Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Sezon 2010 - wycieczka rowerowa 13-10-2010

Linka - Sro 13 Paź, 2010 20:55
Temat postu: wycieczka rowerowa 13-10-2010
Tak jakoś nas napadło, że nabraliśmy ochoty na wypad w środku tygodnia, zwłaszcza, że pogoda ładna, ale już zapowiadają deszcze. No i dopięliśmy swego. Postanowiliśmy przejechać się trasą pełną domów podcieniowych, która przedstawiała się następująco: Malbork-Tragamin -Lasowice Wielkie-Lasowice Małe-Świerki-Marynowy-Tuja-Orłowo-Lubieszewo-Nowy Staw-Laski-Tralewo-Kościeleczki-Malbork.
Dzisiejsze domy podcieniowe: 4 sztuki to dzieło Petera Loewena, najsłynniejszego budowniczego, działającego na Żuławach na początku XIX w. (Lasowice Małe, Marynowy - jedna sztuka, Orłowo - 2 sztuki), 1 sztuka to dzieło Herrmana Hekkera (Marynowy), a reszta to z pewnością czyjeś dzieła, tylko twórcy albo się nie przyznali, albo ich zasmarowano farbą (jak w Orłowie, w przypadku domu podcieniowego połączonego z budynkiem gospodarczym), albo pozostały po nich tylko inicjały (jak w Świerkach, gdzie budowniczym był niejaki J.P.).
W sumie widzieliśmy dziś 11 domów podcieniowych :ok: oraz, oczywiście, inne domy, jak również olęderskie zagrody, zabytkowe kościoły, cmentarze, oraz przyrodę, która nabrała pięknych, jesiennych barw. Mieliśmy również sympatyczne spotkania z pieskami, kotkami, a nawet towarzyskim kucykiem w Marynowach, a pogoda zepsuła się dopiero, kiedy wracaliśmy. Był to więc owocny dzień, pełen miłych wrażeń i focenia ;-)

Martwi nas tylko stan 2 domów Petera Loewena - tego z Lasowic Małych i Orłowa. Pierwszy w zasadzie nadaje się chyba tylko do tego, by go rozebrać i postawić na nowo (najlepiej już gdzie indziej), wymieniając zniszczone partie na nowe, jak to czyni się w Cyganku, gdzie jest odtwarzany dom podcieniowy przeniesiony z Jelonek. Drugi, z Orłowa, już dawno temu stracił cudowne, bogato zdobione, jak to u Loewena, drzwi - ponoć poszły do renowacji... drzwi ani widu, ani słychu, dom podupada, wystawka podparta stemplami, ale grozi runięciem, jak ta w Kławkach. Tutaj może reszta domu nie jest jeszcze tak zniszczona, ale wystawka chyba powinna być rozebrana i postawiona na nowo. Zresztą - to kwestia fachowych oględzin konserwatora, ale gołym okiem widać, że z tymi domami dzieją się złe rzeczy, a są to unikatowe skarby, które powinny być jak najszybciej ratowane. Mają właścicieli, ale chyba niezbyt dbających o ich stan. W końcu w nich nie mieszkają...
Teraz - trochę fot z podróży. Będzie dużo domów, bo to promocja naszych żuławskich skarbów :mrgreen:

Linka - Sro 13 Paź, 2010 20:58

Ciąg dalszy. W Orłowie, a dawnym Orłowskim Polu, młodzież z Polski i Holandii (nie wiem, czy tez nie z Niemiec) porządkuje wspólnie cmentarz mennonicki. Wygląda on bardzo ładnie, w tym roku odnowiono sporo nagrobków i wydobyto z ziemi m.in. nagrobek Petera Stobbe, czyli założyciela fabryki wódek i likierów w Nowym Dworze, producenta słynnego Machandla. Bardzo klimatyczne miejsce :-)
Linka - Sro 13 Paź, 2010 21:03

I na koniec - miejsce po domu modlitw mennonitów, który do 1945r. istniał wraz z cmentarzem w Orłowskim Polu oraz domy podcieniowe :-)
francula - Sro 13 Paź, 2010 21:43

W drodze powrotnej niespodziewanie aura zamieniła się w typowo jesienną - mżawka, zimny wiatr i całkowite zachmurzenie. Na szczęście nie popsuło to pozytywów dzisiejszej wycieczki.
francula - Sro 13 Paź, 2010 21:44

c.d. zdjęć.
francula - Sro 13 Paź, 2010 21:45

Ostatnie.
Linka - Czw 14 Paź, 2010 12:05

Jeszcze jedna rzecz: chwila po tragicznym wypadku busa, w którym zginęło 18 osób na skutek brawury kierowcy, który nie dostosował jazdy do warunków (pomijając przepełnienie pojazdu). A my wczoraj musieliśmy bać się o swoją skórę, skoro np. niektórzy nie mogą poczekać parę sekund, tylko wyprzedzają pojazd przed nimi, pędząc prosto na nas, albo tez lekceważą życie swoje i innych kierowców, wyprzedzając nas i pakując się na zderzenie czołowe z nadjeżdżającym właśnie z naprzeciwka innym pojazdem. Takiego pokazu drogowej głupoty, chamstwa i totalnego braku szacunku dla życia dawno już nie widzieliśmy :evil: Pół biedy, jeśli sam się mądrala uszkodzi, albo zabije - jednego idioty mniej, ale znacznie gorsze jest to, że można samemu być dobrym kierowca, ale zginąć przez kogoś takiego.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group