Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Sezon 2008 - Wycieczka rowerowa 19-07-2008

francula - Sro 09 Lip, 2008 15:50
Temat postu: Wycieczka rowerowa 19-07-2008
Plan wycieczki na 19.07 przedstawia się następująco:
pociągiem o 7:30 do Gdańska (bilet 10 + 4.50 za rower = 14.50 zł), następnie:
Wiślinka - Sobieszewo - Mikoszewo - Żuławki - Drewnica - Szkarpawa - Tujsk - Żelichowo - Cyagnek - Nowy Dwór Gdański - Kmiecin - Myszewo - na skróty do Malborka :-D (bo inaczej to mnie Linka zabije).
Zapraszamy.

Myotis23 - Sro 09 Lip, 2008 16:59

:clap: PETARDZIARSKO! :piwo:
konto_usunięte - Sro 09 Lip, 2008 21:23

spóźniłem się dzisiaj pomyślałem że można by pojechać na Grunwald wspomóc naszych ale nic straconego pojedzie się za rok :mrgreen: :ok: jedziemy
francula - Sro 09 Lip, 2008 21:53

Tak gwoli ścisłości: http://www.promswibno.pl/ (cennik za przeprawę promową). Ciekawe, dlaczego trzeba płacić? Za prom koło Gniewa nie płaci się ani grosza.
Pogoda na weekend nie zapowiada się zbytnio ciekawie, ale zobaczymy jak to będzie. Żeby prognozy się nie sprawdziły.

StormChaser - Sro 09 Lip, 2008 21:57

francula napisał/a:
Ciekawe, dlaczego trzeba płacić?
ten jest prywatny zdaje się, a tamten GDDKiA
konto_usunięte - Sro 09 Lip, 2008 22:36

jest to związane z przynależnością drogi (dokładnie nie pamiętam) na krajowych się nie płaci a na gminnych chyba decyduje gmina płynąłem tym promem (starym) latem 2006 niestety nie mogę znaleźć fotek
starykot - Sro 09 Lip, 2008 23:29

Służę uprzejmie kilkoma ujęciami przeprawy. Żałuję, że nie mogę popedałować z Wami. Jeżeli można zamieszać, to – rzut beretem od Żuławek – Gdańska Głowa. i na marginesie - odcinek Żuławki - Tujsk to jest koszmarne krosowisko. Po zwiedzeniu Cyganka, proponuje wrócić kilka metrów na most, na Tudze i do Nowego Dworu pojechać przez Żelichowo. Bezpieczniej i klimatyczniej. ;-) Po drodze kilka staroci się trafi nawet.

Na końcu Żuławek, ostatnia droga w lewo, znaleźć można podcieniowy dom Kleczewskiego, dalej w drodze do Gdańskiej Głowy, znowu pierwsza w lewo artystowski niegdyś dom podcieniowy w upiorne fiolety malowany. Warto zboczyć. ;-)

francula - Czw 10 Lip, 2008 20:45

Nie ma więcej chętnych na wycieczkę??? Trzeba zachęcić i przekonać Linkę, żeby pojechała z nami :-D . Przecież wszyscy wiedzą, że nie będzie opadów deszczu i burz, tylko piękne słońce nad Zatoką Gdańską i na Żuławach :hahaha: (jakie piękne zdjęcia pogody można zrobić :roll: )
Bartosz - Czw 10 Lip, 2008 20:49

Bym pojechał, ale nie jestem jeszcze przygotowany na taką długą trasę. A druga sprawa nie chcę że byście na mnie czekali.
Linka - Czw 10 Lip, 2008 20:54

francula napisał/a:
Nie ma więcej chętnych na wycieczkę??? Trzeba zachęcić i przekonać Linkę, żeby pojechała z nami


Jeżeli o mnie chodzi, to szkoda by mi było jechać w tak piękną trasę wiedząc, że podróż będzie zakłócana burzami i opadami. Ale zobaczymy, co powiedza jutrzejsze prognozy. Jadąc, wolałabym mieć pewność, że będzie pięknie i że wyjdą ładne foty :mrgreen:

konto_usunięte - Czw 10 Lip, 2008 21:52

Linka napisał/a:
że wyjdą ładne foty
z Tobą na pewno, ja bez Liderki Gangu nie jadę zadzwońcie o 7.00 czy będzie to pojadę :roll:
konto_usunięte - Pią 11 Lip, 2008 12:22

a tak na poważnie to Linka ma racje wg wp.pl jutro pochmurno i deszcze trzeba odłożyć wycieczkę ale o tym niech decyduje francula
francula - Pią 11 Lip, 2008 14:50

