Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Tunele na żuławach
Autor Wiadomość
karVVan 
Pierwszy Burmistrz Marienburga


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009 21:25   

Taka ciekawostka o podziemnych tunelach - broszurka Dziennika Bałtyckiego 2006 rok. :hihi:

tunel do zamku.jpg
Plik ściągnięto 212 raz(y) 50,03 KB

_________________
-Tam można przyjść,usiąść se,pokontemplować ,trochę pomarzyć i taki spokój z tego bije.
-Nie,nie,cały czas to tylko zamek,zamek i jeszcze raz zamek.No i rzeka Nogat jest,no i nic więcej.(...)
 
 
neuteich 

Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 20:50   

Niedowiarki, tunel z Malborka do Nowego Stawu istnieje. Koledzy " geolodzy " czy wiecie co to jest - glina?, ił?
Jeżeli któryś z Was "bił" pompę abisynkę, to wie,że jak w torcie jest warstwa wodonośna i warstwa nie- przepuszczalna.Wystarczy kopać w warstwie która nie przepuszcza wody, a tunel będzie bezpieczny.
Dlatego tunele pod rzekami to żaden cud. Studniarstwo w czasach krzyżackich było doskonale znane.
Niebezpieczeństwem dla takich tuneli jest tylko, przebicie warstwy" suchej ".
 
 
Linka 
Mistrz
Bride of Francula


Pomogła: 8 razy
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 20:57   

neuteich napisał/a:
Niedowiarki, tunel z Malborka do Nowego Stawu istnieje.


Zatem poproszę o konkretne dowody na to, nie tłumaczenia, że krzyżackie studniarstwo to umożliwiało. Zdjęcia, przebieg, początek i koniec tunelu, itp. Relację z wyprawy takowym też. Wtedy uwierzę.
_________________
.............................................
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 21:59   

Studnie muszą jednak zupełnie inne naprężenia wytrzymać niż tunele, a o wentylacji nie wspomnę.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Andrzej 123 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Nie 10 Kwi, 2011 12:10   

Linka napisał/a:
przebieg, początek i koniec tunelu, itp. Relację z wyprawy takowym też. Wtedy uwierzę.

Początek to chyba najpewniej w studni na zamku wysokim, skoro krzyżacy studniarstwem stali. Zresztą kto oglądał Pana Samochodzika, to w Kortumowie taka właśnie studnia była. :peace: Może nawet (raczej na pewno) ma połączenie ze studnią na zamku wysokim w Malborku. To byłaby dla ciebie (ten film) dobra dokumentacja tunelu? :kciuki: :peace:
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Nie 10 Kwi, 2011 12:29   

Z połączeniem do Torunia... :hihi:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
neuteich 

Wysłany: Sob 23 Kwi, 2011 20:14   

Linka prosi o konkrety...problem z tym, że jedna z relacji z wejścia do tunelu spisana była w jednej z gazet malborskich przedwojennych- nie wiem czy jakiś egzemplarz jeszcze istnieje tej gazety?
Druga relacja zamieszczona została w Dzienniku Bałtyckim, ale wcześniejsze numery gazety do przejrzenia są płatne. Może, komuś uda się dotrzeć do tych relacji ?
 
 
starykot 


Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 02:20   

W pewnej miejscowości na Żuławach ukryty jest dzwon gabarytami bijący na głowę Dzwon Zygmunta. Były o tym wzmianki w niemieckiej prasie, do której dostępu nie ma, były w polskiej, do której dostęp jest na szczęście płatny. Ja mam relacje świadków, którzy w drugiej połowie lat czterdziestych XX wieku, widzieli zejście do tego miejsca. Z powodów chyba oczywistych, nie mogę ujawnić miejsca. :-P
Przepraszam.
_________________
Lubię tu wpadać
 
 
wowa65m 


Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 15:19   

Takoż skoro Krzyżaki mieli tak bolszają technikę to proponuje padzwanić do nich i zatrudnić przy budowie metra, bo jak dotąt to ... . :hihi: :hihi: :hihi: :hihi: :oops: bo pęknę.
 
 
wacek 
wacek

Pomógł: 1 raz
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 19:06   

wowa65m napisał/a:
Takoż skoro Krzyżaki mieli tak bolszają technikę to proponuje padzwanić do nich i zatrudnić przy budowie metra, bo jak dotąt to ... . :hihi: :hihi: :hihi: :hihi: :oops: bo pęknę.

