|
Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
|
Sezon 2008 - Wycieczka rowerowa 22-06-2008
francula - Czw 12 Cze, 2008 18:50 Temat postu: Wycieczka rowerowa 22-06-2008 Zapraszamy chętnych na wycieczkę rowerową w sobotę (21 czerwca). Wyjazd pociągiem do Elbląga o 08:00, mała przejażdżka po tym mieście i start na trasę w stronę Zalewu Wiślanego do Tolkmicka i z powotem inną trasą.
Trasa przedstawia się następująco: PKP do Elbląga - przejażdżka po Elblągu - Próchnik - Łęcze - Kadyny - Tolkmicko - Pogorodzie - Huta Żuławska - Ogrodniki - Milejewo - Elbląg - powrót PKP do Malborka
Długość ok. 60 km.
Cena za przejazd pociągiem z rowerem w obie strony (100%): 22 zł; z tym, że można kupić bilet grupowy, będzie trochę taniej.
Zapraszamy - Linka i francula.
amot - Pon 16 Cze, 2008 07:24
Chciałbym znowu być Tam z Wami - cały czas miło wspominam poprzednią wycieczkę i cieszę oczy Waszymi "fotami". 21.06 zaczynam Czarnohorę - pozostanie więc wyłącznie "degustacja" Waszej relacji z "rowerowania".
Pozdrawiam serdecznie Całą Ekipę - Andrzej
sybiseck - Wto 17 Cze, 2008 06:21
Miłych wrażeń, płaskich dróg, powietrza w kołach i fotek cobyśmy mogli pooglądać. Będziemy czekać na Twój powrót i relacje. Szerokiej drogi i prostego koła kolego!
francula - Wto 17 Cze, 2008 07:06
Dziękujemy za miłe słowa. Życzymy i Tobie Andrzeju udanie spędzonego czasu.
amot - Wto 17 Cze, 2008 11:01
Serdeczne dzięki. Gwoli wyjaśnienia ta Czarnohora to ... bez roweru, a fotkami chętnie się podzielę. Do zobaczenia.
francula - Wto 17 Cze, 2008 17:57
Ktoś się deklaruje na wyjazd, czy nie bardzo? Najwyżej pojadę tylko z Linką
francula - Wto 17 Cze, 2008 18:53
Ważna informacja: wycieczka przełożona na niedzielę 22-06-2008, godzina wyjazdu niezmieniona (pociąg do Elbląga o 08:00). Względy osobiste. Zresztą, jak mówią w tv, w niedzielę ma być ładniejsza pogoda
konto_usunięte - Sro 18 Cze, 2008 16:01
zbawco w piątek mam urodziny koleżanki ale w niedzielę musimy przed 20 być w Malborku bo jestem umówiony
argus - Sro 18 Cze, 2008 19:05
Na Wasze wycieczki z pewnością jeździłaby większa gromatka cyklistów ale zniechęcacie ich całodniowymi, 80-100 kilometrowymi maratonami. To przecież są niemal wycieczki przetrwania i nie wszyscy są do tego zdolni. A szkoda bo fajne okolice zwiedzacie.
Więc może stworzymy coś konkurencyjnego dla Waszych tras wyczynowych, organizując wycieczki 4-5 godzinne z trasami 30-40 km.
francula - Sro 18 Cze, 2008 20:02
Argus, jak rozumiem, wypowiadasz własne zdanie. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy na wycieczki. Jeżdżą tylko ci, co naprawdę chcą coś ciekawego zobaczyć. Taką mam przynajmniej nadzieję. I jest bardzo OK, nie uważam żeby wcześniejsze wycieczki były jaką szkołą przetrwania. Bardzo dobra atmosfera przede wszystkim. A jeśli chcesz organizować wycieczki, to nikt Ci przecież tego nie broni. Nikt na to nie ma monopolu.
Linka - Sro 18 Cze, 2008 21:03
Hmmm, o ile mi wiadomo, nasza najdłuższa wycieczka liczyła ok. 90 km i tylko dlatego, że szlak rowerowy był zarośnięty i trzeba było szukać innej drogi.
