|
Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
|
Aktualności - Dziwactwa nazewnicze w Malborku.
StormChaser - Wto 20 Mar, 2007 17:54 Temat postu: Dziwactwa nazewnicze w Malborku. Jako pierwsze świadczące o inteligencji i wykształceniu ówczesnych radnych i inicjatorów zmiany(nadania) nazwy ulicy:
Kamila Cypriana NORWIDA
- jak wiadomo poeta nazywał się CYPRIAN KAMIL NORWID, ale przepisano z Encyklopedii NORWID, Cyprian Kamil, a od końca tojest... I mamy BRAVO (za rządów burmistrza Cymańskiego)
500-lecia
Hmmm -lecia czego? Powrotu Malborka do macierzy - czyli czegoś co nigdy nie nastąpiło tak naprawdę, bo nie słyszałem by Prusowie odżyli i założyli państwo gdzieś w tej okolicy, Malbork poraz PIERWSZY znalazł się w granicach Polski w wyniku II Pokoju Toruńskiego w 1466 r - fizycznie już w 1457 bo wykupie z rąk wojsk zaciężnych. to na cześć tej drugiej daty ta ulica właśnie mija 550 lat może tak upgrade nazwy ulicy?
Zapraszam do polowania na kolejne nonsensy
Agares - Pią 23 Mar, 2007 12:30
a np. takie stare miasto?
konto_usunięte - Pią 23 Mar, 2007 13:41
Cytat: | a np. takie stare miasto? |
niby prozaicznie, ale fakt, mało tam już starych budowli
xray1815 - Nie 01 Kwi, 2007 03:41
Ja proponuje dodać tutaj jeszcze nazewnictwo ulicy Chopina. Mianowicie troche czasu temu zauważyłem że na jednym końcu ulicy stoi tablica z napisem Chopina a na drugim widnieje napis Szopena. Nie wiem czy jest tak nadal bo dawno w Malborku nie byłem ale znając miejską administrację to pewnie jest.
Hagedorn - Nie 01 Kwi, 2007 10:13
xray1815 napisał/a: | Ja proponuje dodać tutaj jeszcze nazewnictwo ulicy Chopina. Mianowicie troche czasu temu zauważyłem że na jednym końcu ulicy stoi tablica z napisem Chopina a na drugim widnieje napis Szopena. Nie wiem czy jest tak nadal bo dawno w Malborku nie byłem ale znając miejską administrację to pewnie jest. |
to samo jest w Sztumie! znajomy mieszka na Chopina i opowiadał jak pewnego razu, gdy robił coś w ogródku przy domu podszedł od ulicy jakiś człowiek pytając o ulicę "Szopena" - znajomy wskazał ręką tabliczkę na swoim domu, a tamtem na to: "ale tu jest napisane Chopina, a ja potrzebuję Szopena"...
pewnie dlatego ZGKiM umieszcza naprzemiennie raz taką, a raz taką tabliczkę!
konto_usunięte - Nie 01 Kwi, 2007 11:05
Powinno być:
Fryderyk Franciszek Chopin - to jest prawdziwe nazwisko, natomiast Szopen to tylko "spolszczenie" czyli mniej więcej pisownia wymowy słowa Chopin
Wszędzie na pomnikach, epitafiach itd jest Chopin, pisanie Szopen to takie norwidowskie
xray1815 - Nie 01 Kwi, 2007 16:57
A żeby było śmieszniej wiekszosc listów z UM i z ZUSu przychodzi do mnie na adres Szopena. Paranoja
StormChaser - Nie 01 Kwi, 2007 18:26
Słownik języka polskiego, Słownik ortograficzny PWN:
Zwyczaj językowy. Wiele nazw własnych zostało spolszczonych już dawno i ta pisownia, niezależnie od tego, czy jest zgodna z zasadami transkrypcji lub transliteracji, czy nie, musi zostać zaakceptowana przez wszystkich użytkowników języka polskiego. W tej grupie możemy wymienić takie nazwiska, jak Szekspir, Waszyngton, Szopen, Russo, Wolter, Molier, Balzak. Natomiast wśród nazw geograficznych Paryż, Londyn, Akwizgran, Rzym, Mediolan, Wenecja i wiele innych.
Zapisując nazwiska angielskie i francuskie, zachowujemy ortografię oryginału, np. Hillary, Purcell, Reagan, Dumas, Poussin, de Gaulle. Istnieje nieliczna grupa nazwisk, które mają wariantywną pisownię — oryginalną lub spolszczoną: Shakespeare — Szekspir, Washington — Waszyngton, Voltaire — Wolter, Molière — Molier, Rousseau — Russo, Balzac — Balzak, Chopin — Szopen oraz Montesquieu — Monteskiusz i Descartes — Kartezjusz (w dwu ostatnich wypadkach spolszczono łacińską formę nazwisk).
Jest jak jest, a czy ma to sens to już inna sprawa
plonek90 - Czw 12 Kwi, 2007 21:02
dla mnie np. dziwne jest ze takie ulice na poboczu mają tak wazne dla historii nazwy, np. Marszałkowska mogłaby być zamiast tej 500-lecia a nie na II Piaskach...
|
|