalds, od razu wysłała mnie do ambulatorium na trzy domięśniowe zastrzyki:)

Rano byłem zdrowy;)

Ale tyłek bolał przez dwa dni:)

Tyle.... warto jeszcze powiedzieć, że jak przyjechałem z wakacji to od razu wciągnąłem kurczakburgera:P

[Hagedorn]

[konto usunięte]

Hehe, wierz mi lub nie, czasem nie warto ryzykować;) Moja dziewczyna naszpikowałaby mnie pawulonem i sprzedała na części jakbym zrobił tak samo jeszcze raz;) Nie wspomnę już o mężu siostry

Hehe, wierz mi lub nie, czasem nie warto ryzykować;) Moja dziewczyna naszpikowałaby mnie pawulonem i sprzedała na części jakbym zrobił tak samo jeszcze raz;) Nie wspomnę już o mężu siostry

[animals75]

Dam dobrą radę firmie Mc'Donalds.. Niech spada do Ameryki i zatruwa tym sztucznym i niesmacznym jedzeniem za oceanem.. Nasze polskie specjały są najlepsze..

[animals75]

muszę coś jeszcze dodać.. polecam dietę wegetariańska i polskie specjały wegetariańskie.. mniam, mniam..

[mw]

[rob3rt]

ja jestem wegetarianinem i trzymam się dobrze... i to że mieszkamy na takiej szerokości jak mieszkamy to nie zmienia faktu

[kopiko123]

Rob3rt Ale parówki z grilla można zjeść Co nie?

[mw]

[vonplauen]

Od lat nie jem miącha,nie ma to żadnych negatywnych skutków.Twierdzenie,że dieta wegateriańska jest niezdrowa jest całkowicie bzdurne.Jakby ktoś się upierał mogę bardziej szczegółowo napisać dlaczego,teraz mi się już nie chcę,zmęczony po pracy jestem.
Ps.Oczywiście nikogo nie chcę 'nawracać'

[konto_usunięte]