Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Aktualności - Co sie dzieje z woda?

agrest123 - Czw 03 Gru, 2009 12:56
Temat postu: Co sie dzieje z woda?
Moze ktos wie czy z woda w Malborku jest cos nie tak??? Ostatnio robie herbate i na niej pojawia sie kożuch tak jakbym robil w Gdansku sobie herbate ( tam akurat woda jest fatalna , a na malborska dotychczas nie narzekalem) . Cos sie popsulo czy taki urok rur?
argus - Czw 03 Gru, 2009 13:07

Oj chyba pomyliłeś adres, bo najprędzej szczegółowe wyjaśnienia otrzymasz:
http://www.pwik.malbork.pl/

Tom - Czw 03 Gru, 2009 17:20

woda jest teraz okropna :]
robią się jakieś zawiesiny na herbacie...

ps chyba od wczoraj tak jest

Larina - Czw 03 Gru, 2009 17:57

ooo dokladnie, i w smaku tez jest beznadziejna

edit: usłyszane, ale nie potwierdzone: w wodociągach czyścili swoje zbiorniki i dodawali chloru, woda w ciągu kilku dni ma się poprawić

jarek.mk - Czw 03 Gru, 2009 18:40

A ja już myślałem, że to u nas w pracy coś się stało....
Larina, a skąd ta wiadomość, dzwoniłaś do wodociągów ?

Larina - Czw 03 Gru, 2009 18:44

od koleżanki a ona od taty, a on? nie wiem :roll:
agrest123 - Czw 03 Gru, 2009 18:57

Larina napisał/a:
od koleżanki a ona od taty, a on? nie wiem :roll:



Ja tam oficjanie nic nie slyszalem. Ale teraz woda smakuje i wyglada jak w Gdansku. :/
Porażka. Herbata ... blee....

jarek.mk - Czw 03 Gru, 2009 18:59

A ja zadzwoniłem i co ciekawe o tej godzinie, ktoś jeszcze pracował -18.55 - nawet udało mi się porozmawiać...
Poinformowano mnie, że właśnie trwają próby nowej stacji uzdatniania wody przy ul. Kotarbińskiego...

Larina - Czw 03 Gru, 2009 18:59

a ja tak herbatę lubię :-(
Kuglow - Czw 03 Gru, 2009 19:04

Straszna jest ta woda teraz. Zauważyłem że diametralnie jej smak się pogorszył. Mam nadzieję , że wszystko wróci do normy bo jak na razie to prawie nie da się jej pić. :evil: :-? :nook: Jeżeli na tym, ma polegać uzdatnienie wody , to ja przepraszam ,ale dziękuję bardzo. :bag:
fritzek - Czw 03 Gru, 2009 20:34

Agrest, a Ty w Gdańsku to herbatę robiłeś na wodzie z Motławy pod Żurawiem? ;-)
Mytoon - Czw 03 Gru, 2009 20:41

Zanim się nie unormuje trzeba będzie pić browary zamiast herbaty :hihi:

Woda faktycznie upodobniła się do tej gdańskiej, choć i tam nie wszędzie taka leci z kranów.
Ja niestety mam tą nieprzyjemność mieć w Gdańsku w pracy wodę pozostawiająca słynny kożuszek :bag:

duśka - Czw 03 Gru, 2009 20:47

Też mi katastrofa 8-)
Ludzie w innych miastach mają gorszą wodę i żyją. A na jeden dzień to 5L mineralnej można sobie kupić, majątek to to nie jest. :->

argus - Czw 03 Gru, 2009 20:50

Poza tym przecież człowiek nie świnia ... wszystko wypije :hahaha:
Larina - Czw 03 Gru, 2009 20:50

duśka napisał/a:
Ludzie w innych miastach mają gorszą wodę i żyją. A na jeden dzień to 5L mineralnej można sobie kupić, majątek to to nie jest. :->


bo są do niej przyzwyczajeni, a my zwykliśmy pić "lepszą" wodę
tak, za 5l wody niegazowanej nie wyda się majątku, ale stałe opłaty abonamentowe za wodę i ścieki za coś płacimy, więc nie jest dla mnie dziwne, że się ludzie denerwują /w tym także ja/

Siostra Irena - Czw 03 Gru, 2009 20:58

Wyjęłaś mi to z ust Lara
Tom - Czw 03 Gru, 2009 20:59

duśka napisał/a:
Ludzie w innych miastach mają gorszą wodę i żyją. A na jeden dzień to 5L mineralnej można sobie kupić, majątek to to nie jest. :->


ale 100PLN-ow w plecy a można by za to piwo kupić ;)

agrest123 - Czw 03 Gru, 2009 21:18

fritzek napisał/a:
Agrest, a Ty w Gdańsku to herbatę robiłeś na wodzie z Motławy pod Żurawiem? ;-)


Nie. Nie z Bełtawy :) Ale w Gda wlasnie taka woda jest jak tu teraz albo gorsza. Juz kupilem jakas wode butlowana bo tej nie da sie pic. A w Malborku byla zawsze dobra woda. Mozna bylo ja pic na bezposrednio z kranu. I miala w miare znosny smak. W Gda tak wody nie mozna pic. Nawet herbata jest tam do du...

Linka - Czw 03 Gru, 2009 21:57

W Elblągu to samo - kożuch i błe :what: Widać, chwilowo dorównujemy większym miastom :mrgreen:
duśka - Czw 03 Gru, 2009 22:09

Larina napisał/a:
bo są do niej przyzwyczajeni, a my zwykliśmy pić "lepszą" wodę
tak, za 5l wody niegazowanej nie wyda się majątku, ale stałe opłaty abonamentowe za wodę i ścieki za coś płacimy, więc nie jest dla mnie dziwne, że się ludzie denerwują /w tym także ja/


A czy ta "gorsza" woda jest w Malborku na stałe? Sama przecież masz info, że to konserwacja - więc o co dym? Płacisz za to, żeby pić wodę zdrową i zdatną do spożycia. A może wolisz mieć skażoną wodę bo wodociągi tej konserwacji nie przeprowadzą?

I tak źle i tak niedobrze. Każdy może mieć pretensje nie tylko do wodociągów, ale i ZUSu, skarbówki, kontrolera w autobusie, swojego szefa, "telekomuny" i itp itd... Polska taki kraj - cały czas jest coś za co płacisz a nie masz, albo płacisz niepotrzebnie, albo Ci zabierają coś. LAJF

Cieszcie się, że nie leci wam z kranów woda w kolorze brąz, w 3miescie jak robią konserwację to jeszcze kolorystycznych walorów nabiera. :hihi:

StormChaser - Czw 03 Gru, 2009 22:34

duśka napisał/a:
Cieszcie się, że nie leci wam z kranów woda w kolorze brąz, w 3miescie jak robią konserwację to jeszcze kolorystycznych walorów nabiera.
A bywało bywało, może dlatego człek nie wielbląd :hihi:
argus - Czw 03 Gru, 2009 23:22

duśka napisał/a:
Każdy może mieć pretensje nie tylko do wodociągów, ale i ZUSu, skarbówki, kontrolera w autobusie, swojego szefa, "telekomuny" i itp itd...

Zapomniałaś jeszcze o Adminie z Forum :hahaha:

luanda - Pią 04 Gru, 2009 03:24

Won od gdańskiej wody! :)
Zawsze chlałem malborską obejmując (nie zawsze czule) kran! Czy to u starych, czy w podstawówce, czy w ogólniaku.
W Gdańsku mieszkam już prawie tak długo jak w Malborku i przeżyłem to i owo na Starym Chełmie, Przymorzu, Siedlcach. Woda tam była 100% prawda ew. do mycia nóg.
Teraz mieszkam na Dolnym Mieście i nie wiem skąd tutaj jest woda, ale znowu zdarza mi się łyknąć z kranu. Co prawda rodzina patrzy na mnie jak na wariata i robi odpowiednie uwagi, ale powiem Wam, że się nie znają!
Dla mnie woda malborska od jakiegoś czasu (jakieś 10 lat) wali stęchlizną i pachnie cmentarzem, natomiast moja obecna gdańska woda jest... jakaś suchawa :)
Obie piję i żadnych kożuchów nie dostrzegam! :P
Pamiętam natomiast z dzieciństwa grube jak rzęsa na Nogacie herbaciane kożuch toruńskie :)

Przy okazji. Za 3,5h jadę do Mka. Przywieźć komuś gdańskiej wody do degustacji? :D

Larina - Pią 04 Gru, 2009 10:27

duśka napisał/a:
Cieszcie się, że nie leci wam z kranów woda w kolorze brąz, w 3miescie jak robią konserwację to jeszcze kolorystycznych walorów nabiera. :hihi:


dlaczego malborksa woda prównywana jest z gdańska? Malbork to Malbork, Gdańsk to Gdańsk. Woda była dobra w smaku teraz jest okropna. Co mnie Gdańsk obchodzi? Nikt nie robi z tego wielkiego halo ale każdy ma prawo do wypowiedzi. Dobrze, że wodociągi konserwują maszyny, zbiorniki i inne, co do tego nie mam wątpilwości. Denerwuje mnie tylko jakośc wody podczas wykonywania tych prac. Kończąc: ile ludzi na świecie nikt jeszcze nikomu nie dogodził. Cokolwiek się nie będzie działo to ludzie będą komentować i będą podzieleni na grupy "za" i "przeciw". Tyle.

Milek - Pią 04 Gru, 2009 10:31

Larina napisał/a:
Malbork to Malbork, Gdańsk to Gdańsk

a Afryka to Afryka, tam wody prawie wcale nie ma.
Brawo Larina, wreszczie ktoś napisał rzeczowo i na temat.

Mytoon - Pią 04 Gru, 2009 11:12

Larina napisał/a:

dlaczego malborksa woda prównywana jest z gdańska?


Padło porównanie (trafne) w kwestii tworzenia się skorupy/kożucha. Widocznie kilka osób, które o tym wspomniały wcześniej zetknęły się z takim czymś w Gdańsku.

agrest123 - Pią 04 Gru, 2009 11:31

Mytoon napisał/a:
Larina napisał/a:

dlaczego malborksa woda prównywana jest z gdańska?


Padło porównanie (trafne) w kwestii tworzenia się skorupy/kożucha. Widocznie kilka osób, które o tym wspomniały wcześniej zetknęły się z takim czymś w Gdańsku.


Porownanie rzeczywiscie w stosunku do kożucha na herbacie :) Natomiast smak jest teraz gorszy w Malborku niz w Gdansku.

jarek.mk - Pią 04 Gru, 2009 12:32

[quote="duśka"]
Larina napisał/a:
jak robią konserwację to jeszcze kolorystycznych walorów nabiera

Co Wy z tą konserwacją...przecież pisałem na początku, że dzwoniłem do wodociągów w tej sprawie...napiszę ponownie, bo jeszcze kilka wątków i wyjdzie, że Malbork podłączyli pod Gdańsk... :-D

Odbywają się testy - próby nowej stacji uzdatniania wody przy ul. Kotarbińskiego.

argus - Pią 04 Gru, 2009 13:26

Spróbujcie wodę w Warszawie czy w Toruniu, a stwierdzicie, że smak wody w Malborku to miodzio :-)
Grażyna - Pią 04 Gru, 2009 18:10

Mam poważne pytanie do pań forumowiczek z Malborka gotujących (jesli są panowie, którzy gotują to oczywiscie do nich też): Czy Wam się też od jakiegoś czasu zupy (jakiegokolwiek smaku i zawartości) też dziwnie pienią? Bo mnie ostatnio tak sie dzieje.
Larina - Pią 04 Gru, 2009 18:16

z tego tematu zrobiła się jakaś przepychanka słowna...
hoop - Pią 04 Gru, 2009 20:26

Z dzisiejszego Dziennika Bałtyckiego.
Larina - Pią 04 Gru, 2009 20:31

i koniec tematu ;-)
argus - Pią 04 Gru, 2009 20:38

No to mamy prezent od wodociągów na Święta, wielkie dzięki!!!
wscibski - Pią 04 Gru, 2009 22:33

argus napisał/a:
No to mamy prezent od wodociągów na Święta, wielkie dzięki!!!


