Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Biogazownia pod Malborkiem
Autor Wiadomość
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 23 Paź, 2009 16:34   Biogazownia pod Malborkiem

http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/14/10704

Cytat:
Pod Malborkiem ma powstać biogazownia. Mieszkańcy są przeciwni, obawiają się odoru

MALBORK. Prywatny podmiot przymierza się do budowy biogazowni pod Malborkiem. Już na starcie może napotkać na opór ze strony mieszkańców. Zapowiada się ostry bój - ze smrodkiem w roli głównej. Już zbierane są podpisy przeciwko tej inwestycji.

O tym, że może być trudno, świadczy reakcja władz miasta. Na biurko wójta gminy Malbork już trafiło pismo, w którym miejscy samorządowcy odwołują się od decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, który władze położonej po sąsiedzku gminy wydały potencjalnemu inwestorowi. Chodzi o ok. 3 ha gruntu przy drodze prowadzącej do Gronajn. To tam miałoby być realizowane przedsięwzięcie.
- Zgodnie z prawem, musieliśmy wydać taką decyzję administracyjną – tłumaczy Ryszard Witrwein, zastępca wójta gminy Malbork. – Miasto jest stroną tego postępowania, ponieważ działka, którą jest zainteresowana jedna z firm, graniczy z miejskimi terenami.
Magistrat tłumaczy, że sam biogazowni u siebie nie chciał, bo najpierw przedsiębiorcy chcieli zaadaptować na jej potrzeby nieruchomość przy al. Wojska Polskiego, a to teren, w pobliżu którego znajdą się domki jednorodzinne.
- Doszliśmy do wniosku, że obszar miasta zdecydowanie nie nadaje się na prowadzenie działalności, w ramach której do zakładu transportuje się i przetwarza w nim padlinę i odpadki roślinne – mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.
W Malborku już zbierane są podpisy przeciwko inwestycji. Zdaniem inicjatorów tych protestów, mieszkańcy na pewno poczują biogazownię we własnych nosach. Ale, jak wynika z pierwszych dokumentów dotyczących oddziaływania na środowisko, uciążliwości wcale nie muszą być aż tak dotkliwe dla otoczenia. Jak się dowiedzieliśmy w gminie, inwestor wybrał technologię, w której głównym surowcem do produkcji biogazu ma być masa roślinna, głównie kukurydza.
- Tylko w bardzo niewielkim stopniu zakłada korzystanie z odpadów poubojowych – twierdzi Ryszard Wirtwein. – A i te mają być dostarczane schłodzone, szczelnymi samochodami. Na pewno nie będzie to padlina. Przeładunek surowca, i roślinnego, i zwierzęcego, ma odbywać się w halach. Natomiast cały proces wytwarzania biogazu odbywa się w hermetycznie zamykanych zbiornikach, bo to fermentacja beztlenowa.
Znawcy tematu twierdzą, że również odpady pofermentacyjne są bezwonne. Dlatego w gminie nie mówią tego wprost, ale czuć, że mają żal do sąsiadów z miasta, że na starcie próbują rzucać kłody pod nogi inwestorów. Tymczasem zielone światło dla agroenergii dał niedawno producentom biogazu polski rząd. Ministerstwo Gospodarki przyjęło program „Innowacyjna energetyka – rolnictwo energetyczne”, który zakłada utworzenie do 2020 r. średnio jednej biogazowni w gminie.
- Przekażemy pismo władz miasta na naszą decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, niech tam zdecydują o przyszłości tej biogazowni – zapowiada Ryszard Wirtwein.
Wartość inwestycji, która mogłaby zostać zrealizowana w gminie Malbork, szacuje się na ok. 30 mln zł. Ewentualna biogazownia ma mieć moc 2 MW, a jej właściciele chcą również produkować ciepło i energię elektryczną. To nie bez znaczenia, bo Polska za 11 lat ma pozyskiwać 20 proc. energii ze źródeł odnawialnych.
Autor: Anna Szade
Źródło: Gazeta Malborska
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
pszemot 
taurus


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sob 24 Paź, 2009 14:35   

Cytat:
Chodzi o ok. 3 ha gruntu przy drodze prowadzącej do Gronajn.

mi obiło się o uszy, że chodzi o tereny koło "Fidesu"... wszak to do drogi na Gronajny niedaleko... ale jak wiaterek zawieje od południa .... :-?
_________________
Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co ma dla nas.
W. S. Reymont
 
 
 
Irasisko 


Wysłany: Sob 24 Paź, 2009 15:44   

Cytat:
uciążliwości wcale nie muszą być aż tak dotkliwe dla otoczenia.

czyli jednak będą
Cytat:
To nie bez znaczenia, bo Polska za 11 lat ma pozyskiwać 20 proc. energii ze źródeł odnawialnych.