W związku z zapowiadanymi na jutro opadami deszczu, przekładamy termin wycieczki na niedzielę (13-07-2008). W niedzielę, wg zapowiedzi tvn meteo, ma być pogodnie. Godzina wyjazdu i inne szczegóły bez zmian. Przepraszam staregokota za kłopot ;-)
Linka - Pią 11 Lip, 2008 15:08

Niedziela? I w poniedziałek w robocie jak z krzyża zdjęci? Już raz tak było, nie wiem, czy to dobry pomysł :-|
konto_usunięte - Pią 11 Lip, 2008 16:22

w niedziele nie mogę jestem umówiony może za tydzień?
francula - Pią 11 Lip, 2008 17:43

Jedziemy w tę niedzielę, za tydzień jest oblężenie i chyba spotkanie forumowe?
francula - Pią 11 Lip, 2008 20:30

Będą jacyś chętni? Na razie jadę ja i Linką. :-D
Proszę administratorów o zmianę daty w temacie na 13-07-2008 r., coby ludzi w błąd nie wprowadzać. :-D

Myotis23 - Pią 11 Lip, 2008 21:08

:cry: No to kiszka. W śmierdzielę nie mogę.
Życzę udanej wycieczki i dobrego światła! ;-)

starykot - Pią 11 Lip, 2008 22:23

Najmniejszy z kłopotów. ;-) Szerokosci.
konto_usunięte - Sob 12 Lip, 2008 10:38

francula napisał/a:
jest oblężenie i chyba spotkanie forumowe?
oblężenie jest co roku a spotkać można się w niedzielę :mrgreen:
francula - Sob 12 Lip, 2008 10:59

napioo, za tydzień też możemy gdzieś się przejechać. Zaproponuj coś :lol:
konto_usunięte - Sob 12 Lip, 2008 13:02

francula napisał/a:
Zaproponuj coś
planuję do Świnoujścia i z powrotem tylko czekam na ustabilizowanie pogody :mrgreen:
Linka - Sob 12 Lip, 2008 13:03

Choroba, zapowiadali deszcze, burze, a tu pogoda jak na zamówienie :evil: jest to nieliczny przypadek, kiedy nie cieszę się ze słonecznej pogody, jako, że wycieczka odbyłaby się dziś.

Aha - uwaga -jako, że parę osób jutro nie może - moglibyście za tydzień? Zadaję to pytanie, bo wiem, że trasa Wam się podoba, a może przyszły tydzień pasowałby Wam bardziej? Jak nie - jedziemy jutro. Piszcie koniecznie.

LnxTx - Sob 12 Lip, 2008 13:52

Ja bym wolał za tydzień. Jutro wracam dopiero po południu.
Zwiedziłem sobie Kujawy przez ten tydzień - np. wycieczka z miejscowym: 95km z Torunia do Grudziądza przez Chełmno.
Może będzie ładniejsza pogoda w następnym tygodniu.

francula - Sob 12 Lip, 2008 14:21

Z POWODU BRAKU CHĘTNYCH ODWOŁUJĘ JUTRZEJSZY WYJAZD.
francula - Sob 12 Lip, 2008 17:36

Wycieczka przełożona na 19-07-2008 (sobota). Wszystkie szczegóły, jak w pierwszym poście, bez zmian. Mam nadzieję, że wreszcie dojdzie do skutku. :-)
xray1815 - Sob 12 Lip, 2008 21:38

sam się chetnie 19go wybiorę :)
francula - Czw 17 Lip, 2008 06:42

Jeżeli prognozy pogody się sprawdzą, to będzie ok. :-)
francula - Pią 18 Lip, 2008 13:40

Wybiera się ktoś z forumowiczów, czy tylko ja z Linką? :-D
LnxTx - Pią 18 Lip, 2008 13:44

Ja będę.
konto_usunięte - Pią 18 Lip, 2008 23:24

prognoza pogody na jutro IMGW
konto_usunięte - Sob 19 Lip, 2008 19:53

Tur de defekt tak nazwę dzisiejszą wyprawę. 3 dętki i jedna opona takie były straty, które uniemożliwiały dalszą jazdę. Dziękuję wszystkim uczestnikom za przejechane kilometry i cierpliwość, Lince za zapasową dętkę, sobie że nie wyrzuciłem grata do rzeki :mrgreen: . Z Mikoszewa do drogi nr 7 przeszedłem pieszo (ok 10 km) i stamtąd zabrał mnie wóz techniczny. Peleton minęliśmy za Marynowami. Fotki i klipy później
francula - Sob 19 Lip, 2008 22:01