Każdy moment byłby zły...

Linka - Pią 04 Gru, 2009 22:47

wscibski napisał/a:
Każdy moment byłby zły...

Pewnie. Malkontentom zawsze coś nie pasi. Niestety, trzeba się przemęczyć. W końcu nie jest to trutka na szczury ;-)

StormChaser - Sob 05 Gru, 2009 10:30

Oby tylko z tymi wahaniami w składzie chemicznym nie przesadzili, jakoś nie śpieszy mi się pod ziemię.
duszy - Sob 05 Gru, 2009 14:24

Ostatnio kładąc się spać pogasiłem światła w domu,położyłem się do łóżka i widzę wyraźnie że w kuchni zapomniałem zgasić światło.Schodzę więc do kuchni zgasić światło a to nie światło tylko szklanka wody na zlewie stoi i świeci :hihi:
StormChaser - Pon 07 Gru, 2009 16:33

Cytat:
Najbardziej obecnie odczuwaną przez mieszkańców różnicą jest zwiększenie twardości wody z 70 mg węglanu wapnia na litr do 348 mg tego związku na litr. Woda jest w tej chwili pobierana z dwóch studni z pokładu czwartorzędowo – kredowego. Z tego powodu możemy obserwować większy niż wcześniej się to działo osad na naczyniach i sprzętach domowych. Ta sytuacja jednak ulegnie poprawie w momencie uruchomienia dodatkowego dopływu wody do zbiornika retencyjnego z pozostałych dwóch studni.
http://www.malbork.pl/ind...sk=view&id=3595

No i wiadomo dlaczego

Blitz - Pon 07 Gru, 2009 19:53

Grażyna napisał/a:
Mam poważne pytanie do pań forumowiczek z Malborka gotujących (jesli są panowie, którzy gotują to oczywiscie do nich też): Czy Wam się też od jakiegoś czasu zupy (jakiegokolwiek smaku i zawartości) też dziwnie pienią? Bo mnie ostatnio tak sie dzieje.


Ziemniaki gorzej też smakują,kawa źle się zaparza.Biegunka i bule brzucha.
Przegotowaną wodę przelać przez sitko z watą i jest jak kiedyś :)

Milek - Pon 07 Gru, 2009 19:58

Blitz napisał/a:
Przegotowaną wodę przelać przez sitko z watą i jest jak kiedyś :)

albo destylacja, tylko aparaturę trzeba skołować :-)

superfan - Pon 07 Gru, 2009 20:38

StormChaser napisał/a:
Ta sytuacja jednak ulegnie poprawie w momencie uruchomienia dodatkowego dopływu wody do zbiornika retencyjnego z pozostałych dwóch studni.


Cytat:
Na dzień dzisiejszy zamiast miasta Malbork do projektu przystąpiło miasto Elbląg. Podstawowym wymogiem o ubieganie się środków z UE jest udział wszystkich gmin - przy

należących do projektu, których udział wniesiony zostanie wysokości 25% ogólnej wartości przedsięwzięcia. Modernizacją objęte będą:

ujęcie wody wraz ze stacją uzdatniania w Letnikach koło Ząbrowa;
główne magistrale przesyłowe sieci wodociągowych od stacji uzdatniania do poszczególnych gmin przynależnych do Związku.


Urząd Gminy Malbork ma udział w przedsięwzięciu - 4,7% w stosunku do poboru wody, co stanowi ok. 595.000 zł.

Gmina Malbork powinna wnieść swój udział w kwocie 228.000 zł przy modernizacji ujęcia wody i stacji uzdatniania w Letnikach.
źródło

Wodę mamy taką na tyle ile miasto wyłożyło na rozwój całej inwestycji w Letnikach/k. Ząbrowa :hahaha: Jeśli chodzi o drugą studnię to jest lekka przesada, jak będą braki wody oczyszczonej to uzyskamy wodę ze zbiornika retencyjnego łącząc ją z wodą ze źródła obecnego.

Mały :ot: 1000 post

StormChaser - Wto 08 Gru, 2009 04:59

superfan napisał/a:
StormChaser napisał/a:
Ta sytuacja jednak ulegnie poprawie w momencie uruchomienia dodatkowego dopływu wody do zbiornika retencyjnego z pozostałych dwóch studni.


Cytat:
Na dzień dzisiejszy zamiast miasta Malbork do projektu przystąpiło miasto Elbląg. Podstawowym wymogiem o ubieganie się środków z UE jest udział wszystkich gmin - przy

należących do projektu, których udział wniesiony zostanie wysokości 25% ogólnej wartości przedsięwzięcia. Modernizacją objęte będą:

ujęcie wody wraz ze stacją uzdatniania w Letnikach koło Ząbrowa;
główne magistrale przesyłowe sieci wodociągowych od stacji uzdatniania do poszczególnych gmin przynależnych do Związku.


Urząd Gminy Malbork ma udział w przedsięwzięciu - 4,7% w stosunku do poboru wody, co stanowi ok. 595.000 zł.

Gmina Malbork powinna wnieść swój udział w kwocie 228.000 zł przy modernizacji ujęcia wody i stacji uzdatniania w Letnikach.
źródło

Wodę mamy taką na tyle ile miasto wyłożyło na rozwój całej inwestycji w Letnikach/k. Ząbrowa :hahaha: Jeśli chodzi o drugą studnię to jest lekka przesada, jak będą braki wody oczyszczonej to uzyskamy wodę ze zbiornika retencyjnego łącząc ją z wodą ze źródła obecnego.

Mały :ot: 1000 post


Aktualne to źródło
Cytat:
Sesja odbyła się 12 grudnia 2003r w sali posiedzeń Urzędu Gminy Malbork

gmb - Wto 08 Gru, 2009 09:38

Blitz napisał/a:

Ziemniaki gorzej też smakują,kawa źle się zaparza.Biegunka i bule brzucha.
Przegotowaną wodę przelać przez sitko z watą i jest jak kiedyś :)


W takiej sytuacji świetnie sprawdzają się dzbanki z wkładami filtrującymi typu Anna, Brita itp
Kawa elegancko się parzy i bdb smakuje :ok:

agrest123 - Wto 08 Gru, 2009 09:47

gmb napisał/a:
Blitz napisał/a:

Ziemniaki gorzej też smakują,kawa źle się zaparza.Biegunka i bule brzucha.
Przegotowaną wodę przelać przez sitko z watą i jest jak kiedyś :)


W takiej sytuacji świetnie sprawdzają się dzbanki z wkładami filtrującymi typu Anna, Brita itp
Kawa elegancko się parzy i bdb smakuje :ok:


A kiedy sytuacja wroci do normalnosci ? Dzis rano odwazylem sie zrobic herbate i jeszcze widac ten nalot (kożuszek) :/

argus - Wto 08 Gru, 2009 11:59

agrest123 napisał/a:
A kiedy sytuacja wróci do normalności?/

To proste, wtedy woda będzie czysta, gdy nowa instalacja i zbiorniki zostaną w naturalny sposób przepłukane hektolitrami wody, którą i tak skonsumujemy.
A swoją drogą, teraz PWiK sprzedaje nam produkt niepełnowartościowy, który jest poza normą czy wobec tego nie należałyby się ulgi w opłatach za wodę, powiedzmy 50%?

gmb - Wto 08 Gru, 2009 12:08

argus napisał/a:
agrest123 napisał/a:
A kiedy sytuacja wróci do normalności?/

To proste, wtedy woda będzie czysta, gdy nowa instalacja i zbiorniki zostaną w naturalny sposób przepłukane hektolitrami wody, którą i tak skonsumujemy.
A swoją drogą, teraz PWiK sprzedaje nam produkt niepełnowartościowy, który jest poza normą czy wobec tego nie należałyby się ulgi w opłatach za wodę, powiedzmy 50%?


Ulgi się marzą ??? :mrgreen:
Przecież była juz zapowiedź podwyżek za wodę od nowego roku w związku z uruchomieniem stacji uzdatniania

MrKłosik - Wto 08 Gru, 2009 15:52

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
Mieszkańców Malborka niepokoi jakość wody

Radosław Konczyński

Dzisiaj 09:59:55 , Aktualizacja dzisiaj 10:03:15

Woda zdrowsza dzięki stacji uzdatniania, ale... Wapń sprawił, że po zagotowaniu pojawia się osad.

(...)

Grażyna - Wto 08 Gru, 2009 17:43

MrKłosik napisał/a:
ale... Wapń sprawił, że po zagotowaniu pojawia się osad

To ja poproszę jeszcze trochę magnezu + CO2 i będzie Mineralwasser typu Muszyna :peace:

pszemot - Sro 09 Gru, 2009 10:01

Grażyna napisał/a:
MrKłosik napisał/a:
ale... Wapń sprawił, że po zagotowaniu pojawia się osad

To ja poproszę jeszcze trochę magnezu + CO2 i będzie Mineralwasser typu Muszyna :peace:


Prosty przepis:
1 - szklanka wody z kranu
2- pastylka magnezu z pobliskiej apteki
3- kilka haustów CO2 z otaczającego powietrza (tlen można wypluć)
Wszytko połknąć - kilka razy energicznie podskoczyć gotowe :hahaha:

agrest123 - Sro 09 Gru, 2009 10:28

pszemot napisał/a:
Grażyna napisał/a:
MrKłosik napisał/a:
ale... Wapń sprawił, że po zagotowaniu pojawia się osad

To ja poproszę jeszcze trochę magnezu + CO2 i będzie Mineralwasser typu Muszyna :peace:


Prosty przepis:
1 - szklanka wody z kranu
2- pastylka magnezu z pobliskiej apteki
3- kilka haustów CO2 z otaczającego powietrza (tlen można wypluć)
Wszytko połknąć - kilka razy energicznie podskoczyć gotowe :hahaha:


A moze troche ekstraktu coli dodac do ujecia ... przynajmniej rury by sie przeplukaly i mielibysmy czysta i klarowna wode jak danwiej... :)
PS. Dzis z rana rowniez pilem herbate z kożuszkiem... niestety... Cos dlugo sie te rury wyplukuja... niech moze jednak sanepid sie tym zajmie.

argus - Sro 09 Gru, 2009 11:29

Cytat:
PWiK zapewnia, że woda nadaje się do spożycia. Co kilka dni jest badana w laboratorium w Ząbrowie. Z wynikami zapoznał się malborski sanepid i je zaakceptował, ale...

Hmm, dziwi mnie, że tak potężna inwestycja jak stacja uzdatniania wody nie ma swojego własnego laboratorium, które na bieżąco nadzorowałoby jakość wody, zwłaszcza teraz w fazie rozruchu. Dziwne jest też to, że próbki trzeba wozić aż do Zambrowa odległego od Malborka o 329 km. Przecież w wielogodzinnej podróży te próbki tracą swoje właściwości, a skład chemiczny może ulec zafałszowaniu. Z drugiej strony, gdy np. okaże się podczas badań w tym Zambrowie, że woda nie spełnia norm lub jest zatruta, to jaki czas minie od momentu pobrania próbki do zakręcenia kurków czy też ostrzeżenia mieszkańców o niebezpieczeństwie?
Te badania to chyba jakiś pozór i dla świętego spokoju?!

