Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Sezon 2011 - Linkofranculowa inauguracja sezonu: 13-03-11

Linka - Nie 13 Mar, 2011 21:28
Temat postu: Linkofranculowa inauguracja sezonu: 13-03-11
Cudowne dni, jakie ostatnio nastały po lutych mrozach, pozwoliły nam wreszcie porzucić domowe pielesze i wypróbować kondycję rumaków. Mój ostatnio przeszedł gruntowny remont, więc śmigał, aż miło. Francula zaproponował wycieczkę w kierunku mało znanej wioski o nazwie Lasy, gdzie chcieliśmy zobaczyć pozostałości równie mało znanego cmentarza. Z początku trochę marudziłam, niepewna swojej kondycji po zimie, ale rychło się okazało, że nie jest źle :-)
Trasa przedstawiała się więc następująco: Malbork-Nowa Wieś-Malewo-Lasy-Łoza-Czerwony Dwór-Nowa Wieś-Malbork i wyniosła nieco ponad 20 km. W sam raz, żeby przypomnieć sobie, jak się jeździ na rowerze, choć tyle tylko wystarczyło, by dotkliwie odczuć, że nasze zadki zbytnio się rozleniwiły siedzeniem na miękkich fotelach :mrgreen:
Było naprawdę wspaniale. Oczywiście, przede wszystkim dzięki rewelacyjnej aurze, ale też pierwsze wycieczki w sezonie zawsze są czymś niesamowitym; człowiek wreszcie czuje, że zima idzie sobie precz i nastają długie dni pełne życia. I choć dziś nasza cierpliwość była wystawiona na próbę, a szukając cmentarza w Lasach, unieruchomiliśmy w błocie swoje rumaki, które potem trzeba było pracowicie obierać z brudu (że nie wspomnę o obuwiu), to jednak wróciliśmy w pełni zadowoleni :ok:
Po drodze, oczywiście, fociliśmy i chcielibyśmy przekazać choć odrobinę naszych dzisiejszych radosnych, wiosennych zachwytów :-D

Linka - Nie 13 Mar, 2011 21:36

Podpisując jedno z poprzednich zdjęć "dwór w Malewie", chciałam pokazać, jak bardzo okazały był ten budynek - murowany, z werandą, balustradą, detalami. Zapewne należał do bogatego gospodarza.
Malewo i Lasy, choć położone trochę na uboczu, prezentują się zupełnie przyzwoicie, ze swoimi ładnymi domami z drewna, murowanymi budynkami gospodarczymi, malowniczymi wierzbami, itp. Szkoda tylko, że nikt nie chce wykorzystać potencjału dawnego torowiska biegnącego w kierunku Małdyt - jest rozjeżdżone, przy Łozie rozebrano wiadukt, w związku z czym trudno się nim przemieszczać, a ma wyjątkowo fantastyczne walory turystyczne - okolice są piękne, no i można by dojechać do Dzierzgonia, unikając upierdliwych podjazdów. Może któraś ekipa samorządowa w końcu pójdzie po rozum do głowy i wykorzysta to.

francula - Nie 13 Mar, 2011 21:56

Dam i ja trochę zdjęć.
francula - Nie 13 Mar, 2011 21:59

c.d.
Droga do cmentarza w Lasach po około 50 metrach znika - dla chętnych odwiedzenia polecam gumowce. :-D

sybiseck - Nie 13 Mar, 2011 22:44

Jak na pierwszą trasę to wybraliście zbyt "grząski" teren. Trzeba było jechać asfaltem. Wczoraj zrobiliśmy 65km ( RAMA ) a dziś dla odmiany Nowy Staw, Lisewo, Szymankowo i znów prawie Nowy Staw - no i oczywiście ciacho w znanej wszystkim cukierni. Pycha. :ok:
Linka - Pon 14 Mar, 2011 06:51

Wszystko było ok do momentu poszukiwań cmentarza w Lasach - tam nie było drogi, tylko pole, więc poza tym teren przejezdny ;-)
Linka - Pon 14 Mar, 2011 09:04

Dodam, że być może zasugerowałeś się zdjęciem torowiska - wczoraj nie jechaliśmy nim, a zdjęcie robione było z góry, z Malewa. Poza tym, nie zawsze i nie wszędzie dojedzie się asfaltem :-) Ja tam nie narzekam, jedynie w Lasach nas oblepiło, bowiem drogi do cmentarza niet :-|
stanisławn - Pon 14 Mar, 2011 09:45

sybiseck napisał/a:
a dziś dla odmiany Nowy Staw, Lisewo, Szymankowo i znów prawie Nowy Staw
tak bez ogłoszenia? a ja pedałowałem po wertepach wokół miasta :mrgreen:
Linka - Pon 14 Mar, 2011 15:16

To była prywatna wycieczka dla rozruszania zadków. Będą też dostępne zainteresowanym :hahaha:
sybiseck - Pon 14 Mar, 2011 17:03

to była też prywatna :mrgreen:
francula - Pon 14 Mar, 2011 17:55

Wkleję jeszcze kilka zdjęć, coby zakończyć bezsensowne offtopowanie.
bociek - Pon 14 Mar, 2011 18:10

Zaś fajna wyprawa tylko szkoda że dla wybrany :ops: ch.
francula - Pon 14 Mar, 2011 21:12

Trochę czynnika ludzkiego. :-D Mycie rowerów w rowie melioracyjnym, czyszczenie z błota po wizycie na cmentarzu w Lasach, sjesta pod kościołem...

P.S. w temacie zdjęć - równi i równiejsi... bez komentarza. :nook:

Mytoon - Pon 14 Mar, 2011 21:32

francula napisał/a:
P.S. w temacie zdjęć - równi i równiejsi... bez komentarza. :nook:

Wszyscy mają po równo. Jeśli masz wątpliwości to zapraszam na PW.

Witia - Pon 14 Mar, 2011 22:41

Mam podobne zjecie(poziomo) z tej samej trasy
Wiosna pełna gębą

markis - Sro 16 Mar, 2011 17:41

Linka napisał/a:
Cudowne dni, jakie ostatnio nastały po lutych mrozach, pozwoliły nam wreszcie porzucić domowe pielesze i wypróbować kondycję rumaków. (.....)
Po drodze, oczywiście, fociliśmy i chcielibyśmy przekazać choć odrobinę naszych dzisiejszych radosnych, wiosennych zachwytów :-D

Serdecznie dziękuje za wspaniałą fotorelację z wycieczki. Oglądając piękne krajobrazy, czuję zapach wiosny, mokradeł, błota, gnijących liści i od razu chce się żyć. Tak budzi się świat z zimowego snu.
francula napisał/a:
Trochę czynnika ludzkiego. :-D Mycie rowerów w rowie melioracyjnym, czyszczenie z błota po wizycie na cmentarzu w Lasach, sjesta pod kościołem... (…)

„Ni srebro ni błoto to nic chodzi o to by młodym być….” i pędzic z wiosennym wiatrem we włosach szukając małego punktu na mapie z krzyżykiem pośrodku. To takie ekscytujące…
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Markis

Linka - Sro 16 Mar, 2011 20:02

Markisie, Twoje przemiłe posty nas wzruszają i nie ukrywam, zagrzewają do dalszych poszukiwań :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group