|
Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
|
Sezon 2010 - XII Rajd Liścia Dębu " Szlakiem Błękitnej Krainy"
sybiseck - Nie 17 Paź, 2010 22:10 Temat postu: XII Rajd Liścia Dębu " Szlakiem Błękitnej Krainy" Witam!
Przez dwa dni " RAMA " w liczbie 5 osób uczestniczyła w jesiennym rajdzie rowerowym po powiecie lęborskim. Impreza bardzo starannie przygotowana i godna polecenia z noclegiem, posiłkami. Dziękuję zaprzyjaźnionej grupie " SZUWAREK" z Nowego Dworu Gdańskiego za pomoc w dotarciu do celu. Dziękuję organizatorom rajdu z Lęborka za możliwość poznania " Błękitnej Krainy" , wspaniałą atmosferę i opiekę. Dzięki
sybiseck - Wto 19 Paź, 2010 11:59
Podobnie jak ja wcześniej zapewne wielu z Was zastanawia się nad nazwą rajdu i dla czego właśnie „ Szlakiem błękitnej doliny”.
Pomimo iż bywałem w różnych miejscach mniej lub bardziej urokliwych to do ostatniego momentu zanim się ona ukazała nie spodziewałem się zobaczyć coś tak przepięknego.
Organizatorzy zapewne znali teren i warunki, w jakich owa kraina ukazuje najbardziej swoje piękno i dla tego też nie bez powodu, aby ja poznać jechaliśmy w tę stronę a nie odwrotnie ( zjeżdżając z góry). Cały urok doliny potęgowała przepiękna słoneczna pogoda z niebieskim niebem, żółtymi liśćmi na drzewach i pod, oraz przyprószoną szronem gdzie nie gdzie jeszcze zieloną trawą. Takie bogactwo kolorów wraz z panującą atmosferą trudno sobie wyobrazić siedząc przed TV w fotelu. Jeżeli chcemy cokolwiek poznać to najlepiej podróżując na rowerze, do czego gorąco zachęcam.. Niech dla mniej wprawionych w wyprawach jako przedsmak i zachęta takich wędrówek posłużą zdjęcia. cdn.
sybiseck - Wto 19 Paź, 2010 22:35
Zgodnie z zapowiedzią prezentuję kilka fotografii z rajdu.
sybiseck - Wto 19 Paź, 2010 22:42
cd
sybiseck - Wto 19 Paź, 2010 22:55
cd.
sybiseck - Wto 19 Paź, 2010 23:07
cd.
sybiseck - Sro 20 Paź, 2010 23:35
cd. zdjęć.
sybiseck - Czw 21 Paź, 2010 12:28
cd
Podczas naszego rajdu oczywiście nie mogło się obyć bez małych awarii. Jednak sprawna, fachowa i szybka pomoc kolegów pozwoliła na dalszą kontynuację jazdy. Po przybyciu do miejsca zakwaterowania czekał na nas gorący poczęstunek w postaci zupy, napojów, ciasta i chleba ze smalcem swojskiego wyrobu - palce lizać.
bociek - Czw 21 Paź, 2010 20:22
W związku z tym że nie byłem oczywiście mocno zazdroszczę kolegom zdrowego pocenie się na górkach ziemi lęborskiej.
sybiseck - Czw 21 Paź, 2010 21:55
Oj tak, niektórzy musieli podchodzić prowadząc rowery. Mimo tego było warto.
Max55 - Pią 22 Paź, 2010 10:03
Fakt czasem było ciężko, ale daliśmy radę BYŁO SUPER
sybiseck - Pon 25 Paź, 2010 08:44
cd
|
|