StormChaser - Sro 09 Gru, 2009 12:44

argus napisał/a:
Cytat:
PWiK zapewnia, że woda nadaje się do spożycia. Co kilka dni jest badana w laboratorium w Ząbrowie. Z wynikami zapoznał się malborski sanepid i je zaakceptował, ale...

argus napisał/a:
Dziwne jest też to, że próbki trzeba wozić aż do Zambrowa odległego od Malborka o 329 km.
Ą czy AM to różnica w tym przypadku ponad 300 km :hihi:
argus - Sro 09 Gru, 2009 13:01

Wow, ale dałem plamę :ops:
Blitz - Sro 09 Gru, 2009 14:29

Ciekawym jak osad wpływa na pralki i piecyki gaz. :-|
StormChaser - Sro 09 Gru, 2009 14:32

Blitz napisał/a:
Ciekawym jak osad wpływa na pralki i piecyki gaz. :-|
Źle raz zapłacimy za wodę, drugi za naprawy
Milek - Sro 09 Gru, 2009 14:35

Blitz napisał/a:
Ciekawym jak osad wpływa na pralki i piecyki gaz. :-|

Jeśli są minerały to klasyczny odkamieniacz, jeśli bakterie i glony to detergenty zniszczą a jeśli barwniki to najwyżej biały T-shirt zmieni odcień.

StormChaser - Sro 09 Gru, 2009 14:38

I wsypiesz to to do piecyka tak?
Milek - Sro 09 Gru, 2009 14:43

StormChaser napisał/a:
I wsypiesz to to do piecyka tak?

Nie wszystko :hihi:

MrKłosik - Sro 09 Gru, 2009 16:45

Blitz napisał/a:
Ciekawym jak osad wpływa na pralki i piecyki gaz.

U mnie ostatnio wymieniono piecyki do ogrzewania wody na nowe :-/

gmb - Czw 10 Gru, 2009 07:52

argus napisał/a:
Cytat:
PWiK zapewnia, że woda nadaje się do spożycia. Co kilka dni jest badana w laboratorium w Ząbrowie. Z wynikami zapoznał się malborski sanepid i je zaakceptował, ale...

Hmm, dziwi mnie, że tak potężna inwestycja jak stacja uzdatniania wody nie ma swojego własnego laboratorium, które na bieżąco nadzorowałoby jakość wody, zwłaszcza teraz w fazie rozruchu. Dziwne jest też to, że próbki trzeba wozić aż do Zambrowa odległego od Malborka o 329 km. Przecież w wielogodzinnej podróży te próbki tracą swoje właściwości, a skład chemiczny może ulec zafałszowaniu. Z drugiej strony, gdy np. okaże się podczas badań w tym Zambrowie, że woda nie spełnia norm lub jest zatruta, to jaki czas minie od momentu pobrania próbki do zakręcenia kurków czy też ostrzeżenia mieszkańców o niebezpieczeństwie?
Te badania to chyba jakiś pozór i dla świętego spokoju?!


Próbki są badane tutaj
To tylko 16km od Malborka :ok:

francula - Czw 10 Gru, 2009 10:13

agrest123 napisał/a:
A moze troche ekstraktu coli dodac do ujecia ...


Może E.coli? :hahaha:

Linka - Sob 12 Gru, 2009 08:21

Ja się tylko obawiam, że gadu, gadu, a pozostanie woda taka, jaka teraz jest, czyli twarda, niszcząca pralki i skórę, a i tak zapłacimy za nią więcej, niż za tę miękką i smaczną, choć z nadmiarem fluoru. Dobijemy w ten sposób do innych miast z okropną wodą :-|
Czy uzdatnianie wody nie mogłoby polegać na wytrąceniu nadmiaru fluoru ze starego, dobrego źródła? :-?

Robin Hood - Sob 12 Gru, 2009 19:07

Linka napisał/a:
Czy uzdatnianie wody nie mogłoby polegać na wytrąceniu nadmiaru fluoru ze starego, dobrego źródła? :-?


Otóż TO :!:

Siedząc przy ognisku przy wieczornej herbacie (nota bene zawierającej z samej siebie też drobna dawkę fluoru) zastanawialiśmy się w gronie naszej kompanii nad marnym losem Malborczyków pojonych z woli szeryfów jakowąś cieczą, która ma zastąpić dotąd obecną wodę.
Smutek nas ogarnął wiedząc, że tylu zacnych mieszczan będzie skazanych na częstsze awarie pralek i podgrzewaczy przepływowych, nie mówiąc już o dyskomforcie powodowanym wrednym osadem na kubeczkach, szklankach i kuchennych garach oraz widokiem nieapetycznych kożuchów w spożywanych płynach.
Najodważniejszą tezę wysunął jak zwykle braciszek Tuck twierdząc, że nadmiar fluoru w wodzie zachwiał trzeźwym spojrzeniem decydentów na sposób usunięcia tegoż fluoru z wody. Czyżby więc na niektórych fluor w wodzie miał działanie halucynogenne :?: :mrgreen: Jak bowiem można było wpaść na, tak durnowaty pomysł by wybrać technologię polegającą na usuwanie fluoru poprzez rozcieńczanie jego zawartości inną wodopodobną cieczą zawierająca z kolei nielubiany choć normą dopuszczony poziom wapnia. Niewiedza to czy świadome działanie :?: . Kosztem wielu milionów złotych przy propagandowym akompaniamencie „jak to zdrowo i dobrze mieszkańcom będzie”, staliśmy się świadkami porażki „ojców pomysłodawców” uzdatniania malborskiej kranówy. Mając naturalną imponująco niską zawartość wapnia zafundowano jego zawartość ponad siedmiokrotnie wyższą :nook: . Usprawiedliwianie się, że to i tak w normie jest widać lokalną normą uspokajania opinii publicznej. Okazuje się się, że po pomysły na miejską kolejkę turystyczną trzeba było urządzić zagraniczne wojaże, tymczasem by poszukać i zastosować odpowiednie dla usunięcia jedynie nadmiaru fluoru technologie, decydentom zabrakło pomysłu i prawdopodobnie kasy na wycieczkę do Niemiec lub Włoch. Wystarczyło przecież sięgnąć do doświadczeń Niemieckich i Włoskich gdzie działają już instalacje o zdolności usuwania w 99% fluoru z wody pitnej w miastach i co ważne bez istotnej zmiany pozostałych parametrów fizykochemicznych. Niestety upolityczniony malborski grajdoł wydaje się być światowym jedynie w kategorii fasadowych działań, salonowego blichtru i świecidełek. :mrgreen: Czy czasem nie został popełniony błąd (lub zaniechano wnikliwej analizy i oceny projektu) na etapie wyboru technologi i zamiast wybrać tą najlepszą z punktu widzenia celu do osiągnięcia (obniżenie poziomu fluorków) metodą adsorpcji, wybrano metodę rozcieńczania fluorków. Sorry ale to tak jak by najlepszą metodą oczyszczania ścieków było ich rozcieńczanie czystą wodą i wpuszczanie do rzeki. :hahaha: Tym samym decydenci odpowiedzialni za tą inwestycję zasłużyli co najmniej na upomnienie i ewentualnie … banicję. Jeżeli metodę adsorpcji odrzucono, to należą się wyjaśnienia dlaczego ?
Podejmując działania gdzie wydawane są duże pieniądze z zasady powinno się wybierać najlepszy wariant pod względem technologicznym, funkcjonalnym i społecznym !!! W tym przypadku górę wzięły normy, priorytety i parytety, a gdzie dobro mieszkańców …?
Popijając herbatkę zaparzona na wodopodobnej cieczy można snuć różne podejrzenia, a to o brak wyobraźni, pośpiech, nieracjonalny wybór technologii czy też inne (aż boję się wymieniać) czynniki co spowodowały, że zamiast wody Malborczycy pić będą ciecz zwaną w myśl obowiązujących norm „wodą”
Byłbym gołosłowny w swoich opiniach ale na szczęście Mały John wrócił właśnie z Włoch z informacjami jak tam wodę z nadmiaru fluoru się oswabadza.
W ramach doinformowania decydentów i „mądrych głów” z PWiK taki proces usuwania fluoru z wody opiera się na technologii adsorpcyjnej „Andel Fluor FC02”. Dla zainteresowanych tematem więcej informacji źródłowych na stronie http://www.ziliospa.com/zilioecologia/index.html

P.S.
… u nas w lesie Sherwood na szczęście mamy strumienie pełne krystalicznie czystej wody i chroń nas Panie Boże jak najdłużej przed takimi chybionymi pomysłami na „ulepszenie życia” mieszkańcom...

StormChaser - Sob 12 Gru, 2009 19:52

Robin Hood napisał/a:
u nas w lesie Sherwood na szczęście mamy strumienie pełne krystalicznie czystej wody i chroń nas Panie Boże jak najdłużej przed takimi chybionymi pomysłami na „ulepszenie życia” mieszkańcom...
Wodę z kranu pić oduczano mnie lat 37 bez skutku, a starczył łyk tego czegoś.
wscibski - Wto 15 Gru, 2009 22:38

Co jest? Kożuszek zniknął (domniemany prezent na Święta) i nikt o tym nie pisze?
agrest123 - Sro 16 Gru, 2009 06:31
Temat postu: Wcale nie...
wscibski napisał/a:
ti nikt o tym nie pisze?
... zniknal. woda nie jest taka sama jak DAWNIEJ
argus - Sro 16 Gru, 2009 07:28

Woda twarda jak diament, że mydło nie chce się pienić, a do tego ten osad nawet na zębach po ich umyciu. :nook:
agrest123 - Sro 16 Gru, 2009 08:23
Temat postu: Kożuszek...
argus napisał/a:
Woda twarda jak diament, że mydło nie chce się pienić, a do tego ten osad nawet na zębach po ich umyciu. :nook:

... sie jedynie zmniejszyl. Dalej zostaje osad. Przed akcja "uzdatniania" wode pilem bezposrednio z kranu. Teraz sie nie odwaze.

Tom - Sro 16 Gru, 2009 20:36

Mijają 2 tygodnie od rozpoczęcia "testów" a z kranów wciąż leci jakieś szambo... :)
Kubek po wypiciu zwykłej herbaty wygląda paskudnie bez porządnego szorowania (po zwykłej herbacie) :P ciekawe jak to wpływa np na pralkę czy piecyk gazowy?

