Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... Nowy Staw - Nowy Staw - detal architektoniczny camel - Sob 12 Kwi, 2008 21:06 Temat postu: Nowy Staw - detal architektoniczny Co tam kiedyś było? Mi to wygląda na resztki orła... kolekcjoner - Sob 12 Kwi, 2008 23:36 Jakiś urząd II Rzeszy , może poczta ? Hagedorn - Nie 13 Kwi, 2008 09:16 albo dom urzędnika? fritzek - Pon 14 Kwi, 2008 00:19 Albo ludzie tam mieszkający po prostu ozdobili sobie w ten sposób fasadę. Wygląda to na dobrą ceramikę. Szkoda, że poniszczone A raczej chyba rozstrzelane, o ile dobrze interpretuję ślady... kolekcjoner - Pon 14 Kwi, 2008 00:29 fritzek napisał/a: Albo ludzie tam mieszkający po prostu ozdobili sobie w ten sposób fasadę Raczej oznaczenie urzędu państwowego .... a nie prywatnego domu. Linka - Wto 29 Kwi, 2008 22:41 To ja dodam jeszcze jeden, bliźniaczo podobny detal, również z NS, z ul. Cichej. Również rozstrzelany, albo zniszczony w inny sposób Dom ten zdobi również inny, piękny detal - figurka dziewczyny z barankiem (chyba) Hagedorn - Czw 29 Maj, 2008 20:57 Nowy Staw jest rajem dla miłośników starych drzwi, praktycznie co krok trafiamy na jakieś Hagedorn - Czw 29 Maj, 2008 20:58 i jeszcze kilka egzemplarzy marsak - Sro 01 Paź, 2008 10:03 Pięknie zdobiona poręcz schodów w budynku banku i biblioteki miejskiej. marsak - Pią 03 Paź, 2008 09:04 Drzwi których juz nie ma, teraz jest plastik. Kösternitz - Nie 05 Kwi, 2009 12:39 Jeszcze raz ulica Cicha. Kösternitz - Nie 05 Kwi, 2009 12:45 Zwieńczenie narożników domu. StormChaser - Sob 02 Maj, 2009 18:25 Figurka, baranek, gołąb francula - Czw 14 Lip, 2011 23:33 Jak widać, nie tylko u nas detale dostają nóg. Chyba, że poszedł do renowacji... Linka - Wto 04 Paź, 2011 19:14 Zguba się znalazła! Stoi sobie spokojnie w holu Urzędu Miasta i Gminy w Nowym Stawie. Zidentyfikowano ją jako personifikację Patientii, czyli Cierpliwości. Przeszła konserwację WIĘCEJ TU i na razie stoi w holu, ale z pewnego źródła wiemy, że trafi (przynajmniej na jakiś czas) do Galerii Żuławskiej, która powstanie w dawnym kościele ewangelickim z "ołówkiem" na rynku. Garść fotek z opisem sprawy: Hagedorn - Wto 04 Paź, 2011 19:16 Linka napisał/a: Zguba się znalazła! uff... super! Linka - Wto 04 Paź, 2011 19:19 No, mnie też to uradowało Grażyna - Wto 04 Paź, 2011 20:43 Linka napisał/a: No, mnie też to uradowało Mnie również. A do pustej niszy może by ktoś wykonał kopię? Linka - Wto 04 Paź, 2011 21:39 Taka opcja też może wchodzić w grę, ale wszystko zależy od funduszy. Przede wszystkim przydałby się remont kamienicy, bo inaczej efekt czystych majtek na brudnym zadku gwarantowany starykot - Wto 04 Paź, 2011 23:42 No nie wiem czy się cieszyć. Miejsce tej rzeźby jest ściśle określone. Na jakiego diabła komu kopia w miejscu oryginału? Dobrze, że ktoś to zakonserwował. Co stoi na przeszkodzie powrotu rzeźby na dawne miejsce? Wszak nikt jej nie wyniesie stamtąd... Grażyna - Sro 05 Paź, 2011 08:05 starykot napisał/a: Wszak nikt jej nie wyniesie stamtąd... Ale będzie narażona na różne czynniki... Andrzej 123 - Sro 05 Paź, 2011 14:09 starykot napisał/a: (...)Na jakiego diabła komu kopia w miejscu oryginału? Dobrze, że ktoś to zakonserwował. Co stoi na przeszkodzie powrotu rzeźby na dawne miejsce? Wszak nikt jej nie wyniesie stamtąd... Teraz kiedy została rozdmuchana sprawa tej figurki, jak wróci na swoje miejsce, to szybko może znaleźć się jakiś "mecenas" sztuki, który ją przygarnie. Ślad po nie zaginie. Lepiej, aby miała swoje miejsce w muzeum, a na dawne jej miejsce postawić kopię. Linka - Sro 05 Paź, 2011 18:53 Z tego, co mi wiadomo, na razie jeszcze nie podjęto decyzji w tej sprawie. Póki co, będzie eksponowana w Galerii.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group