aszmbk - Nie 17 Sie, 2008 11:37 Temat postu: Co tu było? (Park - cmentarz ul.Ciepła) Pozostałość po krzyżu, figurze, kapliczce czy nagrobku? kolekcjoner - Nie 17 Sie, 2008 16:05 Tak na mapach zaznacza się kościół z wieżą - czyli kaplica cmentarna. Nie znam jej wyglądu. aszmbk - Nie 17 Sie, 2008 16:57
Owszem ale tylko na mapach WIG (map2.jpg). Co do oznaczenia na mapie Messtichblatt (map1.jpg) to symbol wskazuje na (jakąś) budowle. Mapy WIG opierały się na Messtichblattach więc oznaczenie (kaplica) może być mylne. Podobne oznaczenie jest byłym cmentarzu na Piaskach. kolekcjoner - Nie 17 Sie, 2008 17:19 Krzyż z Messt. oznacza kaplicę- czyli nie ma przekłamania na mapie WIG aszmbk - Nie 17 Sie, 2008 17:22 Krzyż ze skrótem Kp. Na Piaskach na mapie nie ma krzyża tylko IKS aszmbk - Sob 23 Sie, 2008 19:29 Jeszcze na początku lat 70 cmentarz istniał. Znajdowały się nagrobki, krzyż, ogrodzenie (murek-od wiaduktu, płot drewniany-od parku, siatka-od ul. Ciepłej i Łąkowej). W latach 70 zlikwitowano cmentarz. MFW "MAWENT" na polecenie władz lokalnych przystąpiła do prac w celu stworzenia parku miejskiego(nowe alejki, huśtawki, "wioska indiańska" itp.). domber - Pon 25 Sie, 2008 07:44 pamiętam ten cmentarz , był bardzo zaniedbany i jaka radość mnie ogarnęła kiedy zrobiono tam plac zabaw dla dzieci moim zdaniem problem z cmentarzami był jest i będzie dopóki władze miasta nie zrobią z tym porządku w pierwszej kolejności przeniesienie mogił (z szacunkiem) na cmentarz miejski z tablicą upamiętniającą po drugie tereny po cmentarzu przeznaczyć na parki/place zabaw tak mało zieleni w mieście oczywiście z tablicą informacyjną stare cmentarzyska które zostały zniszczone przez niedopilnowanie i głupotę władz poprzednich oczyścić aby zamiast szpecić i dołować niechlujstwem brudem służyły mieszkańcom oglądając stare zdjęcia cmentarza przy starym kościele chce się wyć że ktoś zniszczył tak piękną architekturę sakralną - równą tej na Powązkach kiedyś będąc w Austrii w małym miasteczku zdziwiłem się że mają cmentarz prawie w samym centrum gdzie nadal były pochówki (cmentarz liczył ponad 300 lat ) tam rozwiązanie było dość proste każdy grób był w ciągłym użyciu po pewnym czasie obligatoryjnie grób był odkopywany a szczątki przenoszone do wspólnej urny tego grobu z wzmianką na płycie kto tu spoczywa pamiętam jedną z dat 1670 niestety patrząc na nasze poczynania na naszym cmentarzu czasami złość bierze dlaczego niema takiego wymogu a poprzednicy zarządzający naszym cmentarzem zostawili taki bałagan w dokumentacji że nie wiadomo gdzie kto leży - mam nadzieję że obecne władze zrobią z tym porządek trzymam za nich kciuki konto_usunięte - Pon 25 Sie, 2008 20:59
Linka - Pon 25 Sie, 2008 22:31 Nie wiem, o co chodzi... z jednej strony radość, że likwidacja, z drugiej żal, że zniszczono cmentarze, może jaśniej??? 
markiz70 - Sob 20 Wrz, 2008 17:45 mieszkałem wiele lat obok.Pamiętam ostatnie nagrobki.Z kamienia i marmuru,wiele miejsc po mogiłach pozapadało się.I to chyba przyspieszyło decyzję o zniwelowaniu terenu.Nie pamiętam czy chociaż część szczątków wykopano karVVan - Nie 21 Wrz, 2008 02:26
Nic nie wykopywano,ale "poszlo to wszystko" w kilka dni...mieszkalem niedaleko na Heckenweg. zapała - Nie 21 Wrz, 2008 11:09
huśtawki, wioskę indiańską etc., były postawione na "wolnych terenach" koło starej piaskownicy a nie na terenie dawnego cmentarza |