Konkluzja > Wzrosną rachunki za wodę. Jednocześnie trzeba kupować sklepową wodę do picia, środki do ochrony pralki, dwa razy więcej mydła bo teraz się nie pieni itd itp ;)

Wyszliśmy na inwestycji miejskiej na wielki MINUS - NIK trzeba nasłać bo naprawdę ktoś coś spartolił ;P

StormChaser - Sro 16 Gru, 2009 21:28

Czy ktoś zna się może w temacie tak profesjonalnie, chemicznie czy mikrobiologicznie? Wiemy, że wodę pobiera się obecnie ze studni o mniejszym stężeniu tego co było w nadmiarze za to mamy więcej wapnia czy stacja nie jest w stanie go wyeliminować? Czy stanie się to jak się te bakterie namnożą? A może nigdy? Kilka miesięcy można poczekać, mając wybór między brudnym kubkiem, a fluorozą...
Grażyna - Sro 16 Gru, 2009 22:26

A tego fluoru nie można było jakoś wytrącić z poprzedniego ujęcia? (pytam jako laik)
Linka - Sro 16 Gru, 2009 22:31

Pytanie takowe zadałam na poprzedniej stronie i Robin Hood ładnie wizję takową rozwinął. Ale to musieliby przeczytać ci, którzy zdecydowali za nas, jaką nam wodę zafundować :evil:
agrest123 - Czw 17 Gru, 2009 08:26
Temat postu: Gdyby czytali....
Linka napisał/a:
Pytanie takowe zadałam na poprzedniej stronie i Robin Hood ładnie wizję takową rozwinął. Ale to musieliby przeczytać ci, którzy zdecydowali za nas, jaką nam wodę zafundować :evil:


... czytali i zrozumieli ... i stosowali... to by i moze zylo nam sie "lepiej i dostatniej"... A przedewszystkim herbata by inaczej wygladala i smakowala.

argus - Czw 17 Gru, 2009 09:22

Czy naprawdę na forum nie ma nikogo związanego z malborskim PWiKiem, kto wyjaśnił by nam całą sprawę?
StormChaser - Czw 17 Gru, 2009 09:52

argus napisał/a:
Czy naprawdę na forum nie ma nikogo związanego z malborskim PWiKiem, kto wyjaśnił by nam całą sprawę?
Żeby z roboty go wylali :hahaha:
argus - Czw 17 Gru, 2009 10:28

StormChaser napisał/a:
argus napisał/a:
Czy naprawdę na forum nie ma nikogo związanego z malborskim PWiKiem, kto wyjaśnił by nam całą sprawę?
Żeby z roboty go wylali :hahaha:

To niech się wypowie ten Najważniejszy w PWiKu, o ile czuje się na siłach, bo wcale nie musi być fachowcem od wody, tylko od zarządzania firmą. ;-)

agrest123 - Czw 17 Gru, 2009 12:25
Temat postu: Forum...
argus napisał/a:
StormChaser napisał/a:
argus napisał/a:
Czy naprawdę na forum nie ma nikogo związanego z malborskim PWiKiem, kto wyjaśnił by nam całą sprawę?
Żeby z roboty go wylali :hahaha:

To niech się wypowie ten Najważniejszy w PWiKu, o ile czuje się na siłach, bo wcale nie musi być fachowcem od wody, tylko od zarządzania firmą. ;-)


... nie jest miarodajnym wyznacznikiem zadowolenia z zycia w miescie :) Tu tylko siedza malkontenci ktorzy narzekaja i im sie wladza nie podoba :) Sa to ludzie z zalozenia ludzie ktorym wszystko nie pasuje :)
A w szczegolnosci woda z kranow :) Skoro inni moga ja pic to po co tlumaczyc cos co jest normalne :)


Ja w ramach samokrytyki ze tak narzekalem na ta wode - osobiscie podlacze usta pod kran i napije sie z 5 litrow. Wszelkie niedobory zwiazkow nieorganicznch i organicznych uzupelnie w organizmie i po doktorach nie bede musial chodzi. Jak to miasto dba o mieszkancow :) Kocham to miasto :)

agrest123 - Czw 17 Gru, 2009 20:25
Temat postu: Mniam mniam...
... Jak ktos mi powie ze to zdrowe to uwierze na slowo :)
Kocham to miasto :)

Linka - Czw 17 Gru, 2009 22:19

Ohyda, bleeeeeeeeee! Teraz bez Cifa albo czegoś w podobie nawet nie ma co startować do mycia kubka :roll:
Mytoon - Czw 17 Gru, 2009 22:29

Zamiast wróżyć z fusów można powróżyć z kożuszków :shock:
Agrest chyba w góry pojedziesz niedługo :hahaha:

xray1815 - Pią 18 Gru, 2009 05:43

Z drugiej strony bedzie zdrowo. Pod wpływem chlorowych środków uzdatniających wytrącają się szczawiany z herbaty (właśnie ten kożuszek). Zatem kamicy nerkowej mieć nie będziemy :hahaha: :ilm:
argus - Pią 18 Gru, 2009 09:44

xray1815 napisał/a:
Z drugiej strony bedzie zdrowo. Pod wpływem chlorowych środków uzdatniających wytrącają się szczawiany z herbaty (właśnie ten kożuszek). Zatem kamicy nerkowej mieć nie będziemy :hahaha: :ilm:

Szczawiany - to substancje chemiczne, nierozpuszczające się w wodzie, do organizmu dostają się wraz z pokarmem, ale mogą być również produktem metabolizmu. W zdrowym organizmie są one wydalane z moczem, zaś w źle funkcjonującym tworzą złogi. Gromadzące się substancje chemiczne budują tzw. kamienie, które zalegając upośledzają funkcje nerek.
Kamica nerkowa - choroba układu moczowego, polegająca na powstawaniu piasku lub kamieni nerkowych (złogów) ze skrystalizowanych składników moczu.
Objawy kamicy - choroba rozwija się bezobjawowo, dopiero w momencie gdy zebrany piasek lub kamień zaczyna przesuwać się z nerki do jej ujścia i moczowodu, wywołuje to napad kolki nerkowej - czyli bardzo silny ból w okolicy lędźwiowej (promieniuje on również często w okolicach dolnej części brzucha i krocza). Innymi objawami są: parcie na pęcherz, mocz zabarwiony krwią, wymioty. A gdy dojdzie do zapalenia dróg moczowych może wystąpić również gorączka.

Gdybym był doktorem zrobiłbym specjalizację ... urologiczną, super inwestycja na przyszłość. ;-)

MrKłosik - Sro 23 Gru, 2009 12:48

Mamy "lepszą" wodę ale za to trzeba zapłacić -> http://www.bip.malbork.pl/upload/2416/380.pdf

Cytat:
TARYFA OPŁAT ZA DOSTAWĘ WODY
I ODPROWADZANIE ŚCIEKÓW

1. Cena za m3 wody w zł – 2,48 zł
2. Cena usługi odprowadzenia ścieków w zł za m3 – 0,91 zł

Do podanych wyżej stawek cen należy doliczyć podatek VAT w wysokości 7%.

argus - Sro 23 Gru, 2009 18:58

A ulgi za kożuszek na herbacie nie będzie? :-P
Tom - Sob 26 Gru, 2009 16:36

Wie ktoś może co się stanie z obecnym źródłem? Woda z niego jest lepsza niż ta butelkowana po 5L i sprzedawana za 2-3 PLN w sklepie. Źródło zostaje wyłączone z użytku i "zaplombowane" ;) ?
Tom - Sob 26 Gru, 2009 17:22

"obecnym" = starym źródłem :)
Może je wydzierżawię i będę sprzedawał wodę ? :D

duśka - Sob 26 Gru, 2009 19:24

Tom napisał/a:
"obecnym" = starym źródłem :)
Może je wydzierżawię i będę sprzedawał wodę ? :D


Monopolistą się staniesz, wodociągi ci nie wydzierżawią - za duża konkurencja by była. 8-)

StormChaser - Sob 26 Gru, 2009 19:27

Zawsze możesz się cichaczem obok podkopać, np przy młynie :hihi:
Linka - Sob 26 Gru, 2009 22:05

Ja wiem, co będzie - będą rozlewać w takie 5-litrowe butle z napisem "Malborczanka de luxe" i sprzedawać 5 zł za 5 l :roll:
StormChaser - Sob 26 Gru, 2009 22:08

"Woda z Juranda" :hahaha:
Grażyna - Nie 27 Gru, 2009 00:24

Linka napisał/a:
Ja wiem, co będzie - będą rozlewać w takie 5-litrowe butle z napisem "Malborczanka de luxe" i sprzedawać 5 zł za 5 l :roll:

:hahaha: :hahaha: :hahaha:

agrest123 - Pon 28 Gru, 2009 12:05
Temat postu: Woda
Zadzwoniłem do Sanepidu :) z pytaniem czy to co jest w kranach sie nadaje do użytku. Owszem: nadaje sie wg unijnych wzorców :) Na pytanie kiedy będzie normalnie uzyskałem odpowiedź że za kilka miesięcy :/
To jeszcze sporo butelek 5L wody trzeba będzie kupić... Koszty życia wzrastają.

duśka - Pon 28 Gru, 2009 12:13

Normalnie to pojęcie względne - bo z pewnością nie będzie to tożsame, z tym co było kiedyś. :->
Robin Hood - Pon 28 Gru, 2009 13:00

Nadmierna twardość wody jest rzeczywiście irytująca. Tym bardziej, że mamy świeżo w pamięci miękkość poprzedniej wody. Szkoda więc, że nie zastosowano metod usunięcia nadmiaru fluoru w sposób nie pozbawiający wody innych jej zalet. Co zaś do samego celu jaki był do zrealizowania nie można mieć wątpliwości – fluor to rzeczywiście „skrytobójca”. W wodzie niewyczuwalny i niewidzialny a potrafiący siać spustoszenie o wiele większe niż tylko plamkowate szkliwo zębów. Tym samym należy przyznać rację, że uzdatnianie wody było konieczne, choć skutki ekonomiczne dla gospodarstw domowych z uwagi na częstsze awarie sprzętu, większe zużycie energii i środków myjących będą dosyć dotkliwe. Jak to wygląda w ogólnym bilansie gdy pod uwagę weźmie się zarówno skutki ekonomiczne jak i zdrowotne ?
Przed ostatecznym osądzeniem warto chyba zapoznać się z tym co wiadomo na temat fluoru. Polecam lekturę z tej strony: http://zbigniew-sz-n.salo...-upiorny-gadzet

Być może zaprojektowany wariant uzdatniania nie zakładał technologii dającej wodę o parametrach komfortowych czyli bez floru, bez amoniaku i jednocześnie z minimalną zawartością CaCO3 poniżej 100mg/l. Obecnie jedynym co powoduje dyskomfort jest twardość i choć mieści się ona w normach to w trosce o mieszkańców i w ramach podwyżek cen za wodę, nad pozbyciem się tej cechy PWiK powinno solidnie popracować.

StormChaser - Pon 28 Gru, 2009 16:16

Cytat:
nawet niewielkie dawki fluoru powodują u ludzi uległość i podatność na manipulacje
z przytoczonej powyżej strony, znaczy teraz nam demokracja bedzie rozkwitała :ok:
MrKłosik - Pią 08 Sty, 2010 15:50

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
W każdej gminie powiatu malborskiego zdrożeje woda

Jacek Skrobisz

Dzisiaj 02:01:02

Nadejście nowego roku już tradycyjnie oznacza również to, że trzeba spodziewać się różnego rodzaju podwyżek. W gminach powiatu malborskiego zdrożeje woda. Największa zmiana czeka mieszkańców Malborka. Woda zdrożeje o 27 gr. Dotychczasowa cena za jeden metr sześcienny - 2,21 zł (plus 7 procent VAT) zostanie podniesiona do poziomu 2,48 zł (plus VAT). Taryfa opłat została już zatwierdzona przez Radę Miasta Malborka i będzie obowiązywała od 1 lutego br. Podwyżka ma związek z działającą już w mieście stacją uzdatniania wody.

(...)

grizli - Pią 08 Sty, 2010 23:50

Ja napiszę taką ciekawostkę: tej wody nie chce pić nawet mój pies. Toleruje każdą butelkowaną a nasza z kranu, ostatnio stała 2 dni i nawet jej ne ruszył.
argus - Sob 09 Sty, 2010 00:51

grizli napisał/a:
Ja napiszę taką ciekawostkę: tej wody nie chce pić nawet mój pies. Toleruje każdą butelkowaną a nasza z kranu, ostatnio stała 2 dni i nawet jej ne ruszył.

Ale przecież człowiek nie pies, nie świnia i ... wszystko wypije co mu z kranu poleci :hahaha:

piaskowiec52 - Sob 09 Sty, 2010 08:18

argus napisał/a:
grizli napisał/a:
Ja napiszę taką ciekawostkę: tej wody nie chce pić nawet mój pies. Toleruje każdą butelkowaną a nasza z kranu, ostatnio stała 2 dni i nawet jej ne ruszył.

