konto_usunięte - Czw 23 Sie, 2007 21:18 Temat postu: Tropy/Igły - stacja kolejowa Ciekawostką wielką jest wieś Igły, obecnie mieszka tam jedna rodzina, wieś wymarła, z ruinami, w 1910 miała 76 mieszkańców, przed wojną ok 100 i przystanek kolejowy konto_usunięte - Czw 23 Sie, 2007 22:29 http://www.kalwa.neostrad...alwa/kalwa.html
vonplauen - Czw 23 Sie, 2007 22:43 Temat postu: Re: Igły - wieś widmo
Przystanek kolejowy Tropy-Igły istniał do czasu 'zawieszenia' połączenia Malbork-Małdyty 1.10.1999r. konto_usunięte - Pią 24 Sie, 2007 11:19 kilka fotek z netu STACJA  
konto_usunięte - Sob 25 Sie, 2007 15:36 Oto rezultat wycieczki w rejon stacji kolejowej Tropy - Igły Oznaczenia na mapce: 1 - obecnie dwa wiadukty kolejowe 2 - dworzec kolejowy Tropy - Igły 3 - budynek przy drodze do Igieł 4 - wiadukt z drogą dojazdową do Igieł Niestety deszcz nawalny z piątku utrudnił eksploracje terenu, dużo zastoisk wodnych na polach, więc wystąpi potrzeba powrotu w to miejsce 
konto_usunięte - Czw 30 Sie, 2007 18:16 inne ujęcie starego wiaduktu  z POSTU
picia - Sro 24 Paź, 2007 16:43 A mógłby ktos z łaski swojej dac współczesną mapkę dojazdu do tej wsi? Bo niezbyt orientuję się w starych mapach( nazewnictwo) konto_usunięte - Sro 24 Paź, 2007 17:23
Tropy Sztumskie poszukaj sobie picia - Sro 24 Paź, 2007 19:59 Dzięki jakoś sobie poradze 
konto_usunięte - Sro 24 Paź, 2007 20:01 Google Earth - wysil się picia - Sro 24 Paź, 2007 20:02 Sprawdzałem, akurat ten obszar jest już zakodowany 
konto_usunięte - Sro 24 Paź, 2007 20:03 A geoportal? A wodgik? A google maps? Seidel - Wto 22 Kwi, 2008 14:03 A ja miałem jeszcze okazję jeździć tym szlakiem... Eeeech,nostalgia. Siostra Irena - Wto 22 Kwi, 2008 17:57
Zazdroszczę duszy - Wto 22 Kwi, 2008 21:30 Nie ma czego bujało się Malbork-Małdyty i Małdyty--Malbork i tak ze cztery czy pięć razy ostatni pociąg chyba po 23 z Małdyt,a spać się chciało bo na całym szlaku obowiązywała prędkość 50 km/godz. 
Seidel - Wto 22 Kwi, 2008 23:38
Kuglow - Wto 22 Kwi, 2008 23:49
Seidel - Sro 23 Kwi, 2008 07:33 Zgadza się.Te małe prędkości obowiązywały dopiero pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Pociąg planowo prowadziła SP-42,o ile pamięć mnie nie myli z nr.bocznym 193. Mogły tam jeździć tylko lokomotywy SP i SM,ze względu na ograniczony nacisk na oś.Oprócz tego,około 9 rano odchodził pociąg do obsługi betoniarni w Dzieżgoniu. konto_usunięte - Sro 23 Kwi, 2008 10:19
Seidel - Sro 23 Kwi, 2008 20:51 Nie wiem,co powstanie w miejscu po tym szlaku,ale ścieżka rowerowa jest wg mnie super pomysłem. Wiem,że całość zerwanych torów była pocięta na 1,50 m kawałki i wywieziona do hut Kruppa. Było tego ładnych kilkadziesiąt wagonów. Wróciły szyny skąd przyjechały... A wracając do wątku lokomotywy,która jeździła planowo na linii małdyckiej,to była jednak SP 42 - 168.
vonplauen - Czw 24 Kwi, 2008 15:26
Ale na zdjęciach z 1999r.na World Rail Photo /w wyszukiwarkę trzeba 'Małdyty' wpisać/ w jest SP42-230 
Seidel - Pią 25 Kwi, 2008 09:30
vonplauen - Pią 25 Kwi, 2008 22:20
Żal nie tyle przewozów pasażerskich,bo te już mocno nierentowne były /wg.informacji z GM z 1999r.PKP zwracało się 4 % kosztów poniesionych na obsługę linii/,ale ruchu towarowego,który pozwoliłby fizycznie utrzymać trasę.Zawsze można by ją wtedy zdrezynować. Swoją drogą nie wiem kto do Małdyt o 3.18 jeździł. A i jeszcze parę lat temu wydawało się,że jakieś tam minimalne szanse na reaktywacje są. 
meickel - Wto 29 Kwi, 2008 10:48 Próbowałem parę dni temu odszukać wiadukt widoczny na wcześniejszych zdjęciach. Z przykrością stwierdziłem, że ktoś wziął się za pozyskiwanie kruszywa z torowiska. Jeżeli to jest przygotowanie do budowy ścieżki rowerowej, to raczej dziwne - po co usuwać to, co utwardza drogę. W każdym razie, ktoś dobrze na tym zarabia. vonplauen - Czw 01 Maj, 2008 18:11 Rzeczywiście,kruszywo jest usuwane. Jakimś ekspertem w tej dziedzinie nie jestem,ale zakładając,że ścieżka wyłożona będzie drobnym żużlem,to trzeba by go w jakiś ogromnych ilościach zwieźć żeby ten tłuczeń przykryć i całą konstrukcję ustabilizować.A tak wystarczy utwardzić,trochę surowca podsypać i ścieżka gotowa. Poniżej zdjęcia z 2 kwietnia i z dzisiaj. vonplauen - Czw 01 Maj, 2008 18:21 A co do samej idei;niektórzy uważają,że ścieżka na dawnej linii to dlań swego rodzaju profanacja.Moim zdaniem to jednak nie najgorszy pomysł,przynajmniej nie zostanie zaorana i ślad po przebiegu zostanie.Zawsze to jakaś 'pamiątka' meickel - Czw 01 Maj, 2008 18:22 W czarnym scenariuszu, władza usuwa kruszywo i sprzedaje na budowę autostrad, potem za pieniądze przyjmuje odpady przemysłowe typu żużel i nawozi je na ścieżkę. Dla podatników - podwójny zysk 
francula - Czw 01 Maj, 2008 18:26 Im dalej w las, już tak ciekawie nie wygląda, rozjeżdżone to wszystko przez jakiś ciężki sprzęt, w Łozie rozebrany wiadukt, zejście z nasypu wymaga nie lada umiejętności. Jak ktoś ma ochotę na rowerową jazdę ekstremalną, to polecam. 
Butu - Wto 06 Maj, 2008 00:46 Ten wiadukt utrzymuje się tak od dobrego półtora roku. Szkoda, że te kruszywo zostało po ciągane bo bardzo fajnie się po tym szło a co dopiero by się jechało rowerem. Od kogoś zasłyszałem plotkę, że ma tam powstać droga. Ogólnie to polecam tą trasę na spacerki od Malborka do Trop spokojnym marszem idzie się 3 godzinki i najlepiej iść za dnia bo w nocy to zero atrakcji jest. Pozdrawiam konto_usunięte - Wto 06 Maj, 2008 01:06 w okolicach Słupska jest ścieżka rowerowa o nazwie Szlakiem zerwanych torów i jak nazwa wskazuje przebiega w miejscu gdzie kiedyś były tory nie ma żużlu, asfaltu tylko ubita ziemia Anrep - Czw 08 Maj, 2008 22:14 Przejeżdżałem swego czasu koło słynnej trasy kolejowej do Krokowej (powiat pucki), rozebranej przez tamtejszych bonzów, o ile dobrze pamiętam,rzekomo by wybudować ścieżkę rowerową. Zezłomowane tory załatały podobno rok wyborczy. "Trasa" jaka powstała powstała nadaje się tylko chyba dla wywrotek
Coś takiego, jak jest obecnie na malborskim szlaku w stronę Małdyt. Lubię rowery, ale boję sie, że nic z tego nie będzie. PS Krokowa przechodzi w kilku wątkach na Forum KMK Olsztyn http://www.ruciane-nida.o...p?mode=results, wpiszcie Krokowa. Linka - Czw 08 Maj, 2008 23:58
Taaa, miejsce, jak marzenie, ale droga jest piekielna 
konto_usunięte - Czw 15 Maj, 2008 17:10 Ostatnia pozostałość tej trasy w rejonie stacji Tropy-Igły meickel - Pon 30 Cze, 2008 11:58 Po drodze na Igły, we wsi Zielonki, warto zobaczyć wielki przepust w nasypie kolejowym, zaopatrzony w rzadko spotykane urządzenie - kładkę dla pieszych, przeprowadzoną po ścianie wschodniego przyczółka. Przetrwały niestety tylko żelazne podpory. Zdjęcie: http://www.dzebrowska.use...gruenfelde.html vidi50 - Sob 25 Lut, 2012 20:46 Kilka zdań i kilka fotek celem odświeżenia starego tematu...:) Linię kolejową Malbork-Małdyty wybudowano pod koniec XIX wieku.Już w 1910 roku funkcjonowały małe stacje na tej linii,m.in. i Tropy Igły.Bogatsza infrastruktura,t.j. wyposażenie poszczególnych stacji w semafory,powstała w następnych latach... A więc po stu latach sprawnego funkcjonowania tej linii uznano ją jako nieekonomiczną i nieużyteczną.Główna przyczyna,to rozbicie kolei na wiele spółek i bieda.W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych ub.wieku zlikwidowano na tej linii ruch pociągów osobowych.Ok 2000 roku jeszcze kontrolowano jej stan . W 2008 roku dokonano likwidacji torowiska. Oto kilka fotek od czasów kolei czynnej do czasu jej likwidacji, dotyczących Trop Igieł,głównie jej mostów... Linka - Sob 25 Lut, 2012 21:31 Wszystko idzie w kosmos, a pieniądze?  I żeby faktycznie chociaż te ścieżki porobiono... tak niszczy się potencjał turystyczny tych pięknych stron.
harry - Nie 26 Lut, 2012 21:47 20 września 2009 roku przejechałem rowerem trasę z Malborka do Dzierzgonia, po rozebranej linii kolejowej. Super sprawa. Jednakże już wówczas na niektórych odcinkach trasa była zarośnięta bujną roślinnością zielną. Za kilka lat będą tam rosły drzewa. |
