Marienburg.pl

konto_usunięte

Malbork książką stoi?

Takie drobne przemyślenie...
Co się dzieje z książkami wydawanymi w Malborku, nowości w tym roku to tylko:

MZM:
Posłowie wielkich miast pruskich w latach 1411–1454
Idea – Pamięć – Troska. Rola zabytków w przestrzeni społecznej i formy działań na rzecz ich zachowania od starożytności
Studia z Dziejów Średniowiecza, tom XIII

MWC:
..hehehe... płodzą książkę, jedną od dobrego roku... ma być... ale nikt jeszcze palcem nie kiwnął by się miała ukazać

Inne wydawnictwa:
Ludzie władzy w powiecie malborskim w latach 1945-1975 - Ryszard Ślązak - /nie do kupienia/

Czy Malbork staje się pustynią wydawniczą? Pomijam informatory turystyczne, które można używać w różnych celach, raczej nie do czytania...

Jeżeli urzędy nie mają ludzi, którzy by mogli się zająć tymi rzeczami, to może Gmina, Starostwo, UM, MWC, MDK powinny stworzyć jakiś wydział do takich spraw, przecież wydanie książki to kwota 30-40 tys. a więc w skali roku, spokojnie wyżej wymienione urzędy mogłyby wspólnie wydać 4-5 pozycji, nie odczułyby wydatku.