Osobiście chadzałem jako 7-8 latek po tunelach dobrze obrobionych i bezpiecznych, co prawda między gospodarstwami długości do 100-200m, tunele były niskie i wąskie, jako dziecko przechodziłem bez przeszkód, nie służyły teoretycznie niczemu, szczegółów nie będę omawiał, może w innym wątku, zmierzam do tego, że skoro farmerzy z przełomu XIX/XX wieku budowali takie konstrukcje, czemu nie mogli tego czynić ich poprzednicy ?
 
 
Wiar 


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 18:26   

Tunele łączące miejscowości to bzdury...
Istniały oczywiście tunele pozwalające skrycie wydostać się z zamku.
_________________
"idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
Bądź wierny Idź''
Zbigniew Herbert
 
 
neuteich 

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 19:36   

... starykocie z tym tunelem jest jak z Bursztynową Komnatą ... a gdyby wszyscy wiedzieli gdzie są wejścia to nie pisalibyśmy o tunelu tylko o......... metrze!
 
 
neuteich 

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 19:54   

Do Wiar ,.... wszystkie zamki posiadały wyjścia? wejścia!... wiedziały o nich nieliczne osoby, stanowiły połączenia aprowizacyjne na wypadek długiego oblężenia. Gdyby były krótkie, oblegający mogliby znaleźć wejście i przez nie wejść ? Dalekich wejść nikt nie szukał. Pytanko - Jak długo trwało oblężenie Malborka przez Jagiełłę ? Skąd wojska Krzyżackie brały żywność ?
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 20:19   

neuteich napisał/a:
Pytanko - Jak długo trwało oblężenie Malborka przez Jagiełłę ? Skąd wojska Krzyżackie brały żywność ?
Prawie dwa miesiące (25VII-19IX), przy zapasach żywności w spichlerzach starczających na dwa lata i swobodnym dostępie do wody w zamkowych studniach.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
wowa65m 


Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 20:40   

Drogi Wacku!
Ja jako dziecko wchodziłem do zwykłej wędzarni, gdzie taż było czarno- ciemno, ściany solidne bardzo długie a jak dziś się okazuje to miała ona zaledwie ze 2 metry. Oczywistością jest,że do budowy wykorzystywano to, co było pod ręką. W średniowieczu jak wiem nie znano betonu zbrojonego, przeróżnych substancji zabezpieczających maszyn typu świder itp. Tak wiec nie mogło być olbrzymich tuneli między miastami bo skąd. No chyba,że zrobili to kosmici. :hihi:
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 20:42   

wowa65m napisał/a:
No chyba,że zrobili to kosmici.
Nie wykluczone... "ufonauci"
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
neuteich 

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 21:01   

StormChaser napisał/a:
neuteich napisał/a:
Pytanko - Jak długo trwało oblężenie Malborka przez Jagiełłę ? Skąd wojska Krzyżackie brały żywność ?
Prawie dwa miesiące (25VII-19IX), przy zapasach żywności w spichlerzach starczających na dwa lata i swobodnym dostępie do wody w zamkowych studniach.


Biję się w pierś. Z pośpiechu pomyliłem oblężenia, chodziło oczywiście nie o Jagiełłę a o Jagielończyka, w latach 1457-1460.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 21:07   

neuteich napisał/a:
StormChaser napisał/a:
neuteich napisał/a:
Pytanko - Jak długo trwało oblężenie Malborka przez Jagiełłę ? Skąd wojska Krzyżackie brały żywność ?
Prawie dwa miesiące (25VII-19IX), przy zapasach żywności w spichlerzach starczających na dwa lata i swobodnym dostępie do wody w zamkowych studniach.


