Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Aktualności - Włamania do piwnic...

konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 19:24
Temat postu: Włamania do piwnic...
Włamania do piwnic...

Ostatnio istna plaga w Malborku, trudno mi powiedzieć ile tego było i czy Policja przyjmuje i odnotowuje wszystkie zgłoszenia, wg informacji mieszkanki bloku Jasna 7-8-9 - w tym bloku okradziono 32 piwnice (!) sporo kradzieży było na Osiedlu Południu i jeszcze w kilku innych dzielnicach. Proceder ten trwa od ok 2-3 tygodni.

Ma ktoś znajomego w Policji lub wie coś na ten temat?

Bartosz - Pon 23 Lip, 2007 19:28

Potwierdzam, Osiedle Południe jest atakowana. Właśnie co się dowiedziałem że do mnie się włamali. :evil:
konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 20:10

o kradzieżach nie ale o działaniach: w sobotę sąsiadka wieczorem poszła wyrzucić śmieci, po wejściu do boksu na coś nadepnęła, okazało sie że człowiek. W panice zwiała do domu, za telefon i do Straży Miejskiej. Otrzymała odpowiedź "tak wiemy, policja go sprawdzała jest niegroźny tylko odpoczywa". Może z włamaniami jest podobna reakcja jak nie będzie co ukraść to i włamań nie bedzie
francula - Pon 23 Lip, 2007 20:14

Skoro są to włamania na Południu, Nowowiejskiego i Sikorskiego, to z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że dokonują tego osoby z tych rejonów - dlaczego polizei nie przetrzepie profilaktycznie najbardziej znanych sobie osobników z tamtych rejonów? :evil:
konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 20:19

francula napisał/a:
dlaczego polizei nie przetrzepie profilaktycznie najbardziej znanych sobie osobników z tamtych rejonów?


Ostatnio z balkonu widziałem jak zapewne jakiś policjant brał ślub i jadąc do domu weselnego miał eskortę pojazdów policyjnych od kościoła przez Aleję Rodła i dalej - wszystko na sygnale/koguciki migały - motocykle na przodzie - pewnie nie mają czasu chłopaki :-)

Bartosz - Pon 23 Lip, 2007 20:22

Zamiast łapać złodziei to łapią młodzież za to, że robią zdjęcia :evil:
Hagedorn - Pon 23 Lip, 2007 20:54

Bartosz napisał/a:
Zamiast łapać złodziei to łapią młodzież za to, że robią zdjęcia :evil:

a gdzie Cię shaltowali? mnie się rok temu "muchomor" (ŻW) przyczepił, że jednostkę focę (dawne koszary) i musiałem wszystko kasować mu przed nosem, a 3 tygodnie później minister Sikorski zniósł "zakazy fotografowania"...

duśka - Pon 23 Lip, 2007 21:36

Kradzieże w piwnicach... swego czasu - dwa lata temu - obrobili u mnie piwnice - na Czwartakach, do tego okazało się, że do sąsiadów tej samej nocy też sie dobierali. Niestety chyba nikogo nie złapali, a kradzieże dalej są. Nie mówiąc juz o tym jak latem giną meble ogrodowe :-/
konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 21:37

Hagedorn napisał/a:
mnie się rok temu "muchomor" (ŻW)
o ile mi wiadomo tabliczki z zakazem fotografowania zdjęto wcześniej jeśli nie ma tabliczek z zakazem focenia to sobie mogą zakazywać.
vonplauen - Pon 23 Lip, 2007 23:32

U mnie swego czasu PECownicy przychodzący do piwnicznego węzła ciepłowniczego 'pożyczali' sobie różne przedmioty /np.buty/.Sąsiad się wkurzył,wywiesił kartkę 'do panów z PEC-u' i się problem skończył.
Bartosz - Wto 24 Lip, 2007 11:27

Hagedorn napisał/a:
a gdzie Cię shaltowali?


W parku.

A co do kradzieży, to bardzo dużo okradają ogródki działkowe Żuławianka w Kałdowie. U mnie byli dwa razy, i nawet kraty nie pomogły.

rob3rt - Wto 24 Lip, 2007 11:51

to straszne ze nikt na to nie reaguję, bo nie wierzę że otworzyć 32 piwnice w jedną noc można bezszelestnie. Na pewno ktoś coś widział ew. słyszał i nic nie zrobił.... ludzka obojętność jest najgorsza...
Larina - Wto 24 Lip, 2007 11:53

rob3rt napisał/a:
ludzka obojętność jest najgorsza...


zawsze tak jest, bylo i niestety bedzie

miro - Wto 24 Lip, 2007 12:28

Może i nkit nie widział, ale fakt faktem, że wielu ludzi nie przejmuje się tym, że ktoś jest okradany.
Na pewnym forum w temacie o blokadach rowerowcyh przeczytałem, że forumowicz zgubił kluczyk do blokady, a rower przypiął na rynku. Nikt się nie zainteresował tym, że piłował blokadę.
źródło

francula - Wto 24 Lip, 2007 13:04

napioo napisał/a:
Hagedorn napisał/a:
mnie się rok temu "muchomor" (ŻW)
o ile mi wiadomo tabliczki z zakazem fotografowania zdjęto wcześniej jeśli nie ma tabliczek z zakazem focenia to sobie mogą zakazywać.


Jakieś dwa miesiące temu zostaliśmy razem z linką "zwinięci" za focenie przez dowódcę warty do oficera dyżurnego w jednostce. Wezwane przez nadgorliwca muchomory miały niezły ubaw z całej sytuacji. Zresztą my też.

