Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Opalenie - most na Wiśle
Autor Wiadomość
kolekcjoner 
Mistrz


Pomógł: 57 razy
Wysłany: Sob 24 Sty, 2009 20:13   

Milek45 napisał/a:
Dlaczego żywot owego mostu był tak krótki, niespełna 20 lat ?

To była linia strategiczna budowana w czasach, gdy nie było Polski. M.in dzięki temu mostowi udało sie Niemcom przerzucić wojska w 1914 roku na bitwe wschodniopruską. Wtedy to w pośpiechu zbudowano dwutorową linię na wschód od Kwidzyna. Po powstaniu RP linia straciła znaczenie i została za obopólną zgodą RP i Rzeszy rozebrana (częściowo wykorzystano przęsła do budowy mostu drogowego w Toruniu )
_________________
Witam Malborżanki i Malborżan!
 
 
tplucinski 
tplucinski

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Czw 29 Sty, 2009 12:07   

W Grabówku był jeszcze jeden most - w częściach. Na potrzeby Paktu Warszawskiego. Przy okazji: na ile rozebrali go miejscowi, na złom?
Kilka zebranych wątków na temat innych linii kolejowych w okolicy: http://www.chem.univ.gda....toria-kolei.htm
Załączam zdjęcie z motoparalotni Roberta Machela.
Przeprawa była czynna jeszcze w 1946: Warszawa - Gdańsk

opaleniemost.jpg
Plik ściągnięto 21555 raz(y) 104,99 KB

Ostatnio zmieniony przez Hagedorn Czw 29 Sty, 2009 12:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tczewiak 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Pią 01 Maj, 2009 20:42   Most na Wiśle w Opaleniu

"W latach 1905- 09 na linii kolejowej Smętowo- Kwidzyn wzniesiono na Wiśle most kolejowo- drogowy, na którym
położono jeden tor. Most miał długość 1058 m i posiadał 10 przęseł. Przyczółki zostały wyposażone w obronne
bramy. Na prawym brzegu znajdował się również dwupiętrowy blokhauz. Przed 1914 rokiem planowano położenie
drugiego toru kolejowego, z czego zrezygnowano po wybuchu wojny. Po 1921 roku na Wiśle przebiegała granica
państwowa między Polską a Niemcami, przy czym cały most znajdował się po polskiej stronie. W latach 1928- 31
użytkowany w niewielkim stopniu most rozebrano, a jego elementy użyto do budowy mostu drogowego w Toruniu i
mostu drogowego w Koninie nad odnogą Warty (2 przęsła). W czasie II wojny światowej wybudowano most
drewniany i zaczęto rekonstruować most stalowy. Oba mosty wysadzono w 1945 r. Odbudowany przez Rosjan most
drewniany istniał do 1947r.
Tory kolejowe dochodzące z obu stron Wisły do wałów przeciwpowodziowych były utrzymywane w dobrym stanie do
końca lat osiemdziesiątych (np. na odcinku Grabówko- Kwidzyn położone są szyny z lat sześćdziesiątych). W
razie wybuchu wojny miał być tu położony most składany (składowany na pobliskiej stacji Nowy Dwór), po
którym miały jechać transporty wojskowe z ZSRR na zachód."
To cytat ze strony:
http://kaczorek.easyisp.pl/pisz/ - spis treści - szukać Most na Wiśle w Opaleniu
Tam też więcej informacji na temat nieistniejącego już mostu.
Można tam znaleźć interesujące informacje rownież na temat innych ufortyfikowanych mostów,
w tym również o mostach tczewskim i knybawskim.

Stan obecny pozostałości po moście w Opaleniu przedstawiam na kilku fotografiach z dzisiejszej wycieczki.
Nie wierzyłem własnym oczom: w pobliże dawnego przyczółka mostu nadal dochodzą nienaruszone, chociaż
zarośnięte trawą, tory. Czyżby gminni złomiarze wymarli...?