Nie rozumiem zarzutów - każdy wie, jaki będzie dystans, a jak komuś za dużo - nie jedzie
konto_usunięte - Sro 18 Cze, 2008 21:16
Argus forum nie jest po to by robić sobie konkurencję stanowimy jedność jeżeli czytasz forum to wiesz , że organizatorów jest wielu. Aszmbk organizuje wypady ale tego nie rozgłasza ja załapałem się na info w shoutboxie, zadzwoniłem i pojechaliśmy po prostu nie wszystkie wycieczki mają oprawę medialną. Gang rowerowy jest jeden i nie zamierzamy go dzielić, każdy kto ma rower i chęć jeżdżenia jest w jego składzie niezależnie czy przejedzie 1 czy 1000 km. Chcesz jechać zapraszamy nie chcesz czytaj i delektuj się fotkami, bo taki jest cel wycieczek organizowanych przez franculę, więcej jest focenia niż jeżdżenia i dlatego to trwa cały dzień. O wycieczce 40 km poczytaj tutaj http://www.marienburg.pl/...t=3686&start=15 i wyjmij ten paluch z kinola bo jedną ręką nie da sie kierować
Kuglow - Sro 18 Cze, 2008 21:27
Napioo ma rację,ja też nie jeżdże na setki,ale na czterdziestkach czasami można mnie zobaczyc.Nikt nikogo do niczego nie zmusza (prawda Ojcze Kolekcjonerze i Napioo???) więc nie ma czym się gorączkowac.
argus - Sro 18 Cze, 2008 21:57
Niech mnie ręka Boska broni przed jakimkolwiek podziałem gangu rowerowego czy też forumowiczów!! Nie to było moją intencją, gdyż mocno cieszę się z każdej Waszej inicjatywy i z każdej rowerowej imprezy, tym bardziej, że w tych długich wypadach rowerowych czynnie uczestniczy ... mój syn :) Zazdroszczę mu tego, bo zdaję sobie sprawę, że moja kondycja kolarska jest mocno w tyle w porównaniu do średniej gangu rowerowego. Chociaż muszę przyznać się, że w młodości byłem nawet mistrzem Torunia w kolarstwie
sybiseck - Czw 19 Cze, 2008 08:14
Podział? Panowie . To jest wolny kraj. Sam wybieram z kim i gdzie. Czasami łapie się na inne imprezy i dlatego nie uczestniczę we wszystkich wyprawach.Chyba, że: .. krzywe koło w krzywym kole .. .Trasa wcale nie jest taka straszna. Połowę czasu to focenie i to tęż jest niezła frajda. Zapraszam więc kolegę ,, mistrza" do wspólnego zwiedzania. Pokaż synowi jak kiedyś się jeździło bez przerzutek. Proszę spojrzeć na rower koleżanki Linki - i co daje radę. W piątek jadę (pociągiem) pod Olsztyn, postaram się dołączyć do Was w Elblągu. Pozdrawiam.
francula - Czw 19 Cze, 2008 21:47
sybi, liczymy na Ciebie. Przypominam, że wycieczka odbędzie się w niedzielę (22.06).
Prosiłbym administrację, jeżeli można, o zmianę daty w temacie z 21 na 22
StormChaser - Czw 19 Cze, 2008 22:48
francula napisał/a: | Prosiłbym administrację, jeżeli można, o zmianę daty w temacie z 21 na 22 |
Proszę bardzo
francula - Pią 20 Cze, 2008 05:17
Dziękuję bardzo
konto_usunięte - Sob 21 Cze, 2008 11:37
zmieniły mi się plany na razie nie wiem czy pojadę
francula - Sob 21 Cze, 2008 13:53
Daj znać, jak już będziesz wiedział. Mam nadzieję, że jednak z nami pojedziesz
Linka - Sob 21 Cze, 2008 18:04
Oczywiście nie ma słodko - właśnie zlokalizowaliśmy kapcia w przednim kole mojego roweru ale już dętka nabyta (dobrze, że niektóre markety mają je w swojej ofercie), więc mam nadzieję stawić się jutro na dworcu
konto_usunięte - Sob 21 Cze, 2008 18:07
bedę wiedział rano jak wstanę
Linka - Sob 21 Cze, 2008 18:08
Napioo, to zależy tylko od Ceibie, wiesz, co mam na myśli
konto_usunięte - Sob 21 Cze, 2008 21:34
niestety przykro mi nie jadę
francula - Sob 21 Cze, 2008 21:38
Szkoda, jednak nie zawsze można. Damy radę.
kolekcjoner - Sob 21 Cze, 2008 23:43
Kuglow napisał/a: | prawda Ojcze Kolekcjonerze |
NIE !!!!!!!!
