Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Książki - DIALEKT MALBORSKI słownik t. I, II

konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 18:59
Temat postu: DIALEKT MALBORSKI słownik t. I, II
H. Górnowicz DIALEKT MALBORSKI słownik t. I, II

Nakładem Gdańskiego Towarzystwa Naukowego, świetnie opracowany słownik gwary malborskiej.
400 egzemplarzy nakładu. Rok wydania 1973

francula - Pon 23 Lip, 2007 20:08

Czy może ktoś przybliżyć jakieś elementy tego dialektu, jakieś szczególne wyrazy, których się nie spotyka gdzie indziej, niż u nas, ew. odmianę czy coś w ten deseń?
konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 20:15

Hmmm Francula, kiedyś na allegro było poprzednie wydanie tej pozycji z kilkoma skanami stron z książki, niestety nie posiadam ich, ale pozycja arcyciekawa, niestety to wydanie w temacie kosztuje obecnie na allegro od 60 zł.
francula - Pon 23 Lip, 2007 20:18

Ciekawe, czy ta pozycja jest w posiadaniu którejś z malborskich bibliotek :-)
konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 20:21

francula napisał/a:
Ciekawe, czy ta pozycja jest w posiadaniu którejś z malborskich bibliotek


Napisz e-maila do Pani kierownik biblioteki zamkowej Aleksandry Siuciak - polecam

konto_usunięte - Pon 23 Lip, 2007 21:57

francula napisał/a:
Czy może ktoś przybliżyć jakieś elementy tego dialektu
trochę na temat dialektuDIALEKT
vonplauen - Pon 23 Lip, 2007 23:39

Kiedyś w jakiejś książce do polskiego spotkałem się z pojęciem gwary malborsko-lubawskiej :idea:
Ale nic więcej z tego niestety nie pamiętam :-/

mw - Sro 25 Lip, 2007 13:39

W ktoryms podreczniku do geografii tez spotkalem sie z "gwara malborska" ale nikt nie wie czym sie owa gwara wyroznia... nawet pytalem osob z innych stron Polski czy ja jakos inaczej mowie ale nie :P
Hagedorn - Sro 25 Lip, 2007 13:46

mw napisał/a:
nawet pytalem osob z innych stron Polski czy ja jakos inaczej mowie ale nie :P

żebyś jakoś inaczej mówił musiałbyś być autochtonem - określenie "gwara malborska" odnosi się wg mnie do ludności (czy też mniejszości) polskiej zamieszkującej te okolice w XIX wieku i może początkach XX (patrz badania etnograficzne Oskara Kolberga itp.)
obecni mieszkańcy Malborka to chyba w 99,9% potomkowie osadników przesiedlonych tuż po wojnie z innych części Polski...

Linka - Sro 25 Lip, 2007 16:25

Ale może chodzi o te wszelkie germanizmy, które się plączą po naszym języku? Te wszystkie durszlaki, laufry (ląfry też :lol: ), szlafroki i inne?
Hagedorn - Sro 25 Lip, 2007 17:09

Linka napisał/a:
Ale może chodzi o te wszelkie germanizmy, które się plączą po naszym języku? Te wszystkie durszlaki, laufry (ląfry też :lol: ), szlafroki i inne?

durszlaki, szlafroki itp. są i w Warszawie! :mrgreen:
jeśli już, to tutaj (a przynajmniej w Sztumie) usłyszysz o "kuchach" (ciastach), "geszenkach" (prezentach) itp. o słynnym pomorskim "jo" nie wspominając...

vonplauen - Sro 25 Lip, 2007 17:36

Hagedorn napisał/a:
(..) o słynnym pomorskim "jo" nie wspominając...

'jo' to chyba nie tylko pomorskie jest,mam rodzinę w Nowej Wsi Wielkiej /mniej więcej dokładnie na granicy województwa Warmińsko Mazurskiego i Mazowieckiego to jest/ i tam słowo 'tak' praktycznie nie istnieje :-D
Przypomniało mi się też,że swego czasu w 'Rejsach' był artykuł o człowieku,który zajmuje się właśnie gwarami i była w nim przytoczona anegdota,jak to ów pan jakieś regionalne słowo,które bardzo mu się spodobało usłyszał w malborskim szalecie.
Niestety nie pamiętam jego nazwiska ani owego słowa :-/

konto_usunięte - Sro 25 Lip, 2007 19:16

Kupcie, będziecie wiedzieli
Steinbrecht - Pią 31 Sie, 2007 12:36
Temat postu: Dialekt malborski
kolejna książka wygrzebana na allegro być może nie dotyczy ona malborka w sensie historycznym czy architektury ale coś ciekawego związanego z kulturą.

Cena popatrzcie sami


http://allegro.pl/item229...nik_t_i_ii.html

mistyrose - Pią 12 Paź, 2007 19:31

,,Kupcie " daj spokój, 60 zeta ??? Okrutne żądanie :)
Wiecie wydaje mi się że bardzo charakterystyczne dla malborskich ,,autochtonów" jest takie ,,szczekanie" trochę niemieckie. Przyjechałam tu jako 12 latka i nie bardzo rozumiałam rówieśników. Mówili szybko i twardo .
Potem studiowałam w Poznaniu i to była prawdziwa ulga dla uszu, bo pełno studentów ze Wschodu, mowa spokojna i miękka , z ,,zaciąganiem" - osobiście wolę takiej słuchać 100000 razy :)Potem uczyłam tu w szkole. Młodzież mówi szybko i właśnie ,,twardo" , brzmi to ...prawie agresywnie. Niemiecko chyba. :?:

konto_usunięte - Sob 13 Paź, 2007 09:39

mistyrose napisał/a:
charakterystyczne dla malborskich ,,autochtonów"


Prawie nie ma malborskich autochtonów, chyba, że malborski autochton to człowiek urodzony w Malborku w latach np. 1945-1955, może masz na myśli ludność napływową po wojnie i ich naloty językowe. - tak sądzę


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group