|
Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
|
Domy podcieniowe - Żuławki - dom podcieniowy (I) RUINA
konto_usunięte - Wto 05 Lut, 2008 16:02 Temat postu: Żuławki - dom podcieniowy (I) RUINA Żuławki - dom podcieniowy (I) RUINA
Budynek do natychmiastowej rozbiórki a nie do wywłaszczania, konserwator obudził się o wiele lat za późno, obecnie dom w katastrofalnym stanie jest zagrożeniem dla mieszkańców wsi
pszemot - Czw 10 Kwi, 2008 21:04 Temat postu: ten sam druga strona
meickel - Czw 10 Lip, 2008 10:00
Żuławka czy Żuławki? W Żuławce Sztumskiej nie znalazłem.
pszemot - Czw 10 Lip, 2008 14:35
zgadza sie- powinno być "żuławki"
konto_usunięte - Nie 17 Maj, 2009 17:34
Poproszę o ponowne umieszczenie postu ze zdjęciem z 2005, coś się wysypało
Kösternitz - Nie 17 Maj, 2009 17:36
Ten sam dom w roku 2005.
konto_usunięte - Pią 05 Cze, 2009 07:58
http://nowydworgdanski.na...nia/813735.html
Cytat: | Żuławki, gm. Stegna. Konserwator nakazał remont domu podcieniowego z XIX wieku
02.02.2008
Dwanaście miesięcy na wykonanie remontu ma właściciel zabytkowego domu podcieniowego w Żuławkach. Nakaz natychmiastowych prac remontowych to decyzja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ultimatum to ostatni krok przed drogą sadową. Jeśli właściciel nie wykona w tym roku remontu niszczejącego budynku rozpocznie się procedura wywłaszczenia. To ostrzeżenie dla posiadaczy innych, niszczejących, zabytkowych obiektów.
Wizja lokalna podcienia z Żuławek i spotkanie z przedstawicielem obecnego właściciela domu przyniosło jednoznaczną decyzję. Albo nastąpi remont budynku albo odebranie zabytku. Przypadek z Żuławek to pierwsza tego typu decyzja na Pomorzu w ostatnich latach.
- Wywłaszczenie to ostateczność kiedy właściciel zabytkowego obiektu lekceważy jego stan techniczny - podkreśla Marcin Tymiński, rzecznik prasowy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku. - Budynek wymaga kompleksowych napraw ale jego konstrukcja jest stabilna.
Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku zawaliła się część konstrukcji dachowej zabytkowego podcienia, położonego w centrum miejscowości Żuławki.
- Właściciel doskonale wiedział co kupuje i w jakim stanie. Od kilku lat mógł prowadzić systematyczne naprawy - mówi Tymiński. - Podkreślam, że nie można kupować zabytków z założeniem, że w najbliższym czasie się zawalą. Skoro ktoś nie chce wywiązać się z zobowiązań, pozostaje droga sądowa.
Jeśli sąd odbierze zabytkowy dom podcieniowy obecnemu właścicielowi, nieruchomość przejdzie w ręce skarbu państwa lub samorządu.
- Samorząd nie planuje przejęcia tego obiektu, w sytuacji gdy właścicielowi sądownie zostanie odebrany ten zabytek. Nie mamy dodatkowych funduszy na to, by zainwestować w remont - tłumaczy Eugeniusz Wyrzykowski, wójt Gminy Stegna. - Sądzę, że w takiej sytuacji opiekę nad podcieniem przejmie konserwator.
Nowy administrator zapewne ogłosi przetarg na ponowną sprzedaż zabytku. Jeśli zgłosi się chętny nie tylko z wizją ale też funduszami, zabytek będzie odrestaurowany. Jednak może też skończyć się na pomysłach i obietnicach - tak jak to było do tej pory.
Rzeczywistość jest brutalna - w przypadku niszczejących od kilkudziesięciu lat zabytków najbardziej pożądany jest inwestor - pasjonat z dużymi środkami na koncie, ktoś kogo stać na sfinansowanie takiej inwestycji. Remont zabytku nie jest bowiem tanią sprawą.
Z drugiej jednak strony można szybko wyliczyć, że na zakup małej działki i budowę nowego domu potrzeba około 300 tys. zł. Za tą kwotę można prowadzić remont zabytku z "duszą" i... często z dużą działką.
- Istnieje możliwość pozyskania dofinansowania lub zwrotu kosztów remontu zabytku - dodaje Tymiński. - Można m.in. starać się o dotacje ministerialne.