2 MW jest raczej niezauważalne w systemie i stanowi wartości rzędu promila
Cytat:
głównym surowcem do produkcji biogazu ma być masa roślinna, głównie kukurydza.

niebezpieczeństwo powstania monokultury w uprawach
zresztą polecam artykuł:
http://www.wnp.pl/artykul...25_0_0_0_0.html
_________________
"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego" Lew Tołstoj
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sob 24 Paź, 2009 23:01   

pszemot napisał/a:
ale jak wiaterek zawieje od południa ....
od wschodu odstojniki, cudne miejsce do mieszkania
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 12:26   

Cytat:
W Malborku nie chcą biogazowni

Polska Dziennik Bałtycki Jacek Skrobisz

Dzisiaj 10:02:15 , Aktualizacja dzisiaj 10:08:04
Władze miasta przeciw budowie biogazowni. Fabryka prądu miałaby istnieć tuż za miastem.

(...)

- To wynika z niewiedzy, pewnych niedomówień - mówi Piotr Furgała z malborskiej firmy Arcona. - Takie biogazownie istnieją w Austrii czy na Słowenii. Nie ma możliwości, by mieszkańcy Malborka w jakikolwiek sposób odczuli niedogodności związane z inwestycją. (...)
Pełna treść artykułu

Często wszyscy możemy sie przekonać własnymi nozdrzami jak hermetycznie są przewożone odpadki do Usnic czy z odstojników, trudno mi w tą nieuciążliwość uwierzyć... Ciekawe jak pani Wójt spojrzy w oczy ludziom, którym gmina sprzedawała działki na poligonie, ale jak widać jednorazowe 2 miliony to co innego niż cykanie po kilkadziesiąt tysięcy za działeczkę. Dlaczego biogazowni nie posadowić w pobliżu oczyszczalni? Powietrze i tak już popsute, może przewozy zbyt blisko domu by wypadły. :idont:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Irasisko 


Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 12:30   

StormChaser napisał/a:
może przewozy zbyt blisko domu by wypadły. :idont:

no i nie korkowałyby bardziej zakorkowanego już mostu....
_________________
"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego" Lew Tołstoj
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 12:34   

Cytat:
no i nie korkowałyby bardziej zakorkowanego już mostu...
to zależy z którego kierunku. Czy wartość nieruchomości w pobliżu nie spadnie? Czy ich właściciele maja w związku z tym prawo do odszkodowania?
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Irasisko 


Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 12:37   

StormChaser napisał/a:
to zależy z którego kierunku.

przy tej ilości surowca, która jest potrzebna pewnie z wszystkich kierunków
_________________
"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego" Lew Tołstoj
 
 
pba 


Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 13:06   

Irasisko napisał/a:

niebezpieczeństwo powstania monokultury w uprawach


Niebezpieczeństwo ? - co jest niebezpiecznego w monokulturze (kukurydzy) ?
 
 
Irasisko 


Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 13:40   

być może się mylę (nie jestem rolnikiem), ale wydaje mi się że ciągła uprawa tej samej rośliny powoduje z czasem zmniejszenie plonów i większą podatność na choroby. Ale może tak nie jest - więc popraw mnie jeśli się mylę.
Inną sprawą jest to czy na Żuławach przy wysokiej klasie gleb, dominującą powinna być uprawa kukurydzy pod potrzeby biogazowni ?
_________________
"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego" Lew Tołstoj
 
 
pba 


Wysłany: Wto 27 Paź, 2009 14:11   

Po części masz rację, może wpływać na wydajność i rozprzestrzenianie sie chorób, ale dotyczy to raczej właśnie tej uprawy, która jest w monokulturze (tutaj kukurydzy).
Jest to zagrożenie dla inwestora i dostawcy kukurydzy (bo np. choroba zniszczy plony) , a nie jest to szersze zagrożenie dla innych hodowców. Inni będą się cieszyć, bo będzie mniejsza konkurencja w ich produkcie (bo wszędzie będzie kukurydza) :)

Co do Żuław, to teraz w czasach nadprodukcji żywności, uprawia się to co przynosi największy zysk z ha. Jeżeli rolnik dostanie więcej kasy (netto) z ha to wyprodukuje właśnie to co tą kasę przynosi, chyba, że jest problem z limitami lub dużym ryzykiem produkkcji, magazynowania itp
 