Opalenie_most2.jpg
Plik ściągnięto 21581 raz(y) 58,7 KB

Opalenie_most3.jpg
Plik ściągnięto 21581 raz(y) 55,25 KB

Opalenie_most4.jpg
Plik ściągnięto 21581 raz(y) 74,4 KB

Opalenie_most5.jpg
Plik ściągnięto 21581 raz(y) 62,86 KB

Opalenie_most6.jpg
Plik ściągnięto 21581 raz(y) 71,27 KB

 
 
Tczewiak 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Pią 01 Maj, 2009 20:48   

C.d.
Jeszcze kilka fotografii..

Opalenie_most1.jpg
Plik ściągnięto 21574 raz(y) 76,67 KB

Opalenie_most8.jpg
Plik ściągnięto 21574 raz(y) 53,07 KB

Opalenie_most7.jpg
Plik ściągnięto 21574 raz(y) 74,36 KB

 
 
Cayenka 


Pomogła: 2 razy
Wysłany: Sro 29 Lip, 2009 20:49   

Tych zdjęć tutaj nie widziałam
pocztówka - zbiory prywatne
skany zdjęć to część większej kolekcji (wybrałam te ciekawe)

Zmiana rozmiarumost.jpg
Plik ściągnięto 21471 raz(y) 50,65 KB

Zmiana rozmiarumost13.jpg
Plik ściągnięto 21471 raz(y) 42,96 KB

Zmiana rozmiarumost42.jpg
Plik ściągnięto 21471 raz(y) 64,88 KB

Zmiana rozmiarumost46.jpg
Plik ściągnięto 21471 raz(y) 53,98 KB

Zmiana rozmiarumost09.jpg
Plik ściągnięto 21471 raz(y) 53,5 KB

 
 
Cayenka 


Pomogła: 2 razy
Wysłany: Sro 29 Lip, 2009 20:53   

i jeszcze 5 bo tyle się mieści :-)

Zmiana rozmiarumost24.jpg
Plik ściągnięto 21467 raz(y) 56,7 KB

Zmiana rozmiarumost27.jpg
Plik ściągnięto 21467 raz(y) 73,73 KB

Zmiana rozmiarumost29.jpg
Plik ściągnięto 21467 raz(y) 75,42 KB

Zmiana rozmiarumost34.jpg
Plik ściągnięto 21467 raz(y) 62,75 KB

Zmiana rozmiarumost39.jpg
Plik ściągnięto 21467 raz(y) 39,52 KB

 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Sro 29 Lip, 2009 21:00   

Jak ja pragnę tego mostu :ok:
 
 
KrzysztofW 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 29 Lip, 2009 22:31   

Co to za akcja na "Zmiana rozmiarumost29.jpg". Jakaś katastrofa? Czy tylko most jest używany jako "dźwig" do ustawienia tego parowozu(?), kotła(?) na barce?
 
 
Cayenka 


Pomogła: 2 razy
Wysłany: Sro 29 Lip, 2009 22:45   

Most jest rozbierany. Nazwałabym to wypadkiem przy pracy. Lokomotywa spadła i tyle z niej zostało :

P.S.
Czy zdjęcie "most 39" nie przedstawia czasem Torunia?

Zmiana rozmiarumost37.jpg
Plik ściągnięto 21441 raz(y) 48,9 KB

Ostatnio zmieniony przez Cayenka Sro 29 Lip, 2009 22:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
KrzysztofW 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 29 Lip, 2009 23:01   

To nie parowóz spadł z mostu, a całe przęsło spadło, razem z parowozem :-(
 
 
Lewarek 

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 00:19   

Cayenka napisał/a:
P.S.
Czy zdjęcie "most 39" nie przedstawia czasem Torunia?


Toruń na 100%. Swoją drogą świetne zdjęcia, poniżej zdjęcie z montażu mostu w Toruniu (znalezione w internecie)

mosttorun.jpg
Budowa mostu w Toruniu
Plik ściągnięto 12012 raz(y) 68,33 KB

 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 07:30   

większa część konstrukcji mostu z Opalenia została wykorzystana w Toruniu właśnie, gdzie służy do dziś...
_________________

 
 
Cayenka 


Pomogła: 2 razy
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 16:52   

Jeżeli to jest Toruń to gmatwanina tych zdjęć wyjaśniła się. Do tej pory nie potrafiłam ich do siebie dopasować.
Przedstawiają demontaż mostu w Opaleniu i jego montaż w Toruniu. Super :-)
Jeszcze jedno z Toruniem w tle..