Ale przecież człowiek nie pies, nie świnia i ... wszystko wypije co mu z kranu poleci :hahaha:



Potwierdzam mój pies też nie chce pić tej wody.
Za co "oni" chcą podnieść cenę tej wody?????

Linka - Sob 09 Sty, 2010 08:47

Mój kot pije. Ale on nie jest normalny, więc mnie to nie dziwi. Martwi mnie natomiast to, że jako kastrat, ma potencjalnie większe szanse na jakieś niekorzystne zmiany w układzie moczowym. Boję się, że wysiądą mu nerki :-|
MrKłosik - Sob 09 Sty, 2010 12:22

piaskowiec52 napisał/a:
Za co "oni" chcą podnieść cenę tej wody?????


Za stację uzdatniania wody, ktoś musi spłacić kredyt zaciągnięty na nią. Wyszło na nas, czyli odbiorów wody :lol:

Robin Hood - Sob 09 Sty, 2010 13:18

Temat malborskiej wody można byłoby już podsumować. Z wypowiedzi na forum jak i tych „z ulicy” można się przekonać, że zdecydowana większość tęskni za walorami wody z trującym fluorem lecz za to o innych przyjaznych cechach. Można zrozumieć, że dostawca wody ma obowiązek dostosować jej parametry do obowiązujących norm UE. Co do tego nie ma wątpliwości. Trudniej jednak zrozumieć inne działania związane z realizacją tej inwestycji. Po pierwsze wybrano technologię rozcieńczania fluorków zamiast ich częściowego usunięcia. Po drugie całkowicie przemilczano koszty uboczne tej tzw." lepszej wody" co już z troską o dobro mieszkańców nieco się kłóci. Do tych kosztów należy zaliczyć zarówno te ponoszone przez mieszkańców jak i środowiskowe. Mówiąc o tych pierwszych nie chodzi wcale o podwyżkę ceny za 1m3 wody (te nie są aż tak bolesne). O wiele bardziej dotkliwe będą te spowodowane „ulepszeniem wody” do twardości sięgającej prawie 400mg CaCO3/dm3. Według uproszczonych wyliczeń w stosunku do tzw. „starej miękkiej wody” wzrost miesięcznych wydatków 4 – osobowej rodziny może sięgać:

1.na środki czystości i higieny osobistej – 65 PLN
2.na ogrzewanie i ciepłą wodę użytkową – 50 PLN
źródło:
http://www.centrum-wody.p...id=49&Itemid=41
Oczywiście jest to wyliczenie bardzo uproszczone, nieco zawyżone lecz nie obejmuje na przykład kosztów częstszych napraw urządzeń w gospodarstwach domowych czy kosztów remontów instalacji wodociągowych wewnątrz budynków.

Druga grupa „groźnych” kosztów, to te które będą konsekwencją poprzednich. Do ścieków trafi więcej detergentów powodujących eutrofizację wód otwartych. Chociaż przedsiębiorstwo „Nogat” Sp. z o.o. deklaruje redukcję fosforanów rzędu 95,28% (według danych z 2007r. -
źródło: http://nogat.malbork.pl/jakosc.php ) to i tak w ogólnym bilansie przy zwiększeniu o około 30% ilość detergentów i innych substancji powierzchniowo czynnych w ściekach ( w wyniku większej twardości wody w kranach) przy tym samym poziomie redukcji spowoduje dodatkowy zrzut do Nogatu ponad pół tony fosforu rocznie mimo utrzymana się w dop. normie 2mgP/m3
Wyliczenie w oparciu o ilość i parametry ścieków w roku 2007r.
Ilość ścieków – 2 237 800 m3 (po odliczeniu zawiesin trafiających do osadu ściekowego, parowania itd.) do Nogatu trafiło z powrotem ok. 2 232 400 m3 po oczyszczeniu. W każdym m3 było 0,88grama fosforu czyli łącznie trafiło w 2007r. - 1994,5 kg fosforu. Teraz będzie 30% więcej fosforanów w ściekach doprowadzanych do oczyszczalni co przy dotychczasowej skuteczności ich redukcji da dodatkowy zrzut ok. 598 kg fosforu rocznie.
Nie jestem na 100% pewien tych wyliczeń, tak jak nie jestem do końca pewien czy czasem wody Nogatu nie powinny zostać uznane i wyznaczony jako obszar wrażliwy zgodnie z dyrektywą z dnia 21 maja 1991 r. dotyczącą oczyszczania ścieków komunalnych (91/271/EWG). Wrażliwość i podatność na eutrofizację jest widoczna co roku gołym okiem więc ograniczenia w ilości punktowego zrzutu fosforanów mają decydujące znaczenie na stan wód. Dla zainteresowanych tematem polecam m.in. tytuł: „Fosfor ze ścieków – głównym zagrożeniem eutrofizacji rzek” na stronie: http://www.rzgw.gliwice.p...article&sid=325
W dbałości o środowisko by zachować dotychczasową roczną masę zrzutu fosforu ogólnego konieczne będą dodatkowe koszty po stronie oczyszczalni chcącej zwiększyć stopień redukcji np. do 97% co może w konsekwencji przynieść podwyżkę opłat za odbiór ścieków.

Zaczęło się od wody a kończy na ściekach i ochronie środowiska co może nie wszystkich interesować. ;-) No cóż zostaliśmy postawieni przez PWiK przed faktem dokonanym i dzięki czystszej wodzie w kranach staliśmy się niechcący „trucicicielami”. :oops:

P.S. Jeżeli się w swoich opiniach mylę proszę o fachowców o sprostowania.

duśka - Pią 12 Lut, 2010 18:47

Zastanawia mnie fakt, że niektóre dzielnice Malborka - w tym Wielbark, mają wodę ze starych ujęć. Czyżby potrzeba posiadania starej wody tam była większa, a może to specjalnie dla osób o arystokratycznych kubkach smakowych? Czemu centrum się męczy z tą breją lecącą z kranu, a inni zostają wyróżnieni? Jak wszyscy to wszyscy !
Grażyna - Pią 12 Lut, 2010 19:18

duśka napisał/a:
Czemu centrum się męczy z tą breją lecącą z kranu, a inni zostają wyróżnieni? Jak wszyscy to wszyscy !


Duśka, spojrzyj na to pozytywnie ;-) Jeśli Wielbark ma jeszcze starą, dobrą wodę, to przynajmniej będzie gdzie jechać na porzadną kawę, czy herbatę :-)
A co do breji: Odlewam przegotowaną wodę do szklanego dzbanka, po dwóch dniach zrobił mi sie na dnie biały granulat - dosłownie. Pocieszam się, że może mi się kości wzmocnią po tej kuracji :-P

Robin Hood - Pią 12 Lut, 2010 19:28

duśka napisał/a:
Zastanawia mnie fakt, że niektóre dzielnice Malborka - w tym Wielbark, mają wodę ze starych ujęć. Czyżby potrzeba posiadania starej wody tam była większa, a może to specjalnie dla osób o arystokratycznych kubkach smakowych? Czemu centrum się męczy z tą breją lecącą z kranu, a inni zostają wyróżnieni? Jak wszyscy to wszyscy !

To są tzw. prominentne dzielnice objęte programem OSS ;-)

duśka - Pią 12 Lut, 2010 19:30

Toteż właśnie chciałam temat odgrzać. W końcu wszyscy w Malborku powinni mieć 'zdrową wodę' szaraczkom z prominentnych dzielnić też się należy woda bez fluoru. :roll:
duszy - Pią 12 Lut, 2010 22:28

Nie możemy dopuścić aby mieszkańcy dzielnicy Wielbark podupadła na zdrowiu,jak trzeba będzie to staniemy murem za <lepszą wodą> dla dzielnicy Wielbark. :peace: :clap: No chyba że dzielnica Wielbark jest enklawą wydzieloną z UE i nie tyczą się jej normy jakości wody takie jak w całej Unii Europejskiej. Komuna wróciła. :nununu:
karolk - Pią 12 Lut, 2010 23:50

duśka napisał/a:
Jak wszyscy to wszyscy !
i Rycho też :hihi:
Caingorn - Wto 16 Lut, 2010 22:58

Więc nie napiję się więcej waszej wody z kranu?? A taka pyszna była-powiedział bym że słodka;) Kożucha w naszej wodzie nie ma już z 15 lat ale my przeszlismy z gorszej na lepszą (troche lepszą;) a u was jakoś tak na odwrót :idont:
agrest123 - Sro 17 Lut, 2010 09:46
Temat postu: By napić się
Caingorn napisał/a:
Więc nie napiję się więcej waszej wody z kranu?? A taka pyszna była-powiedział bym że słodka;) Kożucha w naszej wodzie nie ma już z 15 lat ale my przeszlismy z gorszej na lepszą (troche lepszą;) a u was jakoś tak na odwrót :idont:


By napić się lepszej wody to musisz korzystać z innych zródeł np: Biedronka, Kaufland ... itp... To ujęcie wody jest obecnie najlepsze :/

piaskowiec52 - Sro 17 Lut, 2010 13:48

Caingorn napisał/a:
Więc nie napiję się więcej waszej wody z kranu?? A taka pyszna była-powiedział bym że słodka;) Kożucha w naszej wodzie nie ma już z 15 lat ale my przeszlismy z gorszej na lepszą (troche lepszą;) a u was jakoś tak na odwrót :idont:



Dawniej też nie miałem kożucha a dziś nie mogę domyć kubka.
Czy może ktoś poradzić czy jakiś filtr do wody do radę?

argus - Sro 17 Lut, 2010 15:30

Czy to prawda, że Wielbark jest dyskryminowany i w kranach ma starą dobrą (smaczną) wodę? Hmm, a Główny Andrew z ulicy Poprzecznej również jeszcze cierpi na starą wodę? Jeżeli to prawda, to ... niczego nie rozumiem. :-/
duśka - Sro 17 Lut, 2010 15:55

Ja również tego nie rozumiem, cóż za poświecenie... :->
agrest123 - Czw 18 Lut, 2010 08:31
Temat postu: Poświęcenie...
duśka napisał/a:
Ja również tego nie rozumiem, cóż za poświecenie... :->


To jest służba publiczna. Nie wybiera się przyjemności. Działa sie dla dobra ogółu... :hihi:

Grażyna - Pią 19 Lut, 2010 14:39

Parę postów wstecz wspomniałam o granulacie, który wytwarza się w przegotowanej, odlanej do dzbanka wodzie. Poniżej parę zdjęć "dowodowych". I żeby nie było, że mam jakiś stary, zakamieniały czajnik. Przepraszam za jakość, ale to było robione komórką.
StormChaser - Pią 19 Lut, 2010 16:35

Oj tam jak się wrzuca wapno musujące do szklanki też taki coś zostaje potem na dnie, teraz mamy free wapienko :mrgreen:
Grażyna - Pią 19 Lut, 2010 16:55

I wszyscy zostaniemy wapniakami :mrgreen:
MrKłosik - Czw 25 Lut, 2010 11:43

Taki mam filtr do pieca po wprowadzeniu "zdrowej wody" :kij: :lol:
duszy - Czw 25 Lut, 2010 13:38

MrKłosik napisał/a:
Taki mam filtr do pieca po wprowadzeniu "zdrowej wody" :kij: :lol:

A dlaczego wprowadzałeś nowa wodę do układu ja mam taką z przed ośmiu lat.