 
EccoPan 
EccoPan


Wysłany: Czw 29 Paź, 2009 10:54   Biogazownia pod Malborkiem

Witam serdecznie.
Tak czytam sobie wasze wypociny i widzę ,ze populizm w Polce ma sie bardzo dobrze,najwięcej do powiedzenia maja ludzie którzy nie maja podstawowej wiedzy o temacie w którym z wielka powagą zabierają głos.Kilkanaście lat temu takie właśnie głosy spowodowały zamkniecie budowy elektrowni Jądrowej w Żarnowcu.Cały świat się śmieje z tak mądrego Narodu.To samo tyczy innych ZEO takich jak wiatr i woda.My Polacy jako nacja bardzo lubimy energie cieplną i elektryczną z naszego węgla ,który zionie w powietrze całą tablicą Mendelejewa. to nam nie śmierdzi ale nas zabija.Ciekawe co o nas powiedzą nasze wnuki .To właśnie okres naszego życia spowodował największą degradację i ingerencje w środowisko.Dziwię się ,że własnie w moim kraju blokuje się inicjatywy ratujące nasze środowisko .Widzę tu działania jakiejś V kolumny ,tym bardziej ,że np. Ta planowana biogazowa oparta jest na najnowocześniejszych technologiach i doświadczeniach w tej dziedzinie, takie bio gazownie z powodzeniem działają w wielu krajach europy. Mam nadzieję ,ze rozum wygra z głupota i populizmem. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dyskusji .
_________________
EccoPan
 
 
Siostra Irena 
Administrator



Pomogła: 14 razy
Wysłany: Czw 29 Paź, 2009 14:26   

Też nie rozumiem tego oburzenia domniemanym smrodkiem. Nie wiem czemu starania zapobiegające degradacji środowiska kwituje się takim argumentem.
_________________
Surge Polonia
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Czw 29 Paź, 2009 16:32   

Wiatry w Malborku w ok 90 % wieją z kierunków zachodnich, więc argument ewentualnego smrodu w Malborku chyba nie istniałby.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Czw 29 Paź, 2009 17:12   

argus napisał/a:
Wiatry w Malborku w ok 90 % wieją z kierunków zachodnich
Ciekawe skąd smród cukrowniczy na Piaskach :idont:
Wydaje mi się że bezawaryjna praca tej biogazowni pod właściwym nadzorem nikomu nie zagraża nawet smrodkiem, ale właśnie ten nadzór... Mając w pamięci woń pojazdów zmierzających do Uśnic. A wpływ na wartość nieruchomości ma postawienie sklepu nawet, a co dopiero biogazowni...
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Irasisko 


Wysłany: Czw 29 Paź, 2009 17:32   

EccoPan napisał/a:
najwięcej do powiedzenia maja ludzie którzy nie maja podstawowej wiedzy o temacie w którym z wielka powagą zabierają głos.

po czym wnosisz ?
_________________
"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego" Lew Tołstoj
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Czw 29 Paź, 2009 18:00   

StormChaser napisał/a:
argus napisał/a:
Wiatry w Malborku w ok 90 % wieją z kierunków zachodnich
Ciekawe skąd smród cukrowniczy na Piaskach :idont: )

Proste, to właśnie skutek wiatrów zachodnich. :)
Ostatnio zmieniony przez argus Czw 29 Paź, 2009 18:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 17:37   

http://malbork.naszemiast...zowni,id,t.html

Cytat:
Kontrowersje wokół planów budowy biogazowni

Jacek Skrobisz

Dzisiaj 02:01:04 , Aktualizacja dzisiaj 02:01:04

Plan budowy biogazowni w gminie wiejskiej Malbork podzielił lokalnych samorządowców i mieszkańców. Fabryka produkująca prąd z metanu, warta ok. 32 mln zł, miałaby powstać na terenie dawnego poligonu wojskowego, tuż przy granicy z miastem, w pobliżu ul. Szerokiej. Malborski magistrat zapowiedział już, że oprotestuje inwestycję, bo nie chce narażać na niedogodności, głównie zapachowe, mieszkańców domów, które stoją w okolicy terenów gminnych lub będą w przyszłości wybudowane.

(...)
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 20:24   

MrKłosik napisał/a:
http://malbork.naszemiast...zowni,id,t.html
Cytat:
Dyskusji podlega jeszcze trasa dowozu odpadów do biogazowni. Ma biec tzw. złodziejskim szlakiem i dalej w stronę Gronajn
A na złodziejski jak? Lotem?
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Czw 05 Lis, 2009 16:01   

http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/1/10853

Cytat:
W Malborku głównie źle o biogazowni

POWIAT MALB. Malborska firma Arcona przymierza się do budowy biogazowni na terenie gminy Malbork. Inwestor napotkał jednak na niespotykany opór.