Biję się w pierś. Z pośpiechu pomyliłem oblężenia, chodziło oczywiście nie o Jagiełłę a o Jagielończyka, w latach 1457-1460.
Też szału nie było, żadnych oblężeń w stylu Leningradu.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Sro 27 Kwi, 2011 05:06   

wowa65m napisał/a:
W średniowieczu jak wiem nie znano betonu zbrojonego, przeróżnych substancji zabezpieczających maszyn typu świder itp. Tak wiec nie mogło być olbrzymich tuneli między miastami bo skąd. No chyba,że zrobili to kosmici

Prawie 5 tysięcy lat temu też tego nie było, a jednak jakoś zbudowano piramidy i inne budowle nie tylko w Egipcie.
Średniowieczne miasta mają swoje, do dziś nie całkiem odkryte tajemnice. We Wrocławiu istnieją zbudowane przez Niemców tajemnicze, wielopoziomowe podziemia. Podobno - słyszałam taką pogłoskę - w Gdańsku istniał tunel podziemny łaczący Akademię medyczną z lotniskiem, w którym mieściły się obok siebie 2 ciężarówki. W Sandomierzu można obejść piwnicami cały rynek (trasa turystyczna). Coś w tych podaniach o tunelach jest na rzeczy, tylko dokładnie nie wiemy co. Ja wierzę, że istniały - w coś przecież trzeba wierzyć ;-)
 
 
neuteich 

Wysłany: Sro 27 Kwi, 2011 20:11   

StormChaser napisał/a:
neuteich napisał/a:
StormChaser napisał/a:
neuteich napisał/a:
Pytanko - Jak długo trwało oblężenie Malborka przez Jagiełłę ? Skąd wojska Krzyżackie brały żywność ?
Prawie dwa miesiące (25VII-19IX), przy zapasach żywności w spichlerzach starczających na dwa lata i swobodnym dostępie do wody w zamkowych studniach.


Biję się w pierś. Z pośpiechu pomyliłem oblężenia, chodziło oczywiście nie o Jagiełłę a o Jagielończyka, w latach 1457-1460.
Też szału nie było, żadnych oblężeń w stylu Leningradu.


W Leningradzie nawet z tunelami nie był by co jeść, bo i na około była nędza. A co do Malborka to Polacy oblegający tak przykręcili śrubę, że nie było skąd brać papu dla miasta ani zamku i miało to wpływ na końcowy wynik oblężenia.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Czw 28 Kwi, 2011 07:36   

Oblężenie zaczęło się 15 marca 1454 i trwało do 17 września, nie było to jednak oblężenie takie z prawdziwego zdarzenia, wojska gdańskie stacjonowały w Kałdowie, polskie pod Wielbarkiem, a do zamku docierali pomimo to posłowie, wojska i żywność. Normalnie lądem i wodą, nie transportem lotniczym i podziemnym.
9 października 1454 zamek został obciążony hipoteką z powodu braku waluty, a 6 czerwca 1456 właściciele zamku zostali eksmitowani do Chojnic, a ostatecznie zamieszkali lokalach socjalnych w Królewcu. Dzień później na zamek wprowadził się nowy właściciel Kazimierz z Jagiellończyków spłacając wcześniej zadłużenie mieszkania.
27/28 września 1457 Krzyżacy zostali wpuszczeni przez burmistrza do miasta skąd szturmowali i ostrzeliwali zamek, z kolei pod miasto podciągnęły oddziały królewskie, te znowu potem były oblegane przez Wielkiego Mistrza, przekładaniec niezły. 6 sierpnia 1460 roku miasto poddało się Polsce, tu rolę miały odegrać owe mistyczne tunele, gdyż to wieść o rzekomo budowanym podkopie z zamku do miasta ostatecznie skłoniła mieszczan do kapitulacji.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
neuteich 

Wysłany: Czw 28 Kwi, 2011 21:05   

No cóż, historia jest zawsze subiektywna i w zależności od spojrzenia - z różnej perspektywy, można dojść do różnych wniosków. Jedynie to co przetrwa lata : zamki, tunele, skarby, stanowi prawdę o historii .....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group