A nasz wspaniały Napioo poprosił mnie o napisanie usprawiedliwienia na jutrzejszą wycieczkę - potwierdzam - nie może jechać, bo straci prawo jazdy
Mytoon - Nie 22 Cze, 2008 15:22
Szlag czy szlak mnie trafił bo chciałem zrobić wam niespodziankę i pojawić się z partyzanta z rowerem, niestety poważna awaria hydrauliki domowej uziemniła mnie
Najwazniejsze, że dokopałem się do roweru i przygotowałem go do jazdy
konto_usunięte - Nie 22 Cze, 2008 15:23
A ja wczoraj pomyślałem: może kupię sobie rower?
konto_usunięte - Nie 22 Cze, 2008 15:40
nic straconego przyda się za tydzień ja niestety ze względu na liczne spotkania nie mogłem uczestniczyć w tej wycieczce
francula - Nie 22 Cze, 2008 22:10
Wróciliśmy cali i zdrowi, ja trochę poobijany ale żyję Dziękuję Karolinie, Zbyszkowi, Karolowi za udział w wycieczce i pomoc, jaka by nie była, w dojechaniu do domu. Momentami było ciężko, ale myślę, że było warto. Pozostają niezapomniane wspomnienia i dużo fajnych zdjęć.
sybiseck - Pon 23 Cze, 2008 06:22
Ciesze się bardzo, że dotarliście ,,cało" do Malborka. Ja musiałem ostatni odcinek trasy pokonać trochę inaczej.
Po pożegnaniu się ze wszystkimi pojechałem na Pomorską Wieś, Zalesie, Mariankę do Pasłęka - tak podpowiedzieli mi okoliczni mieszkańcy. Trasa przeważnie z górki więc pokonałem ją bez problemu. Widoki wspaniałe, zdjęcia będą jutro. Pozdrawiam wszystkich.
francula - Pon 23 Cze, 2008 14:31
Fotorelacja z wycieczki. Zastanawiam się, czy nie mam żadnych złamań.
francula - Pon 23 Cze, 2008 14:33
c.d.
francula - Pon 23 Cze, 2008 14:35
Na koniec.
konto_usunięte - Pon 23 Cze, 2008 14:37
już wam zazdroszczę jak ojciec kolekcjoner nie powtórzy trasy to sam pojadę
Linka - Pon 23 Cze, 2008 15:51
Ja również dziękuję za wspólną wyprawę i za wyrozumiałość, gdyż wyjątkowo górzysty krajobraz sprawił, iż stałam się nieznośnie marudna Wycieczka, którą wczoraj odbyliśmy, była naprawdę wspaniała, z cudownymi widokami, mnóstwem zabytków i bocianów, lasem, górami oraz zalewem. Jednak wiem, że już nigdy (raczej, hehe) nie wybiorę się tam rowerem, zwłaszcza bez przerzutek, a to ze względu na kilkukilometrowe podjazdy. Na szczęście, gdy wreszcie dojechaliśmy do administracyjnego początku Elbląga, zaczęła się jazda w dół bez pedałowania (też kilka km), co wynagrodziło nam te uciążliwości.
Elbląg - jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, dokąd wiodą wszystkie drogi, albo myśli, że do Rzymu, niech spojrzy na fotę Franculi powyżej
Teraz kilka fot:
Linka - Pon 23 Cze, 2008 15:56
c.d.
Siostra Irena - Pon 23 Cze, 2008 16:28
Linka napisał/a: | wyjątkowo górzysty krajobraz sprawił, iż stałam się nieznośnie marudna |
jak mi zdrowie pozwoli, to stworzymy duet.