(...)
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
Robin Hood 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Czw 05 Lis, 2009 17:15   

EccoPan napisał/a:
... Mam nadzieję ,ze rozum wygra z głupota i populizmem...


Na to raczej trudno liczyć. Wielkimi krokami zbliżają się wybory i oto pojawił się fajny temat, na którym można ugrać co najmniej kilkaset głosów poparcia pod sztandarowym hasłem "MY BURMISTRZ, PRZEWODNICZĄCY i RADNI MÓWIMY BIOGAZOWNI STANOWCZE NIE !!!" Brak jakiejkolwiek dyskusji w sprawie a przede wszystkim podjęcie rozmów w oparciu o wiedzę wynikającą między innymi z raportu oddziaływania na środowisko. Gmina Malbork dopełniła wszelkich formalności wymaganych prawem i prowadzi odpowiednie postępowania administracyjne w sprawach środowiskowych, a tu już wznieca się populistyczną pieśń z refrenem „Nie bo Nie”. Burmistrz się zarzeka - „Nie spotkałem jeszcze ani jednego mieszkańca, który poparłby budowę biogazowni” a radni bez zmrużenia oka, kierując się stadnym instynktem podpisują petycję. Widać, że Burmistrz chadzając po Malborku nie ze wszystkimi się spotyka, a radnym w głowie jedynie kolejny czteroletni redyk na miejskich połoninach.

W tej sytuacji zarówno Pan Furgała jak i Gmina Malbork powinni dalej robić swoje i nie poddawać się polityczno - populistycznej hucpie. Jeżeli odpowiednie opracowania określające m.in. strefy ograniczonego użytkowania (w sąsiedztwie inwestycji), szczegółowe rozwiązania w zakresie hermetyzacji transportu, składowania nie ujrzały światła dziennego, trudno mówić o rzeczowym rozstrzygnięciu co do rzeczywistej uciążliwość i jej zasięgu.

O wyjątkowej hipokryzji świadczy choćby fakt wieloletniego tolerowania przez wybrańców innych realnych uciążliwości, z którymi mieszkańcy mają do czynienia od wielu lat. Począwszy od Cukrowni poprzez aerozole z oczyszczalni ścieków i Młynówki, kończąc na kilogramach azbestu, którym w sposób niekontrolowany „użyźnione” zostały tereny zabudowy mieszkaniowej wzdłuż ul. Zakopiańskiej. Świadomość ekologiczna mieszkańców niestety nadal jest marna, a i radnym odrobina wiedzy na te temat by się przydała.
_________________
Liber is est existimandus, qui nulli turpitudini seruit.
Cave me, Domine, ab renegatus, ab inimico vero me ipse cavebo.
 
 
pszemot 
taurus


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 12:13   

Robin Hood napisał/a:
Nie bo Nie”. Burmistrz się zarzeka - „Nie spotkałem jeszcze ani jednego mieszkańca, który poparłby budowę biogazowni” a radni bez zmrużenia oka, kierując się stadnym instynktem podpisują petycję. Widać, że Burmistrz chadzając po Malborku nie ze wszystkimi się spotyka, a radnym w głowie jedynie kolejny czteroletni redyk na miejskich połoninach.

Robin - czy to znaczy że jesteś "ZA" budową biogazowni?? Poza tym- "ekspertyzy" na papierku i zapewnienia, że wszystko będzie OK można włożyć między bajki, rzeczywistość jest z goła odmienna i będzie już "po fakcie".
A inne obiekty - typu cukrownia... stoją od lat, teraz ich się nie wyburzy, nie wyłączy... tu mamy nauczkę na przyszłość, żeby takich obiektów nie budowano w bliskim sąsiedztwie lokali mieszkalnych.
_________________
Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co ma dla nas.
W. S. Reymont
 
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 12:30   

Skoro to taki swietny interes, czemu nie zlokalizować go blisko niewyczerpanego źródła odpadów - oczyszczalni? Rynek zbytu ciepła także lepszy Kałdowo - poza obszarem działania spółki ciepłowniczej Eco, jak i sama oczyszczalnia. Nie wątpię, że biogazownia musi być szczelna, podobnie jak szczelne muszą być samochody, te do Uśnic też, jak jest każdy wie. Nie, nie bo nie, ale nie bo nie ma żadnej gwarancji, że nie bedzie tak samo jak w przypadku odpadów z cukrowni, wyziewów oczyszczalni, kanalizy w centrum czy uśnickiej padliny. Chociaż z drugiej strony skoro wszędzie cuchnie coś to co za różnica :idont:

map.png
Plik ściągnięto 63 raz(y) 29,85 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Grażyna 
GML