MrKłosik - Czw 25 Lut, 2010 13:58

duszy napisał/a:
A dlaczego wprowadzałeś nowa wodę do układu

To było w sensie wody od kiedy stacja uzdatniania działa :-D

jarek.mk - Czw 18 Mar, 2010 16:59

Czyli mamy już super zdrową wodę....klik .... :mrgreen:
luanda - Pią 19 Mar, 2010 00:24

W telewizji widziałem poruszony temat malborskiej wody. Teraz to podobno super H2O! Gratuluję!
argus - Pią 19 Mar, 2010 07:46

Przypominam, że burmistrz w domu pije starą bardzo dobrą w smaku wodę!!!
duśka - Pią 19 Mar, 2010 08:52

No i co zrobić? Skargę do Strasburga pisać? :roll:
StormChaser - Pią 19 Mar, 2010 10:19

Można zostać beduinem, kupić wielbłąda... ;-)

NaszeMiasto.pl
Cytat:

Malbork. Jakość wody w kranach już się nie zmieni na lepsze?


Polska Dziennik Bałtycki (JS)

Wczoraj 16:05:30
Mieszkańcy Malborka są prawdopodobnie skazani na obecny wygląd i skład "kranówki" w swoich domach. Stacja uzdatniania wody osiągnęła swoją pełną zdolność pracy, więc nie należy się spodziewać wielkich zmian w jakości cieczy. (...)


I tyle na temat wzrostu mikrobów, które cudów miały dokonać ;-)
A od jesieni Eco kolejny raz naprawia wymienniki, pewnie charytatywnie

wscibski - Pią 19 Mar, 2010 16:09

duśka napisał/a:
No i co zrobić? Skargę do Strasburga pisać? :roll:


Tylko na co?

luanda - Sob 20 Mar, 2010 10:14

Ja dla odmiany dzisiaj nie mam wody...
Bartosz - Nie 21 Mar, 2010 21:12

Nie wiem jak u was wyglądają kubki po wypiciu herbaty, ale u mnie wyglądają na czyste zero tego osadu na ściankach kubka.
StormChaser - Nie 21 Mar, 2010 21:18

U mnie też.. Gotuję źródlaną z butelki :mrgreen:
Siostra Irena - Nie 21 Mar, 2010 21:21

U mnie fylter ratuje sytuację :roll:
Tom - Pon 22 Mar, 2010 18:13

Bartosz napisał/a:
Nie wiem jak u was wyglądają kubki po wypiciu herbaty, ale u mnie wyglądają na czyste zero tego osadu na ściankach kubka.


po tym jak skończyła mi się butelkowana woda zrobiłem herbatę z kranówki... zrobił się obrzydliwy, poruszający się przy każdym ruchu kubka kożuch... obrzydlistwo :/ pobiegłem do sklepu po wodę...

pewnie już za późno by to zmienić, ale czy jest możliwość zbadania całego procesu decyzyjnego/przetargowego? dokumentacji? ktoś DAL CIAŁA skoro czytam ze były alternatywne opcje uzdatniania wody.... kontrola jednostek samorządowych zajmuje się NIK :)

ps ten wapn w naszej wodzie tez blisko maksymalnej dopuszczalnej normy wiec teraz grozi nam zwapnienie kości i zniszczony sprzęt AGD :D

ps 2 jeszcze trochę pomarudzą i zapomną co kiedyś pili - strategi UM :)

Grażyna - Sro 28 Kwi, 2010 08:50
Temat postu: smacznego...
Jakość "nowej, ulepszonej, zdrowszej" malborskiej wody to temat rzeka... Nie mniej jestem :evil: . Ot, robię dziecku rano śniadanie, do picia herbatka z soku malinowego z naszą przegotowaną kranówką i - potem pracowicie zbieram kożuszek, żeby mi się :evil: dziecko nie zwymiotowało. I nie mogę się z tym pogodzić, że za ten "produkt" muszę więcej płacić :nook:
agrest123 - Sro 28 Kwi, 2010 11:08
Temat postu: Re: smacznego...
Grażyna napisał/a:
Jakość "nowej, ulepszonej, zdrowszej" malborskiej wody to temat rzeka... Nie mniej jestem :evil: . Ot, robię dziecku rano śniadanie, do picia herbatka z soku malinowego z naszą przegotowaną kranówką i - potem pracowicie zbieram kożuszek, żeby mi się :evil: dziecko nie zwymiotowało. I nie mogę się z tym pogodzić, że za ten "produkt" muszę więcej płacić :nook:


A ja przez moment odniosłem wrażenie, że już tego "kożuszka" niet. Jednak ostatnio robiąc herbatę przekonałem się że to było złudzeinie optyczne :/ Dalej syf.

Linka - Sro 28 Kwi, 2010 11:25

Najbardziej boli mnie to, że płacimy więcej, a dostaliśmy paskudztwo, no jak to ma być, czemu płacimy za jakieś złe decyzje osób za to odpowiedzialnych? To chyba nam powinno się dopłacać za tę wodę, którą kupujemy do picia, filtry, zużycie i obrastanie kamieniem ważnych elementów urządzeń, przecież to skandal.
jarek.mk - Wto 04 Maj, 2010 10:51

Cytat:
Od jutra do malborskich domów będzie docierała nieuzdatniona woda. Do 10 maja ma potrwać czyszczenie zbiornika retencyjnego stacji uzdatniania wody, co jest częścią procesu zmierzającego do poprawy jakości cieczy. Przez pięć najbliższych dni z kranów w malborskich domach będzie płynęła „stara” woda.
Wstrzymanie dostaw uzdatnionej wody jest wynikiem ekspertyzy wykonanej przez dostawcę technologii zastosowanej w SUW. Wykonanie ekspertyzy zostało zlecone po krytycznych głosach malborczyków na temat jakości cieczy.

– Parametry wody są bardzo dobre, powstaje natomiast skutek uboczny procesu – osad – mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. – Zalecenia są takie, aby stosunek wody nieuzdatnionej do uzdatnionej był mniejszy, by podnieść parametry stacji tak, aby przechodziło przez nią więcej wody. Przygotowany został harmonogram zwiększenia wydajności stacji.

Zbiornik retencyjny po wyczyszczeniu zostanie zdezynfekowany i napełniony uzdatnioną wodą. Jeśli jej badanie da pozytywny wynik, wówczas znów zostanie podana do sieci wodociągowej


http://malbork.naszemiast...stara,id,t.html

No ciekawe, czy po wyczyszczeniu zbiorników woda się poprawi...

duśka - Wto 04 Maj, 2010 10:59

Komedia :roll:
Linka - Wto 04 Maj, 2010 11:31

To ja poproszę o zostawienie "starej" wody :roll:
Larina - Wto 04 Maj, 2010 15:59

ja również poprosze o "starą" wodę, nie wszystko co nowe jest lepsze
StormChaser - Wto 04 Maj, 2010 20:42

Zdrowa woda w skrócie...

Kredyt spłacają odbiorcy w cenie dostarczanej cieczy. Której zdrowość doceniaja filtrami, zmiękczaczami do urządzeń, dodatkowo Eco nie nadąża z remontami sieci serwując ciecz ledwie podgrzaną, którą wredni mieszkańcy dogrzewają... Żyje się lepiej jest sukces.

jarek.mk - Sro 05 Maj, 2010 18:44

I jeszcze trochę o naszej nieszczęsnej wodzie...

Cytat:
Od dzisiaj do 10 maja będą trwały prace związane ze zwiększaniem wydajności malborskiej stacji uzdatniania wody. W tym czasie do naszych domów dostarczana będzie „stara” woda, pobierana wyłącznie z ujęć, które funkcjonowały przed uruchomieniem stacji. Wszystko to za sprawą wyników, wykonanej z inicjatywy samorządu i PWiK, ekspertyzy, która sprawdzić miała m.in. przyczyny wytrącania się dużej ilości osadu w wodzie, która od kilku miesięcy płynie z kranów większości malborczyków.
(...)
- Konieczne będzie wykonanie czyszczenia zbiornika retencyjnego i przez kilka dni do sieci popłynie woda ze studni 5 i 6 – mówi Andrzej Rychłowski - Zbiornik poddany zostanie czyszczeniu, dezynfekcji i napełnieniu uzdatnioną wodą. Woda zostanie poddana badaniom i – w przypadku pozytywnych wyników – podana do sieci.
Takie działania, jak obecnie prowadzone prace, mogą jeszcze powtarzać się w ciągu kolejnych miesięcy. Ich wynikiem ma być wyeliminowanie osadu w wodzie płynącej z naszych kranów.


http://82-200.pl/index.ph...id=241&Itemid=1

jarek.mk - Pon 10 Maj, 2010 13:21

I kolejny artykuł o wodzie...rzeczywiście, temat wody, to temat rzeka.... :mrgreen:

Cytat:
Malborska woda to w mieście i okolicy już... temat rzeka. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że tymczasowo powróci dawna woda, o bardziej miękkiej strukturze. I tak się stało - popłynęła, ale z niespodziankami, które zabrała z sobą do mieszkań z sieci wodociągowej. A to było przysłowiową wodą na młyn dla niektórych już dość rozzłoszczonych mieszkańców.
(...)

Mieszkańcy, którzy wolą starą wodę, nie powinni się do niej przyzwyczajać. Nowa na pewno wróci, a kiedy - to zależy od tempa prac trwających w stacji uzdatniania.


http://malbork.naszemiast...ia-ze,id,t.html

:czytaj: http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=7458 StormChaser

Linka - Pon 10 Maj, 2010 13:38

No jak to tak, "daliśmy znowu dobrą, ale się czasem nie przyzwyczajajcie" :-(
pszemot - Pon 10 Maj, 2010 17:05

zbliżają sie wybory - już widzę hasło "Wybierzcie mnie ...., a załatwię starą dobrą wodę" :mrgreen:
Linka - Pon 10 Maj, 2010 20:51

Hehehe, to byłoby niezłe hasło dla każdego kandydata: "ze mną wróci stara woda" i wszyscy lecieliby głosować za :kciuki:
MrKłosik - Pon 17 Maj, 2010 13:19

Rozmawiali o malborskiej wodzie. Spotkanie w sprawie funkcjonowania stacji uzdatniania wody

http://82-200.pl/index.ph...ask=view&id=275

MrKłosik - Wto 18 Maj, 2010 13:32

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
Malbork. Do kranów znowu trafia zdrowsza, uzdatniona woda

Polska Dziennik Bałtycki (JS)

Dzisiaj 09:33:48

Malborczycy znów piją uzdatnioną, zdrowszą wodę. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zaczęło wpuszczać ją do sieci pod koniec ubiegłego tygodnia. To efekt zakończenia prac naprawczych w stacji uzdatniania wody, które trwały od początku maja.

(...)

Linka - Wto 18 Maj, 2010 14:16

:-( A było tak pięknie. W nosie ze zdrową wodą :-(
olekm - Wto 18 Maj, 2010 15:38

MrKłosik napisał/a:
Malborczycy znów piją uzdatnioną, zdrowszą wodę
poznałem po smrodzie, wali z kranu jak z szamba gdzie tu zdrowa woda to kpina i to za nasze pieniądze
MrKłosik - Wto 15 Cze, 2010 09:09

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
Malbork-Gdańsk. Specjaliści z politechniki sprawdzają, czy można mieszać nową wodę ze starą

Polska Dziennik Bałtycki (JS)

Wczoraj 16:20:56

Przez najbliższe dwa miesiące mieszkańcy Malborka będą pili tylko w pełni uzdatnioną, ale twardą wodę. Tyle czasu potrwają badania naukowców z Politechniki Gdańskiej, którzy określą, czy ciecz ze stacji uzdatniania wody można mieszać z cieczą z tych ujęć, w których jest ona bardziej miękka, a z których była pobierana przed wybudowaniem SUW.

(...)

argus - Wto 15 Cze, 2010 21:52

Cytat:
... Tyle czasu potrwają badania naukowców z Politechniki Gdańskiej, którzy określą, czy ciecz ze stacji uzdatniania wody można mieszać z cieczą z tych ujęć, w których jest ona bardziej miękka, a z których była pobierana przed wybudowaniem...