- Mamy pod opieką dom podcieniowy - mówi Janusz Goliński, wójt gminy Cedry Welkie. - Przejęliśmy go od agencji rolnej, jest zamieszkiwany przez kilka rodzin. Doprowadzenie go do stanu świetności wymaga dużych środków, których nie da się wygospodarować z gminnego budżetu. Mamy jednak opracowany Gminny Program Opieki nad Zabytkami, co ułatwi starania o dotacje.
W przypadku podcienia z Żuławek, przywrócenie go do świetności wymaga co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Właściciel domu w Żuławkach ma rok aby wykonać prace.
Paulina Strzałkowska - POLSKA Dziennik Bałtycki |
http://miasta.gazeta.pl/t...22,4649645.html
Cytat: | Zabytkowy dom w Żuławkach popada w ruinę
Bartosz Gondek
2007-11-06
Na naszych oczach ginie kolejny unikatowy dom podcieniowy. Tym razem w Żuławkach w gminie Stegna.
Drewniany dom podcieniowy numer 43 zbudowano w 1848 r. w centrum wsi. Reprezentacyjny podcień podpierał się na sześciu słupach. Podpierał, ponieważ kilka lat temu, ze względów bezpieczeństwa, został rozebrany. Teraz zawalił się dach domu.
O "upadku" pięknego niegdyś budynku poinformował nas Marcin Osiński - gdański rekonstruktor i historyk, dokumentujący znikającą kulturę materialną Żuław.
- Obserwuję agonię tego pięknego zabytku od kilku lat. Najpierw rozebrano poszycie ścian. Potem pozwolono, aby rozsypał się podcień. Teraz zaś nie interweniowano, kiedy skapitulował od dawna wyginający się dach - opowiada Osiński.
- Dom podcieniowy znajduje się w rejestrze pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Postaramy się znaleźć właściciela i wydamy wszelkie możliwe nakazy, aby zabezpieczyć to, co pozostało - obiecuje Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora. - Na początek właściciel będzie musiał zabezpieczyć budynek. Liczymy też w tej sprawie na wsparcie powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.
Według Elżbiety i Daniela Kuflów, właścicieli pięknie odrestaurowanego domu podcieniowego w Trutnowach, za rok-dwa to samo co w Żuławkach czeka kilkanaście podobnych obiektów na Żuławach Gdańskich. - Unikatowe domy są w takim stanie, że nie pomogą im już lokalne działania - mówi Elżbieta Skirmuntt-Kufel. - Tutaj trzeba kompleksowego programu na poziomie co najmniej województwa. Niestety - żaden z dotychczasowych wojewodów, ani ministrów kultury, nie wyraził chęci uchronienia substancji, której poza Pomorzem, nie znajdziemy w żadnym zakątku Polski.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto |
No to zdjęcie z wczoraj, po prostu, nie ma, że sąd, że konserwator, że wpis, że zabytek, że ładny....
Hagedorn - Pią 05 Cze, 2009 08:38
tylko patrzeć, jak "nieznani sprawcy" podpalą resztki i będzie po problemie - tak jak to miało miejsce w Nowym Dworze...
konto_usunięte - Pią 05 Cze, 2009 18:11
Pewnie wszyscy związani ze sprawą czekają na takowe rozwiązanie problemu
starykot - Sob 06 Cze, 2009 01:04
p.Tyminski napisał/a: | - Istnieje możliwość pozyskania dofinansowania lub zwrotu kosztów remontu zabytku - dodaje Tymiński. - Można m.in. starać się o dotacje ministerialne. |
Szanowny Pan Tyminski jaja sobie robi. Mozliwosc w rzeczy samnej istnieje. I co z tego? W nastepnej wypowiedzi, poprosze o przyklad pozytywnego rozpatrzenia wniosku, o przyzwoicie potraktowanego petenta w biurze WKZ.
[Konto zawieszone] - Sob 07 Lis, 2009 22:28
Obecnie dom podcieniowy całkowicie zawalony
starykot - Nie 08 Lis, 2009 23:35
Jeszcze nie do końca. Stoją filary podcienia i fragment ściany. Nad tym zwisa smętnie część stropu.
Buczek - Pon 14 Gru, 2009 15:16
Witajcie.
Byłem tam 28 listopada. Z poprzedniej wizyty [chyba gdzieś na przełomie 2007/2008] pamiętam jeszcze ściany i dach, a teraz...