Pomogła: 8 razy
Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 13:36   

StormChaser napisał/a:
Chociaż z drugiej strony skoro wszędzie cuchnie coś to co za różnica

Rozumiem Twój sarkazm.
Ale po co potęgować smród wokół miasta? masz rację, na papierze wszystko pieknie wygląda, tylko potem praktyka nie zgadza się z zapewnieniami. Skądkolwiek jechałyby te samochody z "surowcem", zawsze muszą przejechać przez centrum i osiedla na obrzeżu miasta. Wystarczy tego smrodku, który jest. Cukrownia śmierdzi tylko kilka miesięcy, TO śmierdziałoby na okrągło, a szczególnie latem - mam na mysli transport.
 
 
argus 


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 14:15   

Cytat:
Burmistrz się zarzeka - „Nie spotkałem jeszcze ani jednego mieszkańca, który poparłby budowę biogazowni”.

Popieram budowę biogazowni i chętnie się z Panem burmistrzem spotkam, aby o tym powiedzieć. Huuuura będę pierwszy! :)
 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 14:36   

http://malbork.naszemiast...zowni,id,t.html

Cytat:
Rada Miasta nie chce biogazowni

(JS)

Dzisiaj 01:01:01 , Aktualizacja dzisiaj 01:01:01

Rada Miasta sprzeciwia się budowie biogazowni na terenie gminy wiejskiej Malbork. Samorząd podjął stanowisko, w którym wyraża dezaprobatę wobec pomysłu stawiania inwestycji w bezpośrednim sąsiedztwie granicy administracyjnej miasta (teren byłego poligonu pomiędzy Nową Wsią i Wielbarkiem).

(...)
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
Andrzej 123 


Pomógł: 2 razy
Wysłany: Sro 11 Lis, 2009 14:49   

Ja też popieram budowę biogazowni. Widziałem któregoś dnia program na kanale Dscovery, o pewnym ekologicznym mieście w Szwecji, gdzie do produkcji biogazu wykorzystuje się odpady z produkcji zwierzęcej (odchody). Całe miasto z tego korzysta, autobusy komunikacji miejskiej, samochody prywatne i firmowe napędzane biometanem. Odpady poprodukcyjne - doskonały nawóz organiczny dla okolicznych rolników. Jakoś szwedom nie śmierdzi. Dla czego nam ma śmierdzieć skoro biogazownia ma być nowoczesnym zakładem przetwórczym. Dziwi mnie tylko jedno, że inwestor nie pomyślał o zlokalizowaniu zakładu w strefie ekonomicznej Malbork - Sztum będącej w pewnym oddaleniu od obu miast, a dającym pewne ulgi w inwestycji i dalszej działalności oraz wytrącało by to argumenty malkontentom o trudnym sąsiedztwie. Może planowana wielkość produkcji prądu nie powala na kolana, ale od czegoś trzeba zacząć. Każda fortuna choćby największa składa się z niewielkich grosików, tak i tu choć 2MW to jest jakiś początek.
 
 
pszemot 
taurus


Pomógł: 4 razy
Wysłany: Sro 09 Gru, 2009 10:06   

Dokładniejsza lokalizacja elektrowni biogazowej. Teraz tylko pozwolenie na budowę i można jechać ... (z odpadkami też)... :hihi:

sznureczek

Edit : czerwona kropa - to jej lokalizacja

mapa1.jpg
Plik ściągnięto 108 raz(y) 81,54 KB

_________________
Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co ma dla nas.
W. S. Reymont
Ostatnio zmieniony przez pszemot Sro 09 Gru, 2009 10:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 28 Gru, 2009 20:29   

http://malbork.naszemiast...ejsza,id,t.html
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
MrKłosik 
Mistrz
Inwestycji


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Wto 05 Sty, 2010 15:48   

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
W gminie Malbork z odpadów będzie prąd?

Jacek Skrobisz

Dzisiaj 07:27:52 , Aktualizacja dzisiaj 07:30:03

W styczniu powinny się odbyć konsultacje społeczne w sprawie budowy biogazowni w gminie Malbork.

(...)
_________________

"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości." - Władysław Grzeszczyk

"Co ludzi najchętniej nazywają głupotą? Mądrość, której nie rozumieją." - Marie von Ebner-Eschenbach
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group