Zmiana rozmiarumost40.jpg
Plik ściągnięto 11975 raz(y) 53,09 KB

 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 28 Sie, 2009 11:12   

http://polskajestfajna.wp...,wiadomosc.html


Cytat:
Pokonać Wisłę!

wp.pl | dodane 2009-08-27 (11:25)

Rzeka w wielu przypadkach jest bardzo pomocna. Służy do transportu, dobrze wykorzystana może być także źródłem energii. W dzisiejszych czasach przysparza jednak chyba więcej kłopotów niż korzyści. Pojawiające się co kilka lat powodzie potrafią zniszczyć ogromne tereny i zabrać ze sobą setki gospodarstw. W dobie rozwoju cywilizacji, ludzie coraz częściej i coraz dalej poruszają się, jednak czasem natrafiają na naturalne bariery, jakimi są koryta rzek. Niestety w niektórych miejscach wraz z postępem motoryzacyjnym nie nastąpiła dobudowa mostów i Wisła stanowi ogromną przeszkodę w codziennym życiu.

W Polsce wciąż brakuje mostów, które umożliwiłyby sprawne poruszanie, bez konieczności nadrabiania kilkudziesięciu kilometrów w celu przeprawienia się przez rzekę. Przekonaliśmy się o tym na własnej skórze, dlatego postanowiliśmy głębiej zbadać sprawę.

We wtorkowy wieczór przemierzaliśmy naszą Skodą jeden z ostatnich odcinków trasy. Dzień był bardzo emocjonujący i długi, więc zmęczenie dawało się we znaki. Nie ukrywaliśmy, że pragniemy już dotrzeć do celu, jakim tym razem był Gniew, zwłaszcza, że pora była już późna, a za oknem ciemno. Gdy na horyzoncie pojawił się tamtejszy zamek odetchnęliśmy z ulgą, jednak jak się za chwilę okazało nieco przedwcześnie. Na naszej drodze stanęła Wisła. Zazwyczaj istnieje tu możliwość skorzystania z promu, który przewozi jednorazowo kilka aut, jednak tym razem poziom wody był zbyt niski i taka przeprawa okazała się niemożliwa.

Początkowo nie wierzyłam, gdy Maciek przekazał mi informację od miejscowego strażnika, że będziemy musieli nadrobić prawie 100 kilometrów, by przez najbliższy most dostać się do Gniewu. Jednakże musieliśmy przegryźć tę informację, gdyż okazała się jak najbardziej prawdziwa i trzeba było się jej podporządkować. Nasza trasa momentalnie wydłużyła się o godzinę mimo, że przed oczami mieliśmy już zamek.

Następnego dnia postanowiłam lepiej zbadać sprawę i dowiedzieć się jak z taką sytuacją radzą sobie tutejsi mieszkańcy. Okazało się, że istniał kiedyś w okolicy most, jednakże rozebrano go i dziś pozostały po nim jedynie filary tkwiące w wodzie Wisły. Historia obiektu z Opaleni jest bardzo długa i skomplikowana. Jak się później okazało most istniał tu już sześć razy.

Pierwsza pontonowa przeprawa powstała już w XVII wieku. Kolejna pojawiła się niemal sto lat później. Następnie Napoleon zlecił wykonanie w tym miejscu mostu. W 1909 roku powstała stała konstrukcja umożliwiająca przeprawę zarówno samochodom jak i kolei i miała długość 1059 metrów. Niestety budowla ta nie wpisała się na stałe w krajobraz okolic Opalenia i w latach 1928-1931 została rozebrana i częściowo przeniesiona do Torunia, gdzie służy do dziś dnia. To jednak nie był koniec walki o drogową przeprawę w tamtej okolicy.

W roku 1944 powstał prowizoryczny most z drewna, który po wojnie był jedynym czynnym mostem w dolnym biegu Wisły. Jednocześnie w tym samym roku została ukończona obok budowa stalowej konstrukcji, która jednak zanim została oddana do użytku została wysadzona w powietrze, a jej części wywieźli Rosjanie. Drewniana przeprawa przetrwała do 1947 roku. Niestety od ponad sześćdziesięciu lat nie udało się postawić nowej budowli.