Ze smutnym żuławskim pozdrowieniem
Paweł
jacek.km - Czw 29 Gru, 2011 20:59
Stan obecny.
Kuglow - Pią 30 Gru, 2011 02:21
Ku pamięci artykuł archiwalny :
"Żuławki, gm. Stegna. Konserwator nakazał remont domu podcieniowego z XIX wieku
2008-02-02, Aktualizacja: 2008-01-31 12:12
Paulina Strzałkowska
Dwanaście miesięcy na wykonanie remontu ma właściciel zabytkowego domu podcieniowego w Żuławkach. Nakaz natychmiastowych prac remontowych to decyzja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Dwanaście miesięcy na wykonanie remontu ma właściciel zabytkowego domu podcieniowego w Żuławkach. Nakaz natychmiastowych prac remontowych to decyzja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ultimatum to ostatni krok przed drogą sadową. Jeśli właściciel nie wykona w tym roku remontu niszczejącego budynku rozpocznie się procedura wywłaszczenia. To ostrzeżenie dla posiadaczy innych, niszczejących, zabytkowych obiektów.
Wizja lokalna podcienia z Żuławek i spotkanie z przedstawicielem obecnego właściciela domu przyniosło jednoznaczną decyzję. Albo nastąpi remont budynku albo odebranie zabytku. Przypadek z Żuławek to pierwsza tego typu decyzja na Pomorzu w ostatnich latach.
- Wywłaszczenie to ostateczność kiedy właściciel zabytkowego obiektu lekceważy jego stan techniczny - podkreśla Marcin Tymiński, rzecznik prasowy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku.
- Budynek wymaga kompleksowych napraw ale jego konstrukcja jest stabilna.
Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku zawaliła się część konstrukcji dachowej zabytkowego podcienia, położonego w centrum miejscowości Żuławki.
- Właściciel doskonale wiedział co kupuje i w jakim stanie. Od kilku lat mógł prowadzić systematyczne naprawy - mówi Tymiński. - Podkreślam, że nie można kupować zabytków z założeniem, że w najbliższym czasie się zawalą. Skoro ktoś nie chce wywiązać się z zobowiązań, pozostaje droga sądowa.
Jeśli sąd odbierze zabytkowy dom podcieniowy obecnemu właścicielowi, nieruchomość przejdzie w ręce skarbu państwa lub samorządu.
- Samorząd nie planuje przejęcia tego obiektu, w sytuacji gdy właścicielowi sądownie zostanie odebrany ten zabytek. Nie mamy dodatkowych funduszy na to, by zainwestować w remont - tłumaczy Eugeniusz Wyrzykowski, wójt Gminy Stegna. - Sądzę, że w takiej sytuacji opiekę nad podcieniem przejmie konserwator.
Nowy administrator zapewne ogłosi przetarg na ponowną sprzedaż zabytku. Jeśli zgłosi się chętny nie tylko z wizją ale też funduszami, zabytek będzie odrestaurowany. Jednak może też skończyć się na pomysłach i obietnicach - tak jak to było do tej pory.
Rzeczywistość jest brutalna - w przypadku niszczejących od kilkudziesięciu lat zabytków najbardziej pożądany jest inwestor - pasjonat z dużymi środkami na koncie, ktoś kogo stać na sfinansowanie takiej inwestycji. Remont zabytku nie jest bowiem tanią sprawą.
Z drugiej jednak strony można szybko wyliczyć, że na zakup małej działki i budowę nowego domu potrzeba około 300 tys. zł. Za tą kwotę można prowadzić remont zabytku z "duszą" i... często z dużą działką.
- Istnieje możliwość pozyskania dofinansowania lub zwrotu kosztów remontu zabytku - dodaje Tymiński. - Można m.in. starać się o dotacje ministerialne.
- Mamy pod opieką dom podcieniowy - mówi Janusz Goliński, wójt gminy Cedry Welkie. - Przejęliśmy go od agencji rolnej, jest zamieszkiwany przez kilka rodzin. Doprowadzenie go do stanu świetności wymaga dużych środków, których nie da się wygospodarować z gminnego budżetu. Mamy jednak opracowany Gminny Program Opieki nad Zabytkami, co ułatwi starania o dotacje.
W przypadku podcienia z Żuławek, przywrócenie go do świetności wymaga co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Właściciel domu w Żuławkach ma rok aby wykonać prace. "
http://nowydworgdanski.na...-domu,id,t.html
To życzę powodzenia w remoncie.
|
|