Dziękuję Karolinie, Stasiowi, Michałowi za fajne towarzystwo na dosyć męczącej wycieczce. Ale wydaje mi się, że warto było się poświęcić :piwo: Poniżej obszerna fotorelacja z wycieczki.
francula - Sob 19 Lip, 2008 22:02

c.d.
francula - Sob 19 Lip, 2008 22:03

c.d.
Linka - Sob 19 Lip, 2008 22:04

No cóż, wycieczka tym razem nie do końca taka, jak zaplanowano. Po pierwsze - Napioo miał wyjątkowego pecha, bo 2 razy zmieniał dętkę, za trzecim musiał już załatać :-| Mało tego, ostatecznie nam odpadł, bo w końcu koło w ogóle odmówiło współpracy. Wobec zaistniałych z różnych względów dłużyzn musieliśmy znacznie skrócić trasę, i chwała Bogu, bo moglibyśmy przekroczyć setkę na liczniku przebytych km, co marnie mogłoby się dla nas skończyć :roll: Ale i tak dużo zobaczyliśmy, obfociliśmy, zlał nas deszcz, wysmagał wiatr, wyprażyło słonko, ino śniegu nie było :hahaha: Dzięki wielkie dla Napioo i Linuxa, którzy dzielili z nami trudy i zachwyty wycieczki. Linux dotrwał do końca, bo drobne problemy techniczne nie rzutowały na całość :-D
Zatem - potwornie zmęczeni, ale też obłowieni w foty, mamy kolejną wycieczkę za sobą :peace:

francula - Sob 19 Lip, 2008 22:05

c.d.
francula - Sob 19 Lip, 2008 22:06

Koniec. :-D
Linka - Sob 19 Lip, 2008 22:07

Zmagania Stasia ze złośliwym rowerem w kilku odsłonach:
starykot - Nie 20 Lip, 2008 00:30

Kurcze, tacy to pozyja. :-) Opiszcie te zdjecia, bo trasa wyraznie zmieniona.
Hagedorn - Nie 20 Lip, 2008 10:36

super dzwony, zróbcie z nich proszę oddzielny wątek w "Dzwonach"!
francula - Nie 20 Lip, 2008 12:02

Trasa trochę pod koniec zmieniona. Ze względu na brak mapy, czasu i orientacji w terenie :-D
Gdańsk - Wyspa Sobieszewska - Mikoszewo - Drewnica - Żuławki - Szkarpawa - Wybicko - Nowy Dwór Gdański - Malbork.
Niestety znowu zabrakło czasu (doba jest zdecydowanie za krótka) i chyba sił, żeby dotrzeć do Tujska, Żelichowa i przede wszystkim Cyganka. Ale wszystko przed nami. :piwo:

konto_usunięte - Nie 20 Lip, 2008 12:05

kilka fotek
konto_usunięte - Nie 20 Lip, 2008 12:10

cd...
konto_usunięte - Nie 20 Lip, 2008 12:14

cd..
konto_usunięte - Nie 20 Lip, 2008 12:17

cd..
amot - Nie 20 Lip, 2008 20:35

Witajcie,
Miło jest zobaczyć znajome twarze i obejrzeć zdjęcia ... z charakterem. Mjałem najszczerszy zamiar dołączenia do Was w tą sobotę jednak obowiązki rodzinne przeważyły i musiałem zadowolić się o wiele krótszym sobotniowieczornym "rowerowaniem".
Napioo szczerze współczuję, miałeś wielkiego pecha ale myślę, że wszystko jest do zniesienia w towarzystwie Dobrych Dusz służącymi swoim wszechstronnym wsparciem, którymi w tym momencie byłeś otoczony.
Czym wobec Twoich perypetii była zeszłotygodniowa zszywka (wbita tak, jak gdyby ktoś to zrobił zszywaczem) w moim tylnym kole nad jednym z kaszubskich jezior - nędznym niewartym wspomnienia epizodem. Jest tylko z tego jedna obserwacja - chińskie zszywki trafiły pod kaszubskie strzechy; nie odczuwam z tego powodu żadnej satysfakcji.
Tak jak kiedyś obiecywałem chciałem przedstawić zdjęcia z wędrowania po Czywczynach (przez pięć dni pobytu nie spotkaliśmy tam nikogo) i Czarnohorze (spotkani ludzie tylko w partiach grzbietowych natomiast olbrzymie wielkości połowy Malborka kotły zupełnie puste). Są to zdjęcia mojego kolegi współuczestnika wędrówki Juliana z Mosiny. Julian wykonał według mnie tytaniczną pracę, chylę przed Nim czoło. Stworzył około 1100 zdjęć i umieścił je w ośmiu albumach. Czymże jest wobec tego "moje około 700 Mega", które można zmieścić na jednej płytce ? Tym co opisana wyżej zszywka z pechem, którego doświadczył Napioo.
Adres do strony Juliana to http://julianzmosiny.fotosik.pl/.
Allbumy w kolejności wędrówki: Tomnatyk (z tym co zostało z rosyjskich instalacji radarowo-rakietowych, po których w tej chwili hula wiatr i widocznymi słupami "sistiemy" inaczej w lepszym lub gorszym stanie słupy z rozpiętym na nich drutem kolczastym uniemożliwiające dostęp do drogi granicznej), Skupowa2, Burkut, Czywczyny, Gropa (zabłądziliśmy tam idąc na Popa Iwana, Bóg pozwolił nam poznać przez to wspaniałych "Babę i Dziada" - tam w promieniu ok.40 km nie ma żadnych ludzi): wymienione wyżej obszary do lat dziewiećdziesiątych były wyłącznie dostępne dla służb leśnych i wojska, Pop Iwan (z ruinami polskiego obserwatorium astronomicznego "Biały Słoń" i rozstrzelanym przez Rosjan w 1939r polskim orłem nad wejściem) , Kosaryszcze i Czarnohora.
Ja z czranoniebieskim plecakiem 95 litrów, czasami z mniejszym brązoworudym, a czasami bez najczęściej w czarnej koszulce lub czarnej bluzie z kapturem i najczęściej w krótkich jasnych spodniach oraz z kijkami - myślę, że poznacie bez trudu.
Zapraszam bardzo do obejrzenia tych zdjęć nie ze względu na moją skromną osobę lecz ze względu na klimat i Ducha Tamtych (do 1939 polskich, do dzisiaj znajdują się tam polsko-rumuńskie żeliwne słupki graniczne i kamienne polsko - czeskie; ponumerowane i umieszczone na reprintach map WIG - u są jedynym środkiem orientacji w przypadku gęstej mgły) Gór. Na jednym z ich szczytów, Stohu (obecnie w ukraińsko - rumuńskim pasie granicznym) schodziły się przed 1939 r trzy granice: polska, rumuńska i czeska.
Wzdłuż tych granic płynęły łączące się w Uścierykach Czeremosze (Czarny i Biały) wpadające do wypływającego spod Świętej Góry Ukraińców Howerli (najwyższa 2058m w paśmie Czarnhory) Prutu. To tam znajdują się najdalej przed 1939r wysunięte na południe polskie szczyty Palenica i Hnitessa.
Miłego oglądania i mam nadzieję do zobaczenia podczas wspólnego "fotorowerowania".
Pozdrawiam Was serdecznie - Andrzej

Linka - Nie 20 Lip, 2008 21:43

Witaj, Andrzeju! Przepiękne foty, ale to i tak zapewne nic wobec fascynujących widoków, jakie macie w pamięci oraz wspomnień wyprawy :-D Nie obejrzałam jeszcze wszystkiego, ale i tak jestem pod ogromnym wrażeniem. Świetnie, że podzieliłeś się z nami Waszą przygodą :ok:
Zastanawialiśmy się, czy czasem się nie zniechęciłeś do wspólnych wypraw, ale, skoro jednak deklarujesz chęć uczestniczenia w kolejnych, to bardzo na miło :-) Pozdrawiamy i mamy nadzieję, że wkrótce się zobaczymy :!:

konto_usunięte - Nie 20 Lip, 2008 23:32

Witaj, jak jechaliśmy do Gdańska pociągiem to wspominaliśmy naszych towarzyszy z poprzednich wypraw: Ciebie, Karola i zastanawialiśmy się gdzie sie podziewacie. Dobrze że rozwiałeś nasze teorie :mrgreen: Ja za bardzo się nie męczyłem jak mi sprzęt nawalił a pomoc techniczna mogła dotrzeć dopiero za 3 godziny to postanowiłem pot wylać idąc pieszo. Ot taka wycieczka ok 10 km (ten marszron jakby to opisał jeden z forumowiczów z Krakowa :mrgreen: ). Ważne aby nie stać w miejscu. Pozostała ekipa musiała jechać rowerami co też czyniła i to im należą się współczucie i słowa podziwu a szczególnie Lince, która jeździ z nami na rowerze bez przerzutek oraz franculi organizatorowi wypraw rowerowych i LnxTx, młodzieńcowi, który uczestniczy we wszystkich naszych wyprawach. No i Karolowi, jak nie jeździ to czuwa przy telefonie i zawsze służy pomocą, bo wiecie teoria teorią ale zawsze zapominam zanotować nr telefonów uczestników :mrgreen: wtedy Karol służy pomocą za co mu dziękuje

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group