Słuszna uwaga, z naszych kranów nie płynie teraz woda, a bliżej nie określona i do tego paskudna ciecz. :nook:

jarek.mk - Nie 15 Sie, 2010 10:28

Tak dzisiaj wygląda woda w moim mieszkaniu na oś. Południe ...córa poszła się kąpać i uciekła z łazienki jak to zobaczyła...bym gdzieś zadzwonił w tej sprawie, ale gdzie...?
argus - Nie 15 Sie, 2010 11:03

jarek.mk napisał/a:
Tak dzisiaj wygląda woda w moim mieszkaniu na oś. Południe ...córa poszła się kąpać i uciekła z łazienki jak to zobaczyła...bym gdzieś zadzwonił w tej sprawie, ale gdzie...?

Sądzę, że sprawą powinna zająć się prokuratura, gdyż obecna "woda" to zamach na zdrowie i życie użytkowników i na pewno ktoś popełnił przestępstwo serwując ją w naszych kranach!

jarek.mk - Nie 15 Sie, 2010 12:02

Po kilku godzinach lecącej z kranu "zupy" wszystko wróciło do normy i znów leci nasza "czysta i zdrowa" malborska woda...
Danas - Nie 15 Sie, 2010 13:55

Pewnie wodociągi robiły płukanie sieci. A na osiedlu - w widocznym miejscu powinno być ogłoszenie. Można też znaleźć informację na stronie PWiK-u. (przynajmniej teoretycznie. :-)
MrKłosik - Nie 15 Sie, 2010 20:09

http://malbork.naszemiast...ardzo,id,t.html

Cytat:
Malbork. Jeszcze przez miesiąc mieszkańcy będą pić bardzo twardą wodę

Jeszcze przez miesiąc mieszkańcy Malborka będą pili w pełni uzdatnioną, a tym samym twardszą wodę.

(...)

LnxTx - Czw 16 Wrz, 2010 12:21

MrKłosik napisał/a:
http://malbork.naszemiasto.pl/artykul/533562,malbork-jeszcze-przez-miesiac-mieszkancy-beda-pic-bardzo,id,t.html

Cytat:
Malbork. Jeszcze przez miesiąc mieszkańcy będą pić bardzo twardą wodę

Jeszcze przez miesiąc mieszkańcy Malborka będą pili w pełni uzdatnioną, a tym samym twardszą wodę.

(...)


No i minął miesiąc. Mamy już miękką wodę?

gmb - Czw 16 Wrz, 2010 12:33

LnxTx napisał/a:
MrKłosik napisał/a:
http://malbork.naszemiasto.pl/artykul/533562,malbork-jeszcze-przez-miesiac-mieszkancy-beda-pic-bardzo,id,t.html

Cytat:
Malbork. Jeszcze przez miesiąc mieszkańcy będą pić bardzo twardą wodę

Jeszcze przez miesiąc mieszkańcy Malborka będą pili w pełni uzdatnioną, a tym samym twardszą wodę.

(...)


No i minął miesiąc. Mamy już miękką wodę?


Nie wiem czy jest miękka (na stronie PWiK parametry podają takie same jak w połowie sierpnia) ale nie jest już tak mocno mętna

Linka - Czw 16 Wrz, 2010 13:48

Na moje oko jest mętna :-|
StormChaser - Czw 16 Wrz, 2010 18:31

Linka napisał/a:
Na moje oko jest mętna :-|
Pewnie od zmiękczacza :mrgreen:
stanisławn - Czw 16 Wrz, 2010 19:33

Linka napisał/a:
Na moje oko jest mętna
Linka to nie woda coś masz z okiem :mrgreen:
n0000ne - Pią 17 Wrz, 2010 06:46

ktoś tu kiedyś pisał jaka to nie dobra wodą jest w Gdańsku

link1

link2

n0000ne - Sob 18 Wrz, 2010 07:31

Są wyniki ogólnopolskich badań "kranówki". Gdańsk w czołówce
StormChaser - Sob 18 Wrz, 2010 17:22

Taa tylko my żyjemu w Malborku i pijemy, używamy tutejszego płynu. Cieczy cuchnącej mułem, sprawiającej że zupa ugotowana ze świeżych, czystych składników po 12 godzinach nadaje się do kanalizacji. Jeżeli taka jest norma to super...
morfeusz - Wto 21 Wrz, 2010 07:25

W zeszłym tygodniu po wypiciu wody mineralnej, opłukałem szklankę w ciepłej kranówce i odłożyłem na suszarkę, wieczorem chciałem przełożyć do szafki i patrzę a tam biały osad, więc myślę nic się nie poprawiło... ale dam jej (wodzie) jeszcze szansę. Upuściłem trochę zimnej wody co by nie zmieszała się w kranie z ciepłą, nalałem do kubka i wącham... nic nie wyczułem, więc postanowiłem połechtać kubki smakowe i... pozostał metaliczny posmak w ustach. :cry:
stanisławn - Czw 04 Lis, 2010 19:53

dzisiaj z kranu leciał kompot
Larina - Czw 04 Lis, 2010 19:58

Sanepid nadal jest zdania, że ta woda nadaje się do picia?
argus - Czw 04 Lis, 2010 20:48

Larina napisał/a:
Sanepid nadal jest zdania, że ta woda nadaje się do picia?
Nie tylko Sanepid ale i ... burmistrz, któremu w domu z kranu leci "niestety" stara dobra woda :nook:
Blitz - Czw 04 Lis, 2010 21:11

Ten Czaj to do mycia rąk nawet się nie nadaje.Te szczyny powinny być darmo.Wydaje majątek na wodę do ziemniaków,herbaty i mycia,sałaty !
Mytoon - Czw 04 Lis, 2010 21:19

Lipton bezpośrednio z kranu 8-) Stasiu nie narzekaj :mrgreen:

A tak serio to lekki skandal...

markis - Czw 04 Lis, 2010 22:10

stanisławn napisał/a:
dzisiaj z kranu leciał kompot


:shock: Czyżby przedwyborczy kompot !!!

StormChaser - Czw 04 Lis, 2010 22:53

argus napisał/a:
Larina napisał/a:
Sanepid nadal jest zdania, że ta woda nadaje się do picia?
Nie tylko Sanepid ale i ... burmistrz, któremu w domu z kranu leci "niestety" stara dobra woda :nook:
Od jakiegoś czasu już nie, ma nową.
stanisławn - Pią 05 Lis, 2010 16:34

o wodzie http://malbork.naszemiast...l?kategoria=843
Cytat:
Malbork. Pogorszyła się jakość wody - PWiK płuka sieć

Mieszkańcy od czwartku skarżą się na wodę z malborskich wodociągów...

StormChaser - Pią 05 Lis, 2010 19:43

Ciekawe, że przez kilkadziesiąt lat osady się "nie zrywały", a od roku plaga jakaś.
stanisławn - Sob 06 Lis, 2010 20:42

http://82-200.pl
82-200 napisał/a:
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Malborku Sp. z o. o. informuje, iż w trybie natychmiastowym tj. od dnia dzisiejszego (05.10.2010 r.) przystępuje do płukania sieci wodociągowej

Nareszcie jakieś przyspieszenie, może zastosować do wszystkich robót na terenie miasta? :mrgreen:

LnxTx - Nie 07 Lis, 2010 22:33

Jest już raport.
Blitz - Pon 08 Lis, 2010 00:15

Polecam komentarze!
agrest123 - Pon 08 Lis, 2010 08:32

LnxTx napisał/a:
Jest już raport.


Piękny bełkocik.... czyli "srali muchy bedzie wiosna" :peace:

Wydawać kupe szmalu by trzeba było kupować wodę w butlach. A ludziom wciska się kit że jest pieknie i wspaniale. I wogole to dla naszego dobra. Jak widze osad to mnie zalewa. A co dopiero jak se pomyśle kiedy piecyk mi szlag trafi...

argus - Pon 08 Lis, 2010 12:41

Qrcze w takim razie ta breja w szklance ma naukowe podstawy być wodą w pełni zdrową, uzdatnioną, smaczną ... :?: :?: :?: :!: :!: :!: ?
Więc ktoś w Malborku jest albo prowokatorem albo ... IDIOTĄ!! (przepraszam ale krew mnie zalewa na te brednie o wodzie).

morfeusz - Pon 08 Lis, 2010 13:08

argus napisał/a:
Qrcze w takim razie ta breja w szklance ma naukowe podstawy być wodą w pełni zdrową, uzdatnioną, smaczną ... :?: :?: :?: :!: :!: :!: ?
Więc ktoś w Malborku jest albo prowokatorem albo ... IDIOTĄ!! (przepraszam ale krew mnie zalewa na te brednie o wodzie).


Albo zidiociałym prowokatorem :-)
Papier przyjmie wszystko, szkoda że nie ma w nim zmian o procedurze pobrania próbek.
Jeżeli one były pobierane na terenie stacji uzdatniania, a nie w mieszkaniu u losowo wytypowanego Kowalskiego, to takie badanie nic nie mówi.
Po ostatnim płukaniu wody filtr w dzbanku filtrującym zatkał się kompletnie (wytrzymał niecały miesiąc).

krzysiek8606 - Pon 08 Lis, 2010 17:59

trzeba zgłosić tą sprawę do telewizji.... najlepiej do programu "UWAGA" w Tvn.... i szybko wszysko się wyjaśni
OLE2008 - Pon 08 Lis, 2010 20:34

na Sienkiewicza woda jest ohydna w smaku - barwa normalna - po zagotowaniu tłuste placki

na Kochanowskiego woda jest nawet dobra w smaku - barwa normalna - po zagotowaniu tłuste placki
(czajnik co 3-4 dni czyszczony ze względu na kamień)

StormChaser - Pon 08 Lis, 2010 20:47

Cena w górę do mineralki z uzdrowiska :hahaha:
OLE2008 - Sro 10 Lis, 2010 08:44

Skan raportu w sprawie jakości malborskiej wody. Został od udostępniony radnym podczas piątkowej sesji Rady Miasta Malborka.
StormChaser - Czw 11 Lis, 2010 15:00

OLE2008 link do raportu na NaszymMieście.pl i tych samych skanów raportu jest na stronie wcześniej! Kolejne ostrzeżenie za niepodawanie źródeł.
MrKłosik - Pon 06 Gru, 2010 22:28

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=675

Cytat:
Malbork. Uzdatniona woda bez osadu

(JS)

Sprawdził się nowy sposób mieszania wody w stacji uzdatniania - zapewnia prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Malborku.

(...)

StormChaser - Wto 07 Gru, 2010 15:18

A można prosić dodatek jeszcze ekstraktu z żyta, kartofli zwany etanolem? :hihi:
stanisławn - Sro 10 Sie, 2011 08:24

po tej inwestycji powinno sie poprawić :hihi:
DB napisał/a:
Malborskie wodociągi i oczyszczalnia ścieków wyłożą po 35 tys. zł na organizację Magic Malbork, imprezy, w której głównym punktem programu jest nocne widowisko z udziałem akrobatów oraz grą świateł i dźwięków.

http://malbork.naszemiast...ed8e3fd82,1,3,3

StormChaser - Sro 10 Sie, 2011 20:15

Cytat:
po tej inwestycji powinno sie poprawić
Do sieci dadzą wodę z kanału przed trybuną. :idea:
stanisławn - Czw 11 Sie, 2011 05:52

Cytat:
Do sieci dadzą wodę z kanału przed trybuną.
może byłaby lepsza?
stanisławn - Pon 07 Lis, 2011 08:33
Temat postu: Leci woda
z kranu, a my płacimy. Komu jest potrzebny ten kran?
luanda - Pon 07 Lis, 2011 10:06
Temat postu: Re: Leci woda
stanisławn napisał/a:
z kranu, a my płacimy. Komu jest potrzebny ten kran?