Mieszkańcy okolicznych miasteczek od kilkunastu lat walczą o wybudowanie połączenia z druga stroną Wisły. W roku 2002 po latach pracy powstał pierwszy projekt nowego mostu, który jednak został uznany za zbyt drogi i nie znaleziono środków na jego realizację, a plan trafił do kosza. Sześć lat później kolejna wizja mostu trafiła na ministerskie biurka. Zadecydowano, że w okolicach Kwidzyna powstanie most typu „extradosed”. Budowa miała być rozpoczęta w bieżącym roku jednak tym razem na drodze stanęli ekolodzy. Chcą oni, by powstał most innej konstrukcji (kablobetonowy), który nie przeszkadzałby wędrującym tu ptakom. Niestety taki projekt jest prawie dwa razy droższy od poprzedniego i ciężko będzie znaleźć środki na jego budowę. Sprawa wciąż jest nierozstrzygnięta, a budowa nierozpoczęta. Warto podkreślić, że odcinek, na którym planowane jest stworzenie mostu, jest najdłuższym w Polsce, który nie posiada takiej przeprawy.

Mieszkańcy Opalenia z nadzieją spoglądają na każde nowe oświadczenia w ich sprawie. Wielu z nich pracuje po drugiej stronie rzeki i codziennie zmaga się z przeprawą. Niekiedy, aby przedostać się na druga stronę tracą kilka godzin. Wczoraj sami byliśmy świadkami sytuacji, gdy prom z powodu niskiego stanu wód utknął pośrodku Wisły. Uczestnicy przeprawy zdradzili nam, że takie sytuacje pojawiają się bardzo często, a cała sprawa pogarsza się zimą, gdy na Wiśle znajduje się lód.

Okoliczni mieszkańcy walczą o most, bo mają dość zmagań z kaprysami Wisły. Niewielkie wciąż zacinające się promy, choć w wielu sytuacjach pomocne, należałoby w końcu wysłać na przymusową emeryturę. Stała przeprawa drogowa jest niezbędna, by ułatwić życie nie tylko mieszkającym tu ludziom, ale także turystom poruszającym się po rejonie. Gotowe projekty mostu leżą już w urzędniczych teczkach. Liczymy na to, że znajda się na to środki i Wisła w tym miejscu przestanie być barierą, a tkwiące w niej ślady po starych mostach będą tylko wspomnieniem obok nowoczesnej budowli.

Emilia Hałas, Wirtualna Polska

Podziękowania dla UMiG Gniew.
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 04 Sty, 2010 23:08   

Budowa

opalenie.JPG
Plik ściągnięto 256 raz(y) 191,73 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
And102 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sob 16 Sty, 2010 16:03   

Zdjęcia z Narodowego Archiwum Cyfrowego w wyszukiwarce wystarczy wpisać Opalenie..

Opalenie granica-2.jpg
Plik ściągnięto 272 raz(y) 80,07 KB

Opalenie Granica.jpg
Plik ściągnięto 337 raz(y) 72,77 KB

Most w Opaleniu z przed rozbiórki.jpg
Plik ściągnięto 1348 raz(y) 48,82 KB

 
 
wacek 
wacek

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Nie 05 Cze, 2011 20:15   

Dla miłośników mostu :-)
2 kadry na zachętę oraz blisko 9 min. film z budowy
http://www.youtube.com/wa...feature=related

bez tytułu11221.JPG
Plik ściągnięto 11202 raz(y) 24,72 KB

bez tytułu1121.JPG
Plik ściągnięto 11202 raz(y) 25,05 KB

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Nie 05 Cze, 2011 21:00   

Odbudowa w zasadzie...
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
KrzysztofW 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Czw 31 Sty, 2013 20:07   

Demontaż.
http://allegro.pl/opaleni...2961338207.html

Op.1.jpg
Plik ściągnięto 10349 raz(y) 65,75 KB

Op.2.jpg
Plik ściągnięto 10349 raz(y) 81,01 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group