Jechaliśmy dwa lata temu tą trasą do Nowej Pasłęki (http://www.mm.pl/~artista/rowerek/2006/nowa/index.html) chyba większość trasy to na piechotę przebyłam. A jak wkroczyliśmy na Szlak Kopernikowski z Tolkmicka do Fromborka...
Linka - Pon 23 Cze, 2008 18:18
Squonk napisał/a: | chyba większość trasy to na piechotę przebyłam |
no wiesz, ja też zsiadałam z rowerkai to niejeden raz na samym początku wycieczki dzwoniłam do siostry ciotecznej mieszkającej w Elblągu, że ją odwiedzę, bo nie daję rady, ale okazało się, że te jakieś dziwaczne problemy z jazdą wzięły się z ciągłego podjazu masakra po prostu, ale warto było się przemęczyć
Siostra Irena - Pon 23 Cze, 2008 18:27
Linka napisał/a: | ale warto było się przemęczyć |
Zgadza się. Doznania estetyczne wszystko rekompensują
Linka - Pon 23 Cze, 2008 21:21
Jest tylko jeden duuuży minus tej wycieczki - wypadek Franculi, który zaowocował m.in. takimi właśnie obrażeniami ( w rzeczywistości kolano przypomina zbite jabłko):
sybiseck - Wto 24 Cze, 2008 10:35
Wycieczka wspaniała. Trochę górek, piękne krajobrazy, czyste powietrze i zabytki. To rekompensata za wysiłek włożony w pokonanie tej trasy. Warto było jechać . Oto trochę fotek:
sybiseck - Wto 24 Cze, 2008 10:49
cdn fotek:
Linka - Wto 24 Cze, 2008 12:32
A Francula jednak z uszczerbkiem - palec złamany, dobrze, że nie kolano
sybiseck - Wto 24 Cze, 2008 13:23
Wyrazy współczucia z powodu urazu. Mam nadzieje, że do następnego wyjazdu kolega wydobrzeje.
Mam kłopoty z wysłaniem zdjęć. Buntuje się serwer wypisując błąd nr.... . Następne fotki po opanowaniu serwerowni. Pozdrawiam. Sybi.
francula - Wto 24 Cze, 2008 14:10
Dziękuję, daję radę. Mam nadzieję, że nie byliście na mnie wściekli, że spowalniam wycieczkę. Ciężko było jechać, mając poodbijane wszystkie kości Teraz nastąpi, mam nadzieję, że krótka, rekonwalescencja. A potem znowu w drogę.
Przypominam Karolowi, że nieświadomie przywłaszczył pompkę.
konto_usunięte - Wto 24 Cze, 2008 14:15
tylko raz mnie nie było i takie klocki (Karol wziął pompkę nieświadomie) życzę powrotu do zdrowia
Hagedorn - Sro 25 Cze, 2008 09:45
mam wielką prośbę: jak już fociliście jakiś fajny dom podcieniowy (np. Łęcze) na wycieczce to załóżcie też nowy wątek w dziale o domach podcieniowych nawet z tymi samymi fotkami (są piękne!)
ułatwi to w przyszłości szybkie znalezienie zainteresowanym danego domu, bez konieczności przeszukiwania kilkunastu wątku o wycieczkach rowerowych...
sybiseck - Sro 25 Cze, 2008 11:24
Teraz trochę fotek z Kadyn. cdn.
Linka - Sro 25 Cze, 2008 13:22
Hagedorn napisał/a: | mam wielką prośbę: jak już fociliście jakiś fajny dom podcieniowy (np. Łęcze) na wycieczce to załóżcie też nowy wątek w dziale o domach podcieniowych nawet z tymi samymi fotkami (są piękne!)
ułatwi to w przyszłości szybkie znalezienie zainteresowanym danego domu, bez konieczności przeszukiwania kilkunastu wątku o wycieczkach rowerowych... |
Taki właśnie mam zamiar
sybiseck - Czw 26 Cze, 2008 08:43
cdn. z wyprawy -: Tolkmicko
sybiseck - Wto 01 Lip, 2008 10:19
Mam jeszcze kilka fotek z trasy do Pasłęka przez Pomorską Wieś, Mariankę.
sybiseck - Wto 01 Lip, 2008 10:26
i zjazd do Pasłęka
|
|