Tej studzience kanalizacyjnej, zapewne wysycha...

Andrzej 123 - Pon 07 Lis, 2011 19:37

Po uchylonej pokrywie widać, że ten punkt czerpalny, to jest rozwiązanie tymczasowe. Niedomknięty zawór to brak roztropności pracowników (?) korzystających z tegoż.
StormChaser - Wto 29 Lis, 2011 13:35

Cytat:
O 14 groszy ma zdrożeć w przyszłym roku cena jednego metra sześciennego wody w Malborku. Na jeszcze większą podwyżkę muszą się przygotować nowostawianie. Tamtejsi radni już zdecydowali, że woda zdrożeje o 22 grosze na metrze sześciennym.



http://malbork.naszemiast...a=675#skomentuj

Na zdrowie! Ciekawe czy PWiK w projekcie budżetu na 2012 ma udział "dywidenda"

mr_x - Sro 07 Gru, 2011 10:12

W 2010 roku Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji osiągnęło zysk na poziomie nieco ponad 800 tys. zł, więc jak będzie podwyżka, to pewnie jeszcze więcej zysku będą mieli. Nota bene Pani Helena Krysik, prezes PWiK, miała w 2010 r. pensję na poziomie 9 tys. 914,64 zł brutto, więc przynajmniej wiadomo na co idzie podwyżka :).

P.S. polecam też tę informację z prasy
"Malborskie wodociągi i oczyszczalnia ścieków wyłożą po 35 tys. zł na organizację Magic Malbork, imprezy, w której głównym punktem programu jest nocne widowisko z udziałem akrobatów oraz grą świateł i dźwięków. Obie spółki wykładają te pieniądze zamiast Urzędu Miasta Malborka. Burmistrz i prezesi spółek tłumaczą to promocją."
I moja ulubiona wypowiedż: "Helena Krysik, prezes PWiK, zapowiedziała, że przekazanie 35 tys. zł na imprezę z budżetu spółki nie wpłynie w żaden sposób na cenę wody. " :kciuki:

http://malbork.naszemiast...polek,id,t.html

Zamiast zrobić coś z tym osadem w wodzie, to igrzyska, promocja i PR. O tempora, o mores!

agrest123 - Czw 08 Gru, 2011 11:10

mr_x napisał/a:
... "Helena Krysik, prezes PWiK, zapowiedziała, że przekazanie 35 tys. zł na imprezę z budżetu spółki nie wpłynie w żaden sposób na cenę wody. " :kciuki:

http://malbork.naszemiast...polek,id,t.html

Zamiast zrobić coś z tym osadem w wodzie, to igrzyska, promocja i PR. O tempora, o mores!


No fakt. Cena wody mineralnej Kropla Beskidu czy Nałęczowianki nie wzrośnie. Tam skład i doznania organoleptyczne wynikające ze spożywania tej wody pozostają bez zmian. Za "naszą" trzeba dopłacić bo została wzbogacona o mnóstwo pierwiastków, których nawet renomowane firmy produkujące wodę nie dodają. Za dodatki trzeba płacić. :peace: :hahaha: Niestety! :nook:

jarek.mk - Wto 20 Gru, 2011 18:09

U mnie dzisiaj na Kotarbińskiego znów kranami płynął syf...woda cała brązowa :cry:
rutek_m - Sro 21 Gru, 2011 11:40

ruda woda płynie na Wielbarku z przerwami od piątkowej nocy kiedy to jej nie było wcale - około 3.00 w kranach susza.
StormChaser - Nie 22 Sty, 2012 16:33

http://malbork.naszemiast...d9495c12,1,3,60

Cytat:
(...) Krystyna Babirecka była jedyną kandydatką na prezesa PWiK. Rada Nadzorcza spółki nie ogłosiła konkursu na to stanowisko. Jak wyjaśnia Erazm Pilzek, wiceprzewodniczący RN "wodociągów", kandydaturę nowej pani prezes zarekomendowało Zgromadzenie Wspólników (jednoosobowo pełni tę funkcję burmistrz Malborka).

- A Rada Nadzorcza ją zaakceptowała - wyjaśnia Erazm Pilzek.

Krystyna Babirecka ostatnio pełniła funkcję dyrektora malborskiego oddziału Banku Gospodarki Żywnościowej. Katarzyna Kostrzewa-Rzoska tłumaczy, że władze miasta oczekują od nowej pani prezes "kontynuacji strategii rozwoju i utrzymania stabilnej kondycji finansowej w spółce". (...)

mr_x - Pon 23 Sty, 2012 11:14

Czuję,że będę znowu się powtarzał, ale dla uzupełnienia obrazu tego wyboru warto wspomnieć, że Pani Babirecka startowała w wyborach samorządowych w 2010 roku z listy Platformy Obywatelskiej, okręg nr 2, poz. 4. http://wybory2010.pkw.gov...5d1543&wyniki=1

Więc teraz wiadomo, dlaczego została mianowana (bez konkursu) przez burmistrza. Swoją drogą bankowiec zajmie się wodą. No cóż, jeśli poradzi sobie z osadem, to będę pierwszym, który złoży jej gratulację.

Blitz - Czw 09 Lut, 2012 21:58

Tu Stare Miasto. Woda capi!
winicjusz - Pią 27 Kwi, 2012 12:55

zanim zafundowano nam te stacje uzdatniania woda była wspaniała
moi goście z poza Malborka byli zachwyceni ze smaku kawy i herbaty
herbaty zrobionej z obecnej kranówki nie da spożyć nawet patrzeć na nią jest nieprzyjemnie :-(

Blitz - Pią 27 Kwi, 2012 17:53

W czajnikach nie dość że kamień to te białe wapniowe męty.Herbatę zalewam przez lejek z gazikiem w środku(idzie tych gazików) a garnek z nierdzewki już po jednym zagotowaniu jest biały.Zupa też na drugi dzień do kibla ląduje.Co za badziew i jeszcze rachunki podwyższyli za te szczochy !!!! Kasę okropną przytulili za tę trefną inwestycje nie realizując innego pomysłu który był dobry(w miarę :)) a ludkowie już tak się nie burzą bo nie ma tej galaretki i koloru co na początku... więc póki co zostajemy w kranach z tym chłamem co jest.
Grażyna - Nie 29 Kwi, 2012 19:49

Blitz napisał/a:
a ludkowie już tak się nie burzą bo nie ma tej galaretki i koloru co na początku... więc póki co zostajemy w kranach z tym chłamem co jest.

Galaretki, faktycznie już nie ma. Garnki są rzeczywiście białe w środku, nawet po ugotowaniu "czystej" wody.
Ciekawostka przyrodnicza: mój kot przestał pić wodę języczkiem, teraz macza w kubku łapę i ja oblizuje - robi sobie filtr, czy co??? :idont:

Blitz - Pon 22 Kwi, 2013 19:17

Też TAK macie ? co skrywa malborska woda pitna?! http://www.youtube.com/watch?v=7Ct-M9Zzn4I
agrest123 - Pon 22 Kwi, 2013 20:13
Temat postu: To nowy film wyborczy?
Blitz napisał/a:
Też TAK macie ? co skrywa malborska woda pitna?! http://www.youtube.com/watch?v=7Ct-M9Zzn4I


:peace: :hahaha: :peace: :hahaha:
Spot nieźle zrobiony. :mrgreen:
Brakuje tylko logo TV Malbork. Wtedy bym uznał że przedstawiają problemy mieszkańców.

Sowa44 - Sro 24 Kwi, 2013 17:54

Muzyczka na filmie co najmnje irytująca. A szczerze to i tak nie wiem co chodziło z tym płatkiem...?
agrest123 - Czw 25 Kwi, 2013 14:03
Temat postu: Woda drąży skały ...
... To i osad musi być. :hahaha:
Artykuł powstał:Link

Blitz - Pon 27 Maj, 2013 12:05

Pani Prezes pije wodę z kranu ... no i Malborska woda jest zdrowsza niż mineralna w butelkach

http://www.tvmalbork.pl/m...__22052013-2171

argus - Pon 27 Maj, 2013 14:17

Blitz napisał/a:
Pani Prezes pije wodę z kranu ... no i Malborska woda jest zdrowsza niż mineralna w butelkach

http://www.tvmalbork.pl/m...__22052013-2171

Ciekawe czy Pani Prezes zjadłaby też osad, który gromadzi się w naszych naczyniach po gotowaniu "zdrowej" wody? Smacznego!

Blitz - Pon 27 Maj, 2013 14:43

Zawierzam w ten opis.Woda miękka jest lepsza http://www.sciaga.pl/tekst/41976-42-twarda_woda

Zbyt twarda woda może wywierać negatywny wpływ na nasze zdrowie. Im więcej pijemy takiej wody, tym więcej soli odkłada się w naszych nerkach, prowadząc do tworzenia się w nich kamieni. Ponadto, nadmiar soli wapnia i magnezu w organizmie prowadzi do schorzeń stawów, nadciśnienia tętniczego, a także do rozmaitych reakcji alergicznych.W Malborku obecnie woda jest średnio - twarda.

http://www.pwik.malbork.pl/parametry.html

Kalkulator twardości wody
http://www.tomkii.net/tech/twardosc_wody.html

agrest123 - Pon 27 Maj, 2013 18:15
Temat postu: Smak wody
Pani prezes nie ma racji. Przed zmianą piłem tylko wodę z kranu. Zimna dobra. Teraz tego syfu nie ruszę. Herbata tylko filtrowana. To o czym pani mówi?
pszemot - Wto 28 Maj, 2013 17:50

Po co pić wodę z kranu - jak zwierzęta .... :) Piwko jest lepsze :piwo:
Blitz - Sob 21 Gru, 2013 18:17

Dobre komenty http://malbork.naszemiast....html#skomentuj Będzie podwyżka cen wody i oczyszczania ścieków w Malborku
StormChaser - Nie 22 Gru, 2013 09:30

I na komentarzach się skończy, czy ktokolwiek uwierzy, ze w tym mieście aktyw zagłosuje inaczej niż przez całe dziesięciolecia? Ciekaw jestem co na uzasadnienie tej uchwały Powiatowy Rzecznik Konsumentów, pojedynczemu kioskowi tylko podskoczy, czy stać go na cokolwiek grożącego pozostawaniu tyłka na ciepłym fotelu?
Rozumiem, ze PWiK nadal będzie sponsorować imprezki...

Blitz - Nie 22 Gru, 2013 12:48

Szukam sponsora na ulotki uświadamiające , sypane z kukuruźnika i mandat za zaśmiecanie ;)
agrest123 - Nie 22 Gru, 2013 17:09
Temat postu: Traktowanie mieszkańców...
StormChaser napisał/a:
I na komentarzach się skończy, czy ktokolwiek uwierzy, ze w tym mieście aktyw zagłosuje inaczej niż przez całe dziesięciolecia? Ciekaw jestem co na uzasadnienie tej uchwały Powiatowy Rzecznik Konsumentów, pojedynczemu kioskowi tylko podskoczy, czy stać go na cokolwiek grożącego pozostawaniu tyłka na ciepłym fotelu?
Rozumiem, ze PWiK nadal będzie sponsorować imprezki...

No właśnie. Jakoś dziwnie odnoszę wrażenie że "władza" traktuje mieszkańców jak debili.
Szkoda tylko ze przy następnych wyborach, polecą wszyscy głosować na tą samą ekipę, po kilku spotkaniach wypierających mózg -ile to nie zrobili dla tego padołu...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group