Hagedorn - Wto 24 Lip, 2007 13:22

francula napisał/a:
Jakieś dwa miesiące temu zostaliśmy razem z linką "zwinięci" za focenie przez dowódcę warty do oficera dyżurnego w jednostce. Wezwane przez nadgorliwca muchomory miały niezły ubaw z całej sytuacji. Zresztą my też.

mnie też ta sytuacja trochę bawiła, byłem z żoną, która miała przy sobie legitymację prasową (nie pomogła: "trzeba wystąpić do Dowódcy Jednostki o specjalne zezwolenie na fotografowanie obiektów militarnych, ble, ble, ble" - jakbym słyszał: "bumagu nada!")
żałosne to jednak w dobie satelitów, mikroskopijnych aparatów cyfrowych i innej wysoko zaawansowanej techniki, a przede wszystkim żenada, ze wojacy nie znają zarządzeń swego ministra...
a z innej beczki: rozumiem jescze lotnisko, systemy zabezpieczeń, stojacy na pasie sprzęt wojskowy - ale stare budynki koszar? nawet nie widać, że to "obiekt wojskowy" toć równie dobrze wewnątrz mogłaby się mieścić Izba Wytrzeźwień... :mrgreen:

speedrw - Wto 24 Lip, 2007 13:32

Jestem pewien, że malborska policja nawet się tym nie przejęła. Kiedyś mi ukradli rower z piwnicy i ojciec mnie wysłał na policję to mnie odesłali do domu. Dopiero jak przyszedłem z ojcem to łaskawie ruszyli dupska aby napisać protokół.
konto_usunięte - Wto 24 Lip, 2007 14:09

Hagedorn napisał/a:
ale stare budynki koszar? nawet nie widać, że to "obiekt wojskowy" toć równie dobrze wewnątrz mogłaby się mieścić Izba Wytrzeźwień...
Dlatego zdjęto tabliczki z zakazem fotografowania
Linka - Wto 24 Lip, 2007 15:14

Hagedorn napisał/a:
byłem z żoną, która miała przy sobie legitymację prasową (nie pomogła: "trzeba wystąpić do Dowódcy Jednostki o specjalne zezwolenie na fotografowanie obiektów militarnych, ble, ble, ble" - jakbym słyszał: "bumagu nada!")
żałosne to jednak w dobie satelitów, mikroskopijnych aparatów cyfrowych i innej wysoko zaawansowanej techniki, a przede wszystkim żenada, ze wojacy nie znają zarządzeń swego ministra...


hehehe, jakbym czytała o sobie i Franculi - też zostaliśmy zwinięci, ale muchomorek vel żółw (od ŻW) uśmiał się, bo to było już po wprowadzeniu niwych rozporządzeń Sikorskiego, no i wypuścił "szpiegów" :lol: Niezły wstyd dla nadgorliwego kaprala, który nas zwinął...

Linka - Wto 24 Lip, 2007 17:11

:shock: kurde, tak to jest, jak się nie czytało góry. Azaziz, jeśli chcesz, skasuj ten post powyżej, bo to dubel tego, co napisał Francula. Jestem roztargniona i nieuważna, mea culpa :oops:
konto_usunięte - Pon 30 Lip, 2007 21:43

http://malbork.naszemiast...nia/754426.html

Cytat:
Malbork. Złodziej plądrujący piwnice zatrzymany - konfitury bezpieczne

Znany policji 30-letni Tomasz O. z Malborka nie mógł zerwać z recydywą. Po odsiedzeniu kary za kradzieże znowu zaczął plądrować okoliczne piwnice. Podczas kilkudziesięciu włamań wyniósł mienie o wartości ponad 8 tys. zł. Po miesiącu "działalności" został na szczęście wyśledzony przez malborskich funkcjonariuszy. Rzeczy warte ok. 4 tys. zł udało się odzyskać i zwrócić właścicielom. Wniosek o tymczasowe aresztowanie trafił już do miejscowego sądu. Za recydywę grozi 30-latkowi 10 lat więzienia.
(ganark) - NaszeMiasto.pl

Mytoon - Pon 06 Sie, 2007 17:27

Ano właśnie przeczytałem w GM, że kolesia złapali. Kto choć trochę zna się na pracy policji ten wie, że to nie tak hop siup dorwać takiego kolesia. Najważniejsze, że namierzyli, przyłapali i zamknęli.

Swoją droga to ciekawe czy w tych budynkach były domofony. Jest to na pewno dodatkowe zabezpieczenie, ale często zdewastowane przez małolatów. Podejrzewam, że gdyby drzwi wejściowe były zamknięte, a mieszkańcy dbali o to, aby nikt się nie pałętał po nocy to gość do piwnic by się nie dostał.

igiko - Czw 09 Sie, 2007 22:37

Mieszkam Jasna 9 w bloku jest 66 piwnic razy 3 klatki to wychodzi 200 piwnic przynajmniej w mojej klatce widziałem pełno piwnic pootwieranych nie wierzę że tylko 30 łącznie. Powyrywane z zawiasów, wyrwane skoble itp w środku wszystko porozrywane. A domofonów niema bo na okrągło ktoś je wykopywał.
Bartosz - Czw 09 Sie, 2007 22:49

igiko napisał/a:
A domofonów niema bo na okrągło ktoś je wykopywał.


Zapomniałeś jeszcze napisać o włącznikach światła na klatkach schodowych. Jak byłem kilka razy w wieżowcach to widziałem pełno włączników